netka0902

Hehe, dzięki Smerfaskr ;) Ale podchodzę do tej informacji z dużą ostrożnością, bo tak jak wspomniałam - różnie z tymi dziewczynkami jest i przy porodzie okazuje się, że ni stad ni zowąd siusiak się pojawia ;) No i też informacja nie na pełne 100%, więc jeszcze poczekam aż się upewnie. Z synusia też bym sie cieszyła bardzo :)

Hehe, ale jaja, no ciekawe ciekawe, czy siusiak nie wyrośnie ;) Dzięki dziewczynki, że trzymałyście kciuki :*

MEGAN86.........25.......28 tc......01.09.... Synek - Dawid Ajponka...........27......28 tc......02.09....Córka - Karolinka kama111111......29......26 tc......02.09..... Synek - Manuel Polcia91...........21......27 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....27 tc......09.09.....Córka - Karolina mamuska2012....29.......26 tc......09.09.....Córka - Gabriela Madleenn..........27......26 tc......10.09......Synek smerfaskr..........26......27 tc......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......25 tc......14.09......Córka? Obzartuszek.......27......27 tc......15.09......Córka Olczak..............25......25 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......22 tc......22.09......Synek. 1Alexia2............23......23 tc... ..23.09......Córka-Kamila agi_91..............20......23tc.......24.09......Synuś - Olafek handzia26..........26......24 tc......25.09......Córcia-Weronika Betismile...........24......23tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......24 tc .....26.09......Córka- Olimpia Robwalka...........36......25 tc......27.09.......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......24 tc......27.09......??? Mama28.............28......24 tc......27.09......Córka HankaRumcajsa....28......23 tc......30.09......Synek - Cypisek

No witam Was kochane po wizycie :D Wyniki badań dobre, z Dziecinką wszystko w porządku, ładnie się rozwija, waży ok 750 g. Wymiary ma jak na 25 tc (ja dziś kończę 26), ale gin uspokoiła, że jeszcze może podbić, więc nie ma się czym niepokoić. Serduszko bije miarowo no i płeć... :D :D :D Tak jak się spodziewałam, nie określiła mi na 100%, ale już prawie na 99% powiedziała, że będziemy mieli córeczkę :) Sama nie wiem na jaki entuzjazm mogę sobie pozwolić, bo różnie z tymi dziewczynkami bywa, ale gin powiedziała, że siusiaka ewidentnie nie widzi i nie będzie się go doszukiwać na siłe, bo na tym etapie ciąży już by go widziała, więc ona określiła płeć żeńską :):):) Matko, chyba bedę miała córeczkę ! :) aaaaaa :D :)!!!!

Mimo wszystko już sie nie nastawiam wiesz ;) Najważniejsze aby z Dzidzią wszystko było ok, wymiary, tętno, przyrost wagi itp. Te informacje mnie najbardziej interesuja, reszta to kwestia drugorzędna, choć nie powiem, że patrząc na tabelkę zazdroszczę Wam tego, że już wiecie :)

Ajponka, dziękuję ;) No zobaczymy, czy się dowiem, myślę , że nie, a jeśli nawet coś mi powie to nie na 100%, czyli tak jak to było do tej pory ;) Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Teraz pogoda taka zdradliwa, że ja wczoraj też dogrzewałam się pod kocem i dostałam jakiegoś kataru, ale dziś już lepiej. Mama28 nie martw się tak, zobaczysz, ze z malutką wszystko w porządku. Dziś wizyta i dziś się uspokoisz, głowa do góry :*

Aha dodam jeszcze, że u mnie też występują bóle w dole brzucha, ale nie są to skurczowe bóle tylko takie jakby mnie coś tam uciskało. Podejrzewam, że Dzidzia zmienia pozycje i czasami tam uciska. Dziś o 5 rano obudziła mnie kopniakami. Jedne były właśnie w dole brzucha, inne wyżej, a potem kopała nad pępkiem. Więc myślę, że te bóle związane są z uciskiem jakie serwują nam nasz Szkraby. Dodam jeszcze, że mnie często łapie rwa kulszowa, moja kuzynka (doświadczona matka) powiedziała, że wiele tych ucisków na nerwy powodują nasze dzieciaczki i ich przemieszczanie się w brzuszkach. Także nie ma co panikować zawczasu myślę. Jak nie zapomnę to spytam się dziś lekarza, czy tak faktycznie jest.

Witajcie :) Handzia26 przykro mi z powodu tych stresów, które ostatnio przechodziłaś. Dbaj o siebie i dużo wypoczywaj. Oby obyło się już bez takich niespodzianek. Zastanawiam się, czy można jakoś zapobiec tym skurczom aby przedwcześnie nie wylądować na patologii ? Czego to jest kwestia, że one występują ? Tego, że kobieta troszkę się forsuje, czy po prostu wysokość macicy... Nie wiem ? Megisu, powodzenia na glukozie, pykniesz lukier raz dwa i po kłopocie ;) Mama28, Twój wynik faktycznie będzie do powtórzenia, nie martw się na zapas. Alexia,wszystkie mamy skoki humorów, to przez hormony ;) Olczak, cieszę się, że po wizycie wszystko dobrze i miłego wypoczynku życzę. Dziś moja wizyta o 14-tej. Jak zawsze stresik jest, no ale pewnie minie jak już wejdę do gabinetu ;)

No i jeszcze jedno, w jakich ilościach trzeba je kupić, aby wykorzystać ? Ja myślałam np. o 5 tetrowych i 3 flanelowych, ale nie wiem czy to nie za dużo...;/

Dzięki Robwalka, no właśnie dziś chodziłam sobie po pepco i skusilam się na jedną tetrową, a było tez sporo flanelowych i chwilowo zgłupiałam, bo te flanelowe są grubsze i zastanawiam się do czego lepiej się korzysta z jednych a do czego z drugich ;)

Mnie też zęby pobolewają w ciąży, ale chyba pojde z nimi po porodzie, bo co prawda wiem, że znieczulenie można, ale nie wiem czy mega końską dawkę, a takiej będe potrzebować ;) Dziewczyny pytanie z innej beczki mianowicie: zastanawiam się jaka różnica jest w korzystaniu z pieluszki flanelowej od tetrowej ? Czy jeden rodzaj wykorzystujemy do czegoś tam, a drugi do czegoś innego? Które są lepsze i których warto mieć więcej ? Czy po prostu nie ma różnicy do czego wykorzystujemy te i te lub jeśli jest to w jakich sytuacjach tetrowe a w jakich flanelowe? ;) Wiem, ze banalne są to pytania, ale zastanowił mnie ten fakt dzisiaj i jestem ciekawa co Wy o tym sądzicie?

Faktycznie dziwne te sposoby, ale być może skuteczne. Szkoda, że codziennie podmywanie się nie wystarczy, tylko jeszcze przed nasiusianiem do kubeczka trzeba ;) Ale na przyszłość będę wiedziała, gdyby gin. zleci kolejne badanie moczu :) Dzięki Madleenn :D Co do tych nieforsujących spacerów to ja też po dłuższym chodzeniu, nawet bardzo wolnym mam zadyszkę. Tak samo wchodzenie po schodach. Niby tylko 2 piętro, a już pod koniec jestem zasapana ;/ Wcześniej tak nie było.

Hej dziewczyny :) Hanka Rumcajsa, współczuje Ci kochana, musiałaś się nieźle nastresować... trzymam kciuki, aby już teraz wszystko było dobrze. Naprawdę musisz sporo wypoczywać, bo jak widać - nie ma żartów. U mnie dziś szaro buro za oknem, ale czasami lubie taką pogodę, lepiej się pracuje :) Ja o nabiale słyszałam też coś, ale o ile dobrze pamiętam, to podczas karmienia nie wolno go za dużo. Ostatnio położna mi powiedziała nawet coś w stylu " teraz proszę najeść się sera, jogurtów,pić mleko, bo jak będzie pani karmić, to trzeba będzie ograniczyć mocno nabiał, bo dziecko może mieć skaze", więc już teraz sama nie wiem czy przed porodem też nie wolno.... Megisu, trzymam kciuki za "lukier" ;) Dasz radę, naprawdę nie taki diabeł straszny ;) Robwalka, Olczak, współczuję bólów. Mnie też łapią skurcze w łydki, ale od kilku dni jakby mniej, a nie biorę żadnego magnezu czy potasu. Moja Rybeńka się obudziła i kopie mamusię w dole brzucha ;) Zaraz jadę zobaczyć dywany i mam nadzieję, że coś kupię :)

Megan, brzusio ładny. Kształtem podobny do mojego tylko ciut większy :) Na pęcherz staram się pić dużo, no i chyba coś mnie trzyma... zobaczymy jak na temat wyników wypowie się moj lekarz. A co do glukozy to dałam rade, bo spodziewalam się dużo gorszych przeżyć, a to po prostu ciepły lukier i do tego tylko kubeczek. Zdecydowanie wolę to niż wiercenie w zębie :D

Ja chyba też trzasnę sobie kawkę, bo senna się robie ;)

Mama28, to teraz 3mamy kciuki za Twoje wyniki :) Najważniejsza jednak środowa wizyta u gin. Mam nadzieję, że z moją Rybionką wszystko dobrze...

Właśnie odebrałam wyniki glukozy i moczu. Glukozę mam w normie, aż dziw, przy takim uwielbieniu do slodkiego spodziewałam się, że będę albo przy górnej granicy albo już poza nią, a tu wskaźnik niemalże po środku :) Mocz wyszedł mi lepiej niż poprzednio, jednak bakterie nadal są :( i nie wiem czy nie będzie znowu brania furaginy. W środę się dowiem...

Madleenn dzięki za kciuki :) Ja już się nawet nie nastawiam, że się dowiem, bo mam jakieś dziwne przeczucie, że nie :D hehe. Też bym chciała mieć udokumentowane takie coś na płycie, to nie tylko pamiątka, ale i pewność, że lekarz się nie pomylił określając płeć:) Co do badania moczu to faktycznie zrób sobie w nocy. Ja na pewno nie miałam przerwy 6-godzinnej, bo u mnie to jest fizycznie nie możliwe, żeby przez tak długi czas nie pojawić się w wc, zwłaszcza w ciąży. Giga, witamy z powrotem, jak się mieszka w nowym miejscu ? Mam nadzieję, że pochwalisz się tym co dostałaś :)

Mama28, spokojnie, może Mała zmieniła położenie i jest teraz twarzą zwrócona w stronę kręgosłupa, wtedy siłą rzeczy czujesz ją słabiej. Najważniejsze, że w ogóle czujesz. U mnie też jest raz w brzuchu dyskoteka, a raz cisza na ocenie ;) Zatem obie mamy wizyty w środę. Też się troszkę martwie, ale za dużo nie chcę o tym myśleć.

Witajcie koleżanki te stare i te nowe ;) No ja dziś jestem po teście glukozy i powiem szczerze, że dla mnie to nie było wielkie halo ;) Tak jak myślałam, jest to bardziej znośne od wizyty u dentysty. Można powiedzieć, że pije się lukier w postaci płynnej. Ja nawet nie miałam potrzeby przepijać tego wodą, zagryzać cytryną lub płukać chociażby usta. Zrobi się na chwilę mdło na żołądku, ale to wcale nie jest straszne badanie:) Przynajmniej dla mnie nie było. Teraz wreszcie coś mogę skonsumować :) Megisu, piękny brzuszek i ciuszki:) Z tą tabelką chyba masz racje, trzeba by było napisać ją odręcznie jeszcze raz, a nie kopiować. Mianujemy Cię nową panią tabelkową :D Co do tych zabobonów, to ja również staram się nie brać ich do siebie. Gdy zaszłam w ciąże, posypała się lawina tego co powinnam, a czego nie, na co uważać, gdzie się nie łapać, jak nie patrzeć itp. Od samego początku byłam straszona i mimo, że nie chcę w to wierzyć, to gdzieś tam w głowie to siedzi. Teraz jestem zła na tych wszystkich, którzy mi to mówili, ale jednoczesnie staram się zrozumieć , że starsze pokolenie nie miało dostępu do takich badań jak robimy my i pewne rzeczy tłumaczyło sobie w inny sposób... W wózku i tak pewnie będę miała medalik lub czerwoną kokardę, bo nie daliby mi żyć. W środę wizyta, dziś lub jutro odbiorę wyniki. Oczywiście obawiam się, że mogą nie wyjść za dobrze z uwagi na zapalenie nerek (które mam wrażenie, że się nie skonczyło) i to uwielbienie do słodyczy, że z tą krzywą wyjdzie coś nie tak. No ale zobaczymy. Miłego dnia dziewczynki w ten pochmurny czerwcowy dzień ;)

Witajcie :) Megan, Ajponka, gratuluję 3 trymestru, faktycznie kto wie, czy nie będziecie sierpniówkami ;) Ja też mam przeczucie, że nie urodze w wyznaczonym terminie, ale data porodu dla mnie nie ma większego znaczenia, ważne by z dzidzią wszystko było ok :) Olczak, co do kąpieli w bardzo ciepłej wodzie to niestety musisz ich sobie odmówić, tez o tym słyszałam. Co prawda najniebezpieczniejsze jest to w pierwszym trymestrze ciąży, ale po co ryzykować dalej... Odbijesz sobie potem ;) Ja na zgagę tez pijam mleko, ale ostatnimi czasy jeden łyk mi nie pomaga. Muszę wypić co najmniej szklankę. Choć zawsze po nie sięgam, to polecam też maślankę albo kefir. Nabiał łagodzi palenie w przełyku. Im brzuszki większe, tym żołądek wyżej się podnosi i zgaga będzie teraz częstą dolegliwością. Polcia kuruj się i wracaj do zdrowia :*

ooo :D

Nie nie, ja skopiowałam tą Megan teraz

masakra, nie wiem co jest :D

NICK............WIEK......TC........TERMIN...PŁEĆ.....IMIĘ MEGAN86.........25.......28 tc......01.09.... Synek - Dawid Ajponka...........27......27 tc......02.09.....Córka - Karolinka kama111111......29......26 tc......02.09..... Synek - Manuel Polcia91...........21......26 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....25 tc......09.09.....Córka - Karolina mamuska2012....29.......25 tc......09.09.....Córka - Gabriela Madleenn..........27......25 tc......10.09......Synek smerfaskr..........26......24 tc......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......25 tc......14.09.....?? Obzartuszek.......27......24 tc......15.09......Córka Olczak..............25......23 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......22 tc......22.09......Synek. 1Alexia2............23......23 tc... ..23.09......Córka-Kamila agi_91..............20......23tc.......24.09......Synuś - Olafek handzia26..........26......23 tc......25.09......Córcia Betismile...........24......23tc.......25.09......Synek MEGISU78...........34......23 tc .....26.09....Córka Robwalka...........36......24 tc......27.09.....Synek - Kacper mlodamamapyta...21......23 tc......27.09.....??? Mama28.............28......23 tc......27.09.....Córka HankaRumcajsa....28......23 tc......30.09.....Synek - Cypisek