-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gugajnaa
-
Ale pustki.... gdzie Wy? Zrobiłam pyszną zupkę: 2 pęczki botwinki, włoszczyzna, groszek mrożony(młody-surowy) plaster sera żółtego, przyprawy (tymianek świeży, lisć laurowy, sól, pieprz)jogutr naturalny 2% Warzywa pokrojone w niedbałą kostkę, botwinka pocięta nożczkami, buraczki na pół. Wszystko ugotowane do miękkości z przyprawami, dodać groszek i plaster żółtego sera, 3 łyżki jogurtu naturalnego. Doprowadzić do wrzenia. Smacznego, pychota:D
-
Kicia Witaj!!!!! Oczywiście, że Cię przyjmiemy:D:D:D Czuj się jak u siebie:) już jesteś u siebie! Kopenhaska to faktycznie ciężka sprawa, podziwiam. Ja staram się podejść do diety jak do kumpelki, musi byc nam dobrze razem...nic na siłę, dieta bez głodzenia
-
Żona do meża: - Kochanie niedługo moje urodziny... -Tak, wiem upatrzyłaś sobie coś? -Oj tak, tak już od dawna marzę o jednym: Chcę by było niebieskie, zgrabne, a do setki rozpędzało się w 3 sekundy -Ok załatwione, wiem co Ci kupić...
-
Witam w Niedziele:D Jestem po śniadanku: grejfrut, banan, płatki z mlekiem
-
Jadę na basen:) Pozdrowionka, miłego wieczoka
-
Ta dieta jest odrobine podobna do Montiniaka, eliminacja wysokiego indeksu glikemicznego. W South Beach nie trzeba liczyć kalorii, je się po prostu zalecane produkty. Dieta jest podzielona na trzy fazy. Pierwsza trwa 2 tygodnie, wymaga najwięcej dyscypliny i wysiłku. W tym czasie organizm odzwyczaja się od złych nawyków żywieniowych, rezygnujemy z takich rzeczy jak: słodycze, owoce, pieczywo, ziemniaki Schudnąć można do 6 kilo. Druga jest już dłuższa i mniej restrykcyjna, pojawiają się nowe dozwolone produkty (np. owoce). Jej czas każdy dobiera indywidualnie. No i w końcu etap trzeci, organizm przywyknął do zdrowego stylu życia, a ty nauczyłaś się tak komponować menu, że możesz jeść wszystko... byle z umiarem ;) Wycięłam skrót, reszta jest fajnie opisana na poszczególne fazy i co można jeść a czego nie tu: http://southbeach.c10.pl/wskrocie.php Całkiem niezła ta dieta, ale niestety ja po laparoskopii nie mogłabym.
-
Wczoraj byłam z kumpelkami na dyskotece, wytańczyłyśmy się za wszystkie czasy:D Było super, wypociłam cały dzionek:), 3-4 drinki z pasoi więc ostrożnie z kaloriami. Dziś na śnidanko zjadłam grejfruta, jajecznicze z 2 jaj smażone bez tłuszczu (cieżko się smaży), pomidora bez skórki i 2 rzodkiewki. Czeka mnie dziś jeszcze spororuchu w domu...porządki:P
-
Balbi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WOOOW gratuluje!!!!! Oby tak dalej:D:D:D
-
Miłego dzionka siallalala siallalal sialalala Nie mogę się doczekać 2 cyferek na wadze!!!!!!!! Ale wiem, że dam radę, że to możliwe:) Jupi ja jej:D
-
104,80:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D uzalożniona od ważenia....
-
Balbi ja sie bardzo cieszę, że pytasz:) czasami mam wrażenie, że sie mądrze i mi głupio:P ale skoro chcesz pytać i jakoś takoś Ci odpowiadam to super:D:D:D A jak przyjdą książki to ja się będę pytać hihihi:) Bravo za świnkę!!!!!!!!!! A jutro zjedz to samo tylko bez ryżu a ze świnką i będzie oki. Ryż brązowy jak najbardziej wskazany a biały ugotowany na półtwardo
-
Balbi ja osobiście tą świnkę bym zjadła na kolację koło 18, by nie łączyć ryżu z mięsem Ale przecież każdy ma swoje racje:)
-
Sycąca sałatka, zamiast ziemniaków dla urozmaicenia: ugotowany ryż, czerwona fasola, kukurydza, posolone i doprawione curry (oszuka smak, że w środku jest kurczak) oczywiście inne przyprawy do smaku, ale jemy ją niestety bez mięska
-
Kochana Nowa Mamo wydaje mi się, że Balbi ma rację, teraz skup się na karmieniu piersią to dobrze wyciąga i macica się obkurcza do starych \"rozmiarów\". Zacznij od tego by jeść powoli i jak masz czas i siłę to myśl co jesz. Nie ma cudów nie schudnie się od razu, ale pocieszę Cię , że nam grubszym i tak szybciej leci niż takim patykom 80 kilowym hihihi:D...oczywiście żartuje.... Jak mała zaśnie to poświęć chwilę na ruch, lub zacznij od peelingu, może krótkiego masażu przy wcieraniu balsamu. Ja nieznoszę ćwiczyć w domu i mam zero mobilizacji, dlatego wychodzę tam gdzie się trzeba ruszać. Miło, że jesteście:D
-
Smerfetka to życzę i trzymam kciuki byś jak najszybciej je ubrała:)!!!!!
-
Nowa Buzia witaj :D:D:D u nas Ja dziś byłam grzeczna pod względem jedzonka, obiadek zjadłam koło 17:30 i nic juz dziś nie zjem, no może mała kawka. Balbi co do mięska, to myślę, że wielkość średniej kurzej piersi to odpowiednia porcja jak na raz, oczywiście świnka o której mówisz jest bardziej tłusta, więc może troszkę mniej zjedz, a więcej warzywek. PS. czy któraś wie jak zmienic wagę w strażniku bo chyba jutro będę zmieniać:D...
-
Musiałam wejść na wagę....poprostu musiałam:D mam 105,2 jupi :D:D:D
-
Rybek trzeba jeść dużo, jak już musisz smażone to bez chleba i ziemniaków, wyłącznie z surówkami. Kolację dziś zjem lekką bo wczoraj sobie nie żałowałam, dziś truskawki mrożone:D
-
Balbi Chyba jedną z podstawowych zasad jest nie łączenie tłuszczu z węglowodanami i przerwy między spożywaniem tych 2 grup to minimum 3 godziny. Sam chleb nie tuczy ale chleb z masłem już tak, ziemiaki same nie, z mięsem i sosem tak itd, itd... Dokładniej piszą jeszcze, że rano węglowodany, w dzień tłuszcze a na wieczór białko, ale ja nie stosuję się do tej zasady mocno.
-
No właśnie się zważyłam, mam 105,7 ale to już od 2 maja mi tak pokazuje, więc stoję w miejscu
-
Ja ważę się w każdy wtorek, ale jutro nie spodziwam się rewelacji...eh... zaczynam jeść troszkę większe i kaloryczne posiłki. A dziś oczywiście nie ćwiczyłam:P
-
Elo po weekendzie:) Witam nowe dziewczynki:D:D Balbi kochana to, że schudłas te wpaniałe 3 kiloski to tylko Twoja cieżka praca, my tu tylko jako dodatek;) do chwalenia i gratulowania...:D:D:D W piątek zaliczyłam solarium i pogralismy troszkę w ping-ponga. W sobotę szybki spacer-marsz po plaży, ping-pong i lekka siłownia. Dziś znowu ping-pong i spacer. Weekend uważam za odpowiednio wykorzystany :D dzis skusiłam się u teściówki na kawałek ciasta - babki piaskowej :P
-
Wszystkim Odchudzaczkom Życzę Pięknego, Słonecznego Weekendu, Zdrowego, Ruchliwego i Bez Pokus:D:D:D Ps. Może jeszcze zaglądne przed wyjazdem
-
Alaris :) znam to znam, nas jest 8 babek i zawsze któraś przytarga albo ciasto, albo cukierki, albo czekoladki....a ja siedzę centralnie na wprost stolika pokusy... Crazy Big Witamy:D:D
-
Jutro wyjeżdżamy na weekend nad morze. Będziemy spacerować, biegać po plaży, wieczorami tańczyć, korzystać z siłowni, grać w ping-ponga:D już nie mogę się doczekać...a i solka za darmo. Byleby tylko wytrwać w pracy do 16...