wanda1

Nieledwianka o co chodzi z tymi drenami, jak się z tym czułaś?

Teraz mi wypadają, wypadały ale nie wiem czy jakoś wybitnie mocno.

Witam, leczę się na niedoczynność tarzycy od 8 miesięcy, mam 2 letnie dziecko. Biorę euthyrox50 codziennie jedną. Od 4 dni dusi mnie bardzo, ledwooddycham. Zapisałam się na wizytę u endokrynologa, po poproszeniu dostałam termin na 25.07.2008. Kiedy zaczęłam się leczyć mialam wynik przy normie 0,27 do 4,20 chyba ok. 4,50. Teraz bardzo ciężko mi się oddycha. Bardzosię martwię. Czy tarczyca może się znaczącopogorszyć przez tydzień? Chyba będę tu częściej gościć :(

To też jeszcze leci?

Może z facetami trzeba ostro (ale chyba nie za ostro, żeby nie wystraszyć na dobre). No i jak tu z nimi skoro są tacy skąplikowani :)

Mój pierwszy poród to by luksus. Miałam bóle od brzucha, od krzyża nie miałam. Trwał chyba w całości odkąd poszły mi wody ok. 6 godzin ale było super. Boję się jak by było przy następnym.

Ja wszystko rozumiem ale wytłumaczenie, że \"pieniądze jej się nie trzymają\" nie musi nikogo obchodzić. Zdecydowanie 18 letniej dziewczynie nie potrzeba co miesiąc 400 złotych na \"rozrywkę\".

Znaczy się 5.000 złotych polskich? Co ty kupujesz?

5000?

podnoszę

podnoszę

Ja idę ale czekam mimo wszystko na odpowiedź o tabletkach.

Też nie rozumiem dlaczego nie chcesz się wypowiedzieć na temat tabletek, jeśli masz coś przeciwko zażywaniu to nie musisz tego robić ale jeśli wiesz coś istotnego to chyba mogłabyś zdradzić ten \"sekret\".

Ewa - niestety nie pomogę bo póki co nie miałam tych problemów z koncentracją. Myślę, że ktoś tutaj coś doradzi. Dzięki za informację o tabletkach.

podnoszę

Ale pusto.

podnoszę

podnoszę

Ja rano biorę tabletkę, popijam niewielką ilością wody i czekam te pół godziny. Myślę, że warto zmęczyć pół godziny ale niech się lek wchłania dobrze.

Zapytałam lekarza o dietę przy niedoczynności, powiedział, że w sumie nie ma czegoś takiego. Mogę jeść wszystko, jedynie z produktami kapuścianymi, strączkowymi mam nie szaleć ale też mogę jeść tylko w niewielkich ilościach. Mogę solić, mogę jeść owoce itd.

No to spoko. Tego pół godziny staram się przestrzegać. Nawet jak jestem bardzo głodna to wytrzymuję i jem dopiero po pół godzinie.

Mam może głupie pytanie. Tabletkę mam brać na pół godziny przed śniadaniem. A mogę mieć większą różnicę? Czasami zjem tabletkę ale potem przez 2 godziny jeszcze nie mam chęci na jedzenie, bo np. się czymś zdenerwowałam (jak wczoraj) albo coś czego nie mogę kontrolować i nie jem. Wczoraj zjadłam śniadanie dopiero po 2,5 godzinach od tabletki. Chyba nic się nei stanie, ważne jest żeby pilnować, żeby nie wcześniej niż po pół godzinie?