gugajnaa

ja myslę tak samo a jak sie je dużo to nawet w pewnym momencie jak się czlowiek rzuci a rzuca się też ;) to przynajmniej nie tyje tak błyskawicznie no i łatwiej wrócić bo nie wracamy do głodówki tylko do normalnej jak napisałaś zbilansowanej diety

potruchtane 45 min teraz kolacja, 2 wazy z twarogiem i masa kiełek + kilka rzodkiewek i jeszcze z córką pójdziemy na dwór bo dopiero się obudziła po drzemce zapowiada się dłuuuuugi wieczór, no ale może będzie rano litościwa ;) oki od jutra wymiary, ja się tez kontrolnie zważę

ja mogę bo na vitali sobie czasem piszę więc dla mnie pomysł dobry byłam na spacerze i na takim fajnym placu zabaw na całej powierzchni są miękkie kafle i dzieci mogą się wywracać bez strachu o rozbicie głowy fajna sprawa :)

hej widzę, że udało mi się Ciebie wywołać Adzaim! cieszę się no i mam nadzieję, że kłopoty za Tobą ja byłam wczoraj wieczorem na kawce u koleżanki i tak mnie tchnęła, że spróbuje jeszcze coś ze sobą zrobić w wakacje :)

pobiegane, teraz kolacja a potem spać ;) jak u Was? Adziam czytasz daj znać!

wstawać, co to za spanie ;) ja po truskaweczkach z bananem

hej oczywiście w połowie filmu zasnęłam ;) a dziś dla odmiany od 4:30 na nogach nie jest łatwo

ok chyba mogę założyć, że dzień się skończył ;) potruchtałam 35 minut a potem lekka kolacja wykąpana, dziecie spi i zaraz może jakiś film z mężem

trzymamy się około 1500-2000tyś kcal i ruch oczywiście dużo wody, herbat kolorowych i gdybym faktycznie tak jadła a nie obżerała się kompulsywnie słodyczami to dawno byłabym szczupła niestety kompuls prędzej czy później ze mną wygrywa :(

Zabko ten topki rozkręca się powoli ;) pisz jak masz ochotę :D

a ja wracam do żywych już po egzaminie i to z pewnoscią zdanym :D wczoraj troszkę zaszumiało w głowie od rumu ;) teraz jedziemy na spływ kajakowy mieliśmy prawie 2 lata przerwy bo kiedyś to co weekend jakaś rzeka była nasza

hej ta osoba ma rację jeżeli chodzi o mnie już 10 lat kręcę się jak smród po gaciach wokół tej 100 i ni chuchu się nie udaje przekroczyć magicznej bariery na dłużej i fakt zbyt bardzo kocham jeść ale to nie powód nie pisania na forach :) może dzieki takim forom nie ważę znowu 117kg może właśnie wystawianie się na publiczną krytykę mnie trzyma lepiej utrzymywać wagę niż tyć a to już też dla mnie mały sukces z ruchu w tej chwili mam tylko spacery bo wieczorami uczę się do sesji, oby do soboty!

bry!

odważyłam się wejść na wagę kupiłam nowe baterie ale miałam stracha, byłam pewna, że tam ponad 100 będzie na szczęście tylko 2 kilo więcej od świąt

hej jak tam ? ja wczoraj zasnęłam o 21 wykańcza mnie macierzyństwo ;) kolejna nocka taka se ale pospałam do 6:20 LOL

hej muszę przyznać, że po wczorajszych ćwiczeniach jestem pełna energii :) od dziś liczę kcal

zebrałam się do kupy i zrobiłam interwał na bieżni 35 minut i umieram :D 2 tygodnie bez ruchu przez ten kręgosłup i kondycha siadła no ale już jest ciut lepiej i powoli się znowu wprowadzę za chwilę zjem kapusty kiszonej i siadam do nauki, w weekend mam koło ze staty

a ja jeszcze się nie ogarnęłam :O nie mam na nic siły taka jestem obżarta :O żallllllll

Karolina z mężem dziś pojechali boli mnie wątroba od % i żarcia heheh ;) no nic detox od dziś i powrót do dobrego stylu życia szczupłe ciało gratki!!!!!!! my byliśmy na spacerach i raz 3h w aquaparku Karola jeszcze w samochodzie ale zapewne przyzna to co ja że trzeba odpocząć po długim weekendzie :D

my dopiero wróciłysmy cały dzień na dworze, aż Iga dostała chrypki dałyśmy T jeść i do parku poszliśmy razem :D ja dziś cud, miód malina z dietką ale ćwiczeń nie będzie bo jutro mam egzamin

urocze, dziękuję bardzo! Wzruszyłam się :) Dziewczynki jadę na korki ze staty, potem u mamy trochę pobędę i zjadę do domu jak zwykle po 17 Wczoraj jeszcze byłam na spacerze po 18 i muszę przyznać, że małej się lepiej zasypiało wieczorem, kupiłam jej też olejek eteryczny i kilka kropelek nalałam na pieluchę tetrową oddychało jej się znacznie lepiej i nocna była znośna. Dziś ma być 22 stopnie, a w weekend około 30 :D ja pitole!!!!!!! :)

tak:D:D:D ale kupisz mi piwo bom nieletnia dziewica :D

hej u mnie jak zwykle spacer potem obiad a wieczorem ćwiczenia jutro na 9 jadę na korki ze statystyki a w weekend buda no ale majówka zapowiada się super :D:D:D

kurcze wiadomo ciąża to inne tycie troche ale jak patrze na Twoją stopkę to aż miło z 97 na 68 pięknie!!!!!!! można, można ! :D

tak Adziam byliśmy w Hiszpanii :) też liczę na wspólną motywację :)