netka0902

Tak kochana, poprawił się :) Teraz składam sobie ciuszki i układam je rozmiarami, mam mega utrudnione zadanie, bo moja wspaniała kuzynka wycieła wszystkie metki i mierzę "na oko" ;) Niedyspozycję do pisania Ci wybaczamy, bo na pewno każda z nas ma tego typu kryzysy ;) Ajponka, Tobie niewiele czasu już zostało, więc szybko dogonisz mamuśkę ;)

Matko!!! mamuska2012, wzruszyłam się jak to przeczytałam... To tak wielkie przeżycie, że te emocje są jedną wielką kumulacją. Każda z nas im bliżej tym bardziej o tym myśli. Po Tobie widzimy, że wszystko po drodze może się wydarzyć. Zaczełyśmy szybciej przygotowywać wyprawki i pakować torby ;) hehe no i czekałyśmy na Twój znak. Dwie dziewczyny były w szpitalu, bo miały rozwarcie - Polcia i Hanka Rumcajsa, a Robwalka narazie do niedzieli w szpitalu bo ma małowodzie i tez się biedulka martwi. Ja Ci zazdroszcze cc, boje się ,że rodząc naturalnie nie dam rady i odlecę, albo, że coś małej się stanie. Ale to chyba normalne obawy ;)....

Mamuska2012, wspaniale że już jesteś :) !!! Prosimy Cię, napisz coś więcej jak tylko znajdziesz czas. Wszystkie tu jestesmy bardzo ciekawe jak to się u Ciebie potoczyło , nawet ze szczegółami ;) Na pewno napiszemy ci streszczenie, żebyś nie musiała nadrabiać. Teraz Gabrynia absorbuje Twój czas i to zrozumiałe. Kurcze, ale masz już fajnie... :)

Smerfaskr, super, że z Twoją Maluszką wszystko w porządku, waga ładna i tylko się cieszyć, że nie będzie bardzo wielka, mniejszy problem przy porodzie :) A co do lekarza, to też bym chciała aby moja się tak deklarowała, że chce być przy porodzie...

A ja ukończyłam żmudne prasowanie w 90 % , została mi tylko ostatnia mała suszarka, ale najpierw musi wyschnąć. Za chwilę pyknę fotke na pamiątkę , bo ilości niesamowite ;) Zaraz zacznę to wszystko układać rozmiarami i gotowe. Szkoda, że nie mam jeszcze tej komody, powkładałabym sobie wszystko.., ale i tak można powiedzieć, że wyprawka gotowa :) Dziewczyny te które nie widziały mojego zapytania wcześniej, napiszcie jak często macie teraz wizyty u gin. co 2 tygodnie, czy co miesiąc ? No i drugie pytanie do tych co się orientują :D Jak mam pajacyka, to pod niego coś ubieram jeszcze? Np. body z krótkim lub długim rękawem, lub koszulkę, czy sam pajacyk starcza? Zawsze mi się zdawało, że bodziak musi być, ale nie jestem pewna... Megisu, mój m też dzisiaj na weselu no i beze mnie, bo ja już mam urlop :D więc nie jesteś sama kochana :D

Hej kobietki, witam też nową mamę :) U mnie też ukrop, nie ma czym oddychać. Ja dopeiro wstałam jakieś pół h temu, bo nocke miałam prawie nieprzespaną. M mnie tak zdenerwował, że podniósł mi ciśnienie maksymalnie i nie mogłam zasnąć... No coment... Ja mam pierwszą partię prasowania za sobą, wczoraj dałam rade i wyprasowałam 150 szt. ubrań (łącznie z moimi i m, kótre i tak stanowią krople w morzu tych dziecięcych) , dziś naliczyłam, że mam ponad 90 do wyprasowania, więc trochę tego jest :( Oby nikt już nie kupował żadnych ciuszków dla małej... Do zrobienia mam jeszcze jedno pranie, ale nie duże i z głowy :) Maluszyńska spokojna, mam nadzieję, że moje zdenerwowanie jej nie zaszkodziło...:(

hehe, nie wiem Ajponka ;) Być może :D Ja nie kojarzę, żebym się o Wrześni uczyła, ale może przegapiłam lekcje :D Września w Wlkp. jest tylko jedna, więc to pewnie ta. Ja mieszkam 20 km od niej,w małym miasteczku Słupca, ale pochodzę 50 km od niej, a dokładniej z Konina, czyli jeszcze bardziej w strone centrum PL.

No bo właśnie wiem, że od któregoś tyg. jakoś pod koneic ciązy powinno się chodzić co 2 tyg. No i sama już nie wiem, czy to norma czy tylko w szczególnych przypadkach... Gostyń wiem gdzie jest, ale nigdy nie byłam, nie daleko pewnie koło Śremu jakoś? Ja do Poznania mam 70 km, mieszkam w Słupcy, nie daleko Wrześni.

aha , właśnie dziewczyny , mam do was dośc istotne pytanie. Jesteśmy w podobnym wieku ciążowym. Co ile macie wizyty u ginekologa?Co 2 tyg. czy co miesiąc ????

Megisu, gratuluję wytrwania w prasowaniu, ja własnie się zanosze, ale na samą myśl robi mi się słabo... Dziś taki dzień, że drzemka obowiązkowa, a teraz jest idaelna pora na prasowanko. Zrobię to tak jak Ty i Ajponka - na siedząco, może nie będzie tak źle. Dziś 3 partie rzeczy dzieciecych i jedna nasza i jutro to samo. Obym dała rade... Izka 50mm, witaj u nas :) Przestraszyłaś mnie tą pępowiną u małego... Co robić, żeby tego uniknać ? Napisałas, że jesteś z wlkp, ja , Megan i Robwalka też :D A przybliżysz nam skąd jesteś mniej więcej ?

Hej kobiety :) Ja od rana w małych rozjazdach, ale już jestem w domciu :) U mnie dziś pochmurno i pada deszcz - jupiiiii, ale wczoraj, gdy miałam najwięcej chodzenia to był upał masakryczny... Już trzy pranka mam za sobą, teraz robi się czwarte, ale przede mną jeszcze 3. Strasznie dużo tego wszystkiego, więc już dziś zacznę prasowanie i pewnie podobnie jak Megisu, nie będe widziała końca... No , ale chce mieć już to wszystko z głowy, bo psychicznie troche nie daje mi to spokoju, że niby wszystko mam, ale przygotowana nie jestem. Z tego co wiem to nogi moga puchnać także zimą, bo to kwestia zatrzymania wody w organizmie i ucisku na kręgosłup, a lato i wysokie temp. tylko to wspomagają dodatkowo. Alexia biedulko, jakoś się z nimi przemęczysz. Zamknij się w swoim pokoju i sobie leż i wypoczywaj, w pracy fizycznie nie wypoczniesz jak należy, a będziesz się dręczyć myślami, czy tez nie przesadzasz chodząc. Powodzenia z żylakiem. Betismile, chcemy fotkę nowej fryzury :D Megan, dziękujemy za pozdrowienia od Robwalki, fajnie, że informuje na bieżąco co u niej :)

Ja dopiero nie dawno wróciłam od rodziców. Uff, dzisiaj sauna na dworze niestety, kiedy ma się ochłodzić ? Robwalka kochana, trzymaj się tam dzielnie, a my trzymamy kciuki, żeby wszystko potoczyło się po Twojej myśli :) Pisz smsy do Megisu, ona nam będzie wszystko na bieżąco przekazywać :) Betismile, zazdroszczę kąpieli w basenie, ale bym sobie popływała - mmm !!! :) Podziwiam, że możesz wysiedzieć na słoncu w taki ukrop :D Olimpiady niestety nie oglądam, bo nie mam kiedy, ale też nie wszystkie dyscypliny sportu mnie kręcą, więc... Wolę popatrzeć na piłkę nożną i boks. No tak już mam ;) Nie wiem czemu kafeteria skasowała mi własnie pół tekstu Co do prania pościeli - wkładów, to ja też tylko przewietrzę, bo nie chcę dac się zwariować tym praniom wszystkiego, w końcu i tak będą na nich wyprane powłoczki... A jeśli chodzi o wyjazd nad morze to myślę, że jest to super pomysł, ale jedziemy z mężami, żeby mogli zająć się naszymi maluchami, gdy my będziemy opijać naszą 9-miesięczną ( albo i dłuższą) abstynencję ;) :P :D:D:D Ja dziś dokupiłam prawie wszystko to, czego mi brakowało i można powiedzieć, że jest finito. No jeszcze jedna jedyna rzecz - Oilatum do kąpieli. Wrócilam jednak bez komody ;/

Witajcie kobietki :) Ale Was tu z rana sporo, jak fajnie :) Ja dziś po wizycie polożnej, tętno Dzidzi dobre- w normie, moje ciut niskie, ale nie za niskie, więc ogólnie ok. Na dworze spiekota, że szok. Za niedługo jadę do mamy pojeździć za jakąś komodą, bo czas powoli pakować to wszystko na półki, a nie żeby zalegało w łóżeczku. Dziś zrobiłam drugie pranko, przede mną jeszcze ze 4. Ograniczona jestem przez brak dodatkowych suszarek. Olczak i Łołoło, wysłałam zaproszenia. Dziewczyny, topię się!!! Robwalka, tylko nie wywijaj nam psikusa , trzymaj się tam , powodzenia kochana :)

Betismile jeszcze sobie tak pomyślałam ( bo miałam do zapłaty 248,86 zł , dałam mu 300, a on najpierw zrobił problem o wydanie reszty, dopiero na sam koniec wyciągnął 50 zł no i niby szukał 2 zł), gdzie jakby mi od razu powiedział, ze nie ma wydac 2 zł, a dał 50 zł to szybciej by się zakonczyła nasza konwersacja, bo zwyczajnie mu te 2 zł podarowałam. Nie wiem, czy to nie była gra z jego strony. Pójdzie taki do paru klientów, powie, że nie ma końcówki wydać,10 takich osób i jest 20 zł na plusie... a może i nawet więcej. Różni ludzie różnie kombinują... Naprawdę dziwne zachowanie kolesia było.. No ale już nie ważne, było minęło. Megisu, też miałam ostatnio zawroty głowy i myślałam, że upadnę, na szczęście opanowałam sytuacje, ale faktycznie chyba taki sytuacje nas spotykają, bo coraz bardziej zaawansowane jesteśmy ;)

Ja też lubię jak jest pochowane ( chociaż nie aż tak, by płyn do naczyń chować ;) ), ale tutaj nie mam takiej możliwości, aby wszystko pomieścić w szafkach ( mam ich zbyt mało niestety), a zbyt dużo klunkrów. Jutro wybieram się rozejrzeć za jakąś komodą, ale cała pewnie będzie okupiona przez rzeczy dla Maluszki. Małe mieszkanie ma ten plus, że nie mam problemu z chomikowaniem. Co mi się nie przydaje to wyrzucam lub wywożę. Staram się nie przywiązywać do rzeczy, no chyba, że mają one jakieś znaczenie, stanowią ważna pamiątkę itp. A co do tych ciuchów to pewnie siłą rzeczy będę mieć te, w których do szpitala pójdę. Jeśli nie będą dobre na wyjście to uszykuję w domu inne i mąż je podrzuci. Nie sądzę, abym po szpitalu chodziła w swoich ciuchach, nie wiem czy tak można w ogóle u nas...

Bo jak jest ie duże mieszkaie to każda rzecz, która jest na wierzchu , nawet głupi rachunek to już jest bałagan. W moim małym m2 jak nie schowam 2, 3 rzeczy na swoje miejsce to od razu widać sajgon.

Smerfaskr, ja też mam takie wrażenie, że jak mnie nie ma to się najwięcej dzieje, hehe ;) Dzis dłubie to co zwykle, zaglądam na forum, ale gdzieś wywiało nasze laski. Gdzie jesteście kochane ?

Dziękuję Megan za liste :* Ja się wstępnie spakowałam, ale no coment, nie mieszczę się w walizie :S A sytuacjami staram się nie denerować, ale uwierz mi - cieżko było, zwłaszcza od samego rana tym wierceniem , gdy drżało całe mieszkanie, z mieszkaniem ja a ze mną Maluszka :S Ciekawe jak będzie jutro... Smerfaskr to ja miałam przeboje z dziadami dzis - masakra jakaś... Betismile, co do kuriera to on wniósł ta paczkę na górę, ja mu płacę ,a on nie ma wydac i robi mi wielki problem. O tym, że jestem w ciąży nie musze mówić, bo to widać już doskonale, więc pajac mi tu fuka, że on nie musi zostawiać mi paczki i że zanotuje, że nie miałam pieniędzy !!!! , a ja mu na to, że skoro wie, że nie ma drobnych, a chodzi po domach i ludzie mu płaca w grubych to warto sobie rozmieniać pieniądze, na co on, że to ja powinnam mieć równo za paczkę, bo jak mam nadpłate to dla niego tak jakbym nie miała kasy !!! Na co ja, że gdybym nie mogła się ruszać to jakby widział rozwiazanie tego problemu ? Na co on, że powinnam mieć równo i tyle. Chory jakiś gnojek młody. Może faktycznie nie mają w obowiązku mieć wydać, ale mógłby być trochę milszy i wykazać więcej empatii. Żenada. Do tego wcześniejsze incydenty. Coś dziś do chłopów nie miałam szczęścia... A co do sesji ciążowej to ja będe miała za tydz. lub półtora i już się troszkę nie mogę doczekać ;) Mam to szczęście, że nie musze za to płacić, a pamiątka bezcenna :) W niedługim czasie zakładam bloga i zaproszę na niego, myślę , że zdjecia z sesyjki też tam będą ;)

Mam nadzieję, że wszystkie tygodnie w tabelce są poprawnie, skopiowałam ostatnią wklejoną przez Was, czyli chyba od młodej mamy. Megan, kiedyś wspominałaś, że mogłabyś wstawić również swoja listę rzeczy do szpitala. Czy w wolnej chwili mogłabyś to zrobic ? Z góry Ci dziękuję :*

PRZYSZŁE MAMUSIE MEGAN86.........26.......36tc......01.09.....Synek - Dawid kama111111.....29......35 tc......02.09......Synek - Manuel Ajponka..........27......36 tc......03.09......Córka - Karolinka Polcia91...........21......35 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....35 tc......09.09.....Córka - Olga Madleenn..........27......35 tc......10.09......Synek - Krystian Ło ło ło...........29........34tc......11.09......Córka - Zuza smerfaskr.........26.......34 tc.......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......34 tc......14.09......Córka - ? Obzartuszek.......27......34 tc......15.09......Synek - Piotruś ? nowa-mama.......26.......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....Córka - Kasia? Olczak..............26......33 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek Mama2008-2012....29.......33tc........22.09......synek - Tymon 1Alexia2............23......32tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91..............20......30tc.......24.09......Synek - Olafek handzia26..........26......32 tc......25.09......Córka - Weronika Betismile...........24......32tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......32 tc......26.09......Córka - Olimpia Robwalka...........36......33 tc......27.09......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......32 tc......27.09......Córka - Oliwia Mama28.............28......32 tc......27.09......Córka - Kalina? AnuśkaKalisz........23......31tc......27.09......Synek - Kacperek madziulkao7.......24.......30tc.....28.09........Córka - Nikola HankaRumcajsa....28......32 tc......30.09......Synek Cypisek JUŻ MAMUSIE NICK................ TP .......UR....... WAGA...... DŁ...... RP.... PŁEĆ mamuśka 2012....9.09.....28.07......2230.......51.......cc.....Gabrysia

Zrobiłam pierwsze pranie i niestety na dziś już koniec, bo brakło mi... suszarki;/ Przede mną jeszcze 4 prania, a może nawet 5, więc niestety trzeba to rozłożyć na kilka dni. Próbowałam spakować wstępnie torbę ( bez ciuszków dla małej) i kurcze nie wiem dlaczego tyle tego wyszło, ale torba - walizka mi się nie domyka !! A pakuję naprawdę tylko podstawowe rzeczy... Szok.;/ Młoda mamo, Robwalka - Jola wszystko Ci wyjaśniła, Aneta to ja - Netka0902 ;)

Witajcie kobietki :) Od rana naskrobałyście już 2 strony, naprawdę nieźle :D Ja od samego rana mam jakiś wkur... dzień! Ekipa, która ociepla mój blok AKURAT na mojej wysokosci zaczeła tak strasznie wiercić już o 8 rano, że nie dało się wytrzymać!! Łóżko nawet całe drżało, do tego drugi koleś skrobał wokół okna z takim impetem, że gdzie by w domu nie stanać tam drżało!!! No masakra jakaś !!!! Biedna Maluszka chyba się mocno tego walenia i wibracji przestraszyła, bo zaczeła być bardzo niespokojna. Brzuch tak dziwnie zrywnie mi się ruszał - musiałam szybko zrobić wokół siebie i wyjść z domu! Dzień wcześniej czytałam artykuł w M jak Mama o tym co słyszą nasze pociechy w brzuchach i tym bardziej byłam przerażona, że może jej sie coś uszkodzić :( Pojechałam sobie do sklepu kupić parę drobiazgów i tak mnie zirytował w jednym pewien starszy gościu, że myślałam, ze wyjde z siebie i stane obok. Nie dość, że duchota w tym sklepie - myślałam, że padnę to ten nie chciał mnie wpuścić między regały, tylko kazał obchodzić, bo powiedział, ze przymeirza wnukowi czapkę i się nie przesuną !!!! Musiałam obejsc pół sklepu. Niech dziada myszy zjedzą !!!!!!!!!!!!!!!!! Ale mnie wnerwił ! Dziś przyszła paczka z akcesoriami, które zamówiłam z allegro no i fakt, była trochę cieżka, bo m.in 2 proszki do prania. Kurier nie miał mi wydać i powiedział, że nie ma obowiązku zostawiać paczki nawet jeśli ja płacę... No coment. Być może i faktycznie tak jest, ale mógłby się wykazać większą empatią. Nie moja wina, że muszą łazić i dźwigać, poza tym mógł rozmienić sobie pieniądze, jak wie, że ma same grube w portfelu. Zirytowała mnie jego postawa. Rozumiem, że jest gorąco i sie nie chce, no ale bez przesady ! No dzień jak nie codzień, same głupie sytuacje :( Na szczęście wszystko co w paczce jest super, pięknie pachnie i już mam 90 % wyprawki, dziś jeszcze dokupiłam pare pierdół do szpitala i do torby mam już wszystko. No i dziś zabieram się za pranko ciuszków ;) A teraz tak, Polcia i Hanka - szok! Trzymajcie się dziewczyny dzielnie i nie dajcie się skurczom, mam nadzieję, że dotrwacie do bezpiecznych tygodni i wszystko dobrze się skończy. Jesteśmy z Wami myślami :) Smerfaskr, jedyna rzecz która powaliła mnie na łopatki dzisiaj to "pikuś" - po prostu wymiękłam i ze śmiechu nie mogłam się uspokoić :D Giga, gratuluję fajnej kluseczki:) Betismile, nie bardzo rozumiem w co byłam ubrana i jak uczesna? hehe . Ja nie startuje do żadnego maxmodels ;) Pisząc o sesji miałam na myśli sesję plenerową którą robilam parze młodej, bo pracuję jako fotograf kochana, musiałaś chyba coś źle przeczytać ;) Megisu, dziękuję za numery :) Gotuję kalafiora, mam nadzieję, że nie "przypalę" wody w ten dziwaczny dzień !

ja też już zmykam, miłej nocki dziewczyny :)

hehe MEgisu, niezła jesteś :D No ale teraz co, każdy orze jak może ;) Megan dobrej nocki :)

Jakie stuku puku Megisu ? :D :D :D Ja też mam zastój w tym temacie niestety, ale odbijemy sobie to z nawiązką, gdy już się rozpakuję ;) Nie lubię się kochać na leżącego morsa, wolę być bardziej aktywna ;P