Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Peppetti

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Peppetti

  1. no i czas przeskoczyć do następnej tabelki :) TABELA I - PLANUJĄCE STARANIA NICK..........wiek.....miasto.......... OM .....data straty.......kiedy start Mania .........28........lubelskie..........14.08...7tc_ 13.09.........jesień EvaWer........34........Częstochowa.....28.07...7tc_26.1 0 ..........? Agapa..........22........Płock.............??? ......12tc_12.04.06....wrześ/07 betty82........24........Radlin......................11t c_ 19.11.2006..mar/kwi07 Lidka79........27.......Białystok.........27.09....13tc_ 02.1 0.06..sierp Nicolla.........26 .......Warszawa .......? ....... 9t 24/01/07 ......maj07 aga75..........32........Wrocław.........???........12tc. _12.02 .07 .czer07 Sylijka28...... 28.......Konin.......................33tc ..27.11. 06...sierp/07 Madusia3......32.......Świnoujście..............20tc_05. 07 ....../07 gawit_27.......28.......Luton.......10.03.06/23.03.07... 11 tc....wakacje08 Agusia28.......28.......Będzin........25.04.07.....9tc.. .22.05.....wrzes07 joka............31........Ełk........20.08......5tc_13. 09.2006.........??? -------------------------------------------------------- ------------------------------ TABELA II - STARAJĄCE SIĘ NICK..............wiek.....miasto........ OM .....data straty.......kiedy start OLI................26......ok.Siedlec....15.01.07..9tc_2 2. 02........maj\'06 Ania_Białystok...27......Białystok......05.12... ..23tc_24.03. 06....listopad marta77..........30......Heilsbronn.....03.02......9 tc..22.09......maj-czerw Celica.............36...... Krasnystaw......?.........11tc_ 18.10........? susia..............26......Mszana Dolna....... 20/03/07....8tc_29.11.06....marzec07 Alekto ............28...... Galway ......... 23.05.07 ..... 31tc_5.03.06....maj!!07 Sysunia27.........27..... ok.Gliwic.........06.08.07...10tc_0 3.04...sierp 07 ewa-marchewa...23......Białystok......14.08.07....4x .....lipiec 07 Pyza79............28......Warrington.......30.07.07.....9t c_14.12 .06.....sierp07 Mika23............23......lubelskie..........31.08.07.... .2 x w 10 tc....wrzesień 07 Katka82........... 24......Świętochłowice....25.07.07....9 tc ...... sierpnień 07 -------------------------------------------------------- ------------------------------ TABELA III - Badania i Leczenie NICK.........LECZENIE.........................badania 100krocia...brak...............................TSH.T3.T4 .APTO.WZWB.MF.LH.FSH.PRL, ..................................................Toxo, Cmv Lidka79.....brak...............................bilirubin a,CMV,chlamydia,toxo, d-dimery,ukł.k rzepnięcia,glukoza,tsh, ft4, zesp. antyfosfolipidowy,spermiogram+posiew. EvaWer......brak..............................toxo Agapa........heparyna/aspiryna.............toxo,cytomega lia,różyczka,TSH,przec iwciała antykardiolipinowe Alekto........innohep (heparyna),deltacortil enteric..wszystkie możliwe Gablis........brak..............................laparosk op ia mania...........................................toxo,róż y cz ka, CMV, tsh, ft3, ft4, anty - TPO,.p/ciał a p/plemnikowe, spermiogram niuuusia.....brak..............................toxo,cyto meg alia, posiewy betty82......brak..............................przeciwci ała antykardiolipinowe,toxo,CMV, Mika23..........................................toxo,ka riotyp,p-ciala kardiolipinowe,p-ciala jadrowe,TSH,fT4, aTPO, aTG,Prolaktyna. aneczka12......brak...........................kontrola beta hcg -------------------------------------------------------- ----------------------------- TABELA IV -oczekujące dzidziusia NICK.............wiek..... miasto ............. OM ............ TP Gablis ............25 ......Poznań .......... 3.12.2006 ......09.09.2007 iza iza............26.......Rybnik............ 3.12.2006.......09.09.2007 100krocia....... 25.......Rybnik.............02.01.2007..... .09.10.2007 ma-lenka20......21.......ok Jastrzębia....03.01.2007.......10.10.2007 Monikapie.......28.......Skierniewice.....31.10.2006.... .14.10.2007 Balbinka-2.......28.......Ruda Śl............13.01.2007......20.10.2007 Niuuusia.........22.......Częstochowa....16.02.2007..... .23.11.2007 tiki*..............28.......Wroc/Legn.......04.03.2007.. .....9.12.2007 asia b............26.......Bolków/Donc.....21.03.2007....... 26.12. 2007 Madzia79........28.......Kościelisko........03.04.2007.. . .. 08.01.2008 rudi26............26......Częstochowa......21.04.2007... . ..29.01.2008 JoaśkaPelaśka...26.......Toruń..............27.04.2007. ....31.01.2008 -------------------------------------------------------- ------------------------------ TABELA V- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE I ICH DZIECIĄTKA Nick........Wiek....Miasto...Data porodu...Rodzaj porodu...Imię dziecka...Waga/Dł kacuska...... 23......Gdańsk....07.06.2007....CC........ Michaś .............3200/54 Dawna Justy...38..... Gdańsk.. 17.07.2007....CC......... Matylda..........3550/56 Peppetti....... 31.......ok.Łodzi... 03.09.2007.... CC ... Michaś ....... 3550/57
  2. Hello No i moje macierzyństwo przeżywa kryzys. :( :( Mam już dość!!! Choć podobno jestem doświadczona w karmieniu piersią - Kamila karmiłam przez 9 miesięcy. To teraz mam z tym ogromne problemy. Niby Michaś prawidłowo ssie pierś, do buźki bierze całą brodawkę wraz z otoczką, ale chyba końcówką mojej brodawki jeździ po podniebieniu. Porobiły mi się rany na brodawkach. Ciągle mi pękają. W piątek odstawiłam go od piersi i wyleczyłam je bephantenem. A w tym czasie odciągałam pokarm laktatorem. W niedziele wróciliśmy do karmienia piersią i znów krew się leje i okropnie mnie boli. Próbowałam karmić go z nakładkami silikonowymi aventu, wtedy prawie wcale nie boli. Ale on nie umie ich złapać, próbuje złapac całą - tak samo jak pierś. W wyniku tego ciągle jest głodny. Dziś od 9tej do 13 leżałam z nim w łózku i próbowałam go nakarmić. W końcu się poddałam, dałam mu gołą pierś, a ja aby wytrzymać z bólu, zaciskałam sobie zęby na swoich palcach. Nie wiem, jak długo tak wytrzymam. Nie widzi mi się ciągłe odciąganie pokarmu, bo to w sumie zajmuje mnóstwo czasu. Zaczęłam rozglądać się za elektrycznym laktatorem. Gablis, polecasz medelę, a moja koleżanka, która urodziła wcześniaka i przez kilka miesięcy tylko odciągała pokarm, mówiła, że ten laktator jest delikatny, ale za wolny. Znalazłam aventu, jakiś \"inteligentny\", który podobno dopasowuje tempo ssania do takiego jak chcę. Kosztuje 500zł!!!! Szok. Ale podobno dużo szybciej można odciągnąć pokarm. Nie wiem co robić. Dziewczyny przepraszam, że ja tylko o sobie, ale nie przeczytałam nic, poza ostatnią stroną. ewa - biedny Pimpuś..... rudi, asia b - powodzenia na usg
  3. kurde - nie nadążam z uzupełnianiem tabelki :) :) :) :) Gratuluję wszystkim świeżo rozpakowanym mamusiom!!!!!! Dzidzia1975 - na pocieszenie Ci powiem, że nie jesteś sama z problemem \"cyckowym\". Ja mam bardzo podobną sytuację. Choć podobno jestem doświadczona - pierwszego synka karmiłam przez 9 miesięcy. Mój synuś prawidłowo ssie pierś, do buźki bierze całą brodawkę wraz z otoczką, ale chyba końcówką mojej brodawki jeździ po podniebieniu. Porobiły mi się rany na brodawkach. Ciągle mi pękają. W piątek odstawiłam go od piersi i wyleczyłam je bephantenem. A w tym czasie odciągałam pokarm laktatorem. W niedziele wróciliśmy do karmienia piersią i znów krew się leje i okropnie mnie boli. Próbowałam karmić go z nakładkami silikonowymi aventu, wtedy prawie wcale nie boli. Ale on nie umie ich złapać, próbuje złapac całą - tak samo jak pierś. W wyniku tego ciągle jest głodny. Dziś od 9tej do 13 leżałam z nim w łózku i próbowałam go nakarmić. W końcu się poddałam, dałam mu gołą pierś, a ja aby wytrzymać z bólu, zaciskałam sobie zęby na swoich palcach. Nie wiem, jak długo tak wytrzymam. Nie widzi mi się ciągłe odciąganie pokarmu, bo to w sumie zajmuje mnóstwo czasu. Tak więc Dzidzia, łączę sie z Tobą w bólu i cierpieniu. Aha, Pola ciągle jest jeszcze w szpitalu. Jej synuś - Grześ, ma żółtaczkę i opala się w inkubatorku. Ziarnko piasku - to jest TO!!! trzymam kciuki!!!
  4. Witajcie Jestem już w domu, jak ogarnę chaos organizacyjny to usiadę i spróbuję nadrobić zaległości. Dziewczyny, dziękuję za trzymanie kciuków i gratulacje. Michałek jest spokojniutki. Choć, zapewne jak wiecie, wczoraj mieliśmy kryzys. Trochę ciężko było... dalej jest, bo chwilowo odciagam pokarm laktatorem, ale jest coraz lepiej. Z tego co rzuciło mi się w oczy to POWRÓT CELICY! Tak jak Celavie napisała, jak wejście Alexis. Gosiu, olbrzymie gratulacje. Cieszę się przeogromnie i moooocno trzymam za Was kciuki. I oczywiście gratuluję zdania egzaminu!!! Oglądałam zdjęcia Michałka Gablis. Śliczny chłopczyk. :) :) Ale Michały - to wszystkie są ładne :) :) :) :) :) :) Buziaki dla Wszystkich
  5. Witajcie Jestem już w domku, nie mam czasu na czytanie ani na pisanie. Uzupełniłam tabelkę. Działa już bez zarzutu i chyba jest na bieżąco. Jak tylko uporam się z chaosem organizacyjnym w domu to napiszę wiecej. Buziaki
  6. cześć kochane od kilku dni próbuje się dostać na nasz topik - wyskakuje mi komunikat o pełnej pamięci A na wrzesień wchodziłam bez problemu Na szczęście dziś się udało Oczywiście nic nie czytam bo boję się że nie zdążę napisać do Was zanim Michaś się nie obudzi Na telef komórkowym to pisanie idzie jak po grudzie ! Na pewno składałyście mi gratulacje ;) Wielkie dzięki Jutro chyba wychodzimy ze szpitala Marzę o tym by położyć się że własnym łóżku I trochę odpocząć Michałek bardzo lubi moje piersi Właściwie co godzinę wisi przy niej przez pół godziny Okropnie bolą mnie brodawki Potem zmiana pieluszki Potem pięć minut spania i znów cycuś Nie wiem jak długo to wytrzymam Na dodatek od wczoraj boli mnie głowa i kręgosłup To niestety efekt uboczny znieczulenia Tak więc na razie nie wygląda to różowo Ale co tam wszystko się przeżyje! ważne że mam Michalka Buziaki dla Was ogromne
  7. Hello właśnie leżymy w łóżku Michaś śpi a ja czytam co naskrobałyście Prawdopodobnie w piątek wyjdziemy do domku Gratuluję kolejnym szczęśliwym mamusiom Trzymam kciuki za następne Dziękuję też za gratulacje dla nas Dziękuję Wam dziewczyny i wszystkim listopadówkom wieści od innych u Poli40 jest ok u Iryska bez zmian Nadal w dwupaku Może w przyszłym tygodniu zmykam, bo za dużo zapłacę za rach telef. :)
  8. hihihih mozzarella - pewnie masz rację!!!!!!! Twój wpis \".... Byłam dziś u gina. Termin porodu mam na 23.04. z OM, natomiast z USG wynika, że na 28.04.2008. Dziewczynki!!!!\" zinterpretowałam, że termin porodu (kogo??) dziewczynki!!!! hihihihihihhih to chyba nerwy przedporodowe hahahhahhahhah Dobra juz nie czytam forum, bo jeszcze za dużo głupot napiszę!!!! Buziaki
  9. Mozzarella - tak, wyślę sms do Madusi. Ona Was powiadomi, no chyba, ze będę miała siłę na to by zajrzeć do Was. Mam tel kom z dostępem do internetu. :) Gratuluję Ci dobrych wieści po usg. Ale czy to nie za wcześnie na określanie płci??? Z tego co wiem to dzieciaczki do początku czwartego miesiąca ciązy wyglądają zupełnie tak samo. A Ty chyba jesteś w jeszcze bardzo wczesnej ciaży. popatrz sobie na te filmiki, (na początku jest zawsze króciutka reklama) tam pokazują rozwój dzieciaczka miesiac po miesiącu, w czwartym miesiącu pokazują jak rozwijają się narządy rodne. http://health.discovery.com/beyond/?playerId=219475126&categoryId=219535198&lineupId=769305244
  10. czesc dziewczyny Dziękuję, że myślicie o mnie. Może będzie mi łatwiej przejść przez to, bo będę wiedzieć, że tyle osób nas wspiera. Czuję się koszmarnie. Po prostu zawał!!! Zdecydowanie lepiej jest jak poród łapie z nienacka. Z każdą chwilą moje ciśnienie narasta. Poziom adrenaliny mam tak wysoki (tak mi się wydaje), że już chyba wyższy nie może być. Wszystko w środku trzęsie się jak galareta. Słyszę swoje serce, nogi mam jak z waty. W uszach mi dudni. chyba nigdy niczego tak się nie bałam. Choć za sobą mam już dwa porody i wiem co mnie czeka, a ten teoretycznie powinien być najłatwiejszy i najprzyjemniejszy. To boję sie strasznie.... dziewczyny, wieczorkiem dam znać. Buziaki dla Was... będę tęsknić za Wami. Mam nadzieję, że jak wrócę to przeczytam o kolejnych dobrych nowinach.
  11. hej Nie czytałam co napisałyście, będę czytać po powrocie ze szpitala. Jutro zanim pojadę do Łodzi to odezwę się jeszcze. Dzięki za kciukasy. Potrzebne mi są, dodają mi wiary i siły. Buziaki
  12. hello kochane, nie mam czasu na dłuższe siedzenie. Przeczytałam pobieżnie, aby uzupełnić tabelkę. Gratuluję nowym mamusiom. Jutro zanim pojadę do szpitala to jeszcze tu zajrzę. buziaki
  13. Cześć na początku gratulacje dla kolejnej mamusi wczoraj bardzo bolał mnie brzuch, bałam się że zaraz urodze Na szczęście wszystko przeszło. Po wizycie u gina- szyjka zrobiła się bardziej miękka ale rozwarcie nieduże Mój lekarz uważa, że gdybym nie miała cc to i tak nie wytrzymałabym do końca przyszłego tygodnia! Ciśnienie 170/100! Szok! Na szczęście pod koniec wizyty było już 130/80 Szcześciara przykro mi że nie trafiłaś na dobra opiekę w szpitalu Ja na szczęście będę rodzic na 2 oddziale porodowym a potem będę leżeć na 5 piętrze Pisze na szczęście bo tam już byłam dwukrotnie I teoretycznie wiem czego mogę się spodziewać A w ogóle to moja piąta wizyta w tym szpitalu wracając do mojej cesarki to jadę dopiero po południu więc jutro rano jeszcze tu zajrze Pytałam mojego lekarza o rodzaj znieczulenia Będę świadoma! Boję się tego Wolę spać podczas operacji Boję się tego stresu oczekiwania na pierwszy krzyk. Boję się że go nie usłysze I z tego powodu chyba poproszę anestezjologa aby dał mi coś na spanie Chce się obudzić i w jednej sekundzie dowiedzieć się że wszystko jest ok aha Vanilam nie ma dostępu do netu
  14. jestem, wróciłam od lekarza, ale bardzo źle się czuje. Poźniej wpadne
  15. Najpierw GRATULACJE dla Gablis. bardzo się cieszę i nie mogę doczekać się relacji z porodu. :) A ja jadę w poniedziałek, po południu. :) :) Boję się jak cholera. Joka i inne dziewczyny - na blogu jest informacja jak się zalogować, by móc dodawać wpisy i zdjęcia do galerii blogowych. Przepraszam, że nie wpadłam na to wcześniej. :( :( Oczywiście jeśli ktoś ma strach przed tym to moja poczta zawsze jest otwarta. :) :)
  16. szcześciara gratulacje Zajrzyj do tabelki to szybciutko będziesz wiedziała kto już się rozpakował Zmykam do gina.
  17. joka - niestety nie można, ale już myślę nad tym, byście były \"samodzielne\" Obiecuję, że w weekend zajmę się tym. A borys i tak jest słodki, mimo że tak rozrabia :)
  18. Joka cieszę się, że udało Ci się wrzucić fotki. bałam się, że moje instrukcje mogą być zbyt zagmatwane. borysek jest cudny :) Jadę dziś na wizytę do gina, a nie mam ochoty na szykowanie się :(
  19. hello ktoś pytał o dietę dla mamusiek karmiących poniżej troszkę linków z informacjami http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,1329741.html http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,2213086.html http://twoja-ciaza.com.pl/dieta_matki.php http://www.pieluszki.pl/index.php?view_article=65597 http://www.resmedica.pl/zdart10017.html http://www.babyboom.pl/rodzina/moda_i_uroda/badz_w_formie/artykuly/nasi_eksperci/jaka_diete_powinna_stosowac_mama_karmiaca.html Wszystkie te adresy wrzuciłam do bloga, aby można było wrócić do nich.
  20. Caroline - a ja myślałam, że może jesteś w szkole filmowej :) :) szkocja - to jasne Ty jestes w ciąży!!! Pewnie tylko późno doszło do zapłodnienia i ciagle masz niziutki poziom hormonów ciążowych. Nie wiem czy masz ulotki od tych wszystkich testów. Tam powinno być napisane jaka jest ich czułość. Są testy o czułości - 50 jednostek, są również - 25 jednostek. Może trafiasz na te gorsze i stąd te negatywy. Albo..... ciąza nie może się rozbujac. Mas jakiś duphaston albo luteinę???? Mika - przykro mi, ze jednak przyszła
  21. natalia - koniecznie powiedz w szpitalu o swojej chorobie!!! wrzesniówka - słodki ten Twój mąż. :):) Wracając do tarczycy, to nie jest tak źle, bo na szczęście moja tarczyca jakoś nie wpływa na moją wagę. :) Laura - nie mów hop, zanim nie przeskoczysz. :) Do jutra wiele może się wydarzyć. :) :) pola - dzieciaki mają niesamowite pomysły :)
  22. Rudi - fantastyczne wieści tiki - widzisz... wczorajszy dzień, mimo, ze tak kiepsko się zaczął skończył się bardzo dobrze. Świetnie, że Twoj maż poradził sobie z Twoją chandrą. I gratuluję tak szybkiego załatwienia wszystkich formalności. Teraz pewnie zaczniecie odliczać dni :) :) Nie, zakupów związanych z dzidzią mam malutko. Własnie dlatego zrobiłam tą liste. Bo to drobiazgi i boję się, że zapomnę w sklepie. Muszę jeszcze kupić gaziki, sól fizjologiczną, ręczniki itp. A po za tym, muszę kupić całą wyprawkę do przedszkola dla mojego dużego brzdąca. Nowy rok szkolny się zaczyna i mam caaaałą listę!!!
  23. miska - krówka mniam mniam ... .czy to smakuje tak samo jak cukierki?? poproszę o przepis. Oczywiście jesli łatwy!! :) wrzesniówka - od razu lepiej się na Ciebie patrzy :) :) U mnie niestety ciąża działa odwrotnie. Rozwala mi całe hormony tarczycowe. Pierwszy raz o tarczycy dowiedziałam się wkrótce po pierwszej ciąży - mam torbiela, ale wyniki hormonów były ok. Leczyłam sie przez rok, potem byłam w drugiej ciąży i hormony skakały jak szalone - raz niedoczynność, raz nadczynność. Po ciąży udało mi się uregulować poziom hormonów, torbiel zaczeła się wchłaniać. A teraz w ciaży znów mam skoki hormonów. I niestety obwód szyi zaczyna rosnąć. :( :(
  24. Hello właśnie siedzę i robie listę ostatnich zakupów :) Dziś pogoda nie nastraja mnie pozytywnie. Mam doła emocjonalnego. Jest mi smutno i nie wiem dlaczego????? Mam nadzieję, ze przynajmniej Wasze dołki choć trochę się zmniejszyły . szkocja - co u Ciebie ?? Balbinka - Nie martw się, na pewno wypłacili Ci tylko za dwa tygodnie. Może miałaś zwolnienie np. do 15-go. I oni wypłacili Ci za do końca miesiąca. A w przyszłym miesiącu wypłacą Ci już za pełny miesiac. W każdym bądź razie, nie tracimy na tym, że jesteśmy już na zasiłku rehabilitacyjnym. caroline - jaki studiujesz kierunek??????? sysunia - ja też jestem na L4 od początku ciąży. test robiłam 8,01, a na zwolnienie poszłam 08,02 dodatkowo zaliczyli mi do tych 182 dni miesiąc grudniowego zwolnienia. joka - ciągle pod górkę.. przykro mi.... Cieszę się że mały Krzyś idzie do domku.
  25. Zapomniałam Wczoraj dostałam smski od Iryska \".. ja najprawdopodobniej będę miała cc w środę, na razie waga dzidzi ok 2500 trochę mało\" drugi sms \" .. u mnie decyzje zmieniają się ciągle. Ostatnia jest taka, że w niedziele będzie ostateczna decyzja czy środa czy poczekają jeszcze tydzień. tak więc to cc na 100% choć już niczego nie jestem pewna, ale termin na 50 % . Pozdrów dziewczyny ode mnie..\"
×