Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

daga.p.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez daga.p.

  1. młody ogląda... Witania- dobra, dobra! Jak patrzę na Wasze stopki i widzę to kg to załamkę przeżywam...Przy 170cm ważę już 74kg
  2. Hejo babeczki. Jezu! Kamień mi z nerji schodził i utknął w pęcherzu.... Agus_inv- cieszę się, że juz wróciłaś do nas bezpiecznie. :D. Pocieszę Cię bo młody całą ciążę taki wstydliwy był i na każdym USG plecy ogladałam. Dopiero w 26tc błysnął dzwonkiem. Mój Gin twierdzi, że faceci bardziej wstydliwi są, a dziewczynki sie wdzięczą do aparatu. :D. Trzymam kciuki aby było wszystko wporządku. Nie denerwuj się kochana bo sama wiesz jak wazny jest spokój...A ja yak chciałam synusia - może się zamienimy? ;)...dla mnie to wyglada jak małe jajeczka...hehehehe... Majóweczko - super, że jednak z nami jesteś! Brzusio miodzio!... Słońce może facetowi trudno sie przyznać, że za Wami tęskni i boi się czy nic się nie zmieniło. Sama mówisz, że 2 miesiace to długo. Zobaczysz, że inaczej będzie jak się faktycznie spotkacie niz teraz gdy tylko rozmawiacie ze sobą. Nie którym facetom ciężko dorosnąć do roli ojca i potrzebują więcej czasu. Trzymam kciuki za Was. SaniciaKondradek-ja wiadomości nie oglądam bo jak widze naszych polityków to nóż w kieszeni sie otwiera! Moncia - do 22 tc możesz nie czuć ruchów. U mnie na oczątku to było takie dziwne wrażenie w podbrzuszu. Potem raz kop i koniec. Wczoraj młoda się przeciągnęła i od tego czasu zero. bede-mama - wiesz jak to jest- dasz człowiekowi palec, a juz chce całą ręke. :D aniaforever- u mnie to samo - co zabieram się za mycie okien to cos wypada...:D Falbanaaa- przykro mi ale nie mam za bardzo pojęcia. Podobno bija dużo szybciej niż nam i w miarę jak rosną to zaczynają zwalniać. ania25- w teśco są pajace w trójpaku za ok 25-30 zł w promocji. Janek jest w nich chowany do noworodka. Są ok - jedyne co mi się porobiło o na pietach pokulkowało się troszkę. One ani się nie porozpadały ani nic. Łóżeczko w promocji za nie całe 200zł kupisz. Wanienkę, przewijak - za ok 50zł. Wózki są od 200 (najtańsze) do kilku tysiaków. Około 1500zł chyba wyjdzie. Ja kupowałam z młodym całą ciążę po promocjach. Łóżeczko stało już od 4mca (przecenione 50%). Tak samo ubranka. Na koniec zostawiłam sobie wózek i kosmetyki. Fasola, Marwo- po prostu przy drugim człowiek nie ma już czasu na stresy. :D sorki muszę kończyc bo młody na Boba budowniczego mnie woła.
  3. Qrde 2 razy mi się wkleiło!!!!!!!! Sorki dziewczynki!!!!!
  4. Hejo babeczki. Majóweczka - i proszę się tu udzielać!!!! Sabiness - cieknie Ci siara kochana. Teraz juz do porodu albo i dłużej ;) tak będzie. Kobietki u mnie w szafce trójpak nowych pajaców od 2 miesięcy zalega. :D. Nie mogłam się im oprzeć! Marwa, Grysia- witajcie w naszej małej rodzince. :D Grysia- u mnie 8 na plusie. Z janem miałam już ok 16 więc jest oka. :D Zobaczysz jak szybciutko zrzucimy to po porodzie. Kasia W - super, że dajesz znać! Fasola - to junior rozrywkowy będzie. ;) Sylwia- ja mam nisko ułożone łożysko. W pierwszej ciąży też tak miałam. Do ok 20 tc powinno sie troszkę podnieść w związku z rozciągaiem się macicy. Za pierwszym razem było zero seksu (bo było brzeżnie przodujące). Teraz i tak mam zero seksu bo plamię od samego poczatku więc mnie to jak narazie nie martwi. Taka Twoja uroda, a własciwie dzidziusia. Bezpieczniejsze jest położenie tylnie ale i tak nie masz na to wpływu. Zaczniemy się tym martwić w okolicach porodu. :D Ania25- rozciągasz się i stąd te bóle...To jest własnie wada kafe, że każdy może wleżć z buciorami i nieprzedstawiając się pisać bzdury pod tymczasowym nickiem....Bardzo rzadko kontroluja ciężarne bo z nimi nigdy nic nie wiadomo. Przecież sama wiesz, że sytuacja może się zmienić z minuty na minutę więc nawet jak jest kontrola nie wyslą Cię do pracy. Kto by odpowiadał za dzidzię jakby nie daj Boże coś się stało. Sprawdź na L4 czy masz wpisane leżące czy chodzące. Jeśli leżące to do d**y i musisz siedzieć w domciu, a jesli chodzące to nie ma problemu. Z młodym siedziałam od połowy 4 mca do samiutkiego końca ciąży i nie miałam problemów. Dziewczynki z młodym w ciąży musiałam wszystko kupować bo on miał być pierwszy w rodzinie po bardzo długiej przerwie. Znajomi nie mieli dzieci więc nie miałam nic. Teraz mam rzeczy po młodym więc siłą rzeczy, że będę kupować mało bo przecież nie powyzucam tego. Nie ma sensu kupować wszystkich ubranek bo taki maluch (póki je mleczko) nie ma jak tego zniszczyć. xmamax- takie wachania są całkowicie normalne. Może się zdarzyć, że np. nóżki będą dłuższe i wg nich termin będzie na 11.02, a wg pomiarów główki na 14.02. Spokojnie. To nie jest nic złego. Urodzisz najprawdopodobniej między terminem OM, a tym z 13tc z USG. .Paulinka- zawsze jesteś mile witana i z radością czytana. :D Witania- hejka. Agus_inv- chyba dziś miałaś wrócić??? Shee- Tilli-tilli, karola_tomm- 9 luty- fajnie, że wszystko ok u Was. Moncia- i jak po imprezie? Pozdrawiam i przesyłam cmokasy... A jeszcze na koniec - dziś poczułam jak młoda sie przeciągała!!! Hehehehe...Hejo babeczki. Majóweczka - i proszę się tu udzielać!!!! Sabiness - cieknie Ci siara kochana. Teraz juz do porodu albo i dłużej ;) tak będzie. Kobietki u mnie w szafce trójpak nowych pajaców od 2 miesięcy zalega. :D. Nie mogłam się im oprzeć! Marwa, Grysia- witajcie w naszej małej rodzince. :D Grysia- u mnie 8 na plusie. Z Janem miałam już ok, 16 więc jest oka. :D Zobaczysz jak szybciutko zrzucimy to po porodzie. Kasia W - super, że dajesz znać! Fasola - to junior rozrywkowy będzie. ;) Sylwia- ja mam nisko ułożone łożysko. W pierwszej ciąży też tak miałam. Do ok 20 tc powinno się troszkę podnieść w związku z rozciąganiem się macicy. Za pierwszym razem było zero seksu (bo było brzeżnie przodujące). Teraz i tak mam zero seksu, bo plamię od samego początku, więc mnie to jak na razie nie martwi. Taka Twoja uroda, a właściwie dzidziusia. Bezpieczniejsze jest położenie tylnie, ale i tak nie masz na to wpływu. Zaczniemy się tym martwić w okolicach porodu.:D Ania25- rozciągasz się i stąd te bóle...To jest właśnie wada kafe, że każdy może wleźć z buciorami i nie przedstawiając się pisać bzdury pod tymczasowym nickiem....Bardzo rzadko kontrolują ciężarne, bo z nimi nigdy nic nie wiadomo. Przecież sama wiesz, że sytuacja może się zmienić z minuty na minutę, więc nawet jak jest kontrola nie wyślą Cię do pracy. Kto by odpowiadał za dzidzię jakby nie daj Boże coś się stało? Sprawdź na L4 czy masz wpisane leżące czy chodzące. Jeśli leżące to do d**y i musisz siedzieć w domciu, a jeśli chodzące to nie ma problemu. Z młodym siedziałam od połowy 4 mca do samiutkiego końca ciąży i nie miałam problemów. Dziewczynki z młodym w ciąży musiałam wszystko kupować, bo on miał być pierwszy w rodzinie po bardzo długiej przerwie. Znajomi nie mieli dzieci, więc nie miałam nic. Teraz mam rzeczy po młodym, więc siłą rzeczy, że będę kupować mało, bo przecież nie powyrzucam tego. Nie ma sensu kupować wszystkich ubranek, bo taki maluch (póki je mleczko) nie ma jak tego zniszczyć. xmamax- takie wahania są całkowicie normalne. Może się zdarzyć, że np. nóżki będą dłuższe i wg nich termin będzie na 11.02, a wg pomiarów główki na 14.02. Spokojnie. To nie jest nic złego. Urodzisz najprawdopodobniej między terminem OM, a tym z 13tc z USG. .Paulinka- zawsze jesteś mile witana i z radością czytana. :D Witania- hejka. Agus_inv- chyba dziś miałaś wrócić??? Shee- Tilli-tilli, karola_tomm- 9 luty- fajnie, że wszystko ok u Was. Moncia- i jak po imprezie? Pozdrawiam i przesyłam cmokasy... A jeszcze na koniec - dziś poczułam jak młoda się przeciągała!!! Hehehehe...
  5. Majóweczko- zostań!!! Ja nie czytam pomarańczy bo one nic miłego nie piszą. Pomyśl!!! Będziesz uciekać bo ktoś, kto boi się podpisać własnym nickiem ma coś do Ciebie??? Przecież to tchórz jest!!! Każda z nas ma dni lepsze i gorsze i pisze o tym. Od tego tu jesteśmy- aby się wyżalić, pochwalić, pocieszyć lub podzielić swoimi radościami. Przecież to forum nie polega tylko na tym aby pisać ile kopniaczków dzidziuś nam zasadził albo ile razy miałyśmy zgagę bądź zaparcie. Nasze życie kręci się nie tylko wokół fasol ale również i innych np. chłopów.;). Zostań!!! A pomarańczom już dziękujemy za wizyty! Mama widocznie ich nie nauczyła, że jeśli nie możesz powiedzieć czegoś miłego to lepiej nic nie mów. Buziaki. I jeden moooocny całus dla Majóweczki!
  6. Hejo babeczki. Teściowa młodego na wybieg zabrała więc mam chwilkę. Shee - tak strasznie mi przykro!!! Jezu nie wim co napisać any oddało to co czuję i to co chciała bym Ci przekazać. Przesyłam Wam - Tobie i Mężowi - wielki uścisk... Emilka zaopiekuje się Wami. Więcej napiszę później jak troszke się uspokoję.
  7. Mój bębenek. :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/306117beeb64231d.html
  8. Hejo kobietki. Niby siedzę w domu na L4 i powinnam mieć masę czasu, a tu zero... Agus_inv- bezpiecznej podróży. MamaJakubka- suuuuuper!!! Ale się cieszę!!!! Kasia W- Postaram się wstawić dziś mojego brzuchola bo Wasze już takie fajniutkie są. AniaForever- a u mojej teściowej sytuacja odwrotna - "Cos taki mały ten brzuch masz! I taka jakaś "nie w ciąży" jesteś. Pewnie nic nie jesz."...hehehehe...Nie dogodzi człowiek i tyle. Kumpela była w 22tc na 3D. Zapłacili 270 zł - lekarz przysięgał, że chłopiec...W 36tc okazało się, że jednak dziewczynka...hehehehe Filipinka- zmieniaj. Im szybciej tym lepiej. Po co masz się stresować jakąś babą. Dziewczynki u mnie w pracy babka opowiadała, że przy 3 dziecku to nie kapnęła się, że w ciąży jest tylko poszła do lekarza bo od razu mleko miała. A tam sie okazało, że to 10tc.:D Mam cały czas jakies sny - przed ciążą spałam jak niemowlę, a teraz fuuuu... Ostatnio snią mi sie albo połamane zęby (i schizuję, że to na smierć) albo dzieci (a to na nieszczęście). Dzisiaj mi się młody śnił z ofajdanym pampersem... Qrde chyba z tego wszystkiego chlopa po pizzę wyslę...Ale mi smaki robicie... Pozdrawiam.
  9. Hejo babeczki. Normalnie nie mam na nic czasu. Młody jak mnie zobaczył tak z oka nie spuszcza. Niestety zero leżenia...Qrcze dali mi takie dawki hormonów, że wczoraj myślałam, ze zejdę - cały czas w głowie mi się kręciło, nawet jak leżałam. Odstawiłam Luteinę i biorę tylko Duphaston i już jest lepiej. Moncia- fajno, że kumpelka jednak ciężarówka!...Wiesz, ja z Janem w ciąży cały czas o dziewczynce myślałam i też byłam lekko rozczarowana. Jakoś tak człowiek się nastawia na płeć dzidziusia. Majóweczka- też dostałam Cardafen ciąży Janowej od 26 tc do 33. Miałam lekkie skórcze i lekko podwyższone ciśnienie. Tak mi je powstrzymało, że dopiero 10 dni po terminie urodziłam. ;)... Super, że już Cię "z więźnia" wypuścili. Agus- będzie super! Lot jak marzenie!...A u nas młody - skóra zdarta z ojca. Ale podobno charakterny po mnie :D SanticiaKondradek- gratuluje 19 tc. Sabiness- mam nadzieję, że nie rozczarowałam Cię. ;) 9 luty termin, Fasola- cmokasy dla reszty czytaczek.
  10. Hej dziewczynki. Weszłam do Was z ciekawości i widzę, że pomarańczowe szaleją. Jestem z lutówek i napiszę Wam, ze staramy się ignorować takie wpisy. Wiadomo, że każdemu jest przykro jak czyta coś o sobie, ale ktoś, kto nie ma nawet odwagi się podpisać nie jest wart Waszej uwagi. Powodzenia i rośnijcie zdrowo.
  11. Hej babeczki. Jakoś tak niewyraźnie się czuję... 9 luty- na zwolnieniu możesz przebywać 183 dni. Po tym czasie przechodzi się na tzw. świadczenia rentowe do 2 tygodni przed planowanym terminem porodu. Wtedy automatycznie ZUS przyznaje Ci urlop macierzyński i nie ma znaczenia czy urodziłaś czy nie. Jeśli nie chcesz brać wcześniej macierzyńskiego najlepiej wziąć L4 od lekarza rodzinnego, bo od ginekologa już nie uznają. Aby płynnie przejść na to bez straty finansowej musisz ok 123 dnia swojego L4 zawieść jakiś wniosek - dokładnie nie wiem, jaki- oraz opinię od lekarza ginekologa, że ciąża jest zagrożona i nie możesz wrócić do pracy. Do ZUS zgłasza Cię zakład pracy, który przez 33 dni płaci Ci z własnej kasy, a później już ZUS. To nie do końca jest 100% wypłaty, bo jest to 100% średniej wypłat z ostatniego roku, więc jeśli dostałaś podwyżkę to stracisz na tym z jednej strony - bo mniej kasy wpłynie na konto, a zyskasz oszczędzając na dojazdach do pracy. Mam nadzieję, że pomogłam. KasiaW - sto lat! Życzę Ci dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności. No i co najważniejsze - DUŻEGO, ZDROWEGO DZIDZIUSIA!!! Mama Jakubka- trzymam kciuki za pozytywne wyniki. Agus_inv- zdania, co do tych pasów są podzielone. Położna w szkole rodzenia twierdziła, że nie są za dobre, bo mięśnie zamiast same pracować po wpływem pasa się rozleniwiają. Niestety sama nie używałam i nie znam nikogo, kto by je stosował. bede-mama- mnie też włosy wypadają strasznie. Moncia- na bóle gardła brałam TYMSAL -ziołowy preparat do psikania, który można stosować w ciąży - b. dobry, a na katarek to tylko niemowlęce kropelki. No i Paracetamol na gorączkę. Majóweczka- fajnie, że już dzidziu Cię kopniaczkami budzi. Tasiulaaa- zawszę mogę mieć nadzieję, że może jakieś bonusowe jajeczkowanie będzie, albo urodzisz kilka dni przed terminem...;) Pozdrawiam
  12. Applepie- witamy wśród ciężarówek. Ja z młodym w ciązy to test po tygodniu od spodziewanej @ zrobiłam, a wcześniej to kilka mi szło. ;) Agus - super!!!! Już miałam pytać ale się troszku bałam... SanticiaKondradek- Paracetamol jest w Polsce dozwolony w ciąży także spoko. Podobno w Hiszpanii nie ale u nas owszem. Shee- tez mam pobolewania i też się martwię. Majóweczka- u mnie niby z samopoczuciem w 2 lepiej ale przyplatały sie te cholerne polipy i cały czas albo plamienia albo sluzowacenia. No i zero figo-fagow każdej postaci... Podjadam owoce- zarezerwój podjadam owoce i poproblemie. Tasiulaaa - masz urodzić 9.06 koniecznie w prezencie dla mnie. ;) Smoki.
  13. Kuzynka miała od 20tc do 37tc. Urodziła w 38. Teraz lekarz jej powiedział, że niestety już niemoże mieć założonego i ją zszyje. Niewiem dlaczego czy to z powodu wcześniejszego porodu czy z powodu szyjki.
  14. Hejo Kobietki. Mam schizy bo w brzusiu ciasza i apetycik mniejszy...Może to dlatego, że już 16tc. Agus_inv- Graco ma taki dla rok po roku z fotelikiem. Majóweczka- też chciałam Boldera za pierwszym razem. Podoba l mi się najbardziej w biało-czarne kwiaty. Witania - ja muszę dbać aby brzusio był pełny i jest w miarę ok. Ale jak np słoneczko przygrzewa to momentalnie źle się czuję. Sabiness- u mnie jeszcze świerzych rozstepów brak...Ale po poprzedniej ciąży to masakra!!!...Niestety my z teściamy mieszkamy i niebardzo da się ograniczyć kontakty. Dziewczynki! To ja stara d**a jestem bo mi 33 stuknęło...Krwawienia z nosa i dziąseł są normalne. Przecież zwiększyła nam się już objetość krwi w organiźmie więc delikatne naczyńka przy śluzówkach niewytrzymują. filipinka- super, że mdłości juz się skończyły. Moniqe- zobaczysz, że dzidziuś tak Cię kochana przegoni, że nawet niezauważysz kiedy te kg znikną. Kasia W- ... Proszę się niczym nieprzejmować, a temu komuś to kopa zasuniemy!!!! SanticiaKondradek- :P Odpadasz moja droga - u mnie od 6,5 do 7kg więcej w zależności od pory dnia. DAGULA RULES!!! ;) Zaraz wstawię stopkę. Ania- wiesz ja też pozwalam młodemu 9 oczywiście w granicach rozsądku) rozwiązywać "problemy" z innymi dziećmi i sie nie mieszam. Wychodzę z założenia, że musi nauczyć się dawać sobie radę samodzielnie. Dopóki sie nie tłuką i nie wyrywają sobie włosów jest ok. bede-mama- ja niby mam więcej energii - między zrywami odsypiam ;) Kama- ja też się czepiam mojego o byle co... A co do pracy to Ty jak narazie jesteś kryta. Dobar idę sprzatać. Ćmokasy
  15. Hej babeczki. Pierwszą ciążę poroniłam w 8tc w 2006r. Zrobiłam badania i nic - nie wiadomo co było przyczyną. Pamietam, że miałam później tak jak MONIABIR - niby pierwszy @ po poronieniu normalny, drugiego już niedostałam. Myślałam, że ciąża, a tu torbiel jajnika i zastrzyki na wywołanie. W każdym razie przez ok 3 miesiące było strasznie. Oblewały mnie poty, mdłości, było mi cały czas gorąco itp. Uspokoiło się dopiero w maju, a w czerwcu zaszłam w ciążę. Karolcia- prawda jest taka, że organizm musi dojść do siebie po poronieniu. My moglismy się starać już po 3 miesiącach, a zaszłam w ciażę dopiero po pół roku. W ciąży z synkiem byłam na Duphastonie do 20tc, a teraz jestem na Luteinie z powodu plamień... Wiesz ja po zabiegu starałam sobie przetłumaczyć, że lepiej iż tak się stało niż gdybym miała stracić dzidzie później z powodu choroby bądź wad genetycznych. Robiłam badania na ureoplasmę, chlamydie i cytomegalię. Trzymam kciuki.
  16. Hejo. rde załamujecie mnie!!! W pierwszej ciąży idąc do porodu miałam 92,5 kg (170cm). Pól roku po porodzie już tylko 70 było, a jak smończyłam karmić to 64,5kg. niestety ostatnie śiwecta były pełne dobrych rzeczy, a jeszcze sklepik w szkole otworzyli - ach te Areo! - i już było 66,5kg. A teraz? Masakrejszyn!!!! 73,5 kg żywej wagi!!! Przez ostatni tydzień miałam takie napady głodu, że ledwo coś zjadłam a już myślałam o następnym posiłku. niestety jak mam pusty żołądek to zaraz "spotkanie z wielkim uchem" jest więc jadłam jak wściekła. Na szczęście teraz zaczynam najadać się połową porcji więc jest nadzieja, że jednak 90 niepadnie tym razem. Dziewczynki ja w niedzielę farbowałam włosy na blond i jest ok. Z Janem też przeczekałam tylko pierwszy trymestr i później farbowałam. Normalnie mam ciemne więc niewyobrażam sobie chodzic całą ciąże z masakrycznie wielkimi odrostami. moncia- też polecam Activię i dużo owoców i mineralnej. Spokojnie do porodu możesz ją pić. Później niestety już nie -znajoma wypiła i młoda wylądowała w szpitalu z silną biegunką. bede-mama-gratuluję. :D Agus_inv- a ja ostatnio kiełbaskę wcinam. A porzez pierwsze miesiące małżon miał zakaz kupowania bo mi smierdziała...hehehehe Santicia- wczoraj na Teletubisiach robili pastę jajeczną i chłopu (wiadomo w ciąży jest ;) ) też się zachciało więc dziś buły z nią wcinam. do tego kiszeniaki...Pycha! Olusia- to super wieści. Sabiness- mam to samo. Szczególnie wieczorami jak sie położe spokojnie to rybka tam plumka że hej. Ta jakaś taka ruchjliwa jest bo z młodym to zero było. Mam nadzieję, że po porodzie się uspokoi bo jak nie.... KasiaW, Agus - dziecko tak po roczku to sie takie fajniutkie robi że coś niesamowitego. Codziennie mnie zdumiewa jaki mały jest już mądry i ile umie. Dziewczynki szkoda odpowiadac na takie zaczepki. Są ludzie którzy tylko po to na Kafe wchodzą. Agus- mój chłop to posunął się nawet do stwierdzenia, że ja w pracy spię(bo ostatnio spiączki mam i nie wyspana chodzę)...Moje teściowa taka sama - jak młodego nie przyprowadzę to przylatuje bo go cały dzień niewidziała. A jak mnie widzi to narzeka, że to ją boli czy tamto i nie ma na nic siły...Qrde też nie wiem czegop w końcu chce i jak jej dogodzić. Pozdrawiam.
  17. Jezuuuu!!! Ale mam zawiasy!!! W brzuch miało być!!!
  18. witania - mnie to chyba po kg w piersi, po drugim w uda, a reszta w biust poszła... własnie ciekawe co z Olusia??? może faktycznie wyrostek
  19. Hejo babeczki. Agus- ja też ze 2 dni miałam ciszę z ruchami i dopiero wczoraj wieczorem jak się położyłam na boczku to poczułam znowu rybkę - normalnie takie leciutkie przelewania...Też miałam panikę bo w pon dostałam już takiego jednego mocniejszego kopa i później cisza była...Z młodym zaczęłam czuć ruchy w 20tc - w 19 dostałam jednego kopsztura i był spokój przez kilka dni. Prowokowałam go jajecznicą ze szczypiorkiem - tylko po tym szalał na poczatku. Połóż się na plecach, zjedz coś- najlepiej słodycze bo po nich dużo energii jest i wtedy napewno coś się ruszy...Takie myśli są niestety normalne i będziesz je miała cały czas - zresztą sama wiesz, że po porodzie teś się człowiek nieustannie zamartwia. KasiaW- gratulacje dla Adusi! Sanicia- hehehehehe. :D Moncia- może za wcześnie poszła i miała robione USG. Janek był równo 2 tyg spóźniony i na szczęście Gin sie niepultał w 7tc, że już powinno być cos tam tylko kazał przyjść za tydzień. Trzymam za nią kciuki... Mój młody jak widzi colę to wyje jak potępieniec żeby mu dać (to samo jest z orążadą, mineralna, a ostatnio z Karmi). Jak sięgnie do szklany albo do butli to sam się obsłuży - i żyje. Ma 18 miechów a wsówa już wszysko. Jak miał roczek to jadł nawet Shaormę w Sfinksie i nic mu nie było. Teraz też wszystkiego próbuje. Najwięszky odjazd ma na punkcie ogórków kiszonych - jak je widzi to 4 wsówa na raz. Majóweczka - dlatego niekupowałam detektora. Jak młody się ukrył pod pępowiną i jeszcze ustawił od d***ej strony, a serducha nie było u gina słychać przez maszynkę to myślałam, że zejdę ze strachu zanim do aparatu USG doczłapałam. Witania- qrde pierwsze kilka miesięcy przeżyłam jak automat przy jednym, to przy trójce... Jery! Nie wyobrażam sobie... Od wczoraj chodzę i wyzywam, że gruba jestem (8kg+) i że zostane tłuściochem do końca życia.... Moniqe - wpsółczyje Twojej koleżance. Wiesz ja straciłam dzidzię w grudniu 2006r i po tygodniu od zabiegu dowiedziałam sie, że jest w ciąży koleżanka (miała termin na ten sam dzień co ja). Niemogłam na nią patrzeć jak się spotykałysmy i na jej wielki brzuch. Gdy ich widziałam w sklepie jak chodzą szczęśliwi to aż mi się serce krajało. Przeszło dopiero jak sama zaszłam w ciążę i juz miałam dość duży brzuszek. Naprawdę strasznie jej współczuję. Wiesz chyba to jest gorsze - stracić dzidziusia po urodzeniu niż tak na początku ciąży... Kuzynka która też była w ciąży wtedy urodziła synka w 26tc i po 3 dniach zmarł - to ta co ma dziecko z rocznika Janka i teraz termin na luty. Widze po niej, że naprawdę można się pozbierać po czymś takim czego życzę Twojej znajomej. qrde ale smutne wieści... Dziewczynki może którejś się bardzo nudzi bo ja mam sofę do wyprania. Młody jak miał kilka miechów to mleko wylał. A że leżał na kocu to nic niebyło widać - człowiek półprzytomny w nocy - i teraz mam plamsko. Sabiness- no to gratulujemy!!!! Kama- mnie do ryku wystarczy reklama Fundacji Polsat - ta w której pokazują że dzieci chorują. Karola_tomm, Kasia W - ja staram się młodego od maleńkości uczyć spania w łóżeczku. Niestety teraz się budzi w nocy i ryczy aż do nas go nieweźmiemy... normalnie imprezkę rodzinna zrobimy w szpitalu - od razu pępkowe będzie można robić jak wszyscy na miejscu będą. ;) Pozdrawiam
  20. Hejo. Wczoraj widziałam się z kuzynką męża. Jej młody ma roczek, a ona termin porodu na 20.02...:D...I chodzi do tego samego Gina - wizytę mają 31.08 tak jak ja...hehehehehe...śmiałysmy się, że na porodówce się spotkamy. Moncia- dla mojego jajka tylko w postaci lanych kluseczek są jadalne. Karola_tomm- ale Ci dobrze z tą plażą...ech...My dopiero za 2 lata planujemy wakacje bo z 2 takich maluchów to masakra. budyniowata- ja ma taki śluz. Niby Gin stwierdził, że on tam w środku nic niewidzi ale dał Nystatycynę bodajże( strasznie zawsze mylę nazwy więc nie jestm penwa). Niestety wybrałam i nic. Zobaczymy co powie teraz. bede-mama- niestety nie ma wózków idealnych. Nie znam babki która byłaby zadaowolona ze swojego w 100%. Musty mają fajne foteliki - rozkładane do leżenia. Andzia- do tego pierwszego wózka foteliki są strasznie drogie ale mają najwyższe noty w standardach bezpieczeństwa....X-landery są podobno porządne ale małe spaceróweczki.chociaż większość sobie chwali. Santicia, Zuza-anna- jest tańsza wersja tego wózka firmy Inglesina. Mnie się bardzo podobają ale tańszy kosztuje 3 koła więc kasy szkoda...A za ten to już bym wolała samochodzik sobie kupić i wcale nie lumpa jakiegoś. Ja birę 3x dzienie Luteinę i 1x kwas foliowy... W zeszły poniedziałek mi zwiększył dawkę Luteiny i pomimo tego, że jem tyle ile jadłam to mam już znowu więcej na wadze. Boshe mam nadzieję, że po następnej wizycie, a będe już w 17tc zaczniemy zmniejszać dawkę! Witamin niebiorę bo nerki niewytrzymują obciążenia i zaraz zaczynają boleć. Pierwszą ciążę przeszłam bez witamin - tylko żelazo i od 30tc magnez więc tą też tak zamierzam. zuza-anna- mnie po pierwszym poronieniu Duphastonem do 13tc faszerował. Jak chciał odstawić 2 razy todostawałam plamień więc do 20 tc się na nim bujałam. Teraz niebrałam nic i w 6 tc wylądowałam na izbie przyjęc z plamieniem. Do 8 tc dostawałam Duphaston, odstwaił i po 2 dniach plamienie. Dlatego jestem na Luteinie. Moniqe - jeśli mogę spytać to na jakie badania dostałaś skierowanie?...Dobrze, że narazie wszystko ok. Pomocyyy- kochana ja mam 15tc i jak mam pusty żołądek to haftuje niesamowicie. Kama- na porodówkach kolejki będą jak za mięsem... ;) mamaJakubka- qde nie mam sumienia go rozwalić...bo jednak kasy szkoda... ale młody...przecież nikt się niebędzie nad dzieckiem znęcał nie? ;)... mamy już skarpetusie i 3 pajace 0-3mż, i 3 3-6mcy jakby duże było. :p AniaForever - Janek był planowany na koniec lutego-marzec bo pracuje w szkole więc po macieżyńskim chciałam mieć jeszcze wakacje z dzidzią i się udało...A to było wpadkowe ale wyszło super bo zamierzam iść na macieżyński od 31.01 - 22 tygodnie- więc akurat też skończę jak się zaczną wakacje.:D Kasia W- Moje młode w ciągu dnia śpi tylko u babki (pewnie z nudów ;) ) . I to potrafi spać po 2 - 3 godziny, a jak my jesteśmy w domu to sobie urządza jakieś 2 20min drzemki...Masakra!!!... Ale za to o 22 pada i spi do 8.30, a jak wraca od babci to potrafi buszować do 0.30 w nocy i też wstaje o 8.30. Olusia - współczuje kochana. Kumpela trafiała z "wyrostkiem" do szpiata kilka razy i za każdym razem z nim wracała, a lekarze dalej niewiedzą co ją łapie...Ja miałam USG 5 razy i mówi się trudno. Sabiness- a kiedy masz wizytę??? Do wyjasnijcie mi proszę - po co chcesz kupować wózek za 1000zł. Przecież to drożyzna!!! Widziałam wózeczki za 400-500 zł w promocji!!! Pozdrawiam
  21. Majóweczka- no to super!!! Moncia- ja też mam wózek po młodym...Może go rozwali bo taki klocek jest...
×