Szukam kobiety, która dąży do świętości tak jak ja.

Pragnę kobiety, która przede wszystkim jest głęboko wierząca i ogólnie "nie bierze przykładu z tego świata". Marzę o kobiecie, z którą będę mógł wspólnie się modlić, ubogacać. Katoliczki są najpiękniejsze, bo mają piękne serca, rozpromienione twarze i ten entuzjazm karmiony Bożą miłością . Taka kobieta nie zdradzi mnie w klubie z muzyką disco. Nie ubierze czegoś zarezerwowanego wyłącznie dla prostytutek. Będziemy razem kroczyli w stronę Wiecznego Szczęścia, za ręką, przepełnieni Bożą miłością, by wspólnie wygrać nowe życie w raju...

Oczywiście szukam takiej kobiety, która lubi anal w dwie strony

Ja jestem wartościową kobietą ale niestety nie katoliczka, nie chodzę do kościoła. Dla mnie kk to zaklamana sekta a religia to pranie mózgu.

>>>Pragnę kobiety, która przede wszystkim jest głęboko wierząca i ogólnie "nie bierze przykładu z tego świata". Marzę o kobiecie, z którą będę mógł wspólnie się modlić, ubogacać. Katoliczki są najpiękniejsze, bo mają piękne serca, rozpromienione twarze i ten entuzjazm karmiony Bożą miłością . Taka kobieta nie zdradzi mnie w klubie z muzyką disco. Nie ubierze czegoś zarezerwowanego wyłącznie dla prostytutek. Będziemy razem kroczyli w stronę Wiecznego Szczęścia, za ręką, przepełnieni Bożą miłością, by wspólnie wygrać nowe życie w raju...<<< x ZWYMIOTOWAŁEM :(.

Kościół jest ustanowiony przez Jezusa, jest wymyśloną przez Jezusa drogą człowieka do Niego.

Jak szukasz takiej kobiety to zacznij chodzić np. do wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym. Tu na forum raczej takiej nie znajdziesz