Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

85atka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 85atka

  1. jak tak piszecie o włosach to nie dawno miałam brąz i błąd pasemka i grzywkę do brwi a ostatnio zmieniłam na (fryzjerka wymieszała gorzko słodką czekoladę ze śliwką) i na to pasemka czerwone super wyszło obecnie mam włosy za ramiona i trochę mi ich szkoda ściąć bo długo mi rosły... więc tylko postrzępiłam by były lżejsze i lepiej się układały a co do fryzjerki to mam super bo to moja kumpelka z podstawówki i rozumie w lot o co chodzi :P ale jak teraz będę mieć odrosty to już mam wizje na następnym image mianowicie tył ściąć przód asymetria dłuższe na to kolor rudy ale taka marchewka naturalna(taka od piegów) i może trochę kasztana do tego :P wiem że moja fryzjerka jeszcze coś doradzi :D
  2. a jak tak piszecie kto ile waży to Sebastian 11,5kg i 90cm 12 zębów 4 w drodze :P w nocy nie je już dawno jedynie wody herbatki lub soku w nocy się napije. Jeśli chodzi o sen to też zależy jedną noc pojękuje inną śpi jak aniołek różnie to bywa. Ostatnio męczy go kaszel.. z pracą jak było tak jest czyli nijak masakra jakaś w ogóle nie wiem jak to będzie ale trzeba pozytywnie myśleć... pozdrówka
  3. aha a jeśli rozliczasz się sama nie z mężem to możesz w swoim picie zaznaczyć kilka miesięcy tak by zwrot był maxymalny a u męża np tylko 3 miesiące ale nadal w sumie 12 miesięcy no nie wiem czy jeszcze mogło ci chodzić o coś innego... jak coś to pisz
  4. a i jeszcze dodam że wasze zaliczki pobrane z pitu 11 z poz 39 się łączą w picie 37 w poz119 zas zaś odliczenia na dzieci z pitu O przenosisz do pitu 37 do poz 112/113 ale ich sumę odejmujesz i tak od ogółu podatku więc moim zdaniem nie ma większego znaczenia na kogo zrobisz odpis na dziecko na ciebie czy małżonka, jeśli rozliczacie się razem kwoty i tak sumują się mam nadzieję że zrozumiałaś :P
  5. "pytanie jedno takie mam" jeśli Cię dobrze zrozumiałam rozliczasz się razem z mężem więc w picie 37 zaznaczasz że rozliczasz się wspólnie z nim i wtedy zaliczki pobrane wam się łączą i od sumy tych zaliczek można się starać o zwrot podatku (chodzi mi o poz 39 z pitu 11 czyli tego od pracodawcy) niestety tak jest że zaliczki mogą się różnić kwotowo i jest to możliwe że ty masz więcej odprowadzone rozumie także że dziecko jest wspólne na które chcesz odliczyć ulgę. A ulgę możesz odpisać i ty i małżonek w różnych proporcjach lub tylko ty to nie ma znaczenia ważne tylko by na 1 dziecko odliczyć w sumie 12 miesięcy (czyli możesz napisać 3 miesiące twój mąż a 9 ty w sumie 12) ale to nie ma większego znaczenia przy rozliczaniu wspólnym i tak suma zwrotu wyjdzie taka sama więc nie warto się rozpisywać. mam nadzieję że mnie zrozumiałaś...Też właśnie kompletuje pity i będę się za to brała rozwiązuję też znajomym więc mam co robić i uznałam że nie mam czasu na handre :P a co do bonga bonga to było :D i to jakie ...a tak to valauset pomógł mi nie raz i teraz też :D coś czuję że ten rok będzie trudny zresztą jak każdy przestępny...pozdrówka
  6. ksenno mam nadzieję że nie odebrałaś mojej wcześniejszej wypowiedzi jako pouczanie:P dawałam tylko przykłady wierze że jesteś dobrą matka niekiedy tak jest że dziecko na przekór coś robi wiem to po sebastianie ten to ma charakterek :P a co do twoich problemów to nie zazdroszczę i życzę szybkiego rozw sprawy. ja właśnie robię spagetti :P sebuś już je z nami i bardzo lubi wszelkie nasze dania słoiczkami pluje i stanowczo odmawia jedzenia papki a jak u was jest z posiłkami ? a propo mojego stanu naprawdę moje myśli na szczęście odpłynęły nie wiem czy to przez tabletki czy przez postawę męża który dziś zabrał się za kładzenie płytek w piwnicy a z rana wysłał kilka cv czy przez pogodę bo za oknem pięknie świeci słońce :P może wszystko na raz :P Pozdrawiam
  7. mam nadzieję że jakoś przez to przejdę ale nie powiem bardzo mi pomogłyście jeszcze raz dziękuję
  8. ksenna z tego co piszesz o synu to wydaje mi się że problem tkwi w tym iż chce się pokazać w grupie dzieci chce być zauważany jego poczucie własnej wartości jest zbyt małe i w ten sposób chce się dowartościować . jego zachowanie może wynikać również z tego że czuje iż za mało czasu mu poświęcasz a jeśli przyniesie kolejną uwagę to chociaż z nim pogadasz o tym. W tym wypadku system kar i nagród wydaje mi się bezskuteczny... spróbuj mu poświęcić trochę więcej czasu pobawić się pograć w jego ulubioną grę pogadać tak bezinteresownie o niczym... i dopiero gdy w ten sposób zdobędziesz jego zaufanie jeszcze raz pogadać o sytacji w szkole ale bez obwiniania (ostatnio tak rozwiązałam problem siostry z synem nie będę się rozpisywać co i jak ale też sprawiał problemy od dłuższego czasu) choć podkreślam iż to co pisze to tylko moje wnioski nie znam twojego syna ale warto może go przebadać czy nie ma problemów ze słuchem wzrokiem itp. czasem takie problemy też mogą powodować problemy z zachowanie:P ale się rozpisałam a co do mnie to dziś już lepiej wczoraj zadzwoniłam do przyjaciółki (nie miałam możliwości jej odwiedzić) ale przynajmniej pogadałam sobie wyżaliłam się :P wieczorem mąż mnie zaskoczył w ramach przeprosin zrobił mi ulubionego drinka wypożyczył film i nie powiem wieczór był bardzo udany trochę pogadaliśmy i nie tylko :P
  9. u mnie no cóż nie jest łatwo dziś mąż przeprosił (trochę to na nim wymusiłam) ale po raz pierwszy mnie szczerze przeprosił więc jest postęp. dzięki dziewczyny jesteście kochane naprawdę wiele mi daje wasze wsparcie i wasze słowa. a to że nie zrobiłam tego o czym pisałam to tylko właśnie dlatego że tak bardzo kocham dzieci i wiem jak by to mogło wpłynąć na nie jeśli chodzi o pomoc specjalisty to jeśli mój stan do końca tyg nie poprawi się znacznie to na pewno pójdę puki co łykam deprim i jakby trochę lepiej przynajmniej dziś płakałam tylko raz :P po za "wystawiłam" się na słońce bo dziś pięknie u nas świeciło i to też jakby trochę dodało mi sił a na rozłądowanie emocji u mnie najlepiej zawsze działa praca gotowanie i pieczenie więc dziś zmieniłam pościel robiłam pranie ugotowałam obiad 2 daniowy no i upiekłam ciasto no połowę go wsunęłam więc jest znaczna poprawa bo ostatnio nie miałam apetytu... ah rozpisałam się jeszcze raz dziękuję buziaki.
  10. Dzięki za wsparcie naprawdę kochane jesteście... a mi w sumie nie chodziło o depresje jak o myśli samobójcze... dziś już lepiej łykam jakieś tablety na uspokojenie ziołowe... choć m dziś normalnie przegiął robiłam obiad i obiecałam że ok 13 będzie i wyobraźcie sobie spóźniłam się 10 minut i zrobił mi taką awanturę! że syn się popłakał! nie wiem co w niego wstąpiło nigdy się tak nie zachowywał nie rozmawiam z nim i nie mam takiego zamiaru dopóki nie przeprosi! dobrze że mam w was wsparcie.. własnie boję się że nasz zw się rozpadnie i że gdybym poszła po pomoc bo chce popełnić samobójstwo to może to wykorzystać... a tego bym nie chciała. powtarzam sobie tylko że dam rade że jestem silna ale ciągle chce mi się płakać nawet teraz... nie weim co już mam robić
  11. witam sama nie wiem czy pisać tu o moich problemach... właśnie jeśli chodzi o specjalistę to wiem że takie sprawy czasem się wykorzystuje przy odebraniu praw rodzicielskich i tak naprawdę lekarz może mieć tajemnicę ale nakazu sądowego nie przebije... laryso co do twoich problemów też mam ostatnio tak tyle że kłócimy się o wychowanie dzieci głównie... po za mąż od grudnia jest na bezpłatnym postojowym więc dodatkowo pieniądze są problemem nie wiadomo kiedy wrócą do pracy a rachunki trzeba płacić mało tego miałam tak duże wydatki (samochód 1500zł sprzęgło poszło i akmulator i musieliśmy kupić steropian 1000zł bo w te mrozy za zimno mieliśmy) że oszczędności się kończą. Mój mąż na "poprawe humoru" humoru kupił owczarka niemieckiego jemu pomógł bo też chodził przybity przez brak pracy a tak ma zajęcie ok potem jeszcze napisze
  12. witam dawno się nie odzywałam ale.. chciałabym się was poradzić mam ostatnio trudny okres(odnoszę wrażenie że wpadłam w depresje) zastanawiam się nad pójściem do specjalisty... ale trochę mam opory boję że gdyby coś poszło nie tak mogą zabrać mi dzieci a tego bym nie przeżyła moja znajoma właśnie przeszła takie piekło... i czy jest możliwość znalezienia specjalisty który jakby to określić nie miał nigdzie zapisane że tam byłam i co mu mówiłam... bo boję się że to kiedyś mogą wykorzystać przeciw mnie..
  13. wpadłam tylko na chwile mam ostatnio niezbyt dobre dni... czuje się zagubiona i sama nie wiem chciałam tylko napisać że było mi miło że tak mnie przyjęłyście na forum ale niestety chyba muszę się pożegnać na dobre pozdrawiam was wszystkich i dużo zdrowia dla waszych maluszków niech rosną zdrowo i wszystkiego dobrego (ps nie mam myśli samobójczych jeśli ktoś ten wpis tak odbiera :P)
  14. witam dawno nie pisałam i nie wiem jak się za to zabrać i co w ogóle napisać może to że wszystkiego naj kolejnym roczniaką. ostatnio mam lenia na neta nawet kompa nie chce mi się włączyć :P po za seba tak ruchliwy że wszędzie go pełno jak śpi staram się ogarnąć trochę dom a jak nie to trzeba ciągle na niego uważać. czasem nie mam już siły na nic. wczoraj postanowiłam że potrzeba mi trochę wytchnienia i wybrałam się do fryzjera zrobiłam sobie czerwone pasemka a resztę włosów na czekoladę zafarbowałam miałam ochotę też ściąć ale żal mi się ich zrobiło bo tak długo zapuszczałam i mam już nawet fajną długość :P nawet fryzjerka stwierdziła że trochę było by ich szkoda bo nie są nawet zniszczone..gratuluje tortu i osiągnięć dzieciaczków. a co do zębów to też miałem ostatnio ciężkie noce 4 się wyrzynają.. pozdrawiam i buziaki
  15. witam dawno nie pisałam i nie wiem jak się za to zabrać i co w ogóle napisać może to że wszystkiego naj kolejnym roczniaką. ostatnio mam lenia na neta nawet kompa nie chce mi się włączyć :P po za seba tak ruchliwy że wszędzie go pełno jak śpi staram się ogarnąć trochę dom a jak nie to trzeba ciągle na niego uważać. czasem nie mam już siły na nic. wczoraj postanowiłam że potrzeba mi trochę wytchnienia i wybrałam się do fryzjera zrobiłam sobie czerwone pasemka a resztę włosów na czekoladę zafarbowałam miałam ochotę też ściąć ale żal mi się ich zrobiło bo tak długo zapuszczałam i mam już nawet fajną długość :P nawet fryzjerka stwierdziła że trochę było by ich szkoda bo nie są nawet zniszczone..gratuluje tortu i osiągnięć dzieciaczków. a co do zębów to też miałem ostatnio ciężkie noce 4 się wyrzynają.. pozdrawiam i buziaki
  16. a jeśli chodzi o ten sos do brokułów to bez przyprawy do sałatek mi chodziło sam majonez woda i czosnek powinno być ok
  17. porankowe jeśli chodzi o zapiekankę z kurczakiem to: podsmatrzasz w garnku cebulkę dodajesz pieczarki pokrojone i dusisz potem kroisz piersi kurczaka w kostkę doprawiasz kucharek papryka słodka pieprz ziołami prowansalskimi po trochu oliwy z oliwek i oleju rzepakowego mieszasz w naczyniu żaroodpornym (jeśli wolisz pikantniejsze potrawy możesz dodać trochę chili) wkładasz na chwilę do piekarnika jak widzisz że mięso zbielało wyciągasz nakładasz plasterki sera potem uduszone pieczarki i ser utarty na tarce grube oczka przyprawiony papryką słodką i ziołami prowansalskimi(tak przygotowaną zapiekankę możesz odstawić do lodówki i podpiec dopiero jak będzie kolacja się zbliżać)do tego bardzo pasują frytki i surówka z sosem czosnkowym. sos do surówki to np majonez + jogurt naturalny(lub woda) i czosnek przeciśnięty przez praskę + przyprawa do sałatek z koperkiem a do brokułów bez sosu gdy zdecydujesz się dodać wodę to pamiętaj że po wymieszaniu sos musi być kremowy a nie wodnisty :P to wszystko jest bardzo łatwe i dobre własnie taki obiad miałam wczoraj :D a ser panierowany ja lubię i pleśniowy i żółty tyle że musi być do tego sos ksenna życzę ci aby twoje plany się spełniły aniu i kasiu za was i nowe mieszkania trzymam kciuki :P marzka a co do biszkoptu to zdziwił mnie ten przepis z mąką ziemniaczaną ja zawsze piekę bez mąki i raczej bez proszku do pieczenia a cukru tyle co mąki i też wychodzi ;P a nie wiem czy jadłyście kiedyś a jak nie to spróbujcie sobie snikersa zrobić: biszkopt na to krem karpatkowy (można samemu zrobić lub kupić gotowy ) jak ktoś będzie zainteresowany to niech da znać na to 2 puszki karmelu o smaku kajmak wymieszane z 2 opakowaniami ok 800g orzeszków słonych na wierz polewa czekoladowa (mniej słodka) drogie ciasto ale pyszne :P co do żłóbka to się nie wypowiem bo siedzę na wychowawczym w domu wzięłam na 3 lata ;D
  18. ja może nie jestem geniuszem kulinarnym ale uwielbiam ciasto snikers jest łatwe do zrobienia i ogólnie wszystkim smakuje podobnie zresztą szrek jak będziesz chcieć to dam przepis a co do szybkiego dania na ciepło polecam zapiekankę z piersi kurczaka i pieczarkami szybka i smaczna jak masz chęć to daj znać podsunę przepisy a co do dań bezmięsnych i bezrybnych polecam zapiekany ser z sosem czosnkowym łatwy i dobry poza sosu możesz dorobić więcej i polać nim ugotowane na parze szparagi i brokuły :P co do tortu nie pomogę bo kompletnie nie mogę sobie go wyobrazić jak to chcesz zrobić :P więc jak go zrobisz proszę o fotki :D
  19. Wszystkiego naj w nowym roku! aniu jeśli chodzi o jeździk to nie jest najgorszy jak na tę cene może nie jest jakiś mocno solidny np fiszer ma lepszy plastik ale wydaje mi się że wytrzyma ;P jedyny minus to to że nie ma wyłącznika melodyjek (trzeba wyciągnąć baterie) no i trochę głośne te melodyjki. ale ogólnie sebusiowi bardzo się podoba nawet długo się zabawi. a ja uważam że nie ma sensu kupować strasznie drogich zabawek które w przyszłości i tak wylądują albo na śmietniku albo odda się je znajomym :P choć na wiosnę planuję zakup dużej trampoliny czy ma ktoś albo jakiej firmy są najlepsze jak ktoś ma jakieś doświadczenia z trampolinami to proszę o opinie :P kasiu to super życzę by mieszkanie dla was szybko się znalazło trzymam kciuki i powodzenia :P
  20. ja tylko na moment kasiu bardzo mi przykro z powodu teściów życzę ci by ten nowy rok odmienił ich serca.. evenflo życzę dużo zdrówka dla twojego maluszka. Jeśli chodzi o biegunki to moja lekarka poleca mi dawanie do picia wody po gotowanym ryżu z odrobiną cukru lub glukozy.. po za wszyskim chorowitką życzę zdrówka mój sebuś też chory znów antybiotyk był konieczny (zapalenie ucha gardło zawalone katar kaszel)wszystko przez tą pogodę! Mój sebuś waży przeszło 11 kg kupuje 86/92 czy tak jakoś :P butki 22/23 rozmiar zęby 8 dziewiąty w drodze :Pmój synek dostał pod choinkę jeździk: http://allegro.pl/markowy-jezdzik-teddy-toys-koparka-dzwieki-wn-i1922460534.html w sumie może nie jest drogi ale powiem że fajny niski przez co seba bez problemu nauczył się z niego schodzić z wchodzeniem jeszcze ma trochę problem ale myślę że już nie długo ;D no i bardzo się nim zabawił melodyjki koparka itp podoba mu się po za dostał drewniane klocki które ciągle wyciąga i wrzuca z powrotem no i pociąg ale nie interesuje go jeszcze za bardzo za to uwielbia biegać za autkiem na zdalne sterownie którym bawi się marek :P Wszystkiego najlepszego kolejnym roczniakom :P Larysko normalnie wbijam się do ciebie na ucztę aż mi ślinka cieknie no ale w twoim stanie musisz sobie dogadzać :D a co dodatkowej kasy to też słyszałam że jest drugie becikowe ale tylko dla tych którym nie przekroczy dochód choć niektóre gminy ponoć też fundują dodatkowe becikowe może warto popytać bo to wypłacają do pierwszego roku dziecka ;P mój m ma teraz wolne aż do 16 stycznia więc mamy trochę czasu dla siebie :P pa
  21. zdrowych spokojnych w gronie rodziny i mnóstwa prezentów pod choinką
  22. na śląsku wszystko jest inne gwara potrawy na co dzień i od święta no i powietrze też inne :P ja mieszkam bliżej naszych ukochanych kopalni :D cieszyn istebna koniaków żywiec oświęcim no i kawałek słowacji :P to był mój rejon w pracy (przedstawiciel handlowy) urokliwe miejsca polecam o każdej porze roku miały w sobie coś co zachwycało.. a co do śniegu u nas też zrobił się biało ale nie wiem czy się utrzym :( pozdrówka
  23. Marza mam pytanie pisałaś że na poczt macie takie sam login i hasło jak na galeriusie a gdzie macie tę pocztę na wp?
  24. u nas od wczoraj choinka seba bardzo zainteresowany choć bardziej ciekawi go 90cm świecący mikołaj którego postawiłam w roku salonu dziś robiłam stroiki świąteczne z choinki wyszły ślicznie narobiłam ich 5 (jeszcze 2 dla teściowej muszę zrobić) :P właśnie prószy śnieg i robi się biało i sebastian liże i wrzeszczy do okna :D wczoraj wędziliśmy szynki więc wszędzie pachniało wędzonkom wyszła super w sklepie nie da się takiej kupić szkoda że przez neta nie da się poczęstować :P u mnie nastrój jak najbardziej świąteczny może dlatego że wszystko robię zgodnie z planem sprzątanie wypieki choinka itp :P w poniedziałek marek miał jasełka z wigilijką no i ja jako że jestem w trójce m.in przygotowywałam tą imprezkę na jakieś 80 dorosłych + dzieci masakra napracowałyśmy ale wyszło super były ciasteczka krokiety pierogi moczka makówki itp dzieciaki super dały popis a potem fajnie się bawiły. jej ale śniegu nasypało super za taką chwilę jak pisze :D pozdrówka i sto lat dla kolejnego roczniaka :P
  25. u nas od wczoraj choinka seba bardzo zainteresowany choć bardziej ciekawi go 90cm świecący mikołaj którego postawiłam w roku salonu dziś robiłam stroiki świąteczne z choinki wyszły ślicznie narobiłam ich 5 (jeszcze 2 dla teściowej muszę zrobić) :P właśnie prószy śnieg i robi się biało i sebastian liże i wrzeszczy do okna :D wczoraj wędziliśmy szynki więc wszędzie pachniało wędzonkom wyszła super w sklepie nie da się takiej kupić szkoda że przez neta nie da się poczęstować :P u mnie nastrój jak najbardziej świąteczny może dlatego że wszystko robię zgodnie z planem sprzątanie wypieki choinka itp :P w poniedziałek marek miał jasełka z wigilijką no i ja jako że jestem w trójce m.in przygotowywałam tą imprezkę na jakieś 80 dorosłych + dzieci masakra napracowałyśmy ale wyszło super były ciasteczka krokiety pierogi moczka makówki itp dzieciaki super dały popis a potem fajnie się bawiły. jej ale śniegu nasypało super za taką chwilę jak pisze :D pozdrówka i sto lat dla kolejnego roczniaka :P
×