-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gugajnaa
-
a ja jeździłam dziś półtorej godziny:) było super, wiatr i muzyka na uszach, kocham rower
-
ale wiejeeeeee szok, ale w sumie ładnie jest, na rower śmigam koło 19 Monika na pracę jelit to dobra jest woda, błonnik w jedzonku ale zadaj sobie pytanie po czym Cię tak wzdęło, ja analizując wiem prawie zawsze, czereśni nie tykam a uwielbiam no ale wolę nie mieć problemów więc nie jem ja na obiad miałam dorsza w panierce mojej mamy z surówką i zupkę pomidorową, teraz kawaaaa
-
stare bywalczynie rozumiem, szkoda, fajny był topik Wam również powodzenia:) u mnie wręcz super, wpadłam w rytm jem mądrze, nie mam wpadek narazie, jest ruch, widzę efekty:) dostałam takiego powera jak w zeszłym roku:D oby mnie trzymał hihihi do września Miłego dzionkaaaaaaaa
-
u mnie bardzo dobrze, był ruch jest dieta ten tydzień mam na 8 więc liczę, że będę wcześniej i więcej Asiu fajnie, że już po sesji, podziwiam Cię, nauka przy dzieciach fiu fiu a taką grzankę to bym zjadła,...mniam Monikaaa wagą się nie przejmuj, czasami wariują głupie sprzęty Sylwusia jeśli czytasz to napisz mi gdzie teraz jesteś... na jakim forum:) na Waszym starym zostawiłam Ci życzenia, ale tam Was nie maaa
-
no przecież:) pozdrów Mushelkę:D u mnie dobrze w weekend się nie dałam strasznie mnie ogólnie wymeczyło;) ale być grzecznym:D
-
paaaaadam odpowiem szybko czesław, 1,2,3 i kusturica
-
jade na koncerty, a jutro na działkę z mezem
-
dzięki pocieszyłaś mnie:) trzymam kciuki za egzaminy
-
Zjadłam śniadanie na obiad, a na kolację zjem warzywa na parze dziś w dyni jest noc świętojańska i jedziemy na koncerty dziś z ruchu to bedzie tylko bujanie się przy muzyce, ale jutro na pewno wybiorę się na rower Mąż jest na mnie zły, bo pobalowałam i nie wstałam z nim rano... biedak ora na działce... ups taka ze mnie żona...
-
Sylwusia 100 lat:D Spełnienia marzeń i szczęścia!!!!
-
Aniaminko fajnie, że jesteś:) u mnie bardzo dobrze, wróciłam o 4:D zaraz idę spać, piłam mało dlatego żyję;) nie zjadłam żadnego fast-fooda:D jest ok gertywa dzięki, że czytasz ale mylisz się, jestem tyle ile siedzę przy komputerze, nawet wczoraj z pracy odezwałam się a nie miałam tego robić
-
u mnie z dietką ok:) zaraz śmigam na disco :)
-
a ja się nudzę.... Aniu odezwij się!!
-
elo u mnie na wadze be zmian, odrabiam straty po chorobie... to nic jest 8 jest dobrze:)
-
u mnie dobrze, poza tymi papierochami +- 1500kcal
-
nie udało się:( może od jutra.... dziś obiad mi stawał w gardle, prawie nie mogłam przełknąć... szparagi zielone, pierś z pary i pomidor jakoś w ogóle mi nie smakowało
-
u mnie ok, byłam na rowerze da się tak żyć:)
-
hejka u mnie wzorowo +- 1400 kcal ale nie chce mi sie przepisywać co dokładnie pisze w kalendarzu idę zaraz na rower, bo głowa coś boli chyba od siedzenia przy kompie, cały dzień co dzień w pracy to masakra
-
spisuję co dziś zjadłam: 1,5 kromki razowej z wędliną 240 kcal kawa z mlekiemx2 60 kcal herbata zielona herbata czerwona litr wody bułka grahamka z sałatą, pomidorem i ogórkiem 240 kcal sałaty lodowej ćwiartkę 40 kcal kilogram truskawek 280 kcal jogurt naturalny 135 kcal ziemiaki młode 4 malutkie 138 kcal kalafior 3 gałązki 35 kcal brokuły 2 gałazki 30 kcal pomidorx2 40 kcal łyżka oleju rzepakowego 88 kcal +- 1400 kcal, więc lepiej niż wczoraj i byl ruch nie czuję głodu :D
-
byłam na rowerze, nie długo bo wieje, ale poćwiczyłam też w domku i ruch zaliczony:)
-
no tak właśnie teraz robi się produkty... jednorazowe prawie, byle więcej i częściej sprzedać... współczuję Ci Asiu bardzo a za egzaminy trzymam kciuki Buńda to co chciałam to już napisałam wtedy, ale nick mi został i w okienku pseudonim podpowiada mi go jako pierwszy bo jest na \"b\" a \"g\" od gugajnaa jest niżej, więc automatycznie wchodzi buńda, zmieniłam więc na zzbuńda by byl na końcu, ale jak widzisz wyslałam bo zapomniałam zmienić, a Buńda i tak została i to nic nie dało wiem, że to zagmatwane ale wiecie jak działa firefox - podpowiada z automatu loginy, hasła itp
-
to byłam ja hahhaha kiedyś jak pisałam do Buńdy to przez przypadek wpisałam w pseudonim i prawie wysłałam posta, a teraz zawsze zamiast gugajny podpowiada mi Buńde hehehe sorki:)
-
witamy \"córę\" hehehe ja dziś jak dotąd świetnie 1053 kcal za mną, ale o wiele mądrzej niż wczoraj, warzywka na parze już się robią więc dojdzie mi max myślę 200-300kcal:) ale to się okaże... hehehe pogoda jako tako, ale chłodno jest niestety, będę potem
-
Zabka fajne hihihi a ja pojeździłam na rowerku już dziś 35 minut to zawsze coś:)
-
kupiłam sobie urządzenie do pomiaru tkanki tłuszczowej sprawdzałam normy w internecie, wszędzie podają inne, na moim urządzeniu pokazuje fat hehe no a czego miałam się spodziewac...:) było jak było, ale biorę się za siebie. Poziom tłuszczu to 29,70 % wody 52,1%