Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marcowe_szczęście

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marcowe_szczęście

  1. Hej do rosered-dr Koza przyjmuje tylko na 1 maja i z tego co pamietam na 1-szą wizytę czekałam góra 3 dni-ale chciałam mieć ją bardzo szybko-wystarczy jak zadzwonisz i zapytasz:)Ja wizytę mam jutro(ostatnią) i mam nadzieję,że nie przesunie mi terminu cc z pwoodu mojego przeziebienia...Kaar prawie zniwelowałam ale kaszel mne dobija:/
  2. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Jeszcze jedno...smarujecie sutki i brodawki raz czy dwa razy dziennie?Czy jeszcze częściej?
  3. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej:) Ja dalej walczę..nos płuczę roztworem soli morskiej i oddycha mi się lepiej..zjadłam wieczorem apap i jem rutinoscorbin. Mam tylko dylemat-przyniesiono mi z apteki Prenatal Grip Care w przeziębieniach i stanach grypowych dla kobiet w ciąży (z tej firmy jem też witaminy) gdzie w składzie jest czosnek, dzika róża, antocyjany z aronii, witamina C, cynk i witamina D3...niby wszystko naturalne ale jest tam też napsiane,że preparatu nie należy stosować na 2 tygodnie przed planowanym porodem a ja za 11 mam cc... Jadłyście ten środek? Nie wiecie może co mam zrobić?Przepraszam,że ciągle pytam ale nie lubię męczyć ginekologa telefonami w weekend a tym bardziej,że idę do niego we wtorek...Tak sobie myślę,że skoro pozwolił mi paracetamol,krople do nosa i tabletki na ból gardła to chyba nie powinno mi zaszkodzić...ale sama nie wiem.. Doradźcie Kochane...
  4. Rosered-witaj:) Dr Koza jest naprawdę super lekarzem i bardzo życiowym...Pogadaj z nim-przedstaw sytuację i dowiesz się co i jak...My to nie jesteśmy w stanie powiedzieć Ci co On zadecyduje..ale według mnie bardzo idzie pacjentkom na rękę:) Z tego co pamiętam całkiem niedawno robił też cc dziewczynie,bo dzidzia była duża a Ona miała wąskie biodra...Bądź dobrej myśli i powodzenia na wizycie:)
  5. Poród Marcowy- domowe sposoby na mnie nie działają niestety...będę musiała posilić się jakimiś lekami...Dziękuję za miłe słowa;)
  6. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Mnie też nie pomagają :/ I jak napsiałam wcześniej aż mdli mnie na myśl o cebuli :/ Mam nadzieję ,że jutro będzie lepiej...tylko ciagle myslę czy tylko rutinoscorbin i jakieś krople do nosa czy coś jeszcze na grypę...jakiś apap czy coś podobnego...
  7. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Dziękuję bardzo za podpowiedź...czekam włąśnie jak "dostawcy" dojadą do apteki i zkupią mi coś odpowiedniego....Leżenie w takim stanie to tragedia...
  8. Tylko się cieszyć :) Mam nadzieję,że ja też tak będę się czułą...narazie walczę ze starsznym przeziębieniem...totalnie opadłam z sił a za 11 mam cc...Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie... Becia a ta położna sama od siebie kładła Ci ten lód czy sama zaproponowałaś?
  9. blackkk-mnie też -ból bólem jakoś wytrzymam ale to leżenie i niemożność zrobienia czegoś tym bardziej przy własnym dziecku jest dobijająca :( Ale w sumie tyle kobietek to przetrwało, że i nam się uda;)
  10. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej Ja nadal walczę z wirusem a nawet powiedziałabym zostaję pokonywana...Łamie mnie w kościach i do tego przez noc pojawił się wielki katar:/ A żeby było weselej od wczoraj wieczór mam kolejny etap oczyszczania organizmu :/ Jak nie urok to... Dziewczynki Kochane co można brać na katar na tym etapie ciąży ? (dziś zaczęłam 38 tc) Mogę kupić jakąś sól morską do nosa czy nie za bardzo? Co polecacie???? Scooby,Basiolek i Loarra-dziękuję za odpowiedź apropo smarowania piersi: :):):) Będąc dziś w aptece kupię Maltan ,bo w domu mam tylko krem z Mustela. Wczoraj chciałam kupić ale nie było -pani w aptece poradziła mi masowanie brodawek i sutek taką ostrzejszą gąbką... nie wiem czy coś to daje i nie wiem czy dałabym radę, bo od jakiegoś czasu mam je bardzo wrażliwe...macie może podobnie????? Ola-co do twardnienia brzucha to ja od jakiś 2 tygodni mam prawie ciągle twardy..do tego bóle w podbrzuszu i wydaje mi się,że nogi mnie mniej słuchają...Wczoraj np. nie potrafiłam zrobić kroku wychodząc z auta..Ja też nie rozumiem czemu odesłali Cię do domu .. :/ nieszka-Bartuś cudo!!!!!!!!! : ) :) :) Loarro-ja też się rozczulam kiedy widzę te "nasze brzdące z forum" :) :) :) Ale podobnie jak Szatynka nie chiałabym urodzić teraz kiedy nie mam siły podnieść nawet ręki :( MamoMałejGwiazdki-ja w miarę w miarę czuję się tylko rano-tak do 10 a potem padam na twarz i nie wiem jak mam na imię... Szatynko- i Tobie mnóstwa zdrowia życzę Kochana :* Czym się kurujesz apropo tego kataru??? Klaudyna- zdrówka:) Ja mimo,że chciałabym żeby synuś powiedział jeszcze w brzuszku mam serdecznie dość... Nesiu-ja też nie odczuwam żadnego rechotania tylko czkawki synka co jakiś czas...Widzę,że męczy Cię bezseność...
  11. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej Od kiedy pierwszy raz weszłam na to forum nigdy nie miałam aż tak długiej...abstynencji w pisaniu:/ Przedwczoraj i wczoraj bolało mnie gardło..i kiedy dziś już przestało zaczęłam kichać i bolą mnie kości...Ciągle krakałam,że jak tylko zejdą mrozy pojawi się jakiś wirus i wykrakałam...Od zawsze starałam się choróbsko takiego rodzaju wykończyć pracą (kiedy kładę się do łóżka jest coraz gorzej) i mimo,że wczoraj gotowałam prawie 5 godzin (asekuracyjnie obiady na 4 dni) wirus się mnie trzyma:/ Po całym dniu na nogach moje krocze,lędźwie,pachwiny i ból brzucha dały mi tak popalić,że prawie wyłam... Od tygodnia mój mężuś ma straszne problemy z kręgosłupem (w poniedziałek idziemy do ortopedy) i mimo,że stara się mnie odciążyć...to ja pomagam mu bardziej.. Co do Fiony...to Szatynko ja od pewnego czasu (co parę dni) zastanwiam się kim jest ta BABA w lustrze:P-dziś np.jest taki dzień-jestem opuchnięta na twarzy jakbym piła 2 tygodnie :/ ) Z racji,że tylko rano mam siły a teraz tym bardziej mniej odczuwam oznaki przeziębienia to wstałam razem z mężem po 4 i wyplewiłam paprotki i takie tam:P,żeby nie było gdyby się coś zaczęło w weekendzik..Jutro zaczynam 38 tc więc nigdy nic nie wiadomo :) We wtorek mam ostatnią wizytę u lekarza więc dowiem się co i jak :) Teraz czekam na pomoc apropo doprowadzenia moich okien do porządku;) Co do chust to ja jestem za i też myślę o takim nabytku;)...choćto mąż musi zadecydować,bo on będzie jej częściej używał ;) Z tego co pamiętam to brat zostawił swoją u mamy więc potestuję jakby co na jego :P Co do ceny ZZO w szpitalu gdzie będę rodziła to jest za darmo. Wszystko (oprócz położnej ,która kosztuje 1000 złotych i pojedynczego pokoju-800 złotych za cały pobyt) wszystko refundowane jest przez NFZ. Mam nadzieję dziewczyny,że nocki miałyście bardziej przespane niż ja i czekam na wieści o kolejnych maleństwach ;) P.S. Apropo smarowania teraz piersi...(pyta laik :) )-smarujecie całe piersi? Tylko sutki? Tylko brodawki?
  12. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Ale jestem co? :P Nie odpowiadam czasami za to co hormony wyczyniają z moim poczuciem wartości :P... Miałam cichą nadzieję,że moja mama też nie miała siary i to napewno by mnie uspokoiło a tu taki klops ;) Z jednej strony przeraża mnie fakt karmienia kiedy po cc będą podawać mi masę leków przeciwbólowych ale z drugiej strony tyle kobiet karmiło i dzieciaczkom nic się nie stało.. Rozbawiłaś mnie z tą Fioną :D Przecież ona jest taka urodcza :D Bardziej bym się bała gdyby porównał mnie ktoś do Shreka :D :P A z tymi objawami to jak dobrze pamiętam Loarra też miała takimi falami... Może te przepowiadające tak właśnie się odbywają... Ja przez 2 dni nie potrafiłam wstac z łóżka, biegałam do wc, bolał mnie brzuch jak na okres a od paru dni cisza... W sobotę na ktg dowiesz się co i jak ;) Bierzesz ze sobą już awaryjnie torbę na to badanie czy jeszcze nie? :)
  13. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej Szatynko:):):) Martwię się trochę tym czy będę miała pokarm czy nie i mimo,że wiem,że to indywidualna sprawa ale chciałabym karmić synka i to jak najdłużej...Moja mama miała siarę od połowy ciąży i z kim nie rozmawiam każdy miał...czuję się jakaś gorsza w tej dziedzinie przez jej brak:/ Koleżanka dała mi krem do sutków z Mustela i nie wiem czy zacząć smarować nim czy kupić jutro Maltan, który chciałam kupić jako następny..Wśró znajomych mam ten włąsnie specyfik wychwalany był najbardziej..ale sama wiesz jak jest...same musimy wpróbować i stwierdzić co lepsze;) A co do herbatki laktacyjnej to słyszałam,że ta z herbapolu ma ten sam skład co herbatka z Hipp a jest połowę tańsza. Jak się czujesz Szatynko? Objawy się nasilają czy narazie cisza?
  14. Nuśka-ja miałam wizytę u pani anestezjolog w zeszły czwartek-3 tygodnie przed cc...cena 100 złotych Haga-ja chodze do dr Kozy i nie płaće za usg w 4d...to jest wliczone w koszt wizyty
  15. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej:) Loarra-czyli będziesz następna jeśli któraś się nie wyłamie:D:P Faktycznie z tą łapką pod biustem to jakaś metoda;) Ja ciągle wgapiam się w lustro czy brzuszek mi już opadł i ciągle mi się wydaje,że jeszcze nie ale skoro mi się lepiej oddycha to już troszkę opadł;) Nati-i mnie się lepiej oddycha i zgaga przeszła..ale nie wiem czy nie przez leki..,bo brzuszek nadal wysoko.. Malinka-są dni,że zjadłabym konia z kopytami a są takie,że nie jestem w stanie patrzeć na jedzenie;) Szatynko-ja niczego z tego co wymieniłaś nie pijam.. Łasica-ja moja Droga już przygotwuje karteczki dla mężusia i kładę na kupki z ubrankami synka w szafce...nie żebym mu nie ufała..ale emocje,stres itd...i mimo,że niby odróżnia już body od pajaca...różnie może być:P KarolinaaaG-witam:) Co do herbatek laktacyjnych to tez jeszcze niczego nie mam i nie piję i zastanwiałam się włąśnie nad jakąś...w sobotę zaczynam 38 tc...za 2 tygodnie cc a ja nadalc nawet siary nie mam ..:(
  16. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Zielony tulipan-cudowny synek!!!!!!!!!!:) Sama słodycz;)
  17. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Te same Szatynko -zawilgocone (rodziła w grudniu),nie za łądnie pachnące :p i wymięte jak po byku :D :P Nawet najbardziej trzeźwo myślącemu mężowi moą w takiej sytuacji wydarzyć się nieoczekiwane dla nas rzeczy :D :P
  18. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    basiolek-sto lat...mnóstwa miłości,spełnienia marzeń, cudownego dzieciaczka i wiele zdrówka::*:*:*
  19. aleks-ma będę miałą cc ze względu na to,że w kręgosłupie szyjnym mam wszczepiony tytanowy implant i neurochirurg boi się czy przy "normalnym" porodzie nie poluźni się...-jestem po operacji kręgosłupa prawie 3 lata
  20. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    nieszka2000-gratulacje Kochana:D:D:D Niech amluszek rośnie jak na drożdżach a wy zakochujcie się w nim codziennie na nowo:* Drogi pani..meldować się proszę choć co 2 dni,bo kiedy któraś milknie...wraca z dzieckiem a my zazdrościmy:D:D:D MamaMałejGwiazdki-mnie ciąża najpierw "nabuzowała",potem stałam się osobą do rany przyłóż...a teraz raz tak raz tak:P Marghi,Nesia,Kasia.G,MamaMałejGwiazdki-ja też uważam,że mimo,że za chwilkę skończę 32 lata, wyszłam późno za mąż(według stereotypów w Polsce),bo 2 lata temu, zostanę mamą za 2 tygodnie:D to nie czuję się staro...a powiem Wam,że czuję się nawet młodziej niż 10 lat temu;) Madzia-dobrze,że się Kochana oszczędzasz i dbasz o siebie;) I jeśli twoja praca sprawia Ci przyjemność a jeszcze daje pieniążki to tylko można Ci pozazdrościć;) Łasica-ja nigdy tak bardzo nie "reagowałam" na dzieci jak teraz-na ich ból, uśmiech, zaglądam do wózków jak jakaś wariatka:D Teraz to mnie jakoś tłumaczy,bo widać,że jestem w ciąży ale kiedy jeszcze nie było widać mojego brzuszka mogło się to wydawać dziwne;) Agula0501-tulę mocno:*-ja zazwyczaj o tej porze roku miewałam przesilenie zimowe,coś na rodzaj depresji..w tym roku jakoś mnie to ominęło (tfutfu) ...jednak wiem o czym mówisz-ja nie mam nakazu leżenia ale i tak dobija mnie fakt,że tego czy owego nie potrafię czy nie mogę już zrobić. Np.jak wczoraj napisałam o myciu okien...dobija mnie ten brud ale muszę poprosić o pomoc,żeby doprowadzić je przed urodzeniem synka do porządku...Jeszcze troszkę Kochana..jeszcze troszkę... marcepan i pani-ja cesarkę wyznaczoną mam na 10 dni przed terminem porodu z om.. A termin porodu z om mam tak jak napsiała łasica na 1 dzień 41 tc.. zielonytulipan-raz jeszcze gratulacje:):):) Poród faktycznie piękne:D Jesteś kolejną osobą,która utwierdza mnie w przekonaniu,że cc nie jest aż takie straszne i jeśli człowiek zaciśnie zęby i nie będzie myslał o swoim bólu a o tym,że chce się być z dzieckiem...da się szybko dojść do siebie;) Klaudyna-dobry ten obrazek:D-mam nadzieję,że dzisiaj czujesz się lepiej:) nati-rozczuliła mnie Twoja córeczka;) Cudownie mieć takie maleństwo w domu:):):) Lilka-ja zaświadczenie do becikowego mam odebrać po porodzie-zadzwonić,że ktoś po nie przyjedzie..Nie wiem czy tak jest u każdego lekarza Szatynko-trzymaj się Kochana i jeśli to już...to zazdrościmy mocno i będziemy czekały na wieści:*:*:* P.S. Miałaś wytrwać do marca:P:P:P
  21. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Szatynko-my restaurację mieliśmy też upatrzoną parę miesięcy temu ale..po pierwsz-ta gdzie mieliśmy wesele spłonęła w zeszłego sylwestra a kolejna gdzie chcieliśmy zrobić chrzciny i bardzo ją lubimy została podpalona niedawno..Moja mama się śmieje,żebyśmy już nie chodzili po knajpkach a nawet nie patrzyli w stronę jakiejkolwiek,bo kolejna spłonie :p.. Smutne ale prawdziwe...przynosimy pecha restauracjom...Mam nadzieję (tfutfu),że tej na którą się teraz zdecydowaliśmy nic się nie stanie:) Tort wybrałam już przed naszym ślubem :p a zaproszenia to faktycznie fajny pomysł:) Dobrze,że dają to becikwoe...jest za co zrobić imprezkę;) Co do czytania to raczej czytam książki,które pozwalają mi się pośmiać,nie myśleć...na poczatku ciąży jak nigdy czytałam same brutalne sensacje (taka zachcianka:) )...ale kiedy przestałam sypiać czytam same lekkie ksiażki..teraz czytam Cecylię Ahern.."Na końcu tęczy"-napsiała też "P.S.Kocham Cię"...pisze właśnie tak...,że się płynie przez książkę i człowiek się relaksuje;) A Ty co lubisz czytać? Madzia-wiem,że pieniążki trzeba zarabiać ale nie forsuj się...mówi Ci to osoba,która ciągle odpoczywa:P Mama Małej Gwiazdki-mam rolety antywłamaniowe więc zabicie dechami nic nie daje:P...Nie nadaje się do mycia okien ale kiedy widze ten brud od świąt i to na parterze to mnie krew zalewa...może chociaz w pokoiku synka?:P
  22. mama już w marcu!-trzymam kciuki żeby i twoja cóunia jeszcze chwilkę wysiedziała w brzuszku ;)-ja 8 marca mam planowane cc-może się spotkamy w szpitalu:) Megi-słyszałam same super opinie o tej książce i mimo,że dużo czytam nie udało mi się do niej zabrać...ale jak starczy mi jeszcze czasu to napewno nadrobię ;) Miłego spacerku...ale Wam zazdroszczę ;) Marzec2012-wiem,że można "wykupić: położną jak się nie mylę za 1000 złotych...ale sprawdź jeszcze na stronie szpitala..ja nie będę korzystała ... Doro-tea-współczuję:/ Ja na szczęście nie mam żylaków w żadnym miejscu.., mam predyspozycje do pękających naczynek i mam kilka popękanych ale to wszystko..tfutfu..Powodzenia na wizycie..
  23. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    P.S. Szatynko gratuluję słusznego wieku ciążowego:D
×