Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

netka0902

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez netka0902

  1. aha, Ajponka widzę, ze u Ciebie odliczamy dni i godziny, skoro macica już gotowa, to w każdej chwili może złapać :D MAła 3100 to już naprawdę noworodkowa piekna waga, z jednej strony dobrze, gdybys teraz urodziła, bo im mniejsza dzidzia tym chyba łatwiej się rodzi, no ale też podobno nie ma reguły ;) Tak czy siak, będzie dobrze i myślę, że już za pare dni będziesz pełna radości :) Handzia ja też mam dziś jakiś przychlaśnięty dzień. Chce mi się spać ;/
  2. Dziewczyny macie piękne brzuchy i każda inny. Megisu, Twój nie duży jak na moje oko i bardzo zgrabny,pępka Ci nie wysadzi , bo to nie jest reguła. Ramysia faktycznie Tobie wszystko wchodzi w piłeczkę, bo nogi szczuplutkie, Handzia Twój zgrabniutki, Olczak Twoja mała ewidentnie inaczej się ułożyła, bo mam wrażenie, że brzuszek masz wyżej , poza tym jedno zdjecie jest bardziej z bliska drugie bardziej z daleka i w tej skali jak się patrzy na pewno tez jest różnica :) Ja swój umieściłam ostatnio na nk w zestawieniu brzuszków, kto chce moze podejrzeć. Mi pępek nie wyszedł, ale zrobił się na płasko i myślę, że do porodu dużo się to nie zmieni. W końcu nie każdemu wychdozi ;) Ja zrobiłam dziś pranie, pomyłam góóóóre naczyń i z tego stania prawie zasłabłam,czarno przed oczami, zimny pot, musiałam się położyć, bo serce zaczeło kołatać...;/ a teraz rozmrażam lodówkę, bo już nadszedł jej czas i masakra ile jeszcze musze przy niej zrobić.. pomyć wszystkie półki, szuflady, wymyć całą od środka, no ale przynajmniej będzie spokój na rok lub pół. Już mi to w głowie siedziało dość długo,a i tak ją "przetrzymałam".. Za niedługo zmykam na obiad, sama już raczej nie gotuję, nie mam siły i cierpliwości już stać nad garami, za szybko robi mi się słabo.
  3. Megan, brzuszek masz jak zwykle piękny i zgrabniara jesteś i już :) Ok zmykam, bo odkleić się od forum nie mogę :P
  4. Cześc dziewczynki :) Ale tu dziś spokój... Ja zabieram się za porządki w domu, a potem za prace przy komp., więc będę zaglądać. Na dworze coraz cieplej, podobno znowu ma przyjść fala upałów - o nieee !!! Nocke miałam tradycyjną - z bólami boków, bioder i wycieczkami do wc ;/ Dziewczyny już po połowie sierpnia, czas leci nieubłaganie, jeszcze kilka/kilkanaście dni i zacznie się wydłużać tabelka "już mamusie " :D Ramysia, każda z nas miewa gorsze dni, pociesz się kochana, że niewiele już zostało aby hormony przestały buzować :) Megan, no wczoraj troche polemiki było, stwierdziłam, że moje posty były troche pyskate ;P ale co tam, mi wczoraj też hormony buzowały :D Wyprawkę tez mam już w całości, w podstawowych ilościach i uff, ciesze sie, że mam to z głowy, bo nic mi nie ciąży na psychice ;) Smerfaskr, właściwie to za co sorki ? To dobrze, że się dzielisz z nami swoimi odczuciami :) Mnie też czeka niedługo przemeblowanie, a właściwie domeblowanie. W przyszłym tyg. przyjdzie komoda i będę mogła poukładać rzeczy dla Maluszki, ciekawe jak to się wszystko zgra, w tym pokoju prawie każdy mebel będzie z innej parafii, choć kolorystycznie zbliżone :D Ciekawe gdzie się podziała nasza Megisu i Ajponka ? Ok zmykam, bo sporo dziś do zrobienia... Miłego dnia dla Was :*
  5. Madleenn bądź spokojna, może mała się ustawia lub wpasowuje w kanał, naciska Ci na nerw i stąd te bule ciagnące w dół .. Megisu, sama nie wiem jak to u nas jest, położna nic nie wspominała o takim planie, ale ona już nie pracuje na oddziale,jedynie w przychodni, więc jak nie zapomnę to na najbliższej wizycie u gin się zapytam. Zmykam do łóżka, bo zaczyna mnie wszystko boleć. Dobrej nocy i przespanej, bez nerwów ( Ajponko, ze specjalną dedykacją dla Ciebie ) ;) papa :*
  6. Fajny ten plan porodu, sama chciałabym aby w moim szpitalu honorowali moje wymogi :D Na studentów i praktykantów raczej bym się nie zgodziła, ale to kwestia do przemyślenia jeszcze...
  7. Smerfaskr, absolutnie nie ja, bo jestem w tym temacie kompletnie zielona :D i na 99% to była Robwalka :D Ładną wagę mają te Wasze pociechy. Mamo2008-2012, moja mała na ostatnim usg też się obracała, że gin nie mogła jej podejrzeć, ale jakoś ją udobruchałyśmy i pokazała się w pełnej krasie ;)
  8. Smerfaskr, super że z malutką wszystko ok i jesteś zadowolona z wizyty, oby tak dalej :) Megisu, jasne, że pochwalę sie imieniem. A ja myślę, ze lampka wina i to rozcienczonego z wodą i w dodatku jednorazowo nie jest w stanie zaszkodzić dziecku.
  9. Tak, ale chyba nie zdecydujemy się na Alicje i to tez było tak, że ja ustąpiłam. Naprawdę w tym temacie mamy bardzo odmienne gusta, każde imie, które ja zaproponuje z czymś dziwnym kojarzy się mojemu m i na odwrót :D Gdyby teraz przyszła mała na świat to nie wiem co byśmy zrobili :D
  10. Megsi, spokojnie, jedną lampką winka rozcieńczonego z wodą nie zaszkodzisz. A my z m mamy spory nad imieniem, jesteśmy kompletnie niezgodni w tym temacie i będzie problem coś czuje...
  11. Piękne rzeczy Megisu :) Olimpka ma już swoje pierwsze zabawki ;)
  12. Moja bratowa na początku stosowała butelki z aventu, bo philips, bo avent ( oczywiście sama takie kupiłam, bo też chciałabym dac dziecku wszystko co dobre) , ale po jakimś czasie dokupiła jakąś zwykłą butelke chyba w pepco, plastikową firmy " I don't know" i co się okazało ? Mały nie miał żadnych kolek, nie ulewało się zanadto, jadł tak samo z pierwszej jak i z drugiej i tak samo dobrze spał będąc po karmieniu z aventu i ze zwykłej plastikowej. Jestem zdania, że w pierwszym okresie życia, jeśli mamy możliwości $ to powinnyśmy dac dziecku to co najlepsze, ale nie dajmy się zwariować. Ja się chowałam na zwykłej skzlanej butelce, ze smoczkiem, w którym nożyczkami się dziurke robiło i wyrosłam na zdrową dziewczynę :D To tyle co chciałam powiedzieć, dziękuję za uwagę :D
  13. hehe, jak go teraz czytam to też mi się chce śmiać :D No ale tak to zabrzmiało w moich uszach, a raczej oczach jako reklamy konkretnych firm, niczym sprzedający na allegro oferujący wskazane produkty ;) Nie chciałam nikogo urazić, bo nowa forumowiczka mogła zdobrego serca to napisać, no ale nie zgadzam się z niektórymi opiniami i już. Gdybyśmy były biedne jak myszy kościelne i nie stac by nas było na kupowanie firmowych smoczków, butelek itp. to pocieszyłybyśmy się zwykłymi, ze zwykłych sklepów za pare groszy i TEŻ by się dziecko odchowało. To wszystko to jedna wielka machina nakręcających nas firm, co która to lepszy towar chce wypuścić, a w praktyce różnie się potem okazuje. Przykład głupiej drukarki : mąż kupił zajebistą firmówkę, która m.in nadawała się do drukowania zdjęć, ale z ustawianiem jej było zawsze sporo kłopotu i mimo swojej wygórowanej ceny i tak nie odzwierciedlała kolorów tak jak widzielismy to w komputerze... Z nerwów kupiliśmy drukarkę najprostszą na świecie ( tylko na dwa tusze) i drukuje fotki idealnie z pełnym odzwierciedleniem barw. Opłacałoby nam się kupić jeszcze jedną taką drukarkę, bo był śmiesznie tania, niż oryginalne tusze (bo tylko takie można było) do tej pierwszej, bo tamta i tak nie spełniała wymogów. Wiem, że pogmatwałam, ale o to w tym wszystkim chodzi. Dobre jest to co komu dobrze służy a nie co się dobrze nazywa.
  14. Olczak, a może to są rączki, a nie nóżki ? Ja nie słyszałam o przypadkach obrócenia się dziecka, które było już główką w dół... ale może jest to możliwe, chyba bym nawet wolała, żeby moja Maluszka tak się obróciła. Nie wiem czemu wydaje mi się, ze cc jest lepsze...
  15. "nie dziękujemy" i Tobie wzajemnie życzymy :)
  16. spokojnie, nikt na pewno nie czuje się urażony,a już na pewno nie ja ;) Napisałam tylko jakie są moje odczucia odn. postu. Możesz dalej nam radzić. Niektóre dziewczyny na pewno wezmą wskazówki pod uwagę :)
  17. sorki, że troche butnie zabrzmiał ten post, ale wymieniłaś wszystko w taki sposób, jakbyś celowa reklamę chciała zrobić ;) Z doświadczenia kuzynek, bratowej, koleżanek wiem, że nie wszystko co znanej firmy jest najlepsze, mimo iż na początku kusi nazwą właśnie... Ja sama się na to skusiłam i dopiero praktyka pokaże czy nie będę żałować. Każde dziecko jest inne i ma inne wymagania.
  18. Do " spodziewam się..." Dziękujemy za rady,odnośnie wózków widzę, ze wymieniłaś tylko tych firm z wyższej półki, a ja na ten temat mogłabym szeroko polemizować... Tak jak ja wymierzyłam wózki i sprawdziłam pod każdym kątem to pewnie niewielu sprawdziło i z pełną odpowiedzialnością napiszę, ze przeważnie płaci się głównie za nazwę. Oczywiście, duże pompowane i skrętne koła, łatwe składanie i wygodę w użytkowaniu oferują nie tylko mutsy, x-lander i maxi-cosi. Wiele z nas zakupiło wózki innych firm, nie bijących po kieszeniach i na pewno większość z nas będzie zadowolona :D Co do butelek to najlepiej byłoby dopasować po porodzie. Nie każdemu dziecku Tommy Tippee będzie odpowiadał. Moja koleżanka karmiła tą butelką i dziecko non stop miało kolki i sporo się ulewało, a niby antykolkowa... A co do smoczków, to mimo, ze wiele z nas jest po raz pierwszy mamami, to myślę, że żadna nie kupi na start swojemu dziecku smoczka przeznaczonego od 3 m-ca życia, tylko ten najmniejszy. Firma chyba też tu nie ma nic do rzeczy, ważne by był dobry silikon lub kauczuk.
  19. To już są jakieś anomalie w organizmie myśle. Megisu, Tobie to nie grozi. Ja ostatnio widzę sporo ludzi na wózkach inwalidzkich, albo jakiś koślawo chodzących. Mam nadzieje, że to nic nie oznacza, bo aż zaczełam sie tego bać..
  20. No i bardzo dobra cena, a wózek prezentuje się świetnie. Tez nie rozumiem ludzi, którzy wydają krocie na wózki, nawet jeśli ich stać, przecież dziecko z tego wyrasta... Najważniejsze, że jesteś przekonana do trójkołowców i jesli prowadzi ci się go bardzo wygodnie to to jest najważniejsze, zdanie innych nie ma tu nic do rzeczy;) Kolor mi się podoba, ja ogólnie lubie ciemne wózki, nie przepadam za pstrokatymi, bo jak się dziecko na kolorowo ubierze, do tego jeszcze wózek pstrokaty to jakby stragan jarmarczny jechał, hehe ;)A ten jest elegancja francja :D
  21. Super wozek Megi, widzę, że wiernie z jednym kołem z przodu :D Ile za niego dałaś kochana, jeśli mogę zapytać? Handzia nie przejmuj się słodkim, u mnie dziś rano 3 dookoła z nutellą, potem ciasteczka oreo, milky way,banan i do wieczora pewnie jeszcze coś słodkiego skrobne. Straszliwy mam apetyt na słodycze też.
  22. wow, to trochę współczuję podejścia mamy, bo to niepotrzebnie Tobie może się udzielać. Pomysł z zadzwonieniem do niej z porodówki nie byłby najgłupszy, skoro mama sieje zamęt ;)
  23. Tak w ogóle to mamo28 - witaj z powrotem. Mam nadzieję, ze wypoczełas nad morzem, mmm zazdroszcze :) A mnie właśnie boli brzuch jak na okres, już od prawie 3 godzin... Odebrałam sobie wyniki na GBS i mam ujemny:)
  24. Myślę, że na początek warto mieć dwie butelki, jedną mała i jedną większą. Ja tak kupiłam z aventu i mam nadzieję, że na początek styknie ;)
×