herbatka miętowa
Zarejestrowani-
Zawartość
479 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez herbatka miętowa
-
póżniej reszta bo dużo tego . Na razie przepiszcie ładnie na jakąs kartke .
-
Grupa druga sałatka z jajek, jajka na twardo, plasterki sera, makrela, tuńczyk, łosoś, serek wiejski, orzechy różne, dorsz, homar, kurczak bez skóry, flądra, krewetki, pieczona wołowina, plasterki indyka, plast. szynki, plast. boczku, migdały, fasola /nie szparagowa/, krab, pstrąg a więc same białka.
-
To jesteście juz dwie? chętne do odchudzania. A więc . Grupa pierwsza. Gruszki , jabłka, winogrona, mango, grejpfruty, maliny, ananas, sliwki, kiwi, melon, papaja ,pomarańcza, brzoskwinia cytryna, truskawki, nektarynka, morela, jagody, czereśnie jeżyny.
-
Ago droga. Ja zastosowałam diete która sie nazywa,, Odchudzanie na zawołanie,,. . W internecie ja ktoś sprzedaje za chyba 50 zł. cos koło tego. Mnie udało sie ściągnąc z netu za darmo. Sama nie wiem jak mi się to udało. Polega to na tym że produkty żywnościowe podzielone sa na cztery grupy. Owoe, warzywa , białka i troche mieszanych. Najważniejsze są te trzy. Nie wolno lączyc tych produktów , i nie wolno jeść chleba i ziemniaków , klusek itp. Czyli węglowodanów. Jest szesc posiłków więc nie jestes głodna. Tylko troche jednostajne jest to jedzenie. I dużo wody. Spróbuje jakoś może przesłac jeżeli cię to zainteresuje. Teraz zrobiłam sobie przerwe bo chorowałam na grype i trudno było mi robic zakupy. Rzeczywiście schudłam
-
PaniX . Oczywiście będziemy sie cieszyc jeżeli dołączysz . Miło nam .
-
Jak sie przestaje palic to wstawanie rano z łóżka jest fajniejsze. Nie ma sie w ustach tego paskudztwa papierosowego. Będę cię wspierac . Wytrwaj.
-
http://www.youtube.com/watch?v=olB7uUTwQCU a lubiłyście Skaldów?
-
Nojko- te piosenki to tez z mojej młodości. Miłe sa wspomnienia.
-
Belvo , dziewczyny: ja kiedy zdecydowałam sie rzucic palenie właśnie tak sie czułam . Dusiłam sie , gdybym nie przestała palic to zacząl by sie taki właśnie proces jak opisała Belva. Chyba bym umarła przez uduszenie. Czułam bardzo dobitnie że albo wóz albo przewóz.
-
Gdybys otworzyła okno to pewnie sam odleci. Nie przesadzaj -chyba przez dotykanie nie roznosi takie zwierzątko chorób. Musiałby cie skaleczyc - wtedy jest zagrożenie wścieklizna . Jeżeli masz takie obawy to skontaktuj sie potem z jakims fachowcem od zwierzaków. Myśle że weterynarz będzie mial podstawową wiedze w tej dziedzinie. Straż pożarna nieraz ratuje koty które wejda na drzewo -może poradzą coś na nietoperza.
-
To co napisała Aga - mówic o tym że rzuca się palenie, to świetny sposób. Ja tez mówiłam o tym głośno. Moje koleżanki w tamtym czasie wszystkie paliły. Ja jedna zdecydowałam się rzucic . Mówienie o nałogu pomaga. W ten sposób poste puje się tez w leczeniu ludzi pijących. No bo jak głośno powiesz że rzucasz palenie to do czegoś zobowiązuje. Kiedy męczył mnie głód nikotyny mówiłam sobie że inni mają gorzej , walczą np. z przewlekłymi chorobami często w zagrożeniu zycia. A mój problem naprawde nie jest zbyt poważny. Stosowałam wtedy tzw. chwile refleksji i medytacji. Siadałam , uspokajałam sie i myślałam o tym że chęć zapalenia papierosa po prostu minie , to tylko taki chwilowy dyskomfort. I tak mijal dzień za dniem , pomału chęc powrotu do nałogu mijała. Może sa jakies grupy wsparcia , jakas pomoc może psychologa lub terapeuty. Latwiej jest jak nie jest sie samej. Albo hipnoza. podobno tez jest pomocna.
-
Nojko- to widze zaniedbałas swoje zdrowie. Ja tez kiedys paliłam , ale na szczęscie to juz czas przeszły. Wtedy nie było żadnej pomocy w forme gum do żucia itp. Tak na żywca jak ja mówię . Strasznie się męczyłam .Ale byłam w takim stanie że nawet bałam sie iśc do lekarza. Miałam straszne duszności. Jakos pomału doszłam do siebie po paleniu. Naprawde jeżeli palisz to koniecznie rzuc . teraz sa takie wspomagacze że jest naprawde łatwiej. Remont minie to tylko stan przejściowy. Naprawde trzeba trochę wyluzowac . Pomału jakos dojdziesz do finiszu. Zdrowie jest naprawde najważniejsze. A tak dodam że nie wiedziałam że od palenia można miec miażdzyce . Ja nie moge sie doprosic badania żył . Chodziłam do hirurga bo on daje skierowania i nic z tego. Będę musiała zrobic za pieniądze. W naszym wieku takie badanie jest po prostu koniecznościa . Choćby dla sprawdzenia żeby nie było za pózno. Zyczę zdrowia.
-
A ja nie mam prawa jazdy i bardzo nad tym boleję. Teraz juz za pózno. Napiszcie czy któraś z was tez nie ma prawa jazdy. Chociaz wątpie .
-
cześc kolezanki. Moje nieszczęście polega na tym że zawsze dostaje idiotyczne prezenty. Nieraz sama siebie pytam Dlaczego ludzie mnie tak lekceważą dając mi takie bzdety. Np.-kiedys dostałam za ciasną bluzke w żółtym kanarkowym kolorze. Zupełnie nienosze tego koloru. No i niw wcisnęłam jej na siebie. W rezultacie wyrzuciłam na szmaty. Albo- duże pudełko proszku do prania. albo-pod choinkę -ozdoby choinkowe. Nie mówiąc juz o kosmetykach których nie używam bo jestem alergiczką . Dlatego panicznie nie lubie dostawac prezentów. Zawsze jest to cos kompletnie dla mnie nieprzydatnego. tym bardziej jest mi przykro że ja zawsze sie staram wybierając prezenty dla kogos .
-
Dzień dobry dziewczyny. wybrałam sie dziś do lekarza żeby osłuchał płuca, czy jakichs szmerów tam nie mam. Na szczęście nie, dostaliśmy z synem fure leków, znów zostawilismy w aptece niezłą sumke . A swoja droga przeciez możemy miec ta grype H1N1. nikt tego nie bada , ani sie przejmuje. I może rozsiewamy wirusa . Bajzel w tej nasze służbie zdrowia. Dobrze że przez internet nie mozna sie zarazic . Jeszcze o tym chłopczyku który słabo mówi. Takie małe dziecko i spędza czas przed komputerem?. To chyba za wcześnie, no tutaj to chyba duży błąd rodziców. Ja chyba nie wtrąciłabym się , Ashia . Skoro tak wychowuja od maleńkości swojego synka , taki ich wybór.
-
Ja uwielbiam takie placki z gulaszem. Pycha, i jeszcze z dodatkiem śmietany, albo pieczarek. Czyżby to juz świńska grypa?. Mój syn też leży z wysoka goraczka . Troche sie martwie tymi zachorowaniami. Moi znajomi tez chorzy.
-
Kocie- chyba mamy tego samego wirusa. Katar, kaszel i okropne samopoczucie. Ja niestety musze jechać jutro na groby , bo poza mną nikt nie postawi kwiatka na grobie rodziców. Dzisiaj zrezygnowałam ze spotkania z moja podstawówką . Nie dałabym rady jechac do Gdyni.
-
Ciągle mnie cos łapie, jakies przeziebienia, pojadam czosnek którego nie znosze , homeopatyczne pigułki, i wapno. Może pomoże. Przeziębiam sie zawsze na naszej wystawie obrazów, prawie co roku, chyba przestane uczestniczyc , bo w środe mam spotkanie ze znajomymi z liceum a tutaj coś mnie łapie. I na cmentarz trzeba pojechac do Gdyni. Jestem już zmęczona , a siostra nigdy nie posprząta grobu rodziców. Właściwie mam siostre ale tak jakbym była jedynaczka - tak było od dziecństwa, jesteśmy skłócone i nie ma nadziei na pogodzenie sie . Nieraz myśle że jeżeli demon miał sie pojawic na ziemi to już jest w postaci mojej siostry. Jej postępowanie położyło sie cieniem na życiu wielu ludzi, można powiedziec że wszyscy jej bliscy przeszli przez wiele cierpien z jej powodu , a każdego dotknęła złem . To co robiła wywoływało u ludzi nienawiśc do niej , agresję i budziło najgorsze myśli.
-
Nojko- najlepsze jest śmiejące dzieciątko. ale czy to możliwe żeby koty wydawały dzwieki podobne do ludzkiej mowy? Podejrzewam jakies montaże.
-
kawałek jest fajny ale strasznie przygnębiający. Opowiada o beznadziei.
-
Musze koniecznie napisac o kotku- pianiście. CUDOWNIE GRAŁ-zawołałam męża żeby obejrzał. Coś niesamowitego.
-
Ale sie pomyliłam, pierwszy link -duzy obrazek.
-
Duży obrazek jest w drugim linku. w pierwszym tylko miniaturka.
-
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=49744e43915d8b93]http://images46.fotosik.pl/218/49744e43915d8b93m.jpg Zapraszam na czereśnie. Obrazek mojego autorstwa
-
Alisario, przepraszam że nie weszłam w twój obrazek Ja mam takie same filiżanki i do tego dzbanek , koszyczek na słodycze cukierniczka i coś tam jeszcze. To z fabryki z Chodzieży. Już sobie wyobrażam ten smak ciasta , ale jestem w trakcie odchudzania. NIESTETY!!!!!!!!!!!! nie jem słodyczy chociaz uwielbiam . Dla łakomczuchów podam póżniej fajny przepis na tartę cytrynowa .