Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elzuniaw1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elzuniaw1

  1. Fasolka 99 - hmm mi te kłucia kojarzą się z tymi moimi związanymi z naciskaniem główką dziecka na szyjkę macicy, ja to odczuwam jednak w pochwie i niewiele w sumie ma to wspólnego z odczuciem jak przy okresie, to inny typ kłucia, ja od paru dni pilnuję się i leżę z tą pupą do góry i od 2 dni nie mam wcale tych kłuć, aczkolwiek lekarz nie kazał panikować tylko odpoczywać :)
  2. youstta - ano to samo pisałam w ostatnim poście, coby się zwracać do konkretnej osoby :) no i czekam na wieści z wizyty, oby tam dzieci się nie obsuwały w dół :) Fasolka 99 - ja to jestem trochę jak ty, zawsze jak Cię czytam to mam wrażenie jakbym sama post napisała :) także ja Cię doskonale rozumiem jagódka_1984 - a mi też pracodawca opłaca prywatną opiekę, ale niestety ginekolodzy nietrafieni :/ także ja nie korzystam akurat z tych usług, ogólnego lekarza mam za to genialnego i nie zmieniłabym go nigdy w życiu! :) a do zwykłych przychodni mam nadzieję, że nigdy nie wrócę, mąż woli umrzeć na zapalenie płuc niż 4 godziny z gorączką czekać aż łaskawie go przyjmą, a co się nasłucha pod drzwiami, że chce się wepchać to jego dziewczyny tak się najadłam grochówy, że zaraz pęknę, w ramach strajku nie robiłam drugiego dania więc zjadłam podwójną porcję zupy :D poprawiłam jogurtem i sokiem marchwiowym i normalnie masakra jaki bandzioch mam :D
  3. a ja już mam wszystkie ciuszki wyprane, jestem ekonomiczna więc wyprałam białe z kolorowymi :) nic się nie stało im, nie chciało mi się nastawiać dwóch osobnych prań, tylko wybrałam sobie zły program bo mi nie odwirowało jak trzeba i cieknie mi wszystko po płytkach teraz :) zaraz idę na spacerek z psem, niestety nieco krótszy bo czekam na facetów od gazu i od 10tej nie mogę się na nich doczekać :/ a wczoraj poszłam na kopiec Krakusa z psinką :) może nie powinnam, ale szłam sobie bardzo wolno i miałyśmy z sunią fajny godzinny spacer nie cierpię jak się z kimś umawiam i ten ktoś nie przychodzi :/ no nic, będę wypatrywać gaziarzy pod blokiem :/ martini657 - no widzisz tak to jest i to bardzo często, że ktoś ma więcej szczęścia niż rozumu :) bl - oj współczuję z tymi hemoroidami, u nas chyba kobiety nie miały z tym nigdy problemów więc wierzę, że i mnie to ominie Gapp - oj każda kobieta jest inna, jednej okres spóźni się dzień i leci do lekarza, a inna sobie kalkuluje, że miała stresu dużo, że wyjazd był służbowy, że dieta może nie taka i czeka spokojnie, szkoda każdą piętnować - może warto zwracać się imiennie do konkretnej osoby, tym bardziej, że u nas dyskusja nie szła raczej w kierunku obaw, że któraś nie była pod opieką lekarza przed 10tc, ale że nie była pod opieką TEGO lekarza, do którego teraz chodzi, a jak są sformułowane rubryczki na formularzu tego nie wiem, nie zgłębiałam się jeszcze, dlatego pytałam o to na forum, bo po to chyba to i każde inne forum jest
  4. Mufi - nam na ostatniej szkole rodzenia mówiła położna o wynikach potrzebnych do przyjęcia do porodu i jeśli chodzi o WR i Hbs to jedno z nich (można to pewnie sprawdzić w necie, ale mi się nie chce) trzeba powtórzyć w 3 trymestrze, wydaje mi się, że WR to na kiłę, ja patrzyłam dziś na moje badania, segregowałam je i Hbs - mam wysoki poziom przeciwciał więc pewnie nie będziemy tak czy siak tego powtarzać, czyli WR by mi zostało, zapytam o to lekarza jeśli wcześniej nie urodzę :) ja mam totalną sklerozę bo obiecałam sobie kilka miesięcy temu, że zawsze będę lekarza pytała na zaś jakie badania jeszcze będziemy robić, po to chociaż, że niektóre mogę zrobić bezpłatnie w luxmedzie, ciągle o tym zapominam, zapomniałam i tym razem, wiem tylko, że do końca nie będę mieć robionej morfologii i moczu bo "tutaj nic nie powinno się zmienić", ale chyba tak czy siak muszę mieć do porodu te badania (max 2 tygodnie przed porodem trza zrobić) więc też muszę go o to zapytać, wyciągam kartkę, zapisuję i wsadzam do karty ciąży, wtedy z pewnością nie zapomnę! :) agniesiulka - fajny system kupowania prezentów, u nas niestety każdy każdemu :/ a ja w tym roku jestem uboga w pomysły Mufi - a ta sprzeczka to z pewnością nie przez wiatr :P tylko wychodzi moje rozczarowanie między stanem sprzed zamieszkania razem, a tym co jest teraz gdy już razem mieszkamy, jak moja córka znajdzie sobie faceta to chyba obowiązkowo każę jej z nim zamieszkać przed ślubem :D no bo to są jakieś jaja co mój mąż wyprawia, i każda niedziela będzie tak samo wyglądać bo w pozostałe dni męża nie ma od rana do nocy i jest święty spokój a my do cholery jesteśmy razem 12 lat, owszem pomieszkiwaliśmy ale pod dachem rodziców, a to zupełnie co innego niż wspólnie być odpowiedzialnym za wydatki, organizowanie dzień w dzień jedzenia, zakupów, sprzątania, załatwień, formalności, papierologia, serwisy sprzętów itp. Aniela6 - no mówiłam ci, że usg kosztuje od 90 funtów :) nie trzeba na wyspach mieszkać, wystarczy wejść na byle jakie forum :) aczkolwiek oni tam wiedzą co robią i z pewnością wszystko jest z Twoją ciążą dobrze, my to teraz mamy luksus z tym usg, ale przecież dawniej czegoś takiego nie było, moja mama nie miała ani razu robionego usg, a widziałam jej kartę ciąży i chodziła regularnie do lekarza
  5. youstta - tak, lekarz polecił mi odczekać 7 dni, mi nie pobiera lekarz, chodzę do labu sama bo terminy badań nie pokrywają nam się z wizytami więc szkoda tworzyć specjalnie wizytę droższą 2x od samego badania ja całą kurację miałam 6 dniową i wczoraj ją zakończyłam, ten paciorkowiec u mnie wykryty miał mały wzrost więc pewnie dlatego krótka kuracja, może się uda :)
  6. ZUZIA_K - ja właśnie postawiłam moje pierwsze pranie z dziecięcymi rzeczami :) 1 reklamówka jednorazowa, malutko tego, ale idzie do mnie paczka od szwagierki, która ma dla mnie mnóstwo ciuszków, a te są w sumie na pierwsze dni bo większość to rozmiar 56 i kilka 62 :) a andrzejkowy weekend chętnie bym dalej odsypiała, raz, że w nocy prawie nie śpię - szczególnie te ostatnie dwa dni brania tych globulek na paciorkowca, no i jeszcze kłótnia z mężem... wczoraj się nie odzywaliśmy do siebie, caly dzień zmarnowany i spędzony w sumie w łóżku :(
  7. agniesiulka - ja nawet nie chcę podliczać ile wydalam na ciążę, zresztą każde pieniądze są warte posiadania własnego potomstwa, ale myśląc czysto praktycznie jest to masakra, sam wydatek leków od początku ciąży jest duży + wizyty u lekarza i badania (ja akurat prywatnie chodzę więc za większość płaciłam), my w KRK mamy 2000zł becikowego, tzn od miasta dostajemy dodatkowy 1000, ale niewiele nam to pomoże chyba... youstta - kurczę to może teraz zrobię ten wymaz z obu miejsc, zresztą będę mieć robione tylko to więc skoro mówisz, że taka jest rekomendacja to pewnie same by mi w ten sposób pobrały, wcześniej miałam po prostu posiew z pochwy (a nie pobranie w kierunku paciorkowca) i w tym posiewie to wyszło cholera ale trochę się obawiam bo wczoraj jak założyłam na noc tę gałkę z erytromycyną to wierciłam się i 2x byłam w ubikacji, i za drugim razem (po 1,5h od założenia) chyba mi ta globulka wypłynęła :/ bo rano nie było znać po leku, zastanawiam się czy coś zdążyło tam już działać ;( ;( kurczę oby udało się to dziadostwo zwalczyć youstta - a ty też masz zrobić wymaz drugi raz?
  8. youstta - nie nie, ja miałam tylko z pochwy bo lekarz zapisał na karteczce, że ma to być wymaz z pochwy
  9. youstta - ja mam doustnie duomox, a dopochwowo mam też gałki robione w aptece, które w składzie mają erytromycynę i nystatynę (to chyba raczej ochronnie przeciw ewentualnemu grzybowi?), no i kończę kurację a tu takie buty no nic przemęczę się jeszcze dziś, może to ten paciorkowiec zapiera się rękami i nogami w przedsionku pochwy i wyjść nie chce :D
  10. kurcze to ja nie wiem co mam zrobić odnośnie becikowego, na pierwszej wizycie byłam w 8 tygodniu (z OM) u lekarki, którą natychmiast zmieniłam, do mojego lekarza prowadzącego trafiłam w 10 tygodniu, i zastanawiam się czy mój lekarz prowadzący wypisze mi pierwszą wizytę przed 10 tygodniem skoro wtedy do niego trafiłam, z kolei nie wyobrażam sobie iść do tej pierwszej lekarki, jak myślicie? ja dziś prawie nie spałam, 5 wieczór z rzędu zakładałam na noc gałki na tego paciorkowca i dostałam takiego chamskiego pieczenia o 2 w nocy, że myślałam, że się za przeproszeniem zesram przeszło mi całkowicie po ciepłej kąpieli i wypiciu wapna, ale cholera nie rozumiem skąd to bo przecież to był już 5 dzień kuracji, chyba ewentualne uczulenie powinno mi wyjść mniej więcej od razu, a nie tak pod koniec, dziś mam ostatni dzień kuracji i aż się boję zakładać to na noc....
  11. coś mnie kafeteria nie lubi :( rany julek naprodukowałam posta, wysłałam, patrze po jakimś czasie - nie ma :( a ja o seksie tyle napisałam, ponarzekałam na was, że o jednym tylko potraficie, a tu człowiek ma w perspektywie marzec, no dajcie już spokój z tym seksem! :D :P agniesiulce pisałam, że się cieszę z dobrych wieści i nie wiem co tam jeszcze pisałam ja sobie odpoczywam, a mąż dostał zapędu do porządkowania burdeliku na balkonie :) Laurusia spokojna dzisiaj jak nie wiem :) sylwka - oj czytałam o tym kiedyś, chyba lekarz będzie miał odpowiedni druk albo trza mu będzie takowy przynieść, gdzieś na jakimś forum czytałam kiedyś, że na teoretycznie ostatnim spotkaniu z lekarzem można poprosić o takie zaświadczenie, ja tak zrobię bo nie chcę potem specjalnie przyjeżdzać, placic 120zł po to tylko żeby świstek dostać z tym l4 niestety nie pomogę ira1 - super brzuszek :)
  12. natel - rany julek, super, że w koncu jej sie udało, ale jak przeczytałam, że nazwali dziecko Alikia to mi się żal tej istotki zrobiło :D chociaż w tym ich świecie to pewnie będzie wyróżnienie a ja też chce prac i prasować dziecięce ciuszki, ale żelazka nie mam, nie mam też kasy, myslalam, że z punktów payback wezmę, ale tam wcale takiej pozycji nie ma :/ ira1 - ogólnie rzecz biorąc paracetamol niby można, ale nie wiem jaka to jest dawka to "500" idę na SR
  13. goha24 - ale była przy tym wpisana jakaś bakteria czy coś? no bo ja mialam nazwę bakterii i obok wzrost mierny ale generalnie jak brak wzrostu no to chyba dobra wiadomość
  14. goha24 - posiew tyle kosztuje i u mnie, ja też tyle płaciłam, to masz robiony antybiogram i antymykogram, sprawdza ci bakterie tlenowe, beztlenowe i grzyby i na co są oporne a na co są wrażliwe, określa ich wzrost w ciągu określonego czasu, no i okreslana jest klasa jak przy cyto
  15. dziewczyny ja zwariuje, mała tak się wije w brzuchu jak wąż :( i boli to :( rb - jeju faktycznie glosal! całkiem o nim zapomniałam, nie raz uratował mi życie bo ja mam wiecznie problem ze suchym gardłem, w ciąży zupełnie o nim zapomniałam
  16. kokosznel i inne dziewczyny - z tymi kosmetykami to najlepiej mieć próbki - niektóre z was je mają, albo jakieś miniopakowania (no to też próbki :P) bo różnie dzieci mogą zareagować na różne składniki, ja postawiłam na hipp od 1 dnia życia dziecka bo na mnie oliwka świetnie działa,a inne kosmetyki mają dobre recenzje w necie nie mam jeszcze tylko kremu do buzi na mróz j&j mnie uczula więc na dziecku testować nie będę tej marki socjo - super, że cie wybadali na piątą stronę, teraz możesz już być spokojniejsza Mufi - hahahha no dzięki, fakt, tak powiedziałam kiedyś :) i za tym seksem w ciąży to ja nie tęsknię, ale za tym sprzed (a i tym z początku ciąży), a poza tym to człowiek próbując za każdym razem się łudził, że może akurat coś wyjdzie lepiej :P a ty w jakiejś prywatnej rodzisz? u nas znieczulenie za darmo, a w niektórych szpitalach czasem każą płacić jeśli nie zostało podane "ze względów medycznych" i to koszt 300zł - tak nam na SR mówili ostatnio, u mnie w szpitalu za darmo jest w każdym razie Madzia_mi - mi kazał lekarz leżeć z pupą w górze żeby główka troszku się cofnęła bo za bardzo mi się wciska i naciska szyjkę, jest za bardzo obniżona w tym momencie, także nie wiem za bardzo o co chodzi z tym, że to sprzyja ułożeniu głowkowemu
  17. kat-har-sis - mi ten wózek nie pasuje bo nie ma twardej gondoli tylko takie nosidełko i nie da się wpiąć w stelaż fotelika, a wydaje mi się, że będzie to przydatne w pierwszych miesiącach żeby jadąc gdzieś nie dzwigać fotelika tylko podjechać nim na stelażu, nawet w sklepie fajna sprawa, a wiadomo że zakupy robić trza, a mąż sam nie zrobi choćby miał listę bo to ja w głowie mam obiad i składniki i pomysły mi się rodzą patrząc na półki Madzia_mi - super! to mnie kobieto pocieszyłaś z tym duomoxem, szlag by trafił no, a nie bardzo wiem czy mogę od razu po nim te bakterie sobie aplikować bo po tygodniu od kuracji mam zrobić znowu posiew i czy to nie wypaczy wyników a z tym seksem to nie wiem czy sobie tuż przed porodem nie zafunduję coby w naturalny sposób go przyspieszyć ;-) ale to w razie gdyby się wszystko przeciągało, teraz broń Boże nie próbuję, lekarz zakazał więc będę się stosować a odnośnie spania to kurczę zapomniałam dopytać lekarza bo też oczywiście nakazał spanie na lewym boku z wiadomych nam przyczyn, ale jednocześnie kazał polegiwać z pupą wyżej, jak pupa wyżej to poducha pod pupę i wtedy leżę na plecach, i tak sobie myślę czy to dobrze czy źle i czy dzidzia przez to ma dostarczany tlen jak trzeba jagódka_1984 - a ja też mam przygody z tym pisaniem tu Aniela6 - ja na Twoim miejscu poszłabym prywatnie na USG, nie wierzę, że jest to nieosiągalne, a byłabym spokojniejsza, trochę to kosztuje, ponoć od 90 funtów wzwyż (usg 4d), ale albo ufasz tym lekarzom, że jest ok albo robisz badania na własną rękę, innego wyboru nie ma
  18. nie no wcięło mi końcówkę buuuuu bo pisałam, że w nocy ledwo spałam bo się mała wierciła, a ja miałam kłucie w pochwie i tępy ból i szlag mnie chciał trafić (pierwsza wersja postu była dłuższa i bez przekleństw), a cały dzień też nie było lepiej, Laurka się ciągle wierciła, kopała, bulgotała, przy żebrach smyro-kopała i chciałam się zapytać doświadczonych mam czy to tak jest pod koniec ciąży, że te ruchy dziecka stają się uciążliwe bo ja mam ochotę klepnąć tę moją córcię w pupkę, że mamusię tak męczy przeciwników klapsów uspokajam, że powyższe to tylko żart
  19. witajcie dziewczyny, ja jestem nieprzytomna betinka1 - oj słodki ten strój, mam mam uwielbia kupować swoim wnuczkom takie różne stroje, myszki, pieski, aniołek chyba też był, zawsze na gwiazdkę coś dostają takiego :) Kat-har-sis - na gardło to chyba tylko tantum verde i można go długo stosować, ja robię tak, że jak z gardłem już lepiej to naprzemiennie stosuję tantum verde i np. hallsy miodowe, u mnie największy problem to suche gardło, które strasznie boli więc ja po prostu muszę coś ciumkać cały czas, choćby guzika żeby ślina była produkowana, a poza tym to pij dużo letnich napojów herbat, ja sobie zawsze robię herbatę w dzbanku wiem co mówię bo już 4 razy w tej ciąży siadło mi na gardło Doniajulia - super, że towarzyszy Ci dobry humor i oby tak do końca ;-) youstta - witaj w klubie paciorkowcowym, ja też się leczę, wyniki wskazały, że wzrost tego paciorkowca jest mierny u mnie więc może akurat sobie pójdzie w cholerę, tyle, że ja od razu dostałam duomox teraz, kurcze mam nadzieję, że to nie zaszkodzi małej :( Gaap - no faktycznie kochana jak wnosiłaś wózek przez okno to nieźle :D
  20. Lisabell - no kolejna szczęściara! graj w totka kobieto, trafić dzieciaka za pierwszym podejściem to wcale nie tak łatwa sprawa ;-) Cama_85 - a ja bym chciała ładną sesję z brzuszkiem...ale ostatnio mam kryzys jak patrze w lustro i stwierdzam, że bliżej mi niż dalej do kaszalota, niewyregulowane brwi, fryzura nijaka... ehhh, no ja tu nie mam w pobliżu fryzjera, a u rodziców to miałam pod blokiem i to taniego i bardzo fajnego... Mufi - piszesz, że mało jesz a ja jem strasznie dużo ostatnio!!!! zauważyłam, że moja owsianka na sniadanie to już nie 3 łyżki a pół miski, łyżeczka rodzynek zmieniła się w garść, podobnie orzechy, i a na drugie śniadanie wtrymboliłam bułkę maślaną i mandarynki, a teraz to robię pizzę! mam pieczarki, ser, krakowską suchą :D mniam będzie agniesiulka - brawo Tesia! moja mam ucieszyłaby się z kolejnej takiej wnusi co sama przychodzi i o jeść prosi a moja córcia ma właśnie czkawkę, zaczynam niestety nie lubić tego uczucia... coś mi brzuszek stwardniał więc chyba łyknę nospę i do łóżka, dobrze, że mam wypiekacz do chleba bo mi sam zrobi ciasto na pizze i mi nawet pomoże w wyrośnięciu ciasta :)
  21. tojah - ale słodka ta Twoja córcia z tym katalogiem avonu, uśmiałam się :D natel - ja wczoraj myslalam o staniku do karmienia, juz mnie korciło żeby zamówić, ale wyczytałam gdzieś żeby poczekać do 9go miesiąca i wtedy się zmierzyć, potem - ponoć -wiele się nie powinno zmienić, chociaż Ty pewnie wiesz to lepiej ;-) no i tam radzili żeby kupić taki rozmiar jaki pasuje właśnie na ten 9ty miesiąc póki co zachowałam sobie link ze stanikiem 70F, ale coś czuję, że się poszerzam pod biustem i chyba będzie 75, ale wtedy muszę obczaić jaka miseczka, w sumie stwierdzam, że póki co rozmiar mi się nie zmienił, nosze te same staniki co przed ciążą, nic mi nie wyskakuje, ale właśnie jedynie czuję, że mi ciasno się robi pod chociaż to może od brzucha też
  22. agniesiulka - oj to ciesz się, że mała patrzy za jedzeniem, gorzej gdybyś narobiła śniadania a tu foch i jeść nie będę - u męża w rodzinie jest taki niejadek, córki mojej siostry są nauczone jak w wojsku, godzina 8 rano do stołu, same nakrywają, babcia (moja mama) przynosi jedzenie, zupę mleczną, a potem jeszcze talerz kanapek do wyboru do koloru - i wszystko zjedzone! :) swoją drogą ja wspominam jedzenie u babć jako traumę, jedna zamykała mnie samą (jak i wcześniej mojego tatę) jak mi źle jedzenie szło i musiałam wszystko zjeść zanim odejdę od stołu, mam nawet zdjęcie jak zapłakana i znudzona prawie leżę na stole z łyżką w ręce, ciekawe jak moje siostrzenice będą wspominać moją mamę bo rygor też jest :) ale za to na moim ślubie zrobiły furrorę bo miały swój stolik i na obiedzie wszystkie grzecznie siedziały i jadły, a dzieci od strony męża biegały po sali i ich rodzice zmuszali je, żeby przysiadły i coś zjadły ;-) ale dygresja mi wyszła :D Fasolka 99 - no właśnie rożek to mój problem, u mnie w szpitalu z tego co kumpela mówiła to chyba dają rożek, albo mi się coś przyśniło...koleżanka mi odradzała, mówiła, że kupiła i nie rozpakowała nawet, w końcu dała koleżance, także może spytam jeszcze siostry jak ona to widzi, ostatecznie jesli ten szpitalny się "sprawdzi" to kupię jeszcze jeden nawet będąc w szpitalu, sklep już mam obczajony w Krakowie także wyślę kogoś w razie czego betinka1 - też z chęcią bym się zabrała za tych kilka ciuszków, które mam do szpitala, ale niestety nie mam żelazka ani deski do prasowania... :( bo płyn do prania już mam... betinka1 - a mi się cholera sex śni od czasu zakazu lekarza, wiedziałam, że tak będzie, zakazany owoc kusi jak nie wiem co :) agugusia23 - to nas poczytałaś i chyba zasnęłaś co? boś nic nie napisała ;-) ja obudziłam się o 3 w nocy z pełnym pęcherzem i niepokojem, a Laurka wierciła się jak nie wiem co... camilla2011 - to ja tak samo jak Ty oczekiwałam po ślubie na dzidziusia, wszystko jedno kiedy, byle się pojawił, minął rok i nic, byłam załamana i trochę odsunęłam myśl o dziecku od siebie, przestałam się zapłakiwać, zwierzać koleżankom, i po prawie 2 latach od ślubu niespodzianka, i to wielka! fasolka - a tobie się od razu poszczęściło, kurczę fajnie, ja mam nadzieję, że jak będę planować drugie to mi "sprawniej" pójdzie Mufi - ty chyba pytałaś o ten mój specyfik dopochwowy na paciorkowca, oczywiście na karteczce z apteki było wyraźnie napisane, że to erytromycyna i nystatyna :) i to są gałki, wyglądają strasznie, dzięki Bogu nie muszę ich połykać :D ja nie jestem doświadczona mama, ale rzecze ci, że się sama obudzisz ;P
  23. martini657 - kurcze ja bym lała na to, wiem, że najlepiej by mi było wszystko robić samej, ale czuje, że będę potrzebować żeby ktoś siedział ze mną od powiedzmy 10-16, u mnie gadania nie będzie na szczęście, ale ja się nie czuje z kolei swobodnie przy teściowej i boje sie ze siedziałabym jak na szpilkach, ja muszę mieć pomoc bo wychodząc z psem nie zostawie dziecka samego a nie bede się tachać z dzieckiem i psem sama bo psa mam szalonego i trzeba jej pilnować żeby nie zmajstrowąła czegoś, z tego też powodu nie chciałabym żeby mi ktoś z nią wychodził zobaczymy jak to będzie, moja mama teoretycznie przechodzi na emeryturę od początku roku więc jak znalazł, ale czy w pierwszych dniach wolności od pracy będzie chciała mi niańczyć dziecko? sama ma już 4 wnuczki więc może się wykręcić sianem i wtedy teściowa zostanie ja na twoim miejscu przyjelabym pomoc tesciowej, przynajmniej do czasu wyleczenia rany, a gadaniem nie przejmuj się bo to starsza osoba to gadac będzie, najlepiej od razu nastaw się na gryzienie się w język i nie obiecuj sobie zbyt wiele i będzie dobrze :)
  24. Alka28 - a ja to właśnie w 1 trymestrze nic tylko leżałam, najpierw miałam nakaz a potem dziwnie mi było z dnia na dzień wrócić do normalnej aktywności i tak przeleżałam cały trymestr, natomiast teraz rozpiera mnie energia, mam syndrom wicia gniazda i w ogóle syndrom nowego mieszkania, wiecie co odkurzałam wczoraj i patrze dziś na dywan wychodząc z psem na spacer i myślę sobie - odkurzyć czy nie? lekarz zabronił, mama kazała nic nie robić i odpoczywać, cholercia zostawiłam ten dywan, ale nie daruję jutro mężowi, choćby w nocy o północy ale ma to odkurzyć bo w piątek przyjeżdza moja mamusia :) Madzia_mi - a to cwaniaczek twój bobas, zaparł się nogami, że sam nie wyjdzie :) chyba mu tam dobrze ;-) a ty z tymi gratami to uważaj, mąż niech lata - coś o tym wiem bo sama tak latałam i żebym sobie wcześniejszego porodu nie wylatała martini657 - ja też odczuwam niepokój czy podołam, ale bardziej boję się kwestii logistyki, tego kto mi z psem pomoże wyjść itp., kto mnie zawiezie do lekarza jak coś się nagle będzie działo, no i boję się, że nie będę mogła się powstrzymać z przeklinaniem przy dziecku,a klnę niestety jak szewc kokosznel - no weź trzymaj się i wytrzymaj do połowy grudnia razem ze mną :)
  25. Fasolka 99 - zakupy bez pieluch (20zł), chusteczek nawilżanych (12zł bo w pudełku) i kremu (10zł) i płynu do kąpieli (16zł) wyszły mnie niecałe 150zł, powyższe rzeczy dokupiłam w auchanie po drodze, nie chciałam tam kupować kosmetyków bo nie miałam koncepcji wtedy jeszcze, wanienkę kupiłam bez stelaża, wykorzystam patent z deską do prasowania lub po prostu stołem, kosmetyki kupiłam Hipp, ja mam wymagającą skórę i miałam okazję wypróbować (no już 3 butelkę mam :D ) oliwkę, która jest genialna, ma tylko 3 składniki, a nie jakąś litanię rzeczy o dziwnej nazwie na pół etykiety, krem i płyn również oczywiście ma więcej tych składników, ale przypuszczam, że złe nie będą a opinię mają b. dobrą w necie sylwka - w szpitalach ponoć zwykle wymagają aby mieć 4 paczki - 40 sztuk, jedno opakowanie to tylko 3zł więc wolę mieć tyle - najwyżej będę częściej zmieniać
×