Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eveve

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez eveve

  1. cześć dziewuszki :) miało mnie dziś nie być na necie bo jestem u mamy ale jakoś tak pokombinowałam z kablami że się podłączyłam :) Powiem wam, że od dziś zarządzam dla mnie koniec z wypadami na zakupy, no chyba że w obecności męża lub kogoś innego z prawem jazdy, bo dziś pojechałam z mamą na zakupy niewielkie - chciałam tylko kupić suszarkę na pranie taką do pokoju i dosłownie kilka drobiazgów i oczywiście zasłabłam w sklepie :/ a było to tak, że strasznie mnie łapał skurcz w stopie i nie mogłam chodzić (opierałam się na wózku jak stara baba i próbowałam to jakoś rozchodzić) ale nie przechodziło więc mówię mamie żebyśmy poszły na dział obuwniczy i tam sobie siądę na chwilę na krzesełku do przymierzania butów i rozmasuję nogę a mama w tym czasie skończy zakupy (została nam tylko jedna rzecz do kupienia) więc znalazłyśmy taką małą ławeczkę dla dzieci do przymierzania butów, siadłam sobie a mama poszła.. skurcz wcale nie przechodził i się denerwowałam bo nie wiedziałam jak ja z takim skurczem pojadę samochodem.. ale nic.. mama przyszla po chwili a tu nagle tak mi się słabo zrobiło i niedobrze i pot mnie oblał i wszystko naraz że prawie zemdlałam, położyłam się na tej biednej ławeczce i tak leżałam z 15 min zanim mi nie przeszło.. i kurcze najgorsze jest to, że nikt nie podszedł do nas się spytać co się stało czy nie trzeba nam pomóc jakoś czy coś.. masakra a przecież mnóstwo ludzi chodziło obok bo to było w takim dużym centrum handlowym, poza tym przecież mają tam kamery i na pewno widzieli ochroniarze że jakaś babka leży na ławce w dziale obuwniczym :/ eeh ale na szczęscie jakoś mi przeszło i dojechałam do domu.. teraz odpoczywam :) tzn teraz lece zrobić sałatkę na obiad :)
  2. ja też mam z aventu i laktator i butelki i smoczki, tomme tippe też mi się podobały i wiele osób je chwali ale stwierdziłam, że są zabardzo fikuśne i potem może być ciężko np dobrać jakieś termoopakowanie albo właśnie podgrzewacz.. sterylizatora narazie nie kupuję, planuję karmić tylko piersią a butlę czy smoczek można wyparzyć wrzątkiem :) myślę, że fajne są te sterylizatory mikrofalowe ale niestety nie mam mikrofali :)
  3. Mpatka - świetna lista, na pewno będę do niej wracać w przyszłości :) albo lepiej sobie to gdzieś zapiszę :) Moni co do sutków to dziś spróbowałam pierwszy raz posmarować tym kremem (tak, z Aventu taki biało-różowy) tak mi doradziła Nusienka, ona smarowała regularnie już miesiąc przed porodem bo mówiła, że tak było napisane na opakowaniu maści. Na tym z Aventu nie ma nic takiego i postanowiłam sprawdzić ale chyba jednak nie będę go jeszcze używać, jest bardzo lepki i niezbyt przyjemnie pachnie a ja nie odczułam żadnej ulgi.. najlepiej to czuję się bez stanika w ogóle, po mimo, że używam tylko cienkich bawełnianych to i tak wszystko mnie gniecie.. bardzo też boli mnie pod biustem, tak jakby cała skóra w tym miejscu była jakaś dziwna i obolała.. bardzo nieprzyjemne nie wiem co to.. Julia też współczuję :( kurcze ludziom to naprawdę brak rozumu, przecież wiadomo, że mama po porodzie jest wykończona to przecież takie odwiedziny nie są dobre dla dziecka, przecież każdy przynosi ze sobą jakieś zarazki itp poza tym taki dzidziuś też się tym męczy.. potem marudzi itp. Ja mam nadzieję, że uda mi się wprowadzić zakaz odwiedzin przez co najmniej pierwsze 3 lub 4 tyg.
  4. Justineee ja dopiero od paru dni mam takie okropne kurcze.. wcześniej zdarzały mi się bardzo sporadycznie, i też biorę witaminy i dodatkowy magnez ale nie pomagają :( no niestety moja jest ułożona pośladkowo więc najprawdopodobniej czeka mnie cc.. na początku się bałam trochę bo chciałam rodzić naturalnie ale teraz już się oswoiłam z tą myślą i już tak bardzo mnie to nie przeraża.. no chyba że mała się jeszcze odwróci ale wątpię w to bardzo bo od 18 tygodnia cały czas jest tak ułożona więc moja pani doktor powiedziała, że raczej nie ma szans. Niestety też powiedziano nam na szkole rodzenia, że maluszki ułożone pośladkowo prawie zawsze mają dysplazję bioderek :( bardzo mnie to martwi skoro moja od tak dawna siedzi na pupci.. no ale co zrobić.. już się przygotowuję psychicznie na podwójne pieluchowanie itp.. mam tylko nadzieję, że nie będzie to bardzo poważne... :(
  5. Nazilla ja obstawiam, że będę ostatnia :) w końcu jako ostatnia mam termin.. zatem samowolnie ogłaszam się prezeską klubu stalowej szyjki :D MagZ a Twoja mama nie może jeszcze trochę z Tobą zostać, wyobrażam sobie że musisz być przerażona, właśnie to jest chyba najgorsze jak dzidzia płacze a mama nie ma pojęcia jak dziecku pomóc, serce się kraja.. Aneta nie martw się tym że mały jest mało ruchliwy w końcu już ma mało miejsca, moja mała też niezbyt wiele się rusza, najczęściej wieczorem tylko wpycha mi głowę w żebra a tak to mało.. Kurcze zaczęłam smarować te moje obolałe sutki maścią i jestem w szoku jaki ona ma nieprzyjemny zapach :/ na opakowaniu napisane jest, że nie trzeba zmywać jej przed karmieniem a ja sobie nie wyobrażam jak dziecko mogłoby ssać taki sutek :/ dobrze, że spróbowałam jej przed porodem bo chyba kupię sobie jakąś inną
  6. Nusienko, wydaje mi się, że to ten groszek zaszkodził Natalce.. bo ogólnie groszek chyba jest wzdymający.. ale masz rację z tym że wszędzie tylko piszą czego nie można jeść a nie co można.. dobrze, że jest internet i można czegoś poszukać..
  7. :) ale się nam porobiło.. przewidziałyśmy to, że Agatka wyjdzie w niedzielę :) ale kurcze powiem wam dziewczyny, że tak rodzić jak Żabcia i Katarina to ja bym nie chciała... najpierw się kobieta namęczy z tymi wszystkimi skurczami, lekarze robią wszystko żeby urodzić siłami natury a w rezultacie i tak się kończy na cesarce :( biedna Żabcia musi być wykończona.. dobrze, że z malutką wszystko w porządku.. już się nie mogę doczekać jak wróci do domu i zda nam dokładną relację :) Nazilla cieszę się że udało Ci się trochę wypocząć... ja dziś kiepsko spałam bo ciągle łapały mnie skurcze w nogach, jak nie w jednej to w drugiej i tak co chwilę.. myślałam że oszaleję i że palce w nogach mi wykręci na drugą stronę :/ Moni ja też jakiś czas temu wyczułam niewielkie hemoroidy :/ na szczęście nie są bolesne ani odczuwalne, i mam nadzieję, że nie będą się pogarszać.. MagZ gdzie wkleiłaś zdjęcie Weroniczki? chciałabym dodać do naszej galerii jeśli pozwolisz :) Justineee to mówisz, że teraz Ty na kolejce się nam ustawiasz? :) kurcze to zostaniemy z Moni same :) ale jaja :) JUŻ PO : imię/miasto/data ur./waga/imię/TC/termin z USG Sylwia.......Poznań ...................01.07.....2590.... Tomek Florianka...Włocławek...............06.07.....2170..... Igor mpatkam...Wrocław..................31.07.....3190..... Nikoś Katarina....WARSZAWA...............11.08.....3860 ..... Borys Anna80....Tarnów.....................12.08....3050...... Jakub MagZ3 ......Pomorskie ...............12.08....3530 ...... Weronika Nusienka...Dublin/Szczecin.........13.08....3430...... Natalia Kasienka................................17.08....3100.... .. Emilia Julia .................................... 17.08 ... 3500 ...... Karolinka Malgosica...Tarnobrzeg.............20.08....3400. ..... Marcel Nazilla .... UK/ Malbork .............20.08 ... 2910 ...... Kaspian Żabcia ...... Grudziądz/Świecie....22.08 ... 3840 ..... Agatka PRZED: Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08............SYNUŚ Anecia75.......... lubelskie..........................24.08.............SYNEK Dorota.................................................27 -08............ XXXX Justineee.............Ruda Śl.................24.....28.08............CÓRKA Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. ..........CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08......... ....CÓRKA Dagmara................................................24 .08..................
  8. Hej hej sms od Żabci: "Agatka urdzona o 7.30 waży 3840g 58 cm cc" W kolejnym esie napisała, że leży plackiem i brzuch bardzo boli bo znieczulenie przestaje działać, zdecydowali na cesarkę bo miała silne skurcze co 3 min a przez 4 godziny 2cm postępu.. a ja lece na kawe i zaraz wracam poczytać co nadrukowałyście przez noc :)
  9. Rzeczywiście fajna ta książka.. zapisałam sobie na pewno się przyda :) co do obolałych sutków spróbuję tym kremem smarować, może coś pomoże... zobaczymy Ciekawe co u Żabci, pewnie rodzi bo już coś długo się nie odzywa... kurcze ale dziś pusto.. chociaż zwykle w weekendy jest cicho :)
  10. Nowe zdjęcia dzieciaczków wklejone !!! http://pokazywarka.pl/p6n3x3-2/
  11. Nazilla jeszcze raz gratuluję !! i czytam Twój opis i wcale nie było tak źle :) chyba da się przeżyć.. poród Katariny był taki przerażający ale teraz widzę że co jeden to lepszy i spokojniejszy :) Kaspian śliczny, zaraz wstawiam zdjęcie do naszej galerii :) Nusienko cieszę się że możesz trochę więcej odpocząć, chyba pierwsze dni są takie ciężkie a potem to już maleństwo się przyzwyczai i będzie spało coraz dłużej :) Kurcze z tym kremem na brodawki to może i dobry pomysł, na moim nic takiego nie piszą, a jaki masz ten krem? bo ja mam taki z aventu i nie wiem czy jest dobry, nic o nim nie słyszałam a dostałam go razem z laktatorem :) słyszałam jeszcze że bepanthen jest dobry ale może wypróbuję najpierw ten co mam a potem najwyżej dokupię inny...
  12. hej wam, szkoda Żabciu, że Ci wszystko przeszło w nocy, już miałam nadzieję, na trzeciego dzieciaczka :) Moni to chyba możemy sobie rękę podać bo ja też absolutnie żadnych objawów nie mam :) dziś nawet chciałam iść na koncert ale chyba jest zbyt ciepło i boję się że tam padnę, więc mąż idzie sam.. a szkoda bo chętnie bym się przeszła :( no ale trudno... lepiej niech malutka posiedzi sobie jeszcze w brzuszku bo pewnie głośna muzyka by się jej nie podobała... w ogóle powiem wam że strasznie mnie sutki bolą i w ogóle są jakieś takie nadwrażliwe :/ a nic z nimi nie robię, staram się nawet ich nie dotykać.. tak bolą.. boję się że jak mała będzie ssała to mi wszystko poharata, tak jak Nusience :(
  13. Julia Gratuluję !!! to teraz czekamy na opowieści z porodówki i na pierwsze zdjęcia :) JUŻ PO : imię/miasto/data ur./waga/imię/TC/termin z USG Sylwia.......Poznań ...................01.07.....2590.... Tomek Florianka...Włocławek...............06.07.....2170..... Igor mpatkam...Wrocław..................31.07.....3190..... Nikoś Katarina....WARSZAWA...............11.08.....3860 ..... Borys Anna80....Tarnów.....................12.08....3050...... Jakub MagZ3 ......Pomorskie ...............12.08....3530 ...... Weronika Nusienka...Dublin/Szczecin.........13.08....3430...... Natalia Kasienka................................17.08....3100...... Emilia Julia .................................... 17.08 ... 3500 ...... Karolinka Malgosica...Tarnobrzeg.............20.08....3400. ..... Marcel Nazilla .... UK/ Malbork .............20.08 ... 2910 ...... Kaspian PRZED: Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08............SYNUŚ Żabcia.............Grudziądz/Świecie......24.....14/21 -08.......CÓRKA Anecia75.......... lubelskie..........................24.08.............SYNEK Dorota.................................................27-08............ XXXX Justineee.............Ruda Śl.................24.....28.08............CÓRKA Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. ..........CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08.............CÓRKA Dagmara................................................24 .08.................. Żabcia myślę,że to już bardzo blisko :) ale fajnie by było jakbyś jeszcze dziś urodziła byłyby 3 dzieciaczki jednego dnia :D może jednak się jeszcze postarasz? :) Mag pozwoliłam sobie wpisać Cię do tabelki :) Dziewczyny, które urodziły poślijcie nam zdjęcia maluszków do galerii bo mamy tylko 5 jak narazie.. (no chyba że nie chcecie to nie zmuszam :)
  14. Anecia ja też mówiłam, że dziś się nam urodzą dwa dzieciaczki :) Nazilla gratulacje i czekamy jutro na opowieści :) Małgosica pewnie dłużej poleży bo po cesarce.. JUŻ PO : imię/miasto/data ur./waga/imię/TC/termin z USG Sylwia.......Poznań ...................01.07.....2590.... Tomek Florianka...Włocławek...............06.07.....2170..... Igor mpatkam...Wrocław..................31.07.....3190..... Nikoś Katarina....WARSZAWA..............11.08.....3860 ..... Borys Anna80....Tarnów.....................12.08....3050...... Jakub Nusienka...Dublin/Szczecin........13.08....3430...... Natalia Kasienka................................17.08....3100..... Emilia Malgosica...Tarnobrzeg.............20.08....3400. ..... Marcel Nazilla .... UK/ Malbork .............20.08 ... 2910 ...... Kaspian PRZED: Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08...........SYNUŚ Żabcia.............Grudziądz/Świecie......24.....14/21-08......CÓRKA Anecia75.......... lubelskie.........................24.08............SYNEK Dorota.............XXXXXXXXX.............XX....27-08......... .. XXXX Justineee.............Ruda Śl.................24.....28.08............CÓRKA Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. ..........CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08............CÓRKA Dagmara................................................24 .08..................
  15. No niestety, jeszcze jak Ty Żabciu pójdziesz rodzić to tu zostanę sama z Moni, Justinee, Anecią.... :( A powiedz mi Żabciu jaką karuzelkę kupiłaś małej? bo ja właśnie oglądam na allegro i nie mogę się zdecydować.. bo kurcze wszystkie te tańsze wersje mają tą samą głupią melodyjkę co 20 lat temu, a jak chce się jakąś fajną to trzeba zapłacić koło 100 zł :/ a to trochę dużo jak na karuzelkę :(
  16. A Florianko wiesz, oglądałam ostatnio Twoje zdjęcie na NK i zauważyłam, że mamy takie same meble w pokoju dzieciaczków :D poznałam po gałkach od szafy ;P
  17. żabciu biedna ja jestem i nie mam zamiaru rodzić :) cierpliwości kochana :)
  18. hm no to na jutro zapowiadają się nam dwa nowe dzieciaczki :) już się nie mogę doczekać wieści :) zrobiłam małą przymiarkę do galerii dzieciaczków.. przewertowałam strony i ciężko było coś znaleść bo nie wszystkie mają w stopkach zdjęcia, oczywiście brakuje kilku zdjęć bo nie wszyscy nam pokazali swoje pociechy ;) ale wkleiłam co znalazłam, jak kogoś pominęłam albo coś źle napisałam to mi powiedzcie :) http://pokazywarka.pl/p6n3x3-2/
  19. czesc dziewczynki :) ja nadal w dwupaku i z góry przepraszam, że się nie odzywałam ale zostaliśmy na kilka dni u moich rodziców i nie miałam neta. Ale się rozpisałyście.. nie wiem kiedy to nadrobię..
  20. hej dziewczynki Nusienko gratuluję Natalka śliczna i jaka duża się wydaje :) i porodu też gratuluję bo poszło Ci szybko i całkowicie naturalnie.. tylko pozazdrościć :) Julia kurcze dziwne to trochę, że nie robią Ci cesarki.. przecież rozwarcie na 5 cm to bardzo dużo i chyba nie powinni Cię już wypuszczać do domu, tym bardziej, że codziennie musisz jeździć do szpitala na ktg. Moni, Małgosica, Żabcia cierpliwości kobitki :) jak będzie czas to dzieciaczki same powychodzą :)
  21. hejka ja dziś mam problemy z netem dlatego się nie odzywałam cały dzień.. zazdroszczę Nusience i trzymam za nią kciuki.. na pewno już urodziła albo jest w trakcie bo jakby ją odesłali to już by napisała.. Ciekawe co u Katariny, faktycznie długo się nie odzywa.. może też już jest po :) Nazilla tylko się nie przemęczaj z tymi schodami :) co do ubranek to ja narazie raczej nie kupuję z tego względu, że nie wiem do końca czy to chłopiec czy dziewczynka :) ale kupiłam już jeden kombinezonik ciepły bo był śliczny i kosztował tylko 45 zł :D
  22. cześć wszystkim :) u mnie nadal nic, chociaż wczoraj jak wracaliśmy samochodem do domu to miałam skurcze dość mocne i myślałam, że to już :) i urodzę w tym samochodzie ale na szczęście przeszło, ale i tak śmiesznie było :) pozdrawiam wszystkie nowe dziewczyny i życzę powodzenia na dzisiejszych porodach :) mam nadzieję, że wszystko będzie ok.. trzymam kciuki
  23. no u mnie już po burzy.. oczywiście były pioruny, grad, deszcz i co tylko może być.. teraz już zawsze wszystko wyłączam z prądu bo w zeszłym roku na naszej ulicy walnął piorun i wszystkim sąsiadom całą elektronikę rozwaliło a mi oczywiście komputer i ruter też poszedł się paść.. teraz już wolę dmuchać na zimne.. Mój tata czuje się trochę lepiej.. jutro idzie na usg.. podobno to kamienie w nerce ale nie wiadomo.. jak już mówiłam, wczoraj dostał strasznych bóli i zadzwonił na pogotowie bo nie wiedział co się dzieje miał mdłości wymioty i okropny ból ale powiedzieli mu, że pogotowie nie przyjedzie bo to nie jest bezpośrednie zagrożenie życia.. więc tata zdecydował się sam jechać samochodem na pogotowie (moja mama nie ma prawa jazdy) nie wiem jakim cudem bezpiecznie dojechał bo to ok 20 km.. przyjęła go lekarka i opieprzyła, że czemu sam przyjechał a nie dzwonił na pogotowie to jej powiedział, że dzwonił, ale mu powiedzieli, że pogotowie nie przyjedzie.. to ona zrobiła minę i się nie odezwała słowem. Po prostu szok... tak to jest u nas z pogotowiem.. żeby przyjechali to człowiek musi być umierający a i tak nawet wtedy się nie spieszą bo w zeszłym roku wzywaliśmy pogotowie do mojego dziadka i przez telefon powiedzieliśmy, że dziadek nie oddycha to przyjechali po 30 min :/ Jestem wściekła i zmęczona tym wszystkim.. jeszcze remont nam idzie jak krew z nosa...
  24. kurcze u mnie burza idzie i zaraz muszę wyłączać kompa... Żabcia ale masz dziś fajny nastrój.. też bym tak chciała.. ale właśnie się dowiedziałam, że mój tato wczoraj wylądował na pogotowiu z dziwnymi bólami brzucha z lewej strony i się martwię.. bo skoro on taki "twardziel" zgodził się żeby jechać na pogotowie to musiało być z nim naprawdę źle :( co prawda nie zostawili go w szpitalu tylko dali jakieś zastrzyki rozkurczające ale podobno rano dalej się źle czuł.. ma isć dziś do lekarza.. lecę bo burza coraz bliżej.. do napisania później
  25. Żabcia z tym busem to nieźle.. ja ostatnio też przechodziłam pomiędzy krzesłami na szkole rodzenia i boksnęłam jakiegoś faceta brzuchem że prawie się przewrócił.. a ja myślałam że się zmieszczę :) ale na szczęście mi wybaczył :) Oj też mam ochotę na śliwki.......
×