Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eveve

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez eveve

  1. hej dziewczyny! ale się rozpisałyście :) dobrze bo wiele przydatnych informacji padło :) ja dziś byłam na glukozie.. masakra :) dobrze że mąż wziął pół urlopu i ze mną pojechał.. więc na początek pobrali mi krew na czczo i dali do wypicia glukozę.. prawie im zarzygałam całe labolatorium i od razu mi się zrobiło słabo.. potem to czekanie 2 godziny.. też myślałam że oszaleję co chwile to mi słabo było to mi się wymiotować chciało a tu nawet na zewnątrz nie można było wyjść bo deszcz lał jak z cebra.. tragedia.. nigdy więcej glukozy.. potem tak mnie to zamuliło że prawie do 13 nie mogłam nic przełknąć.... ale na szczęscie to już tylko wspomnienie :) z życzliwością dla ciężarnych to osobiście spotkałam się tylko w mojej szkole tzn tam gdzie pracuję bo np na uczelni to masakra.. nawet w kolejce po wpis nikt mnie nie chciał przepuścić.. ale staram się tym nie przejmować na szczęście na razie czuję się dobrze.. kurcze idę się położyć bo właśnie zjadłam obiad i coś mi już mała na wątrobę uciska..
  2. kurcze też bym zjadła truskawek... ale u nas jeszcze nie ma :( ale jutro będę na targu więc może znajdę coś dobrego :)
  3. uaktualniam tabelę moimi danymi :) Imię/Pseudo.......Miasto.................wiek...termin.. ....płeć Kasienka...........XXXXXXXXX............22.....09-08........ CÓRKA Nusienka..........DUBLIN/SZCZECIN......25....18-08.........CÓRKA Katarina...........WARSZAWA..............32.....18-08........SYNEK Żabcia.............Grudziądz/Świecie.....24.....21-08. ......CÓRKA Nazilla..............MALBORK/UK............29.....22-08........SYNEK Florianka..........WŁOCŁAWEK.............29....24-08........SYNEK Dorota.............XXXXXXXXX.............XX....27-08....... XXXX Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08......CÓRKA Moni................XXXXXXXXX.............29.....31-08... .. .CÓRKA
  4. hej dziewczyny.. tyle się tu ostatnio dzieje a ja całkiem nie w temacie.. ale to przez ogromnego doła którego ostatnio złapałam dokładniej wczoraj... tzn rano wczoraj miałam super dzień i w ogóle rewelacyjny humor a dziś masakra.. cały dzień ryczę (to chyba dla tego że mąż ma dziś urlop i moje hormony postanowiły mu go zepsuć :) W ogóle jutro rano jedziemy jeszcze do Częstochowy na studia i zostajemy tam do niedzieli.. taaak strasznie mi się nie chce.. nie wiem jak to wytrzymam.. ale trudno.. może jakoś dam radę.. ale już zadecydowałam że nie będę malować oczu na wszelki wypadek ;)
  5. jejku dziewczyny trochę wam zazdroszczę, że macie już tyle rzeczy przygotowanych :) ja jakoś nie mogę się zmobilizować.. może to dla tego, że termin mam prawie o miesiąc później od was i jeszcze nie czuję, że to czas na te wszystkie przygotowania... ale muszę sobie gdzieś spisać te wasze listy bo o połowie rzeczy w ogóle bym nie pomyślała :) naprawdę fajnie, że jest ten topik, można się dużo dowiedzieć :) ja na razie myślę intensywnie o szkole rodzenia, a wy wybieracie się?
  6. jejku dziewczyny trochę wam zazdroszczę, że macie już tyle rzeczy przygotowanych :) ja jakoś nie mogę się zmobilizować.. może to dla tego, że termin mam prawie o miesiąc później od was i jeszcze nie czuję, że to czas na te wszystkie przygotowania... ale muszę sobie gdzieś spisać te wasze listy bo o połowie rzeczy w ogóle bym nie pomyślała :) naprawdę fajnie, że jest ten topik, można się dużo dowiedzieć :) ja na razie myślę intensywnie o szkole rodzenia, a wy wybieracie się?
  7. widzę, że już zaczynacie się pakować :) ja oprócz paru ciuszków i wybranego wózka jeszcze nic nie mam.. ale to chyba dla tego że jeszcze się zastanawiamy z mężem czy by się tu nie przeprowadzić do moich rodziców.. teraz mieszkamy u teściowej i jest dobrze.. ale szczerze mówiąc w naszej sypialni nie ma miejsca na łóżeczko a jakoś nie wyobrażam sobie gonić w nocy do maleństwa do drugiego pokoju..a mój stary pokój w domu rodzinnym jest 2xwiększy.. poza tym mieszkając u moich rodziców i ja i mąż mielibyśmy bliżej do pracy.. kurcze muszę pogadać dziś z mężem i coś w końcu postanowić... Ogólnie to czuję się średnio.. maleństwo uciska mi na wątrobę i żołądek i strasznie boli :/ w ogóle jak dłużej posiedzę np przy kompie to też uciska więc najlepiej mi w pozycji półleżącej lub leżącej ale wtedy bolą plecy i tak w kółko :/ mówicie, że zastanawiacie się nad pieluszkami.. ja myślałam żeby używać jednorazówek w szpitalu, na spacery czy do lekarza itp a w domu tetrowych.. ale teraz się zastanawiam czy to całe pranie ma sens.. trochę mnie to przeraża.. ale z drugiej strony tyle złego słyszałam o tych pieluszkach jednorazowych że już sama nie wiem.. ale dziś tak sobie pomyślałam, że przecież my, kobiety też ciągle używamy podpasek itp i jakoś nic nam nie ma ale z drugiej strony to tylko kilka dni w miesiącu a dziecko jest w pieluszce 24h na dobę przez ok 2 lata... sama nie wiem..... a wy nie zastanawiałyście się nad używaniem tetry lub jakiś innych wielorazowych? a też dodałam nowe zdjęcie :)
  8. Nusienka ale miałaś przygody :) a mogę spytać jesteś jeszcze w PL czy już w Dublinie? i gdzie zamierzasz rodzic? :) zazdroszczę Ci truskawek.. u mnie w sklepach jeszcze nie ma.. ale dziś na obiad robię pierogi z borówkami śmietaną i cukrem :D już się nie mogę doczekać :)
  9. witam Cię Nazilla ale bajer mieć męża Irańczyka :) i w ogóle jakie Twój starszy synek ma śliczne imię :) pięknie po prostu.. my wczoraj z mężem byliśmy wybierać wózek i jesteśmy zdecydowani na bartatinę, mężowi bardzo się spodobał i już nie chce słyszeć o innym wózku, nawet sam wybrał kolor :) a potem się chwalił moim rodzicom jaki on to piękny wózek wybrał :)
  10. dziś po raz pierwszy od dwóch tygodni zaświeciło słońce :) jestem w szoku chyba pójdę na spacer :) Dorota.. dawno nic nie pisałaś.. my też chcieliśmy dać synkowi na imię Kubuś i mi i mężowi się bardzo podoba to imię ale niestety nie pasuje do nazwiska bo pierwsze 3 litery nazwiska to właśnie Kub.. i zdecydowaliśmy że śmiesznie by to brzmiało :) więc wybraliśmy dla chłopca Wojtuś ewentualnie Bartek. A dla dziewczynki jeszcze nie mamy.. ale jakoś nie czuję tego że to będzie dziewczynka. Mi się bardzo podoba imię Hania ale mężowi się nie podoba.. a na inne nie możemy się zdecydować...
  11. Florianko taak Ci zazdroszczę pogody... ja już ponad dwa tygodnie nie widziałam słońca :/ ciągle tylko leje i leje, mam już dosyć tej pogody w ogóle siedzę dziś na necie marnując czas i patrzcie co znalazłam :D http://www.youtube.com/watch?v=j4tjlb77NFg&feature=related
  12. zmartwiona super brzuszek :) i chyba rzeczywiście jak na razie największy :) no ale chyba też masz najwcześniej termin :) też proponuję zaczernienie i powiedz coś więcej o sobie :)
  13. ja też ostatnio beznadziejnie sypiam.. tak jak Nusienka jak położę się na boku to zaraz mam cały obolały, wydaje mi się wtedy że spałam w jednej pozycji całą noc a przecież wiercę się na łóżku jak nie wiem.. do tego od paru dni strasznie bolą mnie plecy w krzyżu :/
  14. witam Cię Zmartwiona.. nie dziwię się że się tak martwisz.. ale jak powiedziały dziewczyny wcześniej to chyba normalne.. ja coś takiego zauważyłam na razie tylko raz jak wstawałam z wanny.. zrobiłam sobie gorącą kąpiel i leżałam w wannie na plecach i to chyba była moja ostatnia kąpiel :) bo jak się trzeba było podnieść to już nie było fajnie dokładnie jak Ty opisałaś.. z łóżka zwykle wstaję po wcześniejszym przewróceniu się na bok i tak jest łatwiej :) A ogólnie jak się czujesz? już niewiele Ci zostało do porodu.. masz już wybrane imię dla córeczki? :)
  15. no, to wyprawiłam męża do pracy i mogę chwilę posiedzieć na kafe :) muszę się wam pochwalić, że zarezerwowaliśmy wczoraj noclegi nad morzem :) w drugim tygodniu czerwca chcemy jechać do Łeby na tydzień.. już nie mogę się doczekać :) mam tylko nadzieję, że pogoda się poprawi no i oczywiście że lekarz pozwoli mi jechać, ale myślę, że będzie ok :) dziś maleństwo od rana mi podskakuje w brzuchu a ja tu mam jakieś mdłości i tylko myślę, czy już lecieć do wc czy jeszcze chwilę wytrzymam.. ale może sobie zaparzę jakiejś dobrej herbaty albo miętki i mi przejdzie..
  16. hmm.. coś mi się nie wydaje.. wydawało mi się że zawsze witamy nowe dziewczyny ale z tego co zauważyłam to jak jest ktoś nowy to pisze jeden post a potem już się nie odzywa więc jak tu nawiązać jakąś konwersację? Ale to jest moje zdanie, może inni widzą to inaczej. Nusienka - świetne to łóżeczko a jakie ładne :) a przede wszystkim szuflada nie stoi na podłodze bezpośrednio tylko jest parę cm wyżej.. takie właśnie by mi się przydało :) Muszę zobaczyć czy u mojej koleżanki w sklepie takie są :)
  17. żabcia - współczuję Ci serdecznie.. trzeba mieć nadzieję, że się nie zarazisz a siostra z dzieckiem szybko wyjadą.. Katarina - śliczne to Twoje łóżeczko :) ja się jeszcze zastanawiam i oglądam na necie.. ale wynik pewnie będzie taki że będę musiała jechać z mężem do sklepu i razem coś wybierzemy.. ostatnio poszukałam na allegro wózek który wybraliśmy, bo stwierdziłam, że faktycznie może kupić używany.. jak pokazałam mężowi to stwierdził, że używany nie.. bo najlepiej to trzeba by zobaczyć na własne oczy w jakim jest stanie itd itd... aż mi się śmiać chciało bo jak dla dziecka coś kupić mam na allegro to nie, bo niesprawdzone bo nie wiadomo co to, a sam mógł kupić telewizor czy drukarke, które były 4 razy droższe od wózka... eeh ci faceci :)
  18. ja mieszkam niedaleko Bielska-Białej więc u nas wszystko jest zalane.. dobrze że nie muszę dojeżdżać teraz do pracy.. dziś czuję się dobrze.. okruszek w końcu porządnie kopał w nocy co mnie ucieszyło i spałam spokojnie bo ostatnio coś mało się ruszał co mnie niepokoiło ale to może przez tą pogodę i ogólne moje kiepskie samopoczucie..
  19. hej dziewczyny! byłam dziś u lekarza i powiedziała, że wszystko wygląda ok więc się uspokoiłam :) zrobiła mi cytologię i na następnej wizycie będą wyniki. Co do upławów, powiedziała to co Nusienka :) i przepisała mi clotrimazolum dopochwowo i krem. Na bóle brzucha powiedziała, że to ucisk na wątrobę i żebym jadła w mniejszych ilościach a częściej, a jak boli w dole brzucha to brać nospe na rozkurczenie mięśni. Dostałam zwolnienie do końca maja, wtedy też mam przyjść na kolejną wizytę. Florianko mnie też ostatnio męczą kurcze łydek, w sobotę w nocy mnie złapał w prawej nodze tak mocno że do dziś mnie boli łydka jak chodzę :/ na to pomaga magnez, na początku ciąży też mnie łapało i jadłam dodatkowe witaminy z magnezem i pomogło ale potem przestałam bo mi przeszło i pomyślałam, że w zestawie witamin dla kobiet w ciąży który biorę też jest magnez i nie będę się szpikować dodatkowymi witaminami.. ale widocznie tamta dawka magnezu nie jest wystarczająca. A co do pogody to masakra.. u mnie wszystko pływa.. lekcje w szkołach są odwołane i drogi zalane.. nie mówiąc już o rzekach :/ dobrze, że ja mieszkam na górce ale współczuję tym co mieszkają niżej koło rzek.. a i witam też nowe forumowiczki :)
  20. mnie też lekarka pytała na samym początku do kiedy chcę pracować ale wtedy powiedziałam jej że będę pracować ile się da, tzn do kiedy będę się dobrze czuła, bo na samym początku ciąży czułam się rewelacyjnie i nie miałam absolutnie żadnych problemów. Teraz jakoś czuję się gorzej.. wczoraj byłam na uczelni bo jeszcze kończę magisterkę i czułam się fatalnie.. od siedzenia bolał mnie brzuch, jak na przerwach między wykładami trochę chodziłam lub stałam od razu robiło mi się słabo :/ w końcu zerwałam się z jednych zajęć i poszłam z koleżankami na herbatę i ciastko.. spacer nawet dobrze mi zrobił ale dalej bolał mnie ból brzucha.. i co mnie martwi to te upławy.. wcześniej tak nie miałam.. kiedyś (przed ciążą) zwykle miałam takie wiecie, gęste raczej białawe wydzieliny.. a teraz pół dnia nic a jak mnie zaczął boleć ten brzuch wczoraj to normalnie taka woda ze mnie leciała.. co prawda nie za wiele ale na tyle, że poczułam mokro w majtkach :( tak samo dziś czuję się beznadziejnie.. wstałam rano po nocy zero upławów a jak tylko zrobiłam sobie śniadanie, pochodziłam trochę to od razu mokro :/ miałam iść w przyszłym tyg do lekarza ale chyba pójdę jutro bo mi się to nie podoba.. dziewczyny.. powiedzcie że to nic poważnego.. (kurde.. jeszcze ta pogoda taka beznadziejna.. :/
  21. to już po robocie :) żabcia a jaką koszule zamówiłaś? na allegro? jak masz linka to poślij bo ja w ogóle nie wiem jaka ma być.. gdzieś czytałam, że ma być przed kolano czy tak? i w ogóle mam jeszcze jedno takie pytanie.. bo większość z was jest na L4 więc chciałam was spytać jak mam spytać lekarza tzn ginekologa czy wypisze mi zwolnienie wiecie.. chodzi o to przedszkole.. czy tak po prostu mam jej powiedzieć, że chcę iść na L4 bo nie daję rady z dzieciakami? :) pewnie tak ale wolę zasięgnąć waszej porady :)
  22. dodałam dziś nowe zdjęcie mojego okruszka ale ja tam nie widzę wielkiej różnicy między 19 a 22tc :) może wy zobaczycie :) pozdrawiam i lecę do pracy....
  23. myślałam o czymś takim http://www.allegro.pl/item1020933932_berber_przewijak_dino_tbw_70_cm_5_kolorow.html tydzień ciąży: 21 wiek: 26 (jeszcze :) ) waga: +1 płeć: chłopak (na 60% :) ) termin porodu: między 30.08 a 17.09.2010 http://eveve.pokazywarka.pl/
  24. a ja nawet nie myślałam o tym żeby nie kupować przewijaka :) bo w łóżeczku wydaje mi się że dziecko będzie za nisko i trzeba będzie się schylać.. ja zastanawiam się nad takim przewijakiem zakładanym na łóżeczko.. jest on tani a całkowicie spełnia swoją funkcję.. poza tym można go łatwo przenieść np do łazienki jak jest czas kąpieli i położyć np na pralce lub gdziekolwiek gdzie się chce :)
×