-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gugajnaa
-
Asiu jeżeli tylko masz ochotę to będziemy miały na przyszłość dziennik z jadłospisem dla kobitek w ciąży:) a smak... wszędzie nas mamią...reklamy czekoladek w telewizji, ciasta na wystawie w cukierni, zapach grilla na targach...ehhhh ale żeby było jasne chcę znać Wasze zdanie i nic nie robimy wbrew sobie, kto nie chce to nie:D
-
obiad jem późno więc staram się nie jeść kolacji i wtedy: x pierś drobiowa(lub ryba) w ziołach pieczona w folii z surówką x makaron brązowy aldente z bazylią i pomidorami x domowa zupa + jakaś surówka Staram się jeść rano węglowodany, na obiad tłuszcze, na kolacje białka - nie łącze ich razem
-
asssssiaaaaa ja na śniadanko jadam: x musli(płatki owsiane, orzechy, rodzynki) z mlekiem x kromka pełnoziarnistego chleba z sałatą i pomidorem x pół kostki twarogu z kefirem i tym co masz w lodówce:)(papryka, pomidory, szczypior, rzeżucha) x 2 plastry wedlinki + warzywka Oczywiście każda propozycja innego dnia:)
-
Madziarku suknię to ja mam obiecaną od Kizi;) ;D Narazie nie rozglądam się, ale wiem czego chcę: ma być ecru z gorsetem i bez żadnych koronek, falban, ma być prosta, długa, lekko dłuższa z tyłu, skromna, bukiecik z konwalii. Włosy sobie przedłużę do ramion, będą rozpuszczone, proste blond i upnę w nie pare kwiatków z bukietu. W sumie z tym alkoholem sprzedawanym nastolatkom to się nie dziwie...ja sama w ich wieku zaczynałam pierwsze zakazane zakupy w sklepie... To niestety wina towarzystwa i z jakiej rodziny się dziecko wywodzi, jeżeli rodzina jest niepełna, rodzice rozwiedzeni lub patologiczna to jest 99% prawdopodobieństwo, że rodzice tego nie dopilnują... dzieci są bardziej zostawione sobie, Swoje dzieci napewno postaram się dopilnować by się nie nudziły, by chciały przebywać w domu, z nami, by było ciepło i rodzinnie. Może opóźnimy takie zachowanie... Balbi nie chcemy środy!!!!!!
-
Madziarek to minie, przecież wiesz:) masz juz córkę, wiesz, że to mija:D uszy do góry, im gorzej teraz się czujesz(wyglądasz) tym zdrowsza będzie dzidzi, a że będziemy miały 80 to jestem pewna, bo to dopiero minimum naszych celów:D:D:D
-
Madziarku:) ach te dzidzi
-
Balbiczku miłego:D Alex słodkich snów, wypoczywaj:)
-
hejka mimo zwolnienia byłam w pracy, ale jutro nie idę:) odpocznę sobie a co:) chyba mi wreszcie minęło, bo odpukać od rana nic się niepokojącego nie dzieje i aptetyt wraca... z czego nie jestem już tak zadowolona hihihi. W pracy zjadłam pare sucharów, wypiłam 2 wielkie kubły herbaty a w domku zjadłam zupę barszczyk ukraiński (ominęłam fasolę) Na wadze dziś nie było już 107...buuuuuuuu, ale wiedziałam, że nie schudłąm przecież cudnie w 4 dni..., że to woda była...no nic nie ważne... basen dziś odpuściłam tak na wszelki wypadek, ale w czwartek już pójdę na pewno. Alex to bardzo dobrze, że bierzesz witaminki, trzeba uwazać na zdrówko zwłaszcza po zapaleniu płuc! Balbiczku my Cię nie puścimy!!!!!!!!! BUUUUUUUUUUUUUUU!!!!! Mushelko zazdroszczę energii:) daj troszkę, daj, daj Aniu ale miło się czyta takie śmieszne czasem znaczki-kaczki:) Madziarek to dobrze, że masz negatywne \"coś tam\" w krwi! Ja też sprawdzę, tylko muszę wyniki wyszperać. Kizia jak tam lepiej??? Czekamy na zdięcia Scorpio, Asia jak u Was?
-
idziemy potańczyć przy orkiestrze na jakies sali w gdyni:) szczegółów dobrze nie znam, jutro mam wiedzieć więcej. ps. wiem, że taki rozmiar nie gwarantuje braku celulitu...ale jest wieksze prawdopodobienstwo ze go nie ma rozm 38 do 50
-
jeste rzeczywiście piękna...ale taki lejący materiał to dla tej własnie 38, celulit widać w takim i każdą fałdkę chyba, że ten krój ale sztywny materiał
-
Aniu chyba zdecyduje się na czekoladową :) zawsze to jakas czekolada hahahahha a tych kiecek dla szczupłych nie oglądałam nawet zbytnio z uwaga...sylwester tuz tuz
-
hehehhe dobre:)
-
nonono Mushelko milego wieczorka zatem:) apropo winka jak Kizia Orbitrek się składa????
-
halooooo
-
znallazłam na Sylwestra kiecke!!!!!!! Muszę kupić materiał i do krawcowej, jest ślicznaaaaa http://www.simplydresses.com/plus-size-prom-dresses/detail.cfm?key=226801&v=PD&cat=sexy smutno bez Was:( gdzie jesteście???
-
Balbiczku Kiciunia napewno to zrozumie, ze to tak musi byc...w domku jej na nowo zrobisz śliczny kącik. Zaraz spróbuje zjesc odrobinę zupki marchwianki
-
Mushelko ja tych kaszek nie jem...:)
-
Kizia wow ale szybko zadzilalaś w temacie Orbitreka:) uważajcie przy tym składaniu:) zwłaszcza po winku hihihihi Chcemy mieć kocurka tak jak zawsze w sumie miałam, raz tylko miałam kotkę Lala, potem Misiu a teraz Teofil:D wszystkie były wspaniałe!!!
-
ale nie ma reguły czy kot czy kotka częściej ją mają?
-
czytam dużo o tym bo naprawdę chcielibyśmy miec kota, on zostanie dokładnie przebadany, będzie siedział w domku napewno do urodzenia, ja się przebadam, surowizny nie jadam i będzie ok
-
jutro zmieniam stopkę:D będzie to mobilizacja by nie stracić tych już WAGA........3 kilo:):):) wiem, że to tylko woda...ale 107 to nie 110!!!!
-
hej Aniu dopiero wstałam. Waga sie ruszy napewno, daj czas:)
-
nie ma Was...trudno...ja leże bo normalnie mi słabo się robi...:((( jak coś to jestem
-
a mnie nadal czysci... ile to moze trwac? jejka...:O mam dosc...pierwszy raz w zyciu mam cos takego...:O
-
kolejny basen mi umknął przez te wstrętne grypiskoooo sio sio sio