Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

scarlett.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez scarlett.

  1. A my jesteśmy znów chore, wszystkie 3. Wczoraj byłam u lekarza z Karoliną, dostałyśmy właśnie tantum verde, fenistil i krople do oczek, a dziś w nocy doszła jeszcze gorączka i przeraźliwy kaszel - zaraz przed 7 pobiegłam ją zarejestrować i niestety nie obędzie się bez antybiotyku :O Na dodatek jestem skonana - spałam od 22.30 do 24, potem u dziewczyn zaczęły się gorączki, kaszle i marudzenia.. Do pomarańczy: moją Karolinę też jak postawię np przy łóżku to stoi :D Karolcia taka huśtawka to fajna rzecz, ja wprawdzie nie mam bo trochę mi szkoda było nowych ościeżnic ale moi rodzice mają i starsza huśta się za każdym razem jak idziemy do dziadków, Karolina też już testowała huśtawkę, a nawet w niej usnęła :) Iza - odnośnie mdłości, to w moim przypadku nie pomagało nic, poza leżeniem - o ile w pierwszej ciąży mogłam sobie jeszcze na to pozwolić, to w drugiej już nie było tak fajnie.. Pociesz koleżankę, że za jakieś 4-5 tyg powinno przejść (wiem, że marne to pocieszenie) My nadal ząbków nie mamy. I czekam na to hasło scarl3tt@o2.pl :)
  2. ooo widzę, że hasło zmienione.. scarl3tt@o2.pl A moja Karolina jakaś taka niewyraźna, oczka jej trochę ropieją, pokaszluje.. Jutro idziemy do lekarza, mam nadzieję, że nie rozwinie się nic poważnego..
  3. Ja też nie dawałam, zresztą znając życie Karolina nawet by na nie nie spojrzała :P Póki co nie chce ŻADNYCH owoców..
  4. Honia i Agatka - z jakim wzrostem urodziły się wasze dziewczynki?
  5. hehe moja Lolka też nie chce trzymać butelki, za to jak się urodziła to zawsze przy karmieniu rączki obowiązkowo musiały być na butelce. Co do niekapka, to w najbliższym czasie jej kupię, ale czarno to widzę :P
  6. Pomarańcza a może byś tak napisała na czarno?? U nas w tesco już ruszają wyprzedaże, wczoraj byłam na zakupach i kupiłam starszej bluzki i bluzę, w weekend pojadę kupić Karolince jakieś body i rampersy. A dziś w przedszkolu będzie występ na Dzień Mamy I Taty, jestem chyba bardziej przejęta niż córa :P
  7. Bambusik - pisałaś, że Twoja Julka ma jeszcze duże ciemiączko - moja Karolina też, mam wrażenie, że ono jakoś nie bardzo zarasta, jutro będę na szczepieniu to zapytam lekarza, ale coś mi się majaczy, że starsza też długo miała niezarośnięte.. Dziewczyny nie orientujecie się kiedy zaczynają się wyprzedaże, bo chyba jakoś już w czerwcu? Muszę obkupić dziewczyny, cierpię zwłaszcza na brak spodni dla Loli, to te odziedziczone po starszej córci są za małe w pasie ;)
  8. już Obecna - moja Lola tak samo się zachowuje, z tym że zaniesie się płaczem i zaraz coś innego przykuwa jej uwagę i jest spokój :P Odnośnie chodzików, to pisałam już kiedyś że na 100% nie będę kupować, dla starszej córki też nie kupowałam. Ale uważam, że nie ma nic złego w tym, że matka od czasu do czasu wkłada dziecko do chodzika - czasem trzeba chociażby skorzystać z toalety, a przy ruchliwym kilkumiesięczniaku różnie bywa :P Hehe pomyślcie dziewczyny, że rok temu niektóre z nas męczyły takie mdłości i wymioty, że zdawało się to nigdy nie skończyć, a tu już dzieci mają ponad pół roku :D
  9. Dziewczyny zerknijcie sobie na tą stronkę, ja zawsze nanoszę nowe pomiary moich dziewczyn :) http://siatkicentylowe.edziecko.pl/
  10. Tak, zaszłam w ciążę miesiąc po tym badaniu :) Bądź dobrej myśli i nie nastawiaj się od razu na najgorsze, psychika ma OGROMNE znaczenie przy staraniach..
  11. Na dzień dziecka ja chyba zamówię pchacz :) A teraz wymiary Karoliny: waga -8 kg wzrost - 72 głowa - 43,5 klatka - 44,5 Dziewczyny czy któraś jeszcze ma takiego niejadka? Chodzi mi o zupy i owoce - owoców Lola nie tyka WCALE, a zupy owszem zjada, ale nie więcej niż PÓŁ słoiczka, i nie ma znaczenia, czy są to zupki ugotowane przeze mnie, czy gotowce :O
  12. Karolcia za 3-4 miesiące będziesz miała przerąbane, niech no tylko mały zacznie chodzić :P
  13. Potem zmierzę Lolę, to napiszę. Przy okazji zmierzę ją na długość :)
  14. Iza - Karolinka z rzeczy gotowanych przeze mnie toleruje tylko marchewkę z ziemniakiem, więc gotuję świeże, a tak to jedziemy na słoiczkach :) A co do opaski, to mąż się ze mnie śmieje, ale ja boję się, że małej te uszy się tak odegną już na stałe (wiem, że to trochę głupie). Teraz nie ma odstających uszu, ale jak dalej tak będzie zaginać, to kto wie? :P kellyj - my też na noc pijemy mleko z kleikiem, mała woli nawet kleik niż kaszkę :)
  15. Hej, myślałam, że będę miała dużo do nadrabiania, ale widzę, że nie - zapewne za sprawą pięknej pogody, która u nas dziś się zepsuła :O Pisałyście o przewijaku - ja przy starszej córci nie miałam i teraz też nie, szczerze mówiąc nigdy nie odczułam jego braku :) Odnośnie ubranek, to ja już się nie staram idealnie doprać i Karolinka ma ubranka podzielone na 2 kategorie - do jedzenia i "normalne". Niestety z tym jedzeniem nie jest za wesoło - zjada tylko pół słoiczka zupki dziennie, owoców nie chce WCALE :O Agatka - współczyję nocnych pobudek, a jeszcze bardziej współczuję Mai :( Dziewczyny czy waszym dzieciom też zawijają się uszy? Karolina często jak turla się na boki zawija sobie ucho i tak leży, normalnie boję się że zrobią jej się odstające. Czasem zakładam jej w domu opaskę, żeby temu zapobiec (taką cienką gumeczkę, nie tą co zakrywa całe uszy) ale ona i tak ją ściąga..
  16. A u nas było dziś w miarę ładnie i 4 godz byłyśmy na placu zabaw, Lolka z otwartą buzią patrzyła na starszą siostrę wariującą na ślizgawce :) I niestety po tej wczorajszej marchewce nie może zrobić kupy :O A kaszę mannę też zamierzam dodać do zupki, tylko jak się już mała wprawi w jedzeniu, dziś dałam jej ziemniaki ze szpinakiem z bobovity i zjadła tylko 1/3 słoiczka..
  17. Ja też widzę to pierwszy raz i chyba bym się nie zdecydowała, wolę żeby mała nauczyła się "normalnie" jeść. My jeszcze nie obniżyliśmy łóżeczka - na szczęście dla mojego kręgosłupa :P Karolcia pozostało Ci próbowanie w domu. U nas na razie świeci słońce, ale na horyzoncie widać chmurzyska i zastanawiam się czy robić pranie, czy nie...
  18. A ja muszę się pochwalić, że moja Lolka zjadła dziś pół słoiczka marchewki :D:D:D A wczoraj prawie pół słoiczka z dynią, mam nadzieję że w końcu załapał że się nie wypluwa tego co mama daje. Ale owoców dalej nie chce. Odnośnie siadania, to Lola bardzo lubi siedzieć, tzn u kogoś na kolanach i sama, obłożona poduchami. Jak ją posadzę bez podparcia to siedzi kilkanaście sekund i leci w bok, ale ma przy tym kupę radości :) A co do gaworzenia, to mówi głównie ejejejejeje, gigigigi, czasem uda się jej powiedzieć mememe (przeważnie jak marudzi) i to by było na tyle :) W każdym razie wydaje mi się, że starsza córa była bardziej "wygadana", za to Karolince uśmiech nie schodzi z buzi :D
  19. Karolcia z Tarnowa :) Na wniosku, który składałam do żłobka też musiałam mieć zaświadczenie od pracodawcy mojego i męża. Najlepsze jest to, że jakbyśmy nie mieli ślubu, miałabym o wiele większe szanse na przyjęcie dziecka :O Tak zachwalacie tą dynię, to jutro kupię Loli, może raczy zjeść..
  20. A u nas są żłobki, tylko że nie ma w nich miejsca, a o przyjęciu decyduje... kolejność zgłoszeń. W jednym ze żłobków dowiedziałam się, że panie już w ciąży dzieci zapisywały, niby tak nie można ale wszyscy tak robią :O
  21. Witam po dłuższej przerwie. Sweetmaleńka - u Karolinki też znów pojawiła się ciemieniucha, na szczęście tylko troszkę w 3 miejscach. Walczymy z nią za pomocą żelu Emolium. Pisałam kiedyś, że Lolka za nic nie chce jeść z łyżeczki, niestety nadal tak jest. W poniedziałek byłyśmy na szczepieniu i powiedziałam lekarce o tym, że mała za nic nie chce połykać jedzenia z łyżeczki. Po długim badaniu i świeceniu latarką do buzi okazało się, że młoda ma 2 afty, które najprawdopodobniej jej przeszkadzają w jedzeniu.. My jeździmy jeszcze w gondoli, ale Lolka już prawie się do niej nie mieści, więc lada dzień przełożę na spacerówkę. Dziewczyny ile "wzrostu" mają Wasze dzieci? Lolka ma 69 cm i waży 7300g i taka duża mi się wydaje..
  22. Hej :) Maleńka - moja starsza córa miała taką skórę na policzkach + ciemieniuchę na głowie, było podejrzenie alergii, ale lekarz stwierdził że to łojotokowe zapalenie skóry, dostałyśmy taką "robioną" maść i dosłownie po 3 dniach nie było po tym śladu. A ja mam mały problem, bo Karolina nie chce jeść z łyżeczki. Po prostu nie chce i koniec. Od czasu do czasu łaskawie połknie jabłuszko skrobane łyżeczką (słoiczkowego nawet nie chce próbować). Gotuję jej zupkę z marchewki, ale też nie chce, tzn nie połyka tylko wypycha językiem.. Starsza córka momentalnie "załapała" jedzenie łyżeczką, a Lolka nie chce...
  23. Hej, widzę że nie tylko ja się zmagam z wypadaniem włosów. Moje włosy są dosłownie wszędzie :( My póki co nie poznajemy nowych smaków, bo Lolka miała katar i była marudna - zaraziła się oczywiście od siostrzyczki. Moja córa zjada po 120 ml mleka, jedynie na noc zje 150-180 mleka z kleikiem. Niestety zaczęła się budzić zamiast o 2 zamiast o 4 w nocy :O
  24. Ja nie kupowałam sinlacu, ale gdzieś czytałam, że nie powinno się go mieszać z mlekiem, ale czemu, to nie wiem..
  25. Na moich butelkach też pisze BPA FREE. A my od 12 do15 siedziałyśmy pod blokiem na placu zabaw, pogoda super, Karolinka była zafascynowana bawiącymi się dziećmi, praktycznie cały ten czas spędziła u mnie na rękach i na kolanach :) Dziewczyny ponawiam pytanie: żadnemu dziecku nie wypadają włoski?
×