Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gugajnaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gugajnaa

  1. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    to co może wczorajsza wpadka moja kogoś tu zaciągnie?????? o 1 w nocy zjadłam kebaba hihihihihi
  2. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    melduję się, że żyję, ale padam na pyszczek wróciłam z panieńskiego koło 4 rano, spać poszłam po 5 8 rano pobudka i jazda do Kościoła Tomka dać zapowiedzi, potem w domu, mycie okien w kuchni, jej ale się napociłam, mamy stare drewniane okna, odpada kit, farba się sypie, parapet odłazi, jedno podklejone taśmą klejącą, no mówię Wam szok, aaa i są oczywiście 2 warstwowe więc roboty po pachy, w przerwie na chwilkę wyszłam na słonko wyrównać ciut ramiączka, ale dosłownie moment bo nie da się wysiedzieć, zaraz obchodzimy wczorajsze Krzysztofa więc póki co to jedyna na kafeee obowiązkowo dziś jakiś ruch, pewnie będzie to rower:) WSZYSTKIM ANIOM SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!!!!!!!! UTRATY KILOSKÓW, MIŁOŚCI, SPEŁNIENIA, SZCZĘSCIA
  3. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Mushelus zdjęcia macie jak w banku! :) zaraz do domciu a potem sruuuuuuu
  4. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    jakoś nie działa:O RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!
  5. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    no Ty to umiesz Balbiczku humor poprawić, nawet już się nie smucę, ze 101 widziałam:D hihihih a bunt odwołuję;)
  6. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    jestem już w pracy siedzę z kawką waga bez zmian 102 tak blisko i tak daleko zarazem.... muszę zrobić rachunek sumienia...
  7. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    właśnie buszowałam z Maminą na strychu i znalazłyśmy masę moich ciuchów i większość jest dobra:D jupi:D i mam świetną spódnicę dżinsową na jutro:D
  8. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ihihhiih mam Was:) mała prowokacja i już piszecie:D
  9. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    powiem głupio dobrze, że nic nie piszecie bo nie miałabym czasu poczytać :O właśnie wróciłam z miasta, byłam szukać spodni ... porażka, grubas jestem i w 46 sklepowych wyglądam jak w getrach o ile w ogóle się dopnę... ehhhhh kupiłam bluzkę na jutrzejsze panieńskie, jadłam mało, na obiad nie miałam czasu, niedawno skubnęłam ciut kurczaka pieczonego i zaraz lecimy na ostatnie poradnictwo rodzinne. Obym miała siłe na rower i żeby te spotkanie skończyło się szybko jutro kolejny wariacki dzień bo zaraz po pracy lecę do salonu kosmetycznego, a zaraz potem impreza łoj pędzę, lecę
  10. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a ja bez fajek zasypiam nad biurkiem fajnie Aniu, że się odzywasz, tylko szkoda słyszeć, że jesz tyle...
  11. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a ja nie mam weny do pisania... sorki, jakoś tak dopiero zaczęłam odpoczywać po dzisiejszym dniu a już kłaść się trzeba:)
  12. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    odezwę się koło 21 bo latam
  13. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja jestem ale mam pracy sporo, więc tylko zaglądam na szybko
  14. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Balbiczku dziękuję:))
  15. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Jaguś super:D:D:D szczególiki dogadamy na nk Mushelko brawissimo:D ja dziś na wadzę porażka... 103 ale nie przejmuję się tym wiem, że byłam grzeczna i może to woda.
  16. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    przeciwko? skąd, byłabym bardzo szczęśliwa móc Cię poznać na żywo, ale jest jeden mały problem... będę zaryczana:D
  17. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hejka ja chętnie je wezmę, ale jeszcze dużoooo pracy przede mną... wróciłam i jeszcze poćwiczyłam na łapki i brzuch jestem dumna z siebie bo dziś na obiad zjadłam same warzywa, co prawda były to 2 plastry smażonego kabaczka, ale zawsze to nie mięcho, do tego troszkę fasolki zielonej i kiszona kapusta. Wypiłam teraz kubeł czerwonej i relaksuje się, nogi bolą ale miło:) Pamiętam jak na początku topiku rozmawiałyśmy o spotkaniu na moim panieńskim;) szkoda, że nie ma już Kizi Mizi i takich planów. Fajnie by było zrobić zlot jakiś, może w przyszłym roku, jak dzidzie podrosną, a my będziemy laseczkami:D
  18. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Balbi buziak za dietkę, dasz radę - wiem to:) a ja praca, obiad, zebrałam porzeczki z paru krzaczków a teraz śmigam na rower, zaliczę godzinkę i odezwę się potem. Mam wrażenie, że jestem cała w robakach, ciasno między krzaczkami fuuj:)
  19. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja tylko mówię dobranoc Ancia chętnie Cię jutro znajdę:) Jaguś brawa za fitnesik:*
  20. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Mushleko z tym weekendem to na pewno masz rację, zawsze jakis browar się zarzuci:O to się na grilla pójdzie... co do palenia, to nie paliłam dziś i nie mam zamiaru co będzie powiem o 23;) ale nie chcę palić Ancia świetnie, że tak fajnie spędziłaś czas! Balbi tak myślałam, że coś koło roku, ale dziwne, że aż tak Cię ciągnie, mnie po 6 miechach nic a nic.
  21. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Mushleko tak podczytuję z pracy Twoje wypowiedzi to myślę, że najważniejsze, że się ruszasz. Waga stoi a nawet ciut spada, więc póki co nie ma się czym martwić, oczywiscie jadłospis godny kopa w pupę, ale wiem, że zaraz znowu przyciśniesz pasa i będzie leciało. Potem się znowu zatrzymasz i jakoś tak się pokulasz w dół. To jakaś metoda jest. Swoją codzienną wage zapisuję w notesie, a Wam chwalę się tą najniższą;), dziś 102 więc bez szału, ale widzę, że zawsze najfajniej ważę w środy?????? czemu nie wiem!!!! Może w środe będzie to wymarzone 99:D zobaczymy:)
  22. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Joanne ale jam nietomna oczywiście też podpisuję się pod życzeniami!!!!!!!!! Spełnienia założonych celów i uzyskanie wymarzonej wagi, dużo zdrówka i spokoju a ja na śniadanko zjdałam kabanosa i 2 plasterki sera żółtego teraz piję kawkę
  23. gugajnaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Jaguś dzięki za towarzystwo:) co do Twojego menu to ważne, że bułki były rano, zdążyłaś je wydeptać w ciągu dnia a takie podsumowania są potrzebne gdyż mamy lepszą kontrolę i wiemy co na przykład wyeliminować dnia następnego a co włączyć.
×