Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cytrynowoo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cytrynowoo

  1. Cortino spokojnie, weź kilka głębszych wdechów i wydechów, targają Tobą emocje, co oczywiście zrozumiałe ale spokojnie..
  2. Cortino p co to znaczy szło w dobrym kierunku? czyli którym? mieliście się pogodzić?
  3. wiec odpoczywaj, jutro będzie nowy dzień :)
  4. Cortina cierpisz bo kochasz. Wcześniej nie cierpiałaś bo nie kochałaś. A nie znasz tej rzymskiej zasady że nie należy być sędzią/adwokatem we własnej sprawie? Dlatego doradzasz dobrze innym a sobie nie umiesz, nie możesz być obiektywna, bo CZUJESZ! a dzięki temu jesteś kobietą :) i w dodatku kobieta na którą facet czekał 5 LAT! cierpliwości...
  5. Cortina! zostaw horoskopy - gdybym w nie wierzyła pewnie ciągle byłabym z tym psychopatom! a coś mi się wydaje że Ty ze swoim doświadczeniem potrafiłabyś doradzić lepiej niż ja. Ja jestem niepoprawną romantyczką ktora wierzy że ludzie z natury są dobrzy ehh....zaraz ja złapie doła
  6. ehh... no pewnie ja już tak mam...głupie no nie?
  7. zaraz ja tu strzele focha! :P koleżanki doradźcie coś koledze bo ja sie chyba nie sprawdzam
  8. myślałam, że w ogóle nie założyła. Powiedziałeś jej jak bardzo Ci sie w tym podoba? prawiłes jej komplementy? sprawiłes że poczuła się piękna i atrakcyjna?
  9. co nie znaczy że nie mamy do Ciebie jeszcze pytań :P no i dyskusja się rozwija więc zdanie faceta na pewno będzie nam jeszcze potrzebne - nie zamykaj się w sobie :D Cortino - stworzyliśmy całkiem niezłą grupę wsparcia więc Ty i że cooo dacie radę a my będziemy was wspierać, dziewczyny, gdzie macie telefony?
  10. jednym słowem Twoja dziewczyna ma szczescie a my borykamy się z poważniejszymi przypadkami - co i tak jest dobrą informacją dla Ciebie bo to znaczy że jesteś hmm....normalny :)
  11. ok to potrafię zrozumieć. A załóżmy że wymyśliłeś sobie powód do kłótni i się nie odzywasz. jak reaguje Twoja partnerka? I Ty? kto sie pierwszy odzywa? rozmawiacie później o tym?
  12. ogłaszam wszem i wobec byłam z socjopatą! :D w pełnej krasie socjopata ze skóry i kości! - wiecie zadziwiające odkrycie...znaczy domyślałam się, ale dzięki Jabuli dotarło to do mnie. Tego słowa brakowało mi na określenie eks - socjopata! Jabula dzięki! No i to pocieszające że moj obecny partner nim nie jest :)
  13. a tak z ciekawości zapytam - coheed czytasz nad od dawna czy właśnie przeczytałeś cały wątek?
  14. oczywicie - trzeba nauczyć ich rozmawiać, ale żeby w ogóle sami chcieli się tego nauczyc trzeba nimi chyba wcześniej potrząsnąć - bo jak zawsze będziemy pierwszy wyciągały rękę to nie będą mieli powodu żeby coś zmieniać, żeby pracować nad sobą - no i ciężko powiedzieć czy im takie swoje zachowanie nie odpowiada, czy nie jest im przykro gdy sie do nas nie odzywaja?
  15. coheed - uważasz że można strzelić focha nieświadomie? momentami można pomyśleć że są perfidni.... Cortina - domyślam się, ale myślałam o czymś co można kupić :P
  16. oj kochana wypluj te słowa pamiętaj że dziś jestem cierpiąca ;) Cortina - jest coś co chciałabyś dostać na urodziny?
  17. ale my nie mamy nawet chwili żeby spędzić razem :( siedzi tam po 12 - 16 godzin a ja to co? mam tego dość, przecież każdy ma prawo do życia prywatnego! Widzisz, On nawet nie ma czasu do mnie smsa wyslać więc praktycznie też całymi dniami się nie odzywa, i co z tego że nie ma focha jak i tak kontakt znikomy :/ albo napisze po pracy że pada ze zmeczenia i się kładzie ehh... Wiem że to nie to samo co wy macie ale tez mi ciężko, chciałabym żeby prace zmienił...
  18. że cooo - możesz podać swojego maila?
  19. że cooo Cortina może mieć rację - może to po nim wcale nie spływa tylko nie pokazuje po sobie...myśli że jak będzie chłopdny i oschły to skłoni Cię do zabiegania o jego względy - ktoś mu do głowy nakładł że jak się tak będzie zachowywał to będziesz się o niego starała - Oni czasami przyjmują taką taktykę - stąd tez te fochy
  20. hmmm....i nie ważne jak się starasz po nim to spływa? skoro takie jest jego podejście to możesz wysłać smsa z życzeniami. Sama nie wiem co powiedzieć...co może zrobić wrażenie na facecie?
  21. to masz 2 opcje moim zdaniem: - napisać smsa z życzeniami i dalej go przetrzymywać - zadzwonić, złożyć ładnie życzenia i mieć nadzieję, że potem wywiąże się między wami rozmowa.. hmm...załącza mi się też wyobraźnia, że mogłabyś zrobić coś romantycznego... - wysłać mu długi list..z wyznaniem i życzeniami, - kupić drobiazg i wysłać pocztą lub kurierem - coś małego ale symbolicznego - żeby wiedział że nie zlewasz go tylko teraz ruch należy do niego..
  22. to ze nie pisze nie znaczy ze nie teskni, po prostu ma focha! Cortina głowa do góry!! nie wkręcaj sobie nic. Czekaj spokojnie do środy, na pewno się odezwie! Nie daj się dołom i zwątpieniu! Pamiętaj co Ci mówiła koleżanka
×