Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mika_997

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mika_997

  1. Właśnie dzwoniłam do lekarza i też szczęsliwy razem ze mną:) hehe... kazał mi brać luteine i kwas foliowy, nic więcej - więc dobrze że nie przerwałam brać luteiny, mówił że nie muszę robić bety skoro mam objawy typu bolące piersi, brzuch i częstę sikanie to powinno być oki... no i jestem umówiona za tydz. w pon. na usg... Mi do tej pory tak dziwnie, tyle chodziłam do innej lekarki i nic... szarlotka ja z mężem to mam to samo, jak popije to tak chrapie że masakra, a po trzeźwemu to nic. No to mi brakuje jeszcze ze 2 tyg. do wymiotów, bo to się liczy od ostatniego okresu? a ja miałam miesiąć temu to wypada że jestem w 4 tyg.niby:)...
  2. ja już w pracy:(....... szarlotka co do tych bliźniaków to powiem Ci, że jestem trochę przerażona, wiem, lekarz mówił, że może być ciąza mnoga... no i jak robiłam wcześniej usg to mi "wychodowało się " 5 ładnych pęchęrzyków, dlatego jestem tym przerażona:)... no ale zobaczymy... dziś jeszcze raz powt.test i teraz to juz na prawdę mocne krechy, muszę dziś ustalić nr do doktorka i się z nim szybko skontaktować co robić dalej. A powiedzcie od kiedy zaczynają się wymioty?
  3. dzięki magdulek, biorę luteinę, a w pon.skontaktuję się z nim i popytam co dalej.. szarlotka to fajnie, że ma prace, teraz kasa się przyda na pewno:)... ja jeszcze sobie wsz.nie uświadomiłam w związku z maleństwem, jak już bedzie oki to też się zaczne martwić jak to będzie... dziś mój mąż chce swoim rodzicom powiedzieć... a ja nawet oki się czuje, skurcze w brzuchu, czasem ból jajników, na wymioty mnie jeszcze nie zbiera ale co bym nie zjadła to mi się odbija, może trochę mnie muli...ja też leniuchuje cały week, i mi sie nudzi, ja to tak długo nie mogę nic nie robić.. boje się jak w pracy zareagują, nie będzie miał mnie kto zastąpić, i narobią mi takiego syfu w sekretariacie. a poza tym będziemy mieć nowego bosa i też się boje jak zareaguje, zamiast zrobić sobie dobrą opinię to będę na l4... a na pewno chciałabym ten I trymestr powiedzieć w domu bo mnie często przeziębienie bierze, a non stop mam kontakt z ludźmi no i na prawdę dużo pracy więc też bym się bała przemeczać tak, i tak źle i tak:/... ale byle maleństwo było zdrowe no i żeby było:)
  4. Dziewczyny nie mogłam w nocy spać, bolał mnie brzuch jakby na okres i ciągle wstawałam i patrzyłam czy nie dostałam@, na szczęscie nie.. rano zmierzyłam temp. i miałam 37,1 więc git no i powtórzyłam test i wkońcu wyszły mocne kreski to się ucieszyłam... w pon.chyba bete zrobie ( a to hcg to to samo?)... zła jestem tylko na siebie, że powiedziałam moim rodzicom, wiecie jak mój tato płakał, jakby teraz się nie udało to nie wiem jak on to zniesie:(, ale mam nadzieje, że bedzie ok, bo w nocy niedobrze mi ciągle było:)
  5. dziękuje:) idę nynać miłej nocki Wam życzę:***
  6. myśle że tak zrobie, luteina raczej zaszkodzić nie może, a brałaś ją może na podtrzymanie, ona tak działa?
  7. no właśnie nie mam bo ja dopiero 2 razy byłam u niego, ja nie przypuszczałam że odrazu się uda, może zadzwonie jutro do przychodni to mi podadzą, na pewno mnie nawet nie bedzie pamiętał ale może by coś doradził
  8. no właśnie jutro mam ostatni dzień luteiny, bo miałam brać przez 12 dni i nie wiem co teraz robić czy brać ja dalej bo kilka tabletek mi zostanie... najlepiej byłoby z lekarzem porozmawiać ale week jest więc bedzie ciężko
  9. magdulek a mnie napierdzielają i piersi i jajniki,ale przypomnialam sobie, że kolezanka mi mówiła zeby czekać do okresu, bo jest coś takiego jak samoistne poronienie i teraz to chyba będe w nerwach czekała kilka dni żeby jednak nie dostać, niepotrzebnie tylko powiedziałam kilku osobom, ale może nie bedzie tak źle, muszę byc pozytywnie nastawiona
  10. a zmierz sobie rano, mi zawsze jak spadała to wiedziałam że dostane okres nast.dnia, a wcale nie zawsze mierzyłam regularnie, a jak wysoka temp.się utrzymuje to oznacza że możesz być w ciąży, a spróbuj rano, tylko nie wstawaj z łóżka tylko od razu po przebudzeniu.. a jak nie chcesz to poczekaj może jest zawcześnie, będzie dobrze kochana:*
  11. zobaczysz jutro czy dostaniesz @, a mierzyłaś dziś temp.rano? a zmierz sobie jutro zobaczysz czy bedzie wysoka
  12. a to czemu nie wyjdzie? ja wcz.robiłam a okres mam dostać w niedziele, a ty jutro to tym bardziej..no nie daj się prosić, zmykaj do łazienki, chcesz się cieszyć jeszcze dzisiaj:)
  13. bigosik to rób test!!!!
  14. monida a dostałaś jakieś tabletki na podtrzymanie czy coś takiego?powiedz jakie rady ci dawał? a ja teraz siedze i myśle czy na pewno jestem w ciąży czy testy mogły się pomylić? może uda mi się skontaktować z lekarzem w pon.i popytam czy mam bete robić czy jakieś tabl., no zobaczymy.. ja @ mam dostać niedziela jakoś tak, no ale testy chyba by nie kłamały bigosik trzymam mocno kciuki:), myślałam że juz coś bedzie wiadomo, ale na twoim miejscu tez bym test zrobiła bo na usg za wcześnie
  15. kobitki myslicie, że jest sens żeby robic badanie z krwi? czy dać spokój i czekać cierpliwie?
  16. Get aż mi łezki stanęły jak napisałaś o maluszku, taka rozczulona jestem ostatnio:)... super że wszystko oki:) Bigosik a Ty nie testujesz? czekasz na lekarza?
  17. Dzięki dziewczynki:***, emocje juz trochę opadły i jakos teraz nie dochodzi to do mnie,nie mogę uwierzyć, ale fajne uczucie:).. chciałabym wsz.dookoła powoedzieć ale to jeszcze za wcześnie, rodzicom może na week.powiem jak juz ddwie ciemne krechy będą.. dziś test powtórzyłam ale nadal ta druga jaśniejsza, tylko że okres mam na niedz., pon, to może twdy ciemniejsza wyjdzie... trzymam kciuki za bigosika teraz i za Ciebie Get, żeby wsz.było dobrze ( będzie:))
  18. sorki, że Wam tak ciągle pisze ale nadal nie mogę uwierzyć, i nie chce się zabardzo napalać... a leżałam sobie jeszcze godzine temu i głaskałam po brzuszku ze łzami w oczach i tak sobie mówiłam kiedy wkońcu pojawi się tam maleństwo, a za pół godz. 2 kreski, to cud:) mąż w pracy, miałam mu jutro powiedzieć po powtórzeniu testu ale nie wytrzymałam, tylko nie kazałam mu się napalać, że muszę powtórzyć jeszcze
  19. i powiem Wam, że miałam "małe"objawy, ale wszystkie sobie tłumaczyłam, że niemożliwe..np. ost.nie mogłam wyjść na 4 piętro, a mieszkam tak już 4 lata i nigdy problemu nie było, a teraz na 3 staje i muszę odsapnąć, poza tym trochę niedobrze ( ale mi często się tak zdarzało),bolące najpierw sutki później piersi.. monida może miałaś rację z tą krwią z nosa... bigosik rób też test, może się razem będziemy cieszyć:):)
  20. dziewczyny siedze i rycze........ tak się dzisiaj żle czuje, poza przeziębieniem mówiłam Wam, że jakaś ostatnio zmęczona jestem, szybko się męczę, a właśnie zrobiło mi się niedobrze i poszłam do łazienki i dla picu zrobiłam test ciążowy - mam 10,11 dzień po owulce i wyszły 2 KRESKI,ja pierdziele no nie wierze, owszem ta kreska jest dużo jaśniejsza. a myslicie, że mogę się cieszyć? luteina chyba nie mogła wpłynąć na wynik testu, no i troche jest zawsześnie,no i wieczorem robiłam ale jutro rano powtórze i najwyżej w niedziele.....
  21. justinka to dobrze że po owulce jest,to możesz się pozłościć, gorzej jakbys akurat była w tych dniach.. będzie dobrze, słuchaj zawsze miałaś objawy i zawsze dost.okres, może akurat teraz jest inaczej:)
  22. monida mi krew leciała pewnie z kataru, bo ciągle zasmarkana chodzę, głowa też boli ale czuje jakby mnie zatoki brały... powiem Wam, że ja też ost.jakaś osłabiona, ale tłumacze się tym że to pewnie przez te zatoki...ja okres mam dostać niedziela, pon. to w sobote spróbuje zrobić test.. bigosik mi też coś się tu wydaje, że możesz sie nie doczekać:@ :):) magdulek teraz to musisz już być spokojna, w ciązy zero stresów, bo maluszek tego nie lubi:):)
  23. a Ty Justinka w którym dniu cyklu jestes? kiedy masz termin @? ja taka zakatarzona, że z jednej strony to zamiast kataru krew się ciągle leje, fuuu:/
  24. Magdulek ale suuper:):), żeby tak wszystkie się cieszyły jak najszybciej:):)
  25. bigosik bo byłam przekonana, że to plamienie gdzie zagnieżdza się zarodek, i mam nadzieje, że tak jest... no ciekawa jestem co tam Ci wyjdzie w piątek, napisz od razu... ja czekam aż mąż mi czosnek przyniesie, bedę dalej się kurowała, mam dziwne bóle brzucha,mam nadzieje, że żadne torbiele mi się nie porobiły, i jajniki też dają... a masz jakies objawy?coś innego niż zawsze? ja cały czas obserwuje piersi, wkońcu zaczęły boleć hehe...ale nie nastawiam się cały czas wł.kompa i czekam na wiadomość od magdulka a tu nic:(
×