Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Avalon70

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Avalon70

  1. Wakacje....wakacje ja jeszcze 10 dni muszę czekać aż m.przyleci na urlop.:( My to 2 tygodnie w naszym ukochanym Zakopcu(tak juz od 2 lat).W tym roku na 40-stkę wtaczam się na Rysy,motywacja jest, dobre buty też ,gorzej z kondycją;)Potem tydzień w Bieszczadach( tak na wyciszenie) i tydzień u znajomych w Kolobrzegu...a potem wylot do pracy:) Ewasch Swoich rodziców juz nie zmienisz...niestety.Rób swoje,jesteś wspaniałą mamą,super babcią.Ważne żebyś była po prostu szczęśliwa :)Alleluja i do przodu...albo lepiej"pieski szczekają a karawana jedzie dalej" .Spróbuj sie trochę wyalienować w stosunku do nich.Zobaczysz da im to dużo do myślenia..:) Smerfetka Sprzedać samochód w tej chwili to wielki problem.Ludzie boją się kupować,bo każdy myśli ,że to popowodziowy. Ale upał,mam już dość....chce zimy:(:(
  2. Musiałam tu jeszcze zajrzeć!!! Lilianko...ja tez często płacze przy Ryśku,a jeszcze jak zaspiewa,że"wspaniali ludzie nie powrócą już" to juz mam dość.Każda z nas ma jakieś niespełnione marzenia ukryte głeboko w sercu,nie jesteś sama!!!ja miałam wiele marzeń ...ważne aby zawsze być sobą i iść swoją drogą...i nie oglądać się za siebie. A co do Ryska to kocham go za to ,że wyśpiewał całe swoje życie,był słaby ulegał nałogom,walczył....ale czy przegrał??? Ewasch- szczera rozmowa w związku jest najwazniejsza,bo gdy już jej zabraknie,albo jedno jej unika to juz mozna pakować walizki(mój drugi związek tak się rozpadł)Rozmawiajcie,konwersujcie,krzyczcie na siebie..byle nie bylo milczenia. Jeśli chodzi o rodziców,to z ich strony była to zawsze konstruktywna krytyka i zdanie ,że"jak sobie poscielisz tak się wyśpisz"Choć nie raz wychodząc od nich trzaskałam drzwiami tak,że z futryn tynk leciał:) Ale zawsze wiedziałam,że nie chcą żle...tylko patrzą w innym kierunku niż ja:)takie dwa kochane "zgredziki" Dobrej nocki:)
  3. Hop,Hop Kobietki:) Ola,Lilianka co takie wisielcze nastroje...pamiętajcie wszystko jest w nas,dziś jest zle jutro musi być dobrze... Byłam nad jeziorem Rożnowskim,pod parasolem a spaliłam się na wiór.przede mną ciężka noc.Lecę do sklepu po kefir aby co nieco się obłożyć.ufff:( Jutro skrobnę coś więcej,dziś lenistwo wzięło górę:) A na dobry nastrój zareklamuję Hanię Banaszak i "Pogodę ducha"-mnie to zawsze pomaga... całuski:):)
×