Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kuleczkaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kuleczkaaa

  1. czesc kobietki:)dawno mnie tu nie bylo ale niestety nie mam zbyt wiele wolnego czasu...u mnie dieta idzie tak sobie..mimo to chudne:),odkad odstawilam hormony waga sama idzie w dol:Ddziwne ale prawdziwe,juz nigdy wiecej tablatek antykoncepcyjnych:P,ide zaraz pocwicze bo dawno tego nie robilam,jutro ide na wesele z moim misiem:Di mam zamiar sie wybawic za wszystkie czasy bo dawno juz nigdzie nie bylam,tyle egz i praca ehh...buzka dziewczyny,bede tu do was zagladac:)papa
  2. czesc kochane kobietki:)wiecie co...??-i dupa...nie wytrwalam w swojej kapusciance...takie diety sa chyba nie dla mnie...:(za to niedlugo wskakuje na orbitreka bede cwiczyc zaciekle w pocie czola az do 10 czerwca...wiem ze to malo czasu ale moze chociaz milimetr ubedzie mi w bioderkach:P Asia 2006-podziwiam cie za optymizm i wiare w to co robisz,mi ostatnio tej wiary brakuje:(...i powoli przestaje wierzyc ze kiedykolwiek wroce do swojej poprzedniej wagi...buuu:(buziaki
  3. kuleczkaaa

    od jutra dieta kapuściana , kto ze mna?

    drobny blad sie wkradl:),mialo byc oczywiscie ,,przylacza\" sie:P
  4. kuleczkaaa

    od jutra dieta kapuściana , kto ze mna?

    czesc kobietki:)ktora z was przyszlacza sie do stosowania dietki od dzis razem ze mna??:Dwlasnie wcinam pierwsza miseczke zupki...smakuje...tak w miare przyzwoicie:)moze nie jest rewelacyjna ale zjadliwa;)no to zapraszam do dietkowania:)
  5. czesc dziewczynki:),wlasnie rozpoczelam pierwszy dzien diety kapuscianej:D,zdaje sobie sprawe ze moze nie jest to dieta ktorej efekty utrzymaja sie przez bardzo dlugi czas(chociaz to w sumie zalezy ode mnie i mojego pozniejszego podejscia)ale ide na wesele 10 czerwca i chcialabym jak najlepiej wygladac,stad to wszystko...;)mysle ze tydzien takiej dietki a potem az do wesele rezygnacja z pieczywa itp,wiec jakby kontynuacja tego co dzis zaczelam+cwiczenia,masaze szorstka rekawica i kremiki antycellulitowe-to wszystko spowoduje ubytek wagi o jakies 3-4 kg:)mam nadzieje ze wytrzymam:)buziaki dla was kobietki:)
  6. dzieki dziewczyny za wsparcie:)jestem wlasnie po godzinnej dawce ostrych cwiczen i czuje sie doskonale:Dzaraz skocze pod prysznic bo rozplywam sie;)buziaki dla was i powodzenia!!papa
  7. czesc dziewczyny..oj u mnie kiepsko z dieta i cwiczeniami ostatnimi czasy...:(nie mialam czasu na cwiczenia kompletnie, a z regularnym i zdrowym odzywianiem tez byl problem...jutro moge pocwiczyc ale jakos zupelnie stracilam motywacje;/.....drobny kryzysik:(mam nadzieje ze zmobilizuje sie jutro i pocwicze...buziaki dziewczyny papa:)
  8. zla,pozwol ze wyraze swoja opinie na temat antykoncepcji....moim zdaniem tabletki to najgorsze g...jakie moze byc.bralam je ponad rok przytylam dzieki nim prawie 10 kg,moja siostra w tym samym czasie zaczela je przyjmowac i rowniez przytyla 10 kg:(moja kolezanka przytyla 17 kg,jest wlasnie na etapie zrzucania a poza tym uwazam ze tabletki to czysta chemia ktora zatruwa organizm a skutki uboczne predzej czy pozniej dadza o sobie znac...niestety z autospji to wiem...od czasu kiedy zaczelam przyjmowac tabletki anty posypalo mi sie ,,pieknie,,zdrowko-wszelakie torbiele na jajnikach guz na nerce zapalenie nerek...a wczesniej nigdy nie chorowalam...szkoda ze nie pomyslalam o tym wszystkim rok wtecz...takze odradzam z dobrego serca...nie truj sie nawet najnowoczesniejsza chemia bo po prostu nie warto:(...ale oczywiscie decyzje pozostawiam tobie :)pozdrowka dziewczyny:)
  9. do zla dzieffczyna...slonce bez takich czarnych wizji poprosze:)wez sie w garsc,jesli zle sie czujesz w swoim ciele to nie bedziesz szczesliwa...cwicz cwicz i jeszcze raz cwicz:)nic na sile pomalutku...wiecej wiary w siebie,na pewno dasz rade!!tylko nie probuj sobie wmawiac ze jest inaczej:)pozdrawiam goraco:)
  10. Yasmin ciesze sie ze wszystko db sie skonczylo..:).ehhh ci lekarze nie znaja sie w ogole na swoim fachu wprowadzajac w blad zdrowych praktycznie ludzi....sama sie obawiam swojej wizyty u lekarza w srode..ide na kontrol..mam nadzieje ze tym razem nie padnie zadne slowo o domniemanym raku mojej lewej nerki....Yasmin glowa do gory juz wszystko bedzie w porzadku,ale co sie wycierpialyscie z siostra to wasze...buzkaaa
  11. czesc dziewczyny....o ranyy w jakim jestem stresie....jutro zdaje warunek z najgorszego przedmiotu z zeszlego roku studiow..na dodatek ustnie,porabany przedmiot jeszcze gorszy wykladowca stary pryk traktujacy studentow jak gowno za przeproszeniem...no po prostu umieram ze strachu juz dzis a co bedzie jutro buuuu:(czuje sie okropnie...przepraszam ze wylewam tu swoje smutki ale musze sie chyba wygadac tak mi zle...jesli jutro nie bedzie mnie na forum znaczy ze umarlam pod sala na zawal serca...:(chyba pojde pocwicze godzinke wyrzuce cala zlosc na orbitreku...na placz mi sie zbiera...a przede mna jeszcze oprocz tego 18 egzaminow...i ciagle zajecia na uczelni+praca..nie wiem jak wytrzymam ten codzienny maraton..chyba zadna dieta nie bedzie mi potrzebna na razie bo sciska mnie w zoladku nic jesc mi sie nie chce...lece dziewczynki buziaki dla was i pozdrowienia:)...
  12. Aneczko to do cwiczen szybciutko sie zabieraj:)i nie ma ze sie nie chce:Dwtedy na pewno schudniesz spalisz po prostu nadmiar tluszczyku=kg:)buziaki
  13. czesc Aniu:)nie martw sie na pewno dasz rade zrzucic zbedne kg,wiesz- kazda z nas ma inna metode na schudniecie a ja podam ci swoja dzieki ktorej kilka lat temu schudlam 13 kg:),nie mialam wtedy efektu jo-jo wiec mysle ze moja metoda jest skuteczna i zdrowa a przede wszystkim dlugotrwala:)(niestety 4 lata po moich wysilkach znow przytylam to wszystko co kiedys schudlam,teraz walcze o zgrabna sylwetke),otoz przede wszystkim zmienilam swoj jadlospis nie drastycznie jednak zmiany byly,np pieczywo jasne zastapilam razowym lub chrupkim WASA,pilam duuuzo wody mineralnej herbaty zielonej,ograniczylam soki owocowe napoje gazowane itp,jogurty serki homogenizowane owoce zastepowaly mi slodycze,na obiad jadlam duuuzo surowek(te ktore powinny byc ze smietana zastepowalam jogurtem naturalnym)ograniczylam ziemniaki mimo to je jadlam ale w malych ilosciach,kasza ryz byly na porzadku dziennym:),malo mieska do obiadu i tak jak mowie najwiecej surowek,kolacji nie jadlam zazwyczaj chyba ze bardzo mnie ssalo w brzuszku to skusilam sie na jakis owoc lub jogurt,ostatni posilek zazwyczaj jadlam o godzinie 18-19 potem juz tylko pilam wode niegazowana,codziennie lub co drugi dzien cwiczylam(i tu kto co lubi)ja skakalam na skakance okolo 35-40 min potem brzuszki itp,lacznie okolo godziny,chodzilo o to aby porzadnie sie spocic wytopic tluszcz;),jesli nie przepadasz za cwiczeniami to rob chociaz brzuszki itp,chodz na spacery cokolwiek:)to wszystko co opisalam doprowadzilo do tego ze w ciagu niecalych 4 miesiecy schudlam 13 kg,teraz znow wdrozylam w zycie te metody...wierz mi ze lepiej chudnac wolniej a na dluzej niz za szybko a potem w tempie natychmiastowym przytyc z nawiazka...pozdrawiam i zycze ci powodzenia i wytrwalosci,buzka papa:)
  14. moim zdaniem duzo lepszy i efektywniejszy jest orbitrek,posiadam orbitreka od okolo 3 miesiecy i jestem z niego bardzo zadowolona:)a co do licznika to raczej niemozliwe aby w tak krotkim czasie spalic tyle kalorii:)pozdrawiam
  15. cosik sie podwojnie wyslalo ups....;)
  16. czesc kobietki,ja ostatnio nie cwiczylam wcale;/...dokladnie tydzien..ale dzis zabieram sie ostre cwiczenia i caly przyszly tydzien takze intensywnie cwicze poniewaz bede miala sporo czasu:),Yasmin jestem z toba mam nadzieje ze twoja siostra bedzie zdrowa,wierze w to ze wszystkich sil ty tez badz silna i uwierz ze wszystko bedzie dobrze:*:),nie od dzis wiadomo ze wiara czyni cuda i cos w tym naprawde jest:),buziaki tobie sloneczko i pozdrowienia dla was dziewczynki:)papa
  17. czesc kobietki,ja ostatnio nie cwiczylam wcale;/...dokladnie tydzien..ale dzis zabieram sie ostre cwiczenia i caly przyszly tydzien takze intensywnie cwicze poniewaz bede miala sporo czasu:),Yasmin jestem z toba mam nadzieje ze twoja siostra bedzie zdrowa,wierze w to ze wszystkich sil ty tez badz silna i uwierz ze wszystko bedzie dobrze:*:),nie od dzis wiadomo ze wiara czyni cuda i cos w tym naprawde jest:),buziaki tobie sloneczko i pozdrowienia dla was dziewczynki:)papa
  18. Yasmin kochanie ty moje;)nie smutaj sie!!jestes dla nas przykladem wzorem do nasladowania zobacz ile osob dzieki tobie i tylko dzieki tobie spotyka sie tu na forum i dzieli swoimi przezyciami,nie trac cennego czasu na smuteczki tylko dobrego dzieje sie wokol, poszukaj wsparcia u swojego mezczyzny,rodziny i przyjaciol...i masz przeciez nas,my zawsze wesprzemy cie na tyle na ile to mozliwe!!:Dnie skupiaj sie na tym co zle...bo tak naprawde kazdej z nas zdarzaja sie dolki...ale ty masz tyle powodow do radosci,sama o tym wiesz wiec pomysl jak duzo dobrego cie jeszcze czeka nie jestes sama!:)bez ciebie i twojego usmiechu i zyczliwosci nie bedzie tego forum:)wiec usmiechnij sie do nas szybciutko nasz aniolku i glowa do gory!!!!!!!!!!!!!!:Dbuzka dla ciebie papapa:)
  19. czesc kobietki:)wyjezdzam za chwilke nad jezioro z moim aniolkiem i znajomymi i szykuje sie znow grill:Dmniammmm,ale do tej pory cwiczylam i dbalam o siebie wiec bede wcinac a co tam;)zycze wam duzo sloneczka pieknej pogody dobrego humoru i wytrwalosci w odchudzaniu,buziaki papapa:)
  20. czesc sloneczka:Dco u was slychac??ja za 15 min zaczynam ostre cwiczonka:)glowa mnie boli,mimo to zmobilizowalam sie do cwiczen a nuz poprzez cwiczenia glowa przestanie bolec??:Ppotem tradycyjnie czeka mnie masaz i balsamy wyszczuplajace:)nio a potem to juz tylko blogi sen:)pozdrawiam was kobietki i mam nadzieje ze uda sie nam wszystkim wytrwac w dietkowaniu i cwiczeniach:) aniseed-kupilas juz orbitreka??;)papapa zla dzieffczyna-jak twoja glowka-juz nie boli??:)
  21. wlasnie wrocilam ze spaceru i jestem tak ,,ulazona,,ze mam dosc:)3 godziny non stop chodzilam stopy mnie bola....a teraz sobie posiedze nareszcie:P,dziewczyny ja kompletnie nie rozumiem waszego podejscia....jesli chcecie schudnac to basen,woda swietnie wyciaga wszelakie tluszcze...co to za podejscie ze nie pojde bo sie wstydze??basen to nie rewia mody,chodzi sie tam aby schudnac poprawic kondycje itp,tak bardzo obchodzi was zdanie obych ludzi??nieraz chodzilam na basen(teraz nie moge bo mam chore nerki:()i nawet mi przez mysl nie przeszlo aby rezygnowac z plywania z powodu faldek tu i owdzie...nie badzcie smieszne kobietki...buzka dal was:)papa
  22. czesc dziewczynki,a ja dzis nie cwicze poniewaz chce skupic sie na wyganianiu cellulitu:Ppo cwiczeniach zazwyczaj nie mam juz sily na wszelakie masaze i wsmarowywanie przeroznych kremow wiec dzis sie tym zajme nardzo dokladnie:Dtaka ladna pogoda dzis ze lece na spacerek najpierw z kolega potem z moim misiem:)a wieczorem u mnie w Bialymstoku jest jakis festyn pewnie tez sie wybiore choc nie przepadam za Reni Jusis to i tak nie mam lepszych planow wiec przejde sie zobacze i poslucham jak spiewa;)3majcie sie dzielnie laseczki lato coraz blizej:)papapapa buziaczki:)
  23. witam was kobietki:)zaliczylam dzis tradycyjnie godzinke cwiczen:)choc szczerze mowiac ciezko mi bylo przybrac sie do nich bo pogoda pozostawiala wiele do zyczenia...padalo od rana i bylo ziiimno;/,mimo to wskoczylam na orbitreka i popedalowalam ile sil w nogach;)jutro znow to samo:)dzis jeszcze czeka mnie masazyk rekawica i balsamy antycellulitowe:),10 czerwca mam kolejne wesele i chcialabym jak najlepiej wygladac mam nadzieje ze przez miesiac zrzuce ze 3 kg:)w kazdym razie bede sie starac:)lece dziewczynki,3majcie sie dzielnie i nie poddawajcie sie wygramy walke z kilogramami:D,yasmin fajnie ze tu do nas wpadlas bo juz sie martwilam gdzie sie podzialas;)buzka papapappaa
  24. czesc kochane kobietki:)co tam u was slychac??jak idzie dieta i przede wszystkim cwiczenia??;) Asia 2006-grill byl jak najbardziej udany,jesli towarzystwo jest ok to wszystko sie udaje:Djedzonko naturalnie tez bylo pyszne,kaszaneczka szaszlyki warzywne(polecam bo sa smaczne i nie tucza-.papryka,cebula,pieczarki:Dmniammm),i mnostwo innych pysznosci ktore staralam sie jesc z umiarem:),a co do efektow cwiczen to pewnie ze milo jest zobaczyc rezultaty,tym ze bardziej ze okupione sa ciezka praca i spora iloscia wyrzeczen w imie zgrabnej sylwetki:D,ale to jeszcze nie koniec odchudzania,w sumie moge powiedziec ze jestem dopiero na polmetku,duzo jeszcze przede mna a ze bardzo chce osiagnac swoj cel wiec nie poddam sie!:)i tobie Asiu zycze wytrwalosci i trzymam kciuki:) nefretete-33,kto pyta nie bladzi :P:),mozesz pytac o wszystko co cie nurtuje:),a ja udziele ci odpowiedzi poniewaz mam w domciu orbitreka,przede wszystkim doskonale cwiczy on nozki-uda lydki,pupe,jest polaczeeniem biezni,rowerka stacjonarnego i steppera,wiec ma dosc szeroki zakres funkcji:)oczywiscie orbitrek posiada tez raczki-uchwyty wiec cwiczy takze rece -ramiona,ale ja skupiam sie glownie na nogach wiec cale obciezenie spada na nogi rece ukladam tak jak do biegow swododnie,a uchwyty dyndaja jak chca:P:),jak powinno sie cwiczyc??-jak kto lubi,ja nastawiam sprzet na najnizsze obciazenie aby nie rozbudowac mocno miesni nog,ale nie trzeba sie bac ze orbittrek rozbuduje mocno miesnie,nie ma takiej opcji,co najwyzej ladnie je zarysuje:),ja rozgrzewki w zasadzie nie robie-chyba ze kilka sklownow itp,cwicze na piosenki-tzn nastawiam w winampie okolo 8-9 szybkich piosenek tak aby czas trwania wynosil okolo 35-40 min,i pierwsza piosenke-dwie cwicze wolniej a nastepne przyspieszam i takie dosc szybkie tempo narzucam przez caly czas trwania cwiczen:)potem schodze z niego zlana potem,robie okolo 150 brzuszkow cwicze ramiona hantlami i wsio:),w ogole orbitrek to urzedzenie eliptyczne wytrzymale-max 120 kg i naprawde polecam:)hehehe ale sie rozpisalam a teraz przeczytalam dopiero ze chodzilo i twister jednak:Pno nic ale moze komus sie przyda opis orbitreka heh:) aniseed-nie martw sie pozbedziemy sie tluszczyku,z rozstepami nie bedzie tak latwo ale wiekszosc z nas je ma:)buzkaa nio to tyle dziewczynki lece ja poobijam sie troche a potem pocwicze pewnie:)papapapapa
  25. tfuuu,co ja pisze ze 6 maja minie miesiac,nie miesiac tylko 2:D-nigdy nie bylam dobra z matmy;)papapa
×