Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marcowe_szczęście

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marcowe_szczęście

  1. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Nie dziękuję Klaudynko:) Ciagle też wierzę,że jestem silna :P...-najwazniejsze,że synuś był zdrowy a ja sobie już sama ze wszystkim poradze ;) Zobaczysz jeszcze pare dni i Ty będziesz tulic Holly :)
  2. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Szatynko-robię się chyba już przewrażliwiona :P Te presje nas wykończą...Z każdej strony coś...Mam nadzieję,że ja nie jestem w życiu taka upierdliwa i nie zamęczam ludzi:/ Moja Droga-jak Ci tak dobrze to chodź sobie w ciąży i 2 lata :D :p
  3. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Mam nadzieję,że ja nie wywołuje na Tobie presji-bo jeśli tak to bardzo ale to bardzo niechcący:/ i przepraszam...Wiem jednak o czym mówisz...ja niby już tak długo znam termin porodu a ciągle słuszę coś na temat tego,że jeszcze nie urodziłam...Ludzie pytają-ale nie słuchają odpowiedzi i za chwilę znowu to samo-aaaaaaaaaaa..Do tego dzisiaj "symaptyczna" pani w piekarni na mój widok stwierdziła,że jestem grubiutka i chyba za dużo jem ich chleba:/,....A ja wcale nie jem białego pieczywa, po któe do nich chodzę dla meża-wrrr.. Dobija mnie moje dodatkowe 19 kilogramów...
  4. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Szatynko-nie wiedziałam...:/ Loma-najwazniejsze,żeby dziecko urodziło się zdrowe i wszystko poszło dobrze...cc trwa chwilkę i twój mąż zobaczy dzidziusia bardzo szybko:)
  5. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Angelowa-ja też się cieszę :) Szatynko-:/ I co powiedział lekarz? Czekać? Kiedy nastepne ktg?
  6. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej Loma-a czemu cc?Ze względu na przenoszoną ciążę?
  7. Dzięki za odpowiedź:)- ja dziś miałam zezwolenie od dr zjeść coś do 16...więc zjadłam kromkę i teraz już nic do jutra :) Jadę dziewczynki jutro-mam być na łubinowej o 6:30 :)
  8. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Tak więc jadę jutro ;) W szpitalu mam być o 6:30 - czyli przed 4 podbudka :)-wolę jednak tak niż spac w szpitalu...Nie potrafię w nowym miejscu a tu na spokojnie się wykąpie itd :)
  9. Z kim nie rozmawiam a dana osoba ma rodzić na Łubinowej modli się o poró w nocy albo w weekend z powodu tych korków :D Ja mam około 30 km ale jadę albo wieczorem albo po 6 rano więc nie powinno być tak źle... Nie wiecie czy przed planowaną cc robią na łubinowej lewatywę?
  10. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Wiem,że nie żegnamy się na zawsze :P ale chodziło mi o piękne te pierwsze chwile z najbliższymi a do czasu kiedy u Ciebie one nadejdą ja już będę raczej w szpitalu :P Ciągle się zastanawiam czy wszystko spakowałam i czy mam możliwość wzięcia przez cc tej lewatywy w szpitalu...
  11. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Nie dziękuję :) :) :) Niedługo znikam ale postaram się napisac po 16 czy jadę dzisiaj do szpitala ;) Jeśli tak mam tam być około 20...więc będę miała jeszcze chwlkę ;) Pewnie keidy wrócę do domku i zajrzę w naszą tabelkę będzie tam o wiele więcej mamuś rozpakowanych :) Tobie Kochana też wszystkiego najlepszego...jak najmniej bolesnego porodu i wielu pięknych chwil z meżem i córeczkę... Wam wszystkim Kochane..."pięknych " porodów :)
  12. Upoluję, upoluję...trzymam kciuki,żebyście i Wy dołączyły do grona mamuś jak najszybciej ;) Mam tylko nadzieję,że przez tą pełnię nie będzie masakrycznej ilości porodów :/
  13. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    łasica-jakby nie było nasi panowie przejmuję się i to bardzo choć nie zawsze to okazują ;) Mój mąż naprawdę był dzielny..to On podtrzymywał mnie na duchu kiedy przez pierwsze miesiące bałam się czy teraz napewno się uda :) Cieszę się z jednej strony,że wymiekł...pokazał jak bardzo mu zależy ;) Dziś wstał, posprzatał domowym stworzonkom, naładował aparat, przygotował sobie wszystko na jutro...pożegnał brzusio...i poszedł do pracy-jeśli dziś pojadę do szpitala-zobaczymy się dopiero jutro przed cc... Szatynko-uwielbiam Cię między innymi za tą prawdomówność i dotrzymywanie słowa :D i wierzę,że do końca tygodnia malutka Alicja będzie z Wami ..;) Co do odejścia wód płodowych to mój dr tez kazał odrazu przyjeżdżać gdyby odeszły....
  14. Nie dziękuję...i jakby co poluję na Łubinowej na Kasię i Karolinę z córeczkami :) :) :) Jestem tak szczęśliwa,że szok :D :D :D
  15. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Kasiu nie tylko Tobie ;) Rycze jak bóbr ;) Tak długo czekaliśmy na tą dzidzię...Długo po poronieniu nie mogłąm zachodzić w ciążę...a teraz już za chwilkę będę miałą tego małego szkraba obok siebie ;) Mimo,że będę miałą synka...ciągle tego słucham...któaś z Nas kiedyś podała link i się zakochałam ;) http://www.youtube.com/watch?v=Dny3EMK8p58
  16. Wysyłam wysyłam :D Dziś napewno nie będe miałą synka przy sobie-chyba,że coś nabroimy w nocy :D ale dr chce żebym była na noc poprzedzającą cc już w szpitalu...chyba,że nie będzie miejsc i po to właśnie mój telefon do niego o 16 ;)
  17. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Nie dziękuję Kasiu ;) A ja zazdroszcze np.Tobie,że wiesz jak to jest być mamą ;)Że wiesz jakie szczęście kolejny raz Cię spotka za chwilkę...a ja mogę się tylko domyslać ;) I wiem,że nic sie nie równa z posiadaniem już dzidzi ..ale będzie mi brakowało tych ruchów w brzuszku...kopniaczków ;) A właśnie...co do obecnego umejscowienia mojego synka też się czasami zastanawiam w jakiej pozycji się znajduje...Czasami dostaję serię u góry brzuszka...czasami na dole...albo jeszcze zmienia pozycję (czy to możliwe na tym etapie ciąży????) albo urodze boksera :D
  18. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej:) Dziś w sumie ani ja ani mężuś nie spaliśmy prawie wcale...Mąż trzymał się całą ciążę...uspokajał mnie jak nikt..dziś w nocy wymiekł..;) Po pierwszej kiedy zapytałam czemu jeszcze nie śpi-powiedział-"...Myślę...-my już nigdy się nie wyśpimy ..." :D -posmialiśmy się troszkę, pogadaliśmy-On zasnął...a ja sobie drzemałam ;)Godzinę temu zjadłam ostatni obiadek jako 2 w 1..teraz kończę jabłuszko i dieta ;) Około 16 dowiem się czy dzisiaj czy raniutko jadę do szpitala..Dziwnie się czuję-niby się boję-a się nie boję..;)
  19. Hej-u mnie ciagle to samo -o 16 dzwonię do dr Kozy i dowiem się czy dzisiaj wieczorem mam się stawić na łubinowej czy jutro rano...Dziś w nocy ma być pełnia...pewnie porody się posypią :D
  20. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Oj wierzę Kochana, bo mimo,że ja oficjalnie termin mam za 11 dni to i ja dostaję szału słysząc to pytanie :/ A mówił Ci coś lekarz o ewentulanym wywoływaniu porodu?
  21. Ja dostaję już szału słysząc czy już urodziłam :/
  22. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Eulalia-wszystkiego dobrego dla taty :) Lilka-dziękuję za odpowiedź:) Zapytałam,bo ktoś kiedyś mnie nastraszył,że jeśli pojawią się bóle głowy po takim znieczuleniu to już zawsze to będzie przypadłością danej osoby :/ Szatynko-najważniejsze,że masz sposób na zgagę :) Widzę,że jesteś słowna i trwasz do czwartku :D :P...Kiedy teraz masz ktg?
  23. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Hej:) Agniesia1979-gratulacje :D :D :D Niech Twój skarbek rośnie zdrowo ;) Ciagle biegam i biegam-zmieniłam pościel, wyprałam 2 prania, gotuję zupę,zrobiłam małe zakupy mężusiowi, sparzyłam smoczek i laktator, zrobiłam liste na jutro z rzeczami,które muszę zrobić a znając moje zaniki pamieci-mogę zapomnieć :p, ubrałam w pościel dostawkę...chwilka na leżenie ;) Kasia.G.- moja babcia (150 cm i drobiutka) urodziła moją mamę jako swoje 1-sze dziecko z wagą 5500 :D . Mój synek tydzień temu ważył 3500-zobaczymy ile będzie w czwartek ;) A kiedy masz mieć cc? Dobrze mieć mężusiów, którzy "widzą" a nie tylko takich, którym trzeba pokazac paluchem ...:P Lilka-a jeśli już kogoś dopadna te bóle głowy (tfutfu) po znieczuleniu podpajęczynówkowym to to są migreny "już na stałe" czy dolegliwości mijają po jakimś tam czasie? Bitee Cappucina -może liczy Ci skończone tygodnie?-nie mam pojęcia :/ A wagą dziecka się nie przejmuj- mój synek (mimo prognoz całej ordziny,że wszyscy w rodzinie męża i mojej tacy duzi się rodzili) wcale nie był duży przez całą ciążę...Mój synek na przełomie 35 i 36 tc ważył 2650 a po dwóch tygodniach-na przełomie 37 i 38 tc już 3500-lekarz mi powiedział,że ostatnio coraz częściej u jego pacjentek dzieciaczki najbardziej przybierają w ostatnich tygodniach ciąży...a do tego zawsze jest możliwe zakłamanie usg ;) Łasica-ja nie miałam robionego tego wymazu Szatynko- i Ciebie bidulko zgaga dopadła :/ Może pomoże to ciepłe mleko, które polecała Loarra...albo z dodatkiem imbiru...mnie na początku pomagało bardzo. Nati-trzymamy kciuki :) :) :)
  24. Marcowe_szczęście

    TERMIN MARZEC 2012

    Kasia G.-co do wielkości dziecka to mój synek tydzień temu ważył 3500-zobaczymy czy urodzi się duży czy raczej to to 500 możliwego błedu ;) W ciagu tygodnia mógł jeszcze 200 przytyć czy sie pomyliłam?
×