Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marcowe_szczęście

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marcowe_szczęście

  1. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Agatko-niestety nie wiem,bo nie mieszkam w stolicy:0 Ale ja znalazłam u siebie w 1 sklepie z akcesoriami dla dzieci..Mamy takie 2 duże w mieście i akurat jeden z nich handluje tą firmą. Scooby-ja też ciągle powtarzam,że jeśli to już ma być luty-byle nie 29:) Choć robiąc urodziny synkowi co 4 lata ile zaoszczędzimy na prezentach:D:P:P:P Marghi-Kochana:*..Ja mam wrodzone ADHD i do tego muszę wszystko zrobić sama a denerwuje mnie nawet pyłek na podłodze:P...dlatego ciągle biegam ale od kiedy czuję się "gorzej" staram się zwolnić na tyle na ile mój chrakter pozwala:P Dziś byłam tylko w bibliotece i mimo,że miałam tylko oddać książki skusiłam się na 1... Jakby co odda ktoś za mnie...ja musze coś czytać:P Szatynko Kochana-współczuję przeżyć:P ale jak napsiała Marghi i Ona przeżyła podobne "ekscesy" w szpitalu:D Drogie Panie..nieważna fryzura...ważne,żeby nie BUSZ i PAPROTKOWY GĄSZCZ :P:P:P Lubię takie weekendy Szatynko:) My też w sobotę raczyliśmy się pizzą;), dziś obiadek u teściowej (ugotowany według zachcianek synowej :D ) Co do wielkiego sprzatania to ciągle spoglądam w stronę okien...i jakoś coś trzeba z tym zrobić..;) My w weekend szukaliśmy w necie knajki, w której możemy zrobić obiad w czasie chrztu..Mój brat przylatuje aż z Finlandii na tą uroczystość więc nie wypada zrobić tylko kawki..i najwyraźniej skończymy w góralskiej chacie kawałek od Nas;)
  2. Megi-podpisuję się pod Twoim postem nogami i rękami!!! Każdy ma prawo pisać co go trapi,co mu dolega i pytać o co chce..Łączy nas miejsce porodu i to,że jesteśmyw ciąży lub już urodziłyśmy(jak Ty szczęściaro :) ) więc nie wiem skąd Twoje oburzenie..nieważne.. Megi dziękuję za miłe słowa i ścisakam Was mocno:)
  3. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Lilka-nie mam niestety pojęcia więc nie pomogę:/ Madzia-Ty jeszcze pracujesz?Czy ja mam na Ciebie nakrzyczeć? Proszę się oszczędzać!!!!!!!!!!!!!:)
  4. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej Madziu:) Napewno dasz radę...wszystkie damy:)-ale ponarzekać czy pomarudzić musimy (rzecz ludzka:P )tym bardziej( jak np. w moim wypadku) mój mąż jest dzielny,wysłuchuje, przejmuje się, doradza..ale czasami widzę,że porozmawiałby o czymś innym...więc wtedy was zasypuje swoimi dolegliwościami:P
  5. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Rozumiem...-ja się już nie nastawiam na żadne wyjście przez te 17, które mi oficjalnie zostało...Planuję góra 3 dni do przodu;)
  6. mama już w marcu!- dziękuję za odpowiedź;) -wizytę u dr Kozy mam w przyszły wtorek i mam nadzieję,że wytrwam:) Jak narazie się trzymam i jesli objawy się nie nasilą poczekam jeszcze troszkę ze sprawdzaniem:) Ja dziś mam 37 tc i 3 dzień więc nie jest źle;) Nastawiłam się na marzec:P więc mam nadzieję,że synek jeszcze choć tą chwilkę pcozeka;) Pozdrawiam również :):):) Karafa-gratuluję serdecznie:) qwertymnbvcxz -wybacz najmocniej,że zakłóciłam posta, który według Ciebie powinnien być pisany o tym a nieowym kpytaniem o własny stolec..Wybacz również dziewczyną, które piszą o swoich dzieciach, ich kolkach czy żywieniu... Masakra...
  7. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej Kochane:) Zielonytulipan-gratulacje Kochana!!!!!!!!!!!!!!!Ale radość:D:D:D Trzymajcie się cieplutko i niech Jasiu rośnie zdrowo:D Co do pasów to z tego co zauważyłam w sklepach emdycznych królują pasy wciągane a nie na haftki..dlatego musimy poczytać kobietki,które lepiej działają... Co do wielkości piersi to mi nie rosną...już:P Tak czy siak mam miseczkę E a do karmienia kupiłam G -narazie wystarczy:P Kasia.G-piękna ekipa:)-chyba nigdy się nie nudzicie,co?:) Ja nadal czuję twardnienie brzuszka,z tego co obserwuje chyba jeszcze nie opadł (ciagle się modlę o marzec :) ) i biegam do wc już na wszystko:P...do tego wczoraj wieczorem synek (nie mam pojęcia którą częścią ciała) dowalił mi w pęcherz (leży główką w dół) i prawie nie dobiegłam do wc...Może się głowką próbuje już wydostać:P Śmiałam się z mężem,że będziemy musieli mu nagadać jak się urodzi;) Nati-czemu nie chciałabyś rodzić 8 marca?:)-ja wtedy mam termin cc i się bardzi cieszę;) Marghi-Twoja paprotka króluje:D MarcowaMama-trzymaj się ciepło:)
  8. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hasłem jest tylko 1 wyraz a login to marzec2012
  9. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Malinka-gorset fajny-choć nie wiem czy da się w tym oddychać:P-jednakże boję się,że po cc może się nie nadawać...nie wiem co z raną pooperacyjną..muszę zapytać w szpitalu..
  10. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Kasia.G-hasło wysłane:)
  11. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Betty-jest cudowna:)-i mój mężuś uśmiechnął się na jej widok:)-raz jeszcze gratulacje!!!!!!!!!:)
  12. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Dziewczyny objadłam się tak,że teraz to nawet orka jest przy mnie malutka:D Dawno jednak obiad mi tak nie smakował więc sobie nie żałowałam:P Marghi-31 marca będzie 2 lata od kiedy i ja straciłam swojego Aniołka..28 dni przed ślubem więc możesz sobie wyobrazić co czułam..Jeśli chodzi o dzieci i ciążę od tego czasu jestem bardzo przewrażliwiona..Tak bardzo się ucieszyłam kiedy teraz dowiedziałam się,że jestemw ciąży ale po chwili znowu bałam się przeogromnie.. Ja też się cieszę,że jesteście i jest z kim codziennie porozmawiać:):):) Goga-niestety nie mam pojęcia-udało mi się tylko 2 dni być słabszą w czasie ciąży.. Kasia.G-ja też ciągle na zero:P ale może też po porodzie pomyslę nad zmianą fryzury...byle nie na paprotkę:D:P Klaudyna-dziękuję za uspokojenie:) Wcześniej niczego nie miałam-sama się dziwię,bo mam skłonności..może to przed porodem:) Ja też Cię podziwiam za to,że poświęciłaś tak wiele dla miłości i dokonałaś takich zmian..ja nie wiem czy byłabym na tyle odważna...jednakże masz rację,że keidyś może się to przerodzić w negatywne uczucie jeśli nie będziesz czułą wsparcia od narzeczonego...Wierzę jednak,że będziecie szczęśliwi już zawsze;* Scooby-i mnei już pomalutku "dobija" to 9 miesięcy...najpierw lecieło jak szalone a teraz czuję,że ten 9 miesiąc jest najdłuższy;) MalinkaZzz-ja też kupi,ę jakiś gorset dopiero po porodzie i kiedy zagoi mi się rana po cc...A możesz dac namiary na gorset,który znalazłaś?Z chęcią bym pooglądała;) Co do diety po porodzie to mam jakąś książeczkę...ale pewnie i tak będę sobie "pomagała" nentem;) A co do zapasów to już od 3 tygodni mam pełne 3 szuflady w zamrażarce;) Basiolek-mnie dobijało czekanie kiedy wreszcie będę znowu mogła zajść w ciążę...i kiedy minął "ten" rok to dobijało mnie kolejne bieganie na betę hcg...Na szczęście zarówno w tej ciąży jak i poprzedniej udało mi się zajść w ciążę w 3 cyklu starań i nie doszło jeszcze zniecierpliwienie,że się nie udaje;)
  13. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Marghi Kochana aż mi ślinka pociekła:) Ja chyba przybiorę 20 kilogramó w tej ciąży:P ...nie miałam żadnych zachcianek ale jak pomyślę,że za chwilę nie będę mogła jeść wielu rzeczy to zaczynam robić się głodna:P Też miałam ochotę coś dzisiaj upichcić ale skoro dostałam torcik mascaropne a jutro czeka mnie jeszcze obbiad u teściów z deserem to sobie oduszczę;) Jednakże we wtorek ugotuję pomidorówkę ze śmietaną na skrzydełkach i indyku z dodatkiem bazylii i makaronem ryżowym...mniam mniam...ale nas wzięło z tym jedzonkiem:D Dziś za to pieczony łosoć,sałatka z kapusty pekińskiej z pomidorami,ogórkiem zielonym, rzodkiweką i sosem czosnkowym i ziemniaczki z ziołami;) Ja Kochana modlę się,żeby dostrwać choć jeszcze z tydzień...Marzę o marcu ale w sobotę zacznę 38 tc i chciałabym choć do tego dnia wytrwać;) Czuję się coraz bardziej zawalato i praktycznie ciągle bolą mnie lędźwie lub brzuch..lub jedno z drugim więc zaczynam poważnie panikować...Spakowałam dzisiaj torbę..muszę dorzucić do niej jeszcze pare podkładów seni,dowód osobisty,kartę z nfz i szczoteczkę do zębów oraz szczotkę..zrobiłam też listę rzeczy jakie mąż ma zabrać po ans keidy będziemy wychodzili ze szpitala.. Dziś zrobię sobie też dzień depilacji :p,żeby nie było jakby co:) Ja też się boję przed każdą wizytą...po poronieniu mimo,że słyszę,że wszystko oki z dzieckiem do następnej wizyty zaczynam się trząść,że coś się mogło zmienić..
  14. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej:) Jak ja nie cierpie tych nocek w ostatnich tygodniach...wrr...nie da się spać,nie da się leżec i ciagle się chodzi siusiu... Brzuch mi twardnieje,ciagle tylko kupanie:P, ból lędżwi i te bolące pachwiny...do tego dziś rano zauważyłam na wkładce żółtawe upławy...macie może też takie???? Ja dziewczynki też się golę na zero:P i ostatnimi czasy robię to co pare dni,żeby potem się zbytnio nie przemęczać ze zbyt długim zarostem;) Marghi-jesteś niesamowita z tymi Broniami i paprotkami:D:D:D:* Co do ciast to uwielbiam Tiramisu ale za Raffaello dałąbym się pokroić...tak jak napisała Klaudyna-wszystko coz kokosem jest moje:) Lody,ciasta,batoniki..:) Dziś moja mam robi torcik mascarpone więc i ja się objem:P Gosiaczek-fajnie,że tak wszystko sprawnie poszło i jesteście już w domku:)
  15. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Coś w tym chyba jest...,bo wczoraj zanim mnie mama nastraszyła,że to niedługo to czułam to o czym wcześniej napisałam prawie cały czas na przemian...dziś mniej jednakże teraz wieczorem ból brzucha się nasila.. Zobaczymy:) Zmykam na jakiś filmik z mężusiem:) Spokojnej i przespanej nocki :):):)
  16. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Czyli objawy przepowiadające pojawiają się falami?:) Ja zaczynam się coraz bardziej bać...,że to już tak niedługo:)
  17. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Nie wiem skąd to przeczucie...ale czuję,że u Nas Ty Kochana będziesz nastęopna..;)
  18. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Mnie też w domu ciagle straszą,że zostanę lutówką...jeszcze chwilka i ja w to uwierzę;) Tylko mój meżuś nie dopuszcza tej myśli do siebie...-"przecież skoro mam termin na marzec nie może wydarzyć się nic wcześniej..":P...Faceci;)
  19. Od 2 dni biegam ze stolcem kilka razy dziennie(wcześniej prawie zawsze co 2 dni) i wczoraj miałam 3 razy w ciagu dnia-dziś 2 razy mocny i długi ból jak na miesiączkę i do tego mocne bóle krzyża...to obniżająca się macica czy skurcze przepowiadające-jak uważacie? A co do cc...to miałyście odrazu pokarm? Zastanawiam się jak to będzie tym bardziej,że nie mam siary do teraz a za 2,5 tygodnia mam już cc..
  20. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Ja mam normalny stolec...ale kilka razy dziennie...ale się u nas romantycznie zrobiło:D:P
  21. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Agniesia ja mam Arh- a mąż Arh*
  22. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Ja dzisiaj Kochana mam 1 dzień 37 tc:)jeszcze chwilkę Kochana i Ty też będziesz w 37tc...i donosisz spokojnie ciążę jak poprzednio z synkiem:*
  23. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Faktycznie:) -ja 2 lata temu też dostałam immunoglobulinę po poronieniu..
  24. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    A ja myslałam,że jak odziedziczy po ojcu to podają:/
×