-
Zawartość
290 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
59 ExcellentOstatnio na profilu byli
4594 wyświetleń profilu
-
Czy są tutaj osoby które posiadają trochę wiedzy odnośnie prawa rodzinnego ?
maxx-66 odpisał paw01 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
śmieszy mnie ten post ,niechciało mi się czytac wszystkiego ale wyrywkowo, i o ile trafiam w sedno autor nie musi poddac sie badanią o ojcostwo o ile sąd w jego miejscu zamieszkania (inny kraj ) nie zmusi go do tego , to sprawa w polsce jest bez sensu , a bez testu może spokojnie olać sprawę , o ile by nie wpadał do polski jak ma nasze obywatelstwo , to tyle . chodż sam chciałbym poznać o ile miałbym takie dziecko , by wyjaśnic poprostu co i jak by nie wyjść na mende ,tylko z drugiej strony znam podobną sprawę a nawet kilka , sądy w polsce sa wredne nadal matka polka jest bogiem , i tak kolega płaci na swoje 1 i drugie nie jego udowodnone badaniami ( sąd oparł sie na ustawie dobra dziecka )mamusia siedzi w prawdziwym ojcem drugiego na kocią łapę i się śmieją , inny z była żoną przespał sie przed rozwodem 3miechy i tez buli bo żonka nie zgodziła się na testy a sa sie przychylił , mógłbym podac przykłady 100 jeleni ale po co ten temat już wydał wyrok i osadził a faceta ma poprostu w dupie i jego 18lat niewiedzy bo co???? bo się należy he he bo dziecko musi miec ojca imie czego dziecko 18letnie co niechce poznac prawdy tylko kase to albo wychowane w patologii albo dno ( a znam takich co wychowały sie bez 1 rodzica i niechca nic lub tylko poznac prawdę ich szanuje ) to wiem na 100% pamietam rozmowę z synami gdy starszy miał wybrac studia dzienne a młodszy (mieszkał w internacie szkoła sportowa musiał)a mnie nie bardzo było stac na dzienne (odległe miasto ) syn powiedział nie (zaproponowałem że podam o alimenty te które zobowiazała sie płącić a nigdy nie dała zł przez lata ) powiedział że woli iść do pracy i studia wieczorowe nic by płaciła alimenty , tego nigdy nie zapomne , wybrałem inną opcje wyjechalem za granice na 2l by zarobić na studia syna , możecie mnie zbrukać ale wiem swoje wychowałem sam 2 dzieci bez alimentów i mam w d.... wasze opinie zakłamanie i nadal głoszone teorie że facet jest bee a wy świete i wszystko wam wolno , ale nadal wierze że sa normalne kobiety i znam takie i im ukłody , dzieci tez można wychować normalnie i z honorem pozdrawiam -
Rodzina nie akceptuje związku
maxx-66 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
moge unas w kraju zmusza sie pewnych ludzi do zycia i państwo olewa wszystko ale każe zyc nie myślac o leczeniu czy problemach ,jedz np do holandii tam można odrazu eutanazja i spokój dla wszystkich no ba a dla gatunku sprawa naprawdę wazna ,a dla polski wrecz bez cenna wszak tego namnorzyło sie w 3 tyłki , najpierw w rządzie teraz w narodzie , no matka natura nie nadąża z segregacja ale naprawdę spadam mam ciekawsze zajecia niż wychowanie przed żłobkowe nq -
Rodzina nie akceptuje związku
maxx-66 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
dobre ,miałem nic nie pisac na takie prowokacje ale mam pare min ,dziecko szczescia gratulacje intel ,zyciowego doświadczenia i tp z chęcią postawił bym ciebie z chmarą rozbitych rodzin i ich dziecmi , nieraz samobójcami bo ich świat się zawalił i całe wartosci , gdy partner-ka kochał na maxa i dzieci nastoletnie wierzyły w miłość ,zwiazek prawdziwy na całośc ze jest mozliwy ,ich pierwsze miłości oparte na tej wierze ,że miłośc zwiazek moze wszystko pokonac a nagle mozna wymienic bo wymówka szczescie moje ma wiekszą wartość od partnera i np 1-3 dzieci a co pomnie nawet potop .walić to . gimbus albo idz się lecz albo jedyna rada dla narodu abyś został eunuchem by nie siać genu który natura sama niszczy ale nasza cywilizacja jakoś w brew naturze utrzymuje co mnie dziwi , jeszcze kilkaset lat temu zaciukał bym i zapłącił grzywne za głowę a tak społeczeństwo narażone jest na plage nie napisze kogo sory ide na spacer by nie wpaść w prowokacje , a o każda odp spytam wnuka jeszcze przed komunią a wiec podobny poziom int chodż myślę ze troszke moge obrazic wnuka ale kocha wybaczy pa -
Rodzina nie akceptuje związku
maxx-66 odpisał Fanagoria1978 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
ukłony myslałem że tak myślace kobiety już wygineły (a juz na kafee w 99%)cieszy mnie moja pomyłka nawet jak wzrosła o kilka % szacunek i jeszcze raz ukłon -
upraszczasz bóg ojciec a syn to przeciwieństwa ,religia była kiedyś moją pasją i hobby lata studiowaliśmy z pewnym proboszczem z nysy (w 7i 8 klasie podstawówki miałem wychowawce który poprostu sie zakochał i porzucił stan kapłąnski )z nim i proboszczem kilka lat nawet w szkole średniej odwiedzaliśmy seminarium w nysię , czytałem ksiegi do których nawet księża nie maja dostepu dzieki jego wtykom .przypowiesci i nauki przez lata zostały zmieniane kilkakrotnie dostosowane do czasów. jakie były . to proboszcz z pasją i powołaniem już dawno nie żyje ale ogólnie szanowany i lubiany był ,za co nigdy nie awansował wyżej ale odwiedzali go wszyscy biskupi był proboszczem ale i wykładowcą w seminarium. nowy testament to ewolucja , bo wszystkie 3 główne religie powstały z 1 , i tak samo te 3 rozbiły się na 10innych , wystarczy troszkę muzgiem ruszyć nie ślepo wierzyć , smiejemy się z średniwiecza krucjaty najwieksze mordy ludobujstwa zawsze były w imię boga , dziś jest podobnie boze bez mordów ale są inne nie mniej grożne , istnieją dokumenty i zapiski gdzie jezus był przez 3lata i gdzie pobierał nauki , kościół to ukrywa i niechetnie o tym mówi dotyczy to innej religii .to nie przeszkadza wierzyć ale jest niewygodne dla mas by wiedziały. pozdrawiam
-
życie po to tylko religia i wiara nic wiecej , religii było i jest bardzo dużo i każdy jest święcie przekonany że jego to jedyna i prawdziwa i z czasem religie tak jak wszystko podlega ewolucji zmienia sie dostosowuje do społecznosci nie zawsze na dobre ale podlega zmianą , chrzescijaństwo ma stary i nowy testament jeden zaprzecza drugiemu ,stare religie naszych przodków upadły nie nadążały za zmianami i dzisiejsze glówne religie upadną jak sie nie dostosują ,może powstanie całkiem nowa ( tego nikt nie wie ale musi być zmiana lub nowa )tak było zawsze jak przypomnicie sobie historie ,kilka setek lat wstecz było całkiem inaczej tysiac jeszcze inaczej a 1100 unas była całkiem inna religia za którą tysiace gineło ,to fakt . ale dość o religii zycie ma jeden cel tylko przedłużenie gatunku wszystko inne to tylko dodatek . nie wiem czy ktoś ogladał film LUCY tam w ciekawy chodż zmyślony sposób podali to zagadnienie i teorie o życiu i ewolucji bez urazy jestem wierzący bo każdy w coś wierzy ,
-
nie zgodzę sie z tym ,czasami sami zacieramy te chwile i kultywujemy dla włąsnej wygody i dla dobrej miny i nie tylko te złe ale i dobre. .rzadko ktoś przyzna się do błędu (tylko dojrzały emocjonalnie osoby które wiedza co jest najważniejsze w życiu) moge dać dziesiatki czy setki przykładów na zmiane nastawienia do byłego partnera ale co to da , czy ludzie się zmieniają ,raczej nie wierze w to może zaczynają patrzec inaczej na coś . byłem nie dawno na weselu przyjaciela rozwiedzionego z pracy(wydawał córkę za mąż ) on nadal sam ona z nowym mężem znałem ją ponad 20l ,powsponinaliśmy i rozmawialiśmy o zyciu nowy facet to w moim mniemaniu nie wypał . w rozmowie zwróciłem uwagę że pewne rzeczy nie tolerowała u byłego a u nowego jest inaczej ,tłumaczyła się że sie zmieniła i że kiedyś się myliła i takie tam bzdety ,zaśmiałem się i powiedziałem może w koncu dorosłaś i zmieniłaś koleżanki ,przyjaciółki ,prace i nikt teraz mózgu ci nie pierze nie wciska kitu że coś żle masz w zwiazku dla wyjaśnienia otaczała się zawsze kolezankami po przejsciach czy singielkach ,teraz w innym miejscu ma wiekszość par . dziś wiekszość ludzi może i by sie dogadała ale za dużo pokus ,za duzo singli i patrzymy rozmawiamy z czasem zazdrościmy ,swobody ,wyjść ,imprez ,pełnej wolnosci . poprostu dorosłe dzieci ,jak wieczny student zwiazek to obowiazki i kompromis nie da sie pogodzić tego otaczając sie singlami i słuchając ich wersji życia . po czasie przychodzi otrzezwienie ale 2/3 nadal uporczywie powie że dobrze zrobiło bo wypaliło się (nawet ostro żałując bedzie uporczywie mówić że nie żałuje )to naukowo udowodnione , powody które doprowadziły nie raz do rozpadu (nie licząc patologii) po latach okaże się że są głupie, błache ,dziecinne albo tak naprawdę sami niebedziemy potrafili powiedzieć co tak naprawdę to spowodowało,(tak bynajmiej ostatnio powiedziałą mi była po 11l od rozwodu ze dziś nie potrafi podac ani 1 prawdziwego sensownego powodu) dużo osób wmawia sobie różne wersje tak długo az sami uwierzą nawet w kłamstwo które po latach bedzie tak prawdziwe ze będą przysiegać że to tak było. psyche ludzka jest nie wyjaśniona do konca
-
Tak naprawde przyjaźń z kobietą jest możliwa gdy traktuje się ją jak siostre
maxx-66 odpisał porwał mnie jaszczomp na temat w Życie uczuciowe
jest możliwa mam 2 przyjaciółki i super kobiety ,dziś obydwie wolne jedna rozwódka tu z kafee znam ja 10lat z reala tez druga przyjaźń ok 30l mąż tez przjaciel zmarł 3l temu na wylew do dziś przyjaciele w pełnym słowa tego znaczeniu nie raz rozmawialiśmy bo nadajemy na tej samej fali ale oprócz pocałunków nic wiecej doszliśmy do wniosku że to co nas łaczy jest waniejsze niż zwiazek moze przez to że przyjacielowi wolno wiecej niż parterowi , nawet nasze dzieci dziwią się że nie jesteśmy parą do dziś jest ciocią dla moich a ja wójkiem dla jej wszystkie uroczystosci rodzinne są wspólne ( żadnego seksu nie było chodz spaliśmy razem w chwilach gdy bliskość była ąż tak potzrebna ) ale to wyzsza szkoła dorsłości i zrozumienia przyjaźni -
Gdy bym był gówniarzem i mniej znał życie to bym ci współczuł i zrozumiał ,ale bedę ostry do bólu , przestań pi.... znam ten stan i ten ból a i te gadki az do bólu, (może się myle ale w 90% raczej nie )o co ci tak naprawdę chodzi ? facet cię ogranicza ? nie chodzi jak zegarek? wczesniej był ok jak myślałas że go zmienisz ,czy złapałaś go na lep, bardzo przepraszam wszystkich ale stare wspomnienia wróciły (jak ktoś ciekawski była pisał tu kiedyś ok 11lat temu stary nick nic wam nie powie zmieniła juz z 10x jaka to ona pokrzywdzona była) byłem beee tyranem ,toksykiem ba nawet biłem (k,,,,, i gorsze jeszcze)ale co mnie nie zabiło to wzmocni sam wychowałem 2 dzieci i ich usamodzielniłem (mieszkanie i dom )bez alim . wszyscy sie odwrócili na tyrana mimo że dzieci zostały ze mna tak byłem oczerniany,ale rozwód wygrałem i to mimo kraju prowadziła sedzina o ludzkim sercu . ale wracajac do postu ,przezyłem to , szykany ,oczerniania , ciche dni czasem miesiace , spanie na podłodze (gdy dzieci juz poszły spac by nie widzały mnie)wyjazdy tam gdzie chciała i tak było namnie bo coś nie pasowało nie tak było ,przez 18l małże moze raz 2 na poczatku było tam gdzie chciałem , wszystko było pod jej dyktando ale i tak było do dupy nie nadążałem za oczekiwaniami i tego co jej koleżanki wbijały jej do łba co musi facet po rozwodzie straciłęm 2/3 przyjaciół i znajomych ale z czasem to okazało się dobre bo pokazało fałsz i obłude ich i na kogo moge liczyć , 4l spokoju i szczescia (mimo długów ale dałem rade )az była poznała normalnego faceta i zaczeło się piekło gdy pytał o dzieci czy ma kontakt (obudziła się dobra mamusia a ja miałem sajgon) autorko zastanów sie nad reakcja męża co ja spowodowało ( czy nie czasem ty sama nakreciłaś spirale az on pekł i się zamknął w sobie i przed tobą by mieć spokój ,sam to przeżyłem i też wojne o dzieci (nawet niewiedziałem że trwała ale obudzili mnie przyjaciele ,ze je strace jesli pozwole na dalsze manipulacje nimi), nie bedę opisywał szczegółów ale one sa w tu na kaffe jak pisałem dziennie (stare dobre kaffe i grono przyjaciół nawet z reala) przepraszam ze ostro pisze ale to samo słowo w słowo mówiła o mnie była wszystkim i jeszcze gorsze rzeczy pisała , jeśli sie pomyliłem przepraszam ale nie sadzę byś była bez winy
-
2/10 no wiesz tyle to dałbym bezdomnej o ile by była czysta (ale powaznie ) nigdy w swym zyciu nie spotkałeś kilka kobiet (imprezy, spotkania towarzyskie ,pab itp) gdzie na pierwszy rzut oka oceniasz np 4/10 lub 10/10 a po godzinie obserwacji ,słuchania czy rozmowy zmieniasz ocene drastycznie i tak pierwsza rośnie na 6/10 a druga spada na 7/10 a z czasem poznania zamieniaja sie rangą prawie normalna reakcja tak jest ze zwykłymi przecietnymi kobietami nieraz (które mijasz bez reakcji czasami) w swym zyciu spotkałem mase kobiet pięknych przecietnych i niby brzydkich ,przy poznaniu blizszym nieraz zakochałem się w przecietnej czy przez innych nazwaną brzydką (czasy młodości )ale i oni zmieniali zdanie jak poznali lepiej rosła w ich oczach , ale komu ja to to tłumaczę dorosłemu mężczyżnie nie musze (on to wie a bynajmiej powinien)a zwykłemu facecikowi (sory) niewytłumaczysz az dorośnie pozna życie i to co jest w kobiecie najwartościowsze , dawno wyrosłem z wieku gdy kobieta była na pokaz ,by się chwalić , nie zastanawia was dlaczego wiekszość przecietnych kobiet (ba nawet niby w waszych oczach brzydkich ) ma fajnego przystojnego faceta ,one mają coś czego wy nierozumiecie a uganiacie sie za niby pięknościami , zrozumcie jedno każdy ale to każdy nie ma różnicy płeć w zwiazku szcześliwym rośnie i jak by piękniał ,rozwijał się dotyczy to szczególnie kobiet to jak z owadami poczwarka i co dalej to tylko wy sami tworzycie jaki motyl się wykluje .
-
a co to za ...ny temat ????????? co to za kryteria 4/10 przedszkole czy żłobek jeszcze bo juz nie wiem -dziś ...e sa w kazdym wieku (sory autorze bez sugestii ) umiejetność sprzatania i gotowania dlamnie to podstawa dorosłego człowieka ( oczywiscie w wymiarze dobrym ,ułomy co ziemniaki przypala lub zupy nie zrobią to margines dla mnie, opcją człowieka bo małpa umie to aco bynajmniej powinna co innego pasożyt ) nie ma brzydkich kobiet (są baboje ale to margines jak u facetów) a kryteria są o du,, rozbic np wyglad 1do 10 zachowanie 1do 10 sexabil 1do 10 czułość 1do 10 szcerość 1 do 10 i 10tki innych jak wierność ,prawdomówność,mimika ,spontaniczność ,honor czy dorosłość a tak że sposób zachowania ,kultura i itp to nie pojedyńcze ale wielowątkowe zachowania w danej chwili decyduja o naszej męskiej uwadze , LICZY się srednia wszystkich składników sam wyglad to tylko zwracanie uwagi nic wiecej a w wiekszosci nie warte zachodu ot ucieszyło oko i pa szara przecietna wdług was 2na 10 po godzinie czy pary dniach rozmowy czy innej bliskiej różnej formy kontaktu nabierze 8/10 a w wyjatkowej równowadze 20/10 i stanie się TĄ jedyną a na oko była 4/10
-
niewiem czy sie śmiać czy płakać tylko nad czym głupota czy brakiem dorosłości ,znam 10-tki podobnych spraw wyssanych z palca i wykorzystujacych okazje , moze 1dwie na 10 sa i mają pokrycie w prawdzie reszta to zwykłe problemy i flustracje w zwiazku brakiem rozmów i zrozumienia potrzeb oraz olania zwiazku nie zawsze przez sprawce
-
Czy w takiej sytuacji dostanę rozwód z winy mojej żony ?
maxx-66 odpisał zr0 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Witam sprawa z pozoru trudna ale do wygrania ,niech nie zrażają ciebie problemy a takie będą i to duże , ja sprawę wygrałem miałem dowody zdrady ale mimo rad adwokata (tylko rady nie był na rozprawie)nie uzyłem ich tylko pokazałem byłej (oczywiscie część tylko i wystarczyło) w sądzie trafiłem na sędzine ostra babka męczyła mnie i pytała o dowody ja z uporem odmawiałem ich przedstawienia dla dobra nastoletnich dzieci starszy syn raczej domyślał się ale nieznał prawdy całęj, sedzina jednak mi uwieżyła i nie zostawiła suchej nitki na byłej która w 5min zagubiła się w zeznaniach , rozwód wygrany z jej winy (ale to i tak porażka moja ) dzieci zostały zemną bez alimentów z 3 kredytami ale wisiało mi to ze są długi. ty masz sprawę troszkę inna ale tez zdrada ,parożyt i hiena czysty biznes ,radzę skontaktować sie z dobrym stowarzyszeniem samotnych ojców najlepiej poszperaj w gogle mają swoich prawników doradza za darmo , co do alimentów maja racje bedziesz bulił ale sprawa cywilna może być długa i do wygrania (istnieje zapis jeszcze nie ustawa bo wstrzymana o takich wymuszeniach i wrobienie w ojcostwo) nie bój się wpisów że dla dobra dziecka nie zakłądać ,żygać mis ie chce od tego jak dla dobra dziecka 1/3 wykorzystuje dzieci w walce kochasz to dbaj onie okazuj miłość ale dojdz prawdy i radzę nie ukrywać nic przed dziecmi jak rozumieją już na tyle by zobaczyć który z rodziców ich okłamuje , miłośc nie jest w krwi ale w nas i co sobą reprezentujemy i co możemy dac bezgranicznie , ale prawdą musi wyjść odrazu po latach odbije ci się najmniejsze kłamstwo czy zatajenie obróci się przeciw tobie , moja była po latach wróciła jak syn się żenił mam czkawkę do dziś za dobro dla dzieci i słuchanie ...ów nie ujawniłem całej prawdy , to boli wiecej niż kiedy się rozwodziłem, zakończ to i wszystko wyjaśnij , dzieci zrozumieją jak ich nie okłamujesz i okazujesz miłość zatajanie czy robienie cos niby dla ich dobra jest błedem co w koncu zniszczy ciebie i was jako rodzina powodzenia i zniszcz pasorzyta -
Tak nadmiar dobija z czasem ,nie ma gdzie wyjść ,spacer nie wystarcza a internet wręcz ogłupia na dłużej , książki już nie wystarczają namiastką są długo rozmowy tel czy przez internet ale to jak lizanie lizaka przez szybe , obawiam się że po tej pandemii osłabną przyjaźnie czy wrecz więzi rodzinne
-
moment jakis czas fajny i można odsapnąć ,tylko z czasem brakuje obecnosci ich w domu , gotowanie mnie juz nudzi bo nie ma dla kogo ,przez pare miesiecy moze rok było super no ale teraz nuda i nuda a pandemia nie pomaga a wręcz dobija