Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amsterdam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    630
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez amsterdam

  1. Chyba nie. Pomijając fakt, że to nie namawianie, tylko propozycja - to jednak chodzi o dobro (czyli powiedzmy - korzyść) małżeństwa. A to chyba dobry kierunek...
  2. Dodam jeszcze, że stosunki z moją teściową ułożyły się poprawnie dopiero po iluś tam latach i to dzięki staraniom moim oraz mojego męża. Dlatego obecnie mogę powiedzieć, że mam bardzo dobrą teściową.
  3. Nie, nie wiem. Mam dobrego męża. Ale miłość i wierność - to nie są bzdety.
  4. Nie doczytałam nigdzie, że mąż poniża Magdę i traktuje jak śmieć...
  5. Popieram. Zawsze warto próbować, zawsze warto rozmawiać. Bez rozmowy i prób zrozumienia strony przeciwnej nie ma szans na rozwiązanie jakiegokolwiek problemu. Wiele osób tutaj doradza rozwiązanie typu : odejście od męża, wyprowadzka, separacja, rozwód. Ale czy te osoby zauważają, że w ten sposób biorą na siebie moralną odpowiedzialność za czyjeś życie, za życie samotnej matki, za życie dzieci bez ojca ? Otóż nie. Przypuszczam, że wiele, wiele osób zniszczyło swoje związki poprzez brak chęci porozumienia i zrozumienia. I tak jest najłatwiej - tylko że potem już tak łatwo nie jest...
  6. amsterdam

    Mazury-cud natury, a na nim dwa gbury

    Hmm... to tyle ile ma kanał szusz. No tak, promotorko alkoholu.... jeszcze cytujesz piękną wypowiedź tego indywiduum. A gdzież się podziało twoje poczucie sprawiedliwości i dobrego smaku? Wobec tego powtórzę - gratuluję towarzystwa!
  7. amsterdam

    Mazury-cud natury, a na nim dwa gbury

    To publiczne forum i każdy może tu wyrażać swoje poglądy. Jeśli tylko trzyma się zasad netykiety - to nic nikomu do tego.
  8. amsterdam

    Mazury-cud natury, a na nim dwa gbury

    No ok. A więc jak to ja bardzo mocno obraziłam kiciunię ?
  9. amsterdam

    Mazury-cud natury, a na nim dwa gbury

    Aha, chamski sposób wypowiedzi, piszesz. Czyli konkretnie jaki ? Coś bliżej ? Skoro pada zarzut, to go uzasadnij. Na czym polega chamski sposób wypowiedzi, bez chamskich słów... Coś z gramatyką , składnią ? A może chamska była ortografia ? No więc ?
  10. amsterdam

    Keto-grupa wsparcia czerwiec 2020

    Cześć, cześć ! Też tu jestem Wprowadziłam w życie IF, na razie 14/10. Z keto-dietą idzie mi gorzej ale na pewno jestem niskowęglowodanowa. Waga stoi w miejscu, mimo że jem czasem przesadnie. Jedynie w razie sporadycznych imprezek, gdzie się dołącza jakiś alkohol, na drugi dzień waga trochę idzie w górę ale to najwyraźniej tylko zatrzymanie wody, bo spada samoistnie po 2 - 3 dniach. To bardzo dobry system. Pozdrawiam !
  11. Też dobry sposób. Magda, spróbuj zastosować : mówienie do synka (pieszczotliwie), spokojne pytanie męża o jego zdania w sprawach poruszanych przez teściową, wychodzenie z dzieckiem (bo właśnie sobie przypomniałaś, że musicie iść.......), słuchanie muzyki lub zajęcie się jakąś właśnie zaplanowaną pracą (mama daruje, ale muszę teraz.......). Możesz się jeszcze ucieszyć, że przyszła, bo potrzebna ci pomoc ..... dasz radę zająć ją czymś ?
  12. Mam. Ale też mam bardzo dobrą teściową. No i to watek Magdy Pozdrawiam !
  13. W ogólnym rozrachunku - tak. Przypuszczalnie ma rację.
  14. Unlan - jak już komentujesz, to nie myl osób i zdarzeń. Odpowiadasz amelce. Fakty są z watku autorki.
  15. Brawo. Tylko rób to spokojnie. Tak zresztą jak tresuje się psy. Super porównanie !
  16. Myślę podobnie. Jej mieszkanie - jej warunki, niestety... Zagryźć zęby, opancerzyć się i chociaż udawać, że cię to nie dotyka. Może mogłabyś coś zdziałać żartem, wejść w te same klimaty i powiedzieć do synka : Babcia przesadza, ale to dlatego, że babcia cię kocha, babcia tego czy tamtego nie widzi, albo nie wie, bo jakby wiedziała, to.... itd. itp. Ale nie ze złością, ani ironicznie, tylko z uśmiechem. Po prostu - skoro ona mówi do wnuczka, to ty też. Spróbuj. I oczywiście dbaj o dobre relacje z mężem. W końcu to on jest z tobą, nie ona. Mówi, że ona taka jest, bo to matka. Nie mów o niej źle - raczej zadawaj pytania : czy uważasz, że mama miała rację, mówiąc to czy tamto ? Nie atakuj. Spokojnie pytaj. Dążcie do własnego mieszkania. Trzymaj się
  17. Oczywiście. Wiedziałam, że gdzieś wypłyniesz wredna żmijo. Bo ty żyć nie możesz bez dowalania innym. I pozwala ci sumienie pisać tak do matki zaniepokojonej o zdrowie dziecka ? Jasne, że tak, bo ty nie masz sumienia. Jesteś podła.
  18. I z tym jest problem... praca mnie kocha
  19. Praca, którą się lubi, raczej się nie kłóci z minimalizmem. Chyba, że pochłania cię całkowicie... Ale to już jest pracoholizm, albo tak już blisko p.s. Ja też na etapie biznesmena, niestety... ale powoli zaczynam coś z tym robić, z tym, że na razie to przygotowanie teoretyczne.
  20. Ehh... - to chyba nie o to chodzi. Trzeba będzie dopytać speców od minimalizmu. A są tu na Kafe tacy.
×