netka0902

Beti , u mnie nie jest to na zewnątrz tylko w środku, przy samym wylocie :D Generalnie tego nie czuję w ogóle, ale tak jak napisałam uaktywnia mi się ( czyli staje się bolący) tylko gdy np. przeziębię dupkę, bo np. siedziałam na czymś zimnym. I wtedy boli, ale tylko w momencie robienia 2-ki ;), bo sam z siebie nie boli. Ja swojego hemoroida nabawiłam się przed ciążą. Siedziałam na jakiś schodach i od tego się zaczeło :( Wiem na pewno, że jest tylko jeden i podobno nie duży, tak mi mówił keidyś gin, ale gdy się go poruszy , jak np. podczas badania na gbs to boli cholernie. Moja mama oczywiście twierdzi, że to od noszenia stringów nawet zimą, bo przed ciążą tylko takie gatki preferowałam, ale teraz jestem troche starsza i madrzejsza i już nie będe nosić stringów, gdy chłodno na dworze, bo może nie od tego to mi wyszło, ale na pewno zimno ma jakiś wpływ, że się uaktywnia.

Beti, ja i Megisu mamy żylaki w... dupci ( że się tak wyrażę) czyli tzw. hemoroidy. Ja mam jednego prawie rpzy samym brzegu, nie wiem jak ma Megi. Podczas porodu moga nawet pęknąć i są bolesne gdy się uaktywnią, czyli np. gdy przeziębie tyłek. O żylakach z przodu nie słyszałam by coś takiego było... i czy w ogóle to to samo co hemoroid ? O to pytasz kochana?

nie mam sił do tej tabelki, robie spacje po beti, żeby przenieśc megisu na dół, ale nie wychodzi jak trzeba ;/ wrrrr Niech ktos to poprawi jak może ;)

kama111111.....29......40 tc......02.09......Synek - Manuel Polcia91...........21......39 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....39 tc......09.09.....Córka - Olga Madleenn..........27......38 tc......10.09......Synek - Krystian ramysia91.......21........38 tc......10.09.......córka- Marta Ło ło ło...........29........37tc......11.09......Córka - Zuza Netka0902.........29......38 tc......14.09......Córka - Zosia? Obzartuszek.......27......38 tc......15.09......Synek - Piotruś Olczak..............26......37tc......17.09......Córka - Dagmara espiro.............30........35tc......20.09.......synek- Adrianek Mama2008-2012...29.....35tc.......22.09.....synek - Tymon 1Alexia2............23......36tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91..............20......36tc.......24.09......Synek - Olafek handzia26..........26......36 tc......25.09......Córka - Weronika Betismile...........24......34tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......36 tc......26.09......Córka - Olimpia Robwalka...........36.......36 tc......27.09......Synek - Kacper mlodamamapyta...22......36 tc......27.09......Córka - Oliwia Mama28.............28......35 tc......27.09......Córka - Kalina AnuśkaKalisz........23......31tc......27.09......Synek - Kacperek madziulkao7.......24.......36tc.....28.09........Córka - Nikola HankaRumcajsa....28......35 tc......30.09......Synek Cypisek izka50mm...........32......35 tc.......30.09.....Córka-Kaja lub Amelia JUŻ MAMUSIE NICK................. TP .......UR....... WAGA...... DŁ...... RP.... PŁEĆ mamuśka 2012...09.09.....28.07......2230........51.......cc......Gab rysia MEGAN86..........01.09.....22.08......3330........52..... ..sn......Dawid Ajponka........... 03.09.....24.08......2980........52.......sn......Karolinka smerfaskr..........12.09.....27.08......2750........?.... .....cc......Karolina

kama111111.....29......40 tc......02.09......Synek - Manuel Polcia91...........21......39 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....39 tc......09.09.....Córka - Olga Madleenn..........27......38 tc......10.09......Synek - Krystian ramysia91.......21........38 tc......10.09.......córka- Marta Ło ło ło...........29........37tc......11.09......Córka - Zuza Netka0902.........29......38 tc......14.09......Córka - Zosia? Obzartuszek.......27......38 tc......15.09......Synek - Piotruś Olczak..............26......37tc......17.09......Córka - Dagmara espiro.............30........35tc......20.09.......synek- Adrianek Mama2008-2012...29.....35tc.......22.09.....synek - Tymon 1Alexia2............23......36tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91..............20......36tc.......24.09......Synek - Olafek handzia26..........26......36 tc......25.09......Córka - Weronika Betismile...........24......34tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......36 tc......26.09......Córka - Olimpia Robwalka...........36.......36 tc......27.09......Synek - Kacper mlodamamapyta...22......36 tc......27.09......Córka - Oliwia Mama28.............28......35 tc......27.09......Córka - Kalina AnuśkaKalisz........23......31tc......27.09......Synek - Kacperek madziulkao7.......24.......36tc.....28.09........Córka - Nikola HankaRumcajsa....28......35 tc......30.09......Synek Cypisek izka50mm...........32......35 tc.......30.09.....Córka-Kaja lub Amelia JUŻ MAMUSIE NICK................. TP .......UR....... WAGA...... DŁ...... RP.... PŁEĆ mamuśka 2012...09.09.....28.07......2230........51.......cc......Gabrysia MEGAN86..........01.09.....22.08......3330........52.......sn......Dawid Ajponka........... 03.09.....24.08......2980........52.......sn......Karolinka smerfaskr..........12.09.....27.08......2750........?.........cc......Karolina

Dzień dobry wszystkim :) Moja nocka z 3-krotnym wstawaniem do wc. Podobnie jak jedna z was budziłam się na każde przekręcenie z boku na bok. Nogi nadal drętwieją i bolą w nocy - masakra! Ramysia, fajnie, że jestes już z nami, daj znać co powiedział lekarz :) Mamo2008-2012, może Twój organizm powoli szykuje się na ten punkt kulminacyjny ? Albo zwykła wirusówka... Agi, daj znać jak po wizycie, powodzenia życzę i nie dołuj się :) Ło ło ło, słodkie zdjecie na nk :) Fajna pościel dla Zuzi w te biedroneczki :) No i faaaaaajowe serducho, to chyb lampka ? Alexia, cieszę sie , ze mąż przejąl się ta rozmową i teraz stara się dotrzymac słowa. Jeśli mogę zapytać, to co będziecie w tym domku robić? W sensie to jest jakiś stan surowy, czy tylko remont? Kurcze, bardzo bym chciała aby Ci się udało, bo z taką tesciową to sama nie dałabym rady, wiec 3mam mocno kciuki:) Mama28, ja opuchnięta na twarzy nie jestem wcale, ale często czuje jak woda mi się zatrzymuje w organizmie, puchną palce u rąk i łydki. Do tej pory przytyłam 12 kg.;/ Z tym wcześniactwem u dzieci to chyba zalezy od tego na ile dziecko jest samodzielne po urodzeniu w takim razie, bo skoro w 40 tc może się urodzić z cechami wcześniaka to faktycznie tygodnie nie mają tu nic do rzeczy. U mnie dziś upał, już nie mogę się doczekać ochłodzenia w weekend, bo znowu zaczynam się pocić !!:( Za godzinke przyjeżdżają rodzice z moim chrześniakiem, takim najbliższym kuzynem mojej córci :) Ciekawe jak będą sie dogadywać... Będzie 3 lata różnicy, niby nie dużo, ale troszkę jest. Miłego dnia wam życzę kochane, odezwe sie potem :) Ps. Megisu, śpiochu wstawaj ;) ! :*

Biedulka smerfeskr, mam nadzieje,ze szybko dojdzie do siebie. jak widac 37 tc zaliczaja jeszcze do wczesniaczkow... najwazniejszse,ze juz est coraz lepiej: ) Megisu, glowa do gory, zobaczysz, ze wszystko ulozy sie po twojej mysli', trzymam kciuki:-) Mamo2008-2012 ciesze sie,ze u ciebie wszystko w porzadku i twoja nieobecnoscbyla spowodowana jedynie brakiem neta. Mam nadzieje, ze teraz bedziesz sie regularnie meldowac:-) Madziulka, kolejnosc czopa i wod jest naprawde zastanawiajaca... A skad wiesz, ze wody przewaznie na lezaco? Ja tez uciekam spac. Dzis zrobilam sporo porzadkow w szafkach i w szufladach. Jutro przyjezdzaja moi rodzice,wiec nie wiem o ktorj uda mi sie dobic;) Zycze wam spokojnej nocki, bez wstawania'zbyt czestego na siusiu:-) Buziaki

alez ja się nie śmieje, tylko uśmiecham :) Ładnie wyszłaś, włosiska masz niesamowite :) Dobrze, że te zdjecia są większych rozmiarów, bo te sciągnięte z nk nie grzeszyły ostrością i za dużo nie dało się z nich wychągnąc pod tym względem. No i trzeba zbić te brązy. Megi musi być lepsze światło, jeszcze większe.

właśnie się pobawiłam tymi dwoma i tak: z ostrości za dużo sie nie wyciągnie, ale jak chcesz to podmienie Ci na nk na te nowe i zobaczysz sobie jak to wyszło :) no i wstawią sie już prosto

Megi, to jedno zdjecie sobie ściągnełam na kompa i się chwilke nim pobawie, zobacze czy sie da wyostrzyć i jak chcesz to moge wstawic Ci na nk juz takie przekręcone poprawnie :) ?

Hej Megi, zdjecia bardzo ladne :) przescieradła zdały egzamin i wyszło super :) Szkoda, że nk przekręca zdjecia, nie wiem gdzie kwi przyczyna, moze na kompuerze jest jakoś tak zapisane , że wczytuje poziomo ?? Jeśli chodzi o to oświetlenie to musiałabyś mi napisać jakiego użyliście, czy tylko żyrandol , czy coś dodatkowo się świeciło ? Fakt, że z cyfrówki wyjdą zawsze inne jakościowo zdjecia, natomiast przy dużym jasnym oświetleniu powinny wyjść wyraźne. Może spróbujecie w tym wypadku zrobić kilka zdjeć w świetle dziennym ? Jak macie jakąś wolnostojaca lampę to wykorzystajcie ją i moze jakieś dodatkowe lampki. Przy waszym aparacie musicie pokombinowac jak będzie lepiej wychodzić, czy wtedy gdy światło będzie skierowane bezpośrednio na was czy w górze. My się bawiliśmy i też metodą prób i błędów, ustawilismy swiatło w górę, bo jak ustawilismy na siebie to były przepały i zbyt mocno było widac strukturę tła, czyli materiału. Mieliśmy światło żyrandola , które było ciut żółte i taką duża lampę co mamy w pokoju, ona daje dośc mocne światło i bardziej białe niż żółte. Gdyby wyszły Wam jakieś fotki wyraźnie np. 3 / 4 szt. to podeślij mi na maila w oryginalnych dużych rozmiarach, ja sobie zobacze ustawienia i moze wtedy coś podpowiem no i może wrzuce je w program, zobacze czy da się je jakoś wyciągnąć :) Aha dobrze by było, gdyby były fotki z cyfrówki i tej lustrzanki, bo chciałabym sobie porównać. Mój mail to netka0902@o2.pl Ja własnie powkładałam wszystkie ciuszki do komody, aż dziw, że się pomieściłam :D Co prawda niektóre rzeczy w szufladach na styk, ale i tak jest dobrze :) Tato dorobi mi w czwartek dwie półki i będzie dodatkowe miejsce, np. na pościel i kocyki. W łóżeczku została już tylko pościel, poszwy i gondola wózka z kocem. Chyba psychicznie nie będzie mnie już męczyć ;) Dziś ze mnie lecą bardzo wodnite upławy, aż przedostało się na bielizne, patrze co to , a to jak woda. Ale to raczej nie wody płodowe, bo chyba wczesniej byłby czop ? Czy kolejność nie ma tu znaczenia ?

super pycha co ? :D smacznego Madziulka :) Zmykam przekładać ciuszki Maluszki , mam nadzieję, ze się pomieszczę, chociaż patrząc na tą komodę to średnio to widzę z tą ilością ciuchów... :D Megisu, loczku, wstawaj, dosyć leniuchowania ;P

Alexia, zapraszam na kanapki z nutellą :D Okno spróbuj cifem - dla mnie ten srodek czystości jest strzałem w 10 :) A teściowej powiedz, że pralki jej nie ukradniesz i nie musi nad Tobą stać. Zrobi jej się głupio i sobie pójdzie ;)

Witajcie mamuśki :) Smerfa, no nieeee !!!! Ale super, gratulacje kochana i dużo dużo zdrówka dla Was :) Ale masz fajnie, że już tulisz maluszke:) A jednak nie miała 3 kg, tak jak Ci powiedział lekarz. To kolejny dowód na to, że lekarze nie są w stanie sprecyzować wagi ;) Już się nie moge doczekać aż wszystko nam opowiesz :) Giga, może te porządki to takie z jajem, w sensie pomyj okna, podłogi, wejdz kilka razy po schodach itd. ;) Ło ło ło, dziękuję :* Ramyśka mogłaby się odezwać... Młoda mamo, kochana, komoda skręcona, jeszcze nie do końca wyrównana, ale machnęłam na to ręką i dziś zaraz po śniadanku zabieram się za przekładanie do niej ciuszków :) U mnie 3 dookoła z nutellą - mniam !!! Kocham czekolade i wszystko co czekoladowe ;)

aha Ajponia, jak znajdziesz chwilke to wrzuć jakąś foteczkę niuńki, please :)

Giga, cieszę się, że Twoja wizyta pomyślnie :) Mała już ma naprawdę konretną wagę i w sumie mogłabyś urodzić, żeby nie było Ci za cieżko ;) Ajponka, super , ze się odezwałaś :) Cieszę się, ze u was wszystko w porządku. Widze, że o pewnym etapie porodu koleżanki wolą nie pisac dla naszego dobra, no ale co tam ;) może faktycznie lepiej nie wiedzieć, chociaz z drugiej strony dobrze by było przygotowac się psychicznie ;P Zazdroszczę Ci, że masz już córunię przy sobie i możesz ją tulic i całować. My jeszcze głaszczemy przez brzuszki, ale już nie dużo zostało ;)

Kurcze, ale fajne kobitki jesteście :) Madziulka, brzusio faktycznie nie duży, zgrabniutki :) Megisu, włosy masz niesamowite i wcale tak dużo nie przytyłas jak mówisz !!! Komoda rzeczywiście podobna ;)

aha, mam też pajacyk i jego chyba założę na body z długim rękawem)

Madleenn, ciesze się, że u Ciebie wszystko ok, szczerze mówiąc sądziłam, że jak już napiszesz to, że urodziłaś syneczka i że jesteście juz w domku :) Szkoda, ze nie mamy do Ciebie nr, bo długo zastanawiałyśmy się co u Ciebie w tym szpitalu i martwiłyśmy się :P Faktycznie dziwna sprawa z tymi skurczami i tego, że tak ciezko je rozpoznać... Chyba rzeczywiście wiele kobiet ma ten problem, bo właśnie dzwoniła kuzynka i opowiedziała mi trochę o swoim porodzie. Doradziła i odradziła niektóre rzeczy oraz opisała szczegółowo skurcze. Powiedziała, że te które wydawały jej się, że ją bolą okazały się maleńkimi bezbolesnymi skurczami w porównaniu do tych właściwych, których już dostała na oddziale. Wody też odeszły jej dopiero po podaniu oksytocyny. Ech, co organizm to inaczej... Dziękuję dziewczynki za miłe słowa, ciesze się, ze fotki się podobają:) Madziulka, mi też się ukruszył ząb, na szczęście nie z przodu tylko jakby od środka, nr 4., ale boli i jest bardzo wrażliwy na zimne lub gorące i jak tylko urodzę to zapisze się do dentysty. 1000 zł to naprawdę sporo, więc może te 2 m-ce się przemęczysz? Chyba, że czujesz ogromny dyskomfort? Ja i tak czekam, bo bez znieczulenia nie potrafiłabym się zdecydowac na dentyste, poza tym mimo, ze wiem, ze w ciąży można o tak owe poprosić, to jednak ja jestem pod tym względem arcypanikarą i zawsze potrzebuję końskiej dawki :D Ramysia pewnie leży i wypoczywa. Megisu, też bym wcieła mc'donalda, mmm. Olczak, jeżeli chodzi o ubranka to ja mam przygotowane dwa komplety, ale że bywam zapobiegawcza to dodałam pare ubranek i tak: zestaw nr 1 to: koszulka zawiazywana po bokach, kaftanik, śpioszki ( nie wiem czemu spakowałam taki zestaw x2 ) Zestaw nr 2 to: body na długi rękaw, kaftanik i śpioszki. Na jeden lub drugi zestaw przy wyjsciu założę jeszcze polarowy kombinezonik , skarpetki i czapeczkę lub mam taki mini dres spodenki i bluzę. Wziełam i to i to, bo ja tak mam, ze wolę wziac wiecej niż potem mąż miałby mi wywracac w ciuchach i szukać ;) Oczywiście będe miała również rożek. Do szpitala mam przez ulicę i naprawde nie wiem jak będzie to wyglądało, bo samochodem troche śmiesznie ( od parkingu i tak trzeba dojść do klatki ), a to niewiele mniejsza odległość od głównego wejscia do szpitala do klatki :D hehe

ALexia, no to u Ciebie podobnie jak u mnie, macica rozpulchniona, ale jeszcze zamknięta. Najważniejsze, że wszystko ok :) :* Ja dziś poszłam do lokalu na obiad, ale nie smakował mi po raz pierwszy tam, jakiś taki mało doprawiony.. Za to jutro szykuje się prawdziwa bomba w ich wykonaniu , hehe. Smacznej pizzy Alexia, ja ostatnio jadłam tak często, ze troche już mam jej dość , ale po dłuższej przerwie smakuje fantastycznie ;)

Dziewczyny, napisała Polcia, że lekarka nie była do końca pewna, czy to wody i położyła ją w szpitalu. Jak na razie więcej się to nie powtórzyło. Nie wie ile ją tam potrzymają, bo wg lekarza z oddziału to to wody jeszcze nie były. Ma nadzieje, że szybko puszczą ją do domu gdyby się okazało, że to nie to. Zła jest na swojego lekarza, że nie umiał określić stanu rzeczy.

ooo, no to super :) jeszcze mamuska2012, mam nadzieję, ze nas czyta. Kochana, czekamy na Ciebie i obiecana fotkę Gabrysi, napisz co u was :)

No oby, może jest w szpitalu a my tu nic nie wiemy... Mam nadzieję, że smerfa coś napisze jak się sprawy maja :)

Biedna Robwalka, wyleży się w tym szpitalu za wszystkie czasy... Pozdrawiamy i całujemy również :) Co się dzieje z mamą 2008-2012 ??? Nie odzywa się od paru dni, masz Megi jej nr moze ? No i Ajponeczka mogłaby coś skrobnąć, chyba, ze maleństwo nie daje jej wytchnienia ;)

Megi, masz piękny brzuszek, bardzo zgrabny :) i nie ma tu sie z czego śmiać, ja lubie ogladac wszystkie zdjecia, niezależnie czym były robione:) Ja sama niedługo tez będe korzystać z małego aparaciku, tzw. małpki, bo nie chce mi się i nie będę z tym cięzkim "kombajnem" latać nad dzieckiem ;) Handzia, Twój brzusio też ładniutki i nie duży :)