Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

netka0902

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez netka0902

  1. Smerfaskr te body są przesłodkie :) Ja na szczęście aż tak nie muszę się martwić ciuszkami. Kuzynka ma już dla mnie uszykowane 2 kartony i jeszcze jeden mi szykuje dodatkowo, od bratowej też mam pakunki, więc ja już nic nie kupuje bo mam kategoryczny zakaz ;) Z resztą w naszym małym m2, nie wiem gdzie bym się pomieściła z tym wszystkim. Wszystko zamierzam przywieźć sobie w lipcu, łącznie z łóżeczkiem. Zakup pościeli i wózka, zostawiam na sierpień. Co do tych ciuszków to aby je przywieźć w takich ilościach to muszę znać płeć, bo nie wiadomo, może będę musiała je przebrać z różu lub z niebieskiego ;) Jak się nie dowiem to wezmę na razie tylko te w neutralnych kolorach.
  2. Betismile tu masz kalendarz: http://www.plecdzieckaplanowanie.az.pl/kalendarz_chinski_plec_dziecka.htm
  3. Ja też czekam, aż połknę piłeczke ;) Może dziś uda mi się zrobić fotkę, to tez wrzucę. Ajponka nie jesteś sama z tym oglądaniem brzucha, ja też to robię i nie umiem się powstrzymać;)
  4. Handzia, słodkie te pajacyki :) A brzuszek masz bardzo ładny, okrągły i w sam raz :)
  5. jasne, że możesz :) Musisz skopiować ją i wkleić jako posta. Widzę, że obżartuszek jako ostatnia wklejała, więc najlepiej kopiować zawsze tą, która jest ostatnia :)
  6. Dzięki Megan, to bardzo optymistyczne :D:D:D No ale płakać nie będę, bo tak jak napisałam wcześniej, nie mamy na to wpływu. Pępek w przypadku ciąży to tak drugorzędna sprawa, że nie warto się przejmować tym, że wystaje ;)
  7. U nas nie było jakiś wielkich starań. Po ślubie jesteśmy 4 lata, ale dopiero od roku zaczęliśmy myśleć poważnie o dziecku. Może raz zbadałam sobie testem owulacyjnym owulacje i wtedy kochaliśmy się na maksa, jednak nic z tego nie wyszło i stwierdziłam, że nie jestem desperatką i nie będę się kochać z meżem myśląc czy zajdę w ciąże czy też nie. W niedługim czasie samo jakoś wyszło. Nawet nie podejrzewałam, że moge być w ciąży. W sylwestra szalałam, piłam alk., szalałam na parkiecie i tylko jeden ułamek myśli, że ja się tutaj tak bawie, a może jestem w ciąży. Potem jednak szybko stwierdziłam, że chyba bym to czuła i to raczej nie możliwe:D Potem okres mi się spóźniał, bolały mnie piersi, więc sobie pomyślałam, że lada chwila go dostanę. W szafie miałam od kumpeli 3 testy ciążowe i pokazały 2 kreski. Pamiętam jak ręce mi się trzęsły gdy pokazywałam je mojemu Piotrkowi ;) Potem dla pewnosci kupiłam w aptece jeszcze dwa i mimo 2 kresek dopiero wizyta u gin. przekonała mnie, że to się dzieje naprawdę ;) Jak się potem okazało, już na sylwku byłam w ciąży. Dziś aż się boje napisać, że cieszę się niesamowicie, aby nie zapeszyć, ale myśl, że rodzinka nam się powiększy dodaje nam obojgu skrzydeł:) Jestem właśnie po wizycie. Z Maluszem wszystko w porządku, serce ładnie biło, ale niestety nie poznaliśmy płci. Było tak dziwacznie ułożone, wręcz bym powiedziała, że zaplątane w swoje własne nóżki, że zakrywało to co ma między nimi ;) Nogę jedną miało podkurczoną do tyłu jakby pod pośladek, a drugą do przodu. Głowę też wyginało na różne strony. Malusz mierzy 14 cm i waży chyba 340 albo 370 gram (już nie pamiętam ).Mały jest chyba, tak mi się wydaje. Przytyłam kolejne 2 kg, czyli ogólnie na plusie jestem 3. Aha, odebrałam wyniki i jak się okazało mam zapalenie pęcherza. Muszę brac furaginę z wit. c przez 10 dni. To chyba tyle ;)
  8. Bo ja zawsze podbrzusze mam nieco chłodniejsze od reszty, ale nie jestem w stanie stwierdzić czy zawsze tak było czy od czasu ciąży. Też nigdy jakoś nie zwracałam na to uwagi, ale gdy zaczęłam częściej go dotykać to widzę, że jest ciut chłodniejszy.
  9. Dziewczyny, a mam do Was jeszcze nietypowe pytanie: Mianowicie, gdy dotykacie brzucha ( nie przez ubranie )to jaką on ma temperaturę? Czy jest tak samo ciepły jak reszta ciała, czy chłodniejszy ?
  10. Megan, brzuszek masz już naprawdę pokaźny, piękny :) Mój nadal w kształcie bliżej nieokreślonym. Ajponka, dziękuję za słowa otuchy. Wizyta po 14-tej, serce bije mi szybciej, ale to już normalna reakcja ;)
  11. Witajcie kobietki :) No to dziś przyszła moja kolej wizyty i oczywiście podobnie jak wczoraj Smerfaskr - troche się boję. Dziś ani razu nie poczułam ruchów Malusza, nawet rano, jak leżałam spokojnie, a nie jadłam pieczarek... Kto wie, może obróciło się pupą i kopie w tamtą stronę, hmm.. Smerfaskr, ciesze się, że z malutką wszystko dobrze- gratulacje :) Co do lumpeksów to jestem podobnego zdania, że można trafić na fajne okazy, dobre gatunkowo, z metką i nie zniszczone. Młoda mamo, jestem w szoku, że piszesz, że jesteś niesłysząca... Jeśli już to bardziej bym chyba powiedziała, że niedosłysząca. Ja mam brata niesłyszącego i wiem jaka składnia wyrazów w ich przypadku może być połamana. A to dlatego, że kiedyś (nie wiem jak jest teraz, bo w końcu jesteś od niego duuużo młodsza) nie uczyli odmian wyrazów. A Ty piszesz (jeśli jesteś osobą niesłyszącą) perfekcyjnie!!! :) Miłego dnia dla Was :)
  12. Smerfaskr, przyjeżdżaj do Wlkp. to się ogrzejesz :D Wizyty się nie bój, bedzie dobrze :) Z reszta kto to mówi, ja mam jutro swoją i też pewnie będę w lekkim stresie... Daj znać po wizycie i oczywiście powodzenia ;)
  13. Dzień dobry wszystkim :) Dziś już mała poprawa pogody, chociaż nadal chłodno. Z jednej strony się cieszę, bo lepiej mi się pracuje ;) Olczak po wizycie koniecznie daj znać, trzymamy kciuki. Ja mam wizytę w środę. Jutro zrobię sobie badanie ogólne krwi i moczu, żeby było na świeżo. Co do tych tabelek to sama już nie wiem jak wpisywać te tygodnie. Teraz mi leci 22 tydz., ale w karcie ciąży gin na pewno mi wpisze 21+ 5 np., zawsze tak robi, bo mówi, że zawsze liczymy tygodnie, które się już skończyły... Niektóre dziewczyny wpisują tygodnie, które się rozpoczęły. Więc jestem w kropce :D Obżartuszku, narobiłaś mi smaka tymi goframi z malinami, mmmmmmmmniam !!! Młodamamo, kręcenie w głowie skonsultuj z lekarzem, możesz mieć jakieś niedobory witamin lub za długo wygrzewałaś się na słońcu. Co do tych próbek, to własnie zamówiłam sobie z J&J, dzięki za linka ;) A z lovelą mam trochę problem, nie wiem czy ja nie widzę, gdzie sie wpisuje adres zamieszkania czy po prostu u mnie nie wyskakuje pole aby go wpisać... Hmmm..
  14. MEGAN86.........25...... 23tc....51.5+.4.5kg/167cm....01.09-SYNEK Ajponka...........27.......23 tc...... 65 + 6.... .............02.09-córka kama111111......29.......22 tc........6 kg.............02.09synek(Manuel) Polcia91...........20.......21 tc......54+5 kg...........08.09-??? giga 83............28 .......21tc......60+4kg/167cm....09.09-córka smerfaskr.........26........21 tc.....56-6kg/160cm....12.09-córka? Madleenn..........26.......21 tc......65+5kg/179cm....14.09-??? Netka0902.........29.......21 tc.........1,2kg...........14.09-??? Obzartuszek.......27.......21 tc........(-3kg)...........15.09-??? Wrzesniowa lalaa.20......17 tc.........4kg..............18.09-??? Olczak..............25......19 tc......73+3 kg/178cm.. 20.09-??? handzia26..........26......18 tc......52+4 kg/160cm...25.09-??? 1alexia2............23......19tc..........3kg..... .........25.09-córka Betismile............24......19tc.....67+3kg/174cm.....25 .09-??? MEGISU78...........34.....19 tc .........5 kg.............26.09-córka Robwalka...........36......19tc..........3kg............. . ...27.09-synuś mlodamamapyta...21......19tc......46+3kg/167.........27.0 9-? ??
  15. Witajcie kochane :) Ależ ten weekend jest intensywny, nie ma czasu wejść i napisać cokolwiek. Z jednej strony dobrze, że sie przerzedziło na forum, bo nie ma tylu stron do nadrabiania ;) U mnie ostatnie dni w gronie rodzinnych spotkań. Najpierw wesele, potem poprawiny, potem rodzinny grill, potem kolejny, a dziś jadę pobawić się z nowym pieskiem cioci, bo kocham takie szczeniaczki ;) Pogoda jest niewiarygodnie piękna, choć na dłuższą metę mnie tez meczą takie upały. Wczoraj była burza, ogromna ulewa i dziś powietrze jest dużo świeższe. W ten największy deszcz przyszło mi wysiąść z samochodu i biec do domu :D zmokłam do suchej nitki, ale uwielbiam takie przygody :D Smerfaskr, brzuszek wyraźnie Ci się powiększył od ostatniej foteczki, więc wszystko jest na dobrej drodze:) Megisu, ja też robiłam pazurki, ale od jakiegoś czasu przestałam, bo ciężko mi się siedzi w jednej pozycji dłuzszy czas. Poza tym też, w naszym rejonie tipsy szturmem wyszły z mody i teraz jest szał na zadbane swoje pazurki, więc dla samego malowania i żelowania naturalnej płytki mi sie troszkę nie opłaca jeździć;) Obżartuszku, jeśli odstawisz chleb i będziesz jadła ryż i kasze, to niczym nie zaszkodzisz dziecku. Ryż i kasza mają więcej składników odżywczych i są zdrowsze niż chleb, więc nie masz się czym martwić. Co do ciuchów to zauważyłam u siebie dokładnie ten sam problem, coraz mniej ubrań na mnie pasuje. Muszę kupić sobie jakieś leginsy i tuniki, a najbardziej na lato poluję na jakąś fajną maxi dress ;) Jeśli chodzi o opalanie, to zazdroszczę tym co mogą, ja kiedyś uwielbiałam kąpiele słoneczne, ale od 4 lat mam kategoryczny zakaz plackowania na słońcu i jestem taki bledziuch w każde wakacje :( Nawet twarzy nie mogę :( Aha poczułam znowu ruchy dzidziulka i zauważyłam, że brzuszek się powiększył. Za tydzień wizyta u gin. Jestem taka ciekawa, czy powie mi coś na temat płci. Już wszyscy dookoła się pytają co bedzie. No i z mężem chcielibyśmy zwracać się już po imieniu do kruszynki. Póki co mówimy na nią Malusz ;) Megisu, Tobie gratuluję córeczki i cieszę się, ze wszystko jest w porządku :*
  16. Witajcie ponownie, ale intensywny dziś dzień, padam z nóg, a jeszcze tyle do zrobienia w domu... Jutro jeszcze intensywniejszy dzień, bo aż dwa wesela do obskoczenia, mam nadzieję, że nie zabraknie mi energii ;) Widzę, że kolejne dziewczynki się ujawniły i kolejne miłe buzie :) Betismile już nie mała grupka się zrobiła nas na nk więc zapraszamy do naszego grona :) Jak będę miala dziś siły to też zrobię sobie fryteczki, ale nie wiem czy dam rade. Póki co idę trochę odpocząć. Olczak, czyli w takiej sytuacji jeszcze będziesz brała leki na anemie ?
  17. Zaraz stwierdzicie, że jestem pofilmowana, ale postanowiłam wyskoczyć do apteki i kupić sobie stetoskop :D Właśnie słuchałam sobie, co tam w brzuszku się dzieje i... słyszałam bulgotanie, stukanie, uderzanie, wiec chyba wszystko jest w porządku ;) Inaczej bulgoce w żołądku ( bo sobie porównywałam) a inaczej w dole brzuszka u maluszka ;) Fajna sprawa Wam powiem. Uspokoiłam się troche. Może faktycznie jest obrócone pupą i kopie w druga strone. Nie będę się negatywnie nakręcać. Czuję delikatne pobolewanie brzucha, wiec to dobry znak, ze się rozciąga. Mam nadzieję, że wkrótce będzie większy. U mnie rano jest mały a na wieczór tez mam bardziej wywalony, ale myślę sobie, że to od jedzenia. Na dworze jest tak, że w krótkim rękawku już można. zmykam na spacerek, bo szkoda takiego dnia ;) Was też wyganiam. Do usłyszonka potem :*
  18. Dziękuję kochane, zaraz wciągnę wafelka i zapodam maluszkowi jakąś muzyczkę. Aha, dodam jeszcze tylko, że od dwóch tygodni nie widze zmiany w rozmiarze brzucha...
  19. Giga, sama mam taką nadzieję, że może ostatnio zbyt intensywnie spędzałam czas i kolysałam malusza do snu, ale wiesz... budze sie rano i spodziewam sie bulgotniecia lub gdy leże w spokoju i rozwiązuję krzyżówki a tu nic. Mówienie tez na niewiele się zdaje, bo ono nic sobie z tego nie robi ;) Zaraz włacze mu jakąś muzyczkę na słuchawkach, może się spodoba to potanczy troszeczkę. Szkoda, że nie rozumie, że mamusia się martwi ;)
  20. Ajponka, martwie sie tym samym jak widzisz. Sama nie wiem co myśleć o tych ruchach, tym bardziej ze wcześniej nie były też one jakoś nagminne czy mocno wyczuwalne... A imię Sara jest ładne, moja kuzynka ma tak na imię i jest mądrą dziewczynką :)
  21. Witajcie kochane:) Alexia, gratuluję dziewczynki i ciesze się, ze wszystko w porządku:) Mi z kalendarza chińskiego też wychodzi dziewczynka, ale zobaczymy na usg, czy się potwierdzi, bo ja przeczuć nie mam jednoznacznych tylko bardziej 60% do 40%. U mnie dziś cudnie na dworze, jeszcze cieplej niz wczoraj, po południu jadę robić reportaż dla jednej szkoły i przyznam, ze troche mi się nie chce ;P Obżartuszku, wczoraj miałaś dzień na podwójnie szybkich obrotach z tego co czytam, mam nadzieję, ze w weekend sobie odpoczniesz:) A ja mam do was pytanie, może któraś się orientuje... Kiedy ruchy dziecka pojawiają się regularnie? Martwie sie tym, że u mnie od dwóch dni cisza. Myślałam, że może malusz się obrócił pupcią i puka nóżkami w tamtą stronę ( czyli jakby w stronę kręgosłupa), czego nie czuję, ale oczywiście nie mogę przestać o tym myśleć czy wszystko jest ok :( W poprzednich tygodniach czułam bulgotniecia rano i czasami wieczorem, ale ostatnio spokój... Nie potrafię przestac o tym myslec..
  22. a jeśli chodzi o opalanie, to ja niestety nie mogę od jakiegoś czasu w ogóle plackować;/
  23. Ja też wróciłam z miasta, dziewczyny jest obłędnie dziś na dworze, po prostu kocham taką pogodę. Cieplutko i cieply wiaterek, mmm :) Dlatego z męzusińskim postanowiliśmy zrobić sobie grilla po południu, więc jeśli chodzi o mnie to ja rozpoczynam dopiero sezon :D U mnie na obiad naleśniki, mniam :) Giga, obrazek i podpisy pod nim kapitalne :D !! Dziewczyny niezłe jesteście z tym stuku-puku ;)
  24. Kochane dziewczyny musiały trzymać mocno kciuki, bo włosy tym razem wyszły wręcz zaje@iście :) Mam teraz na łowie paloną kawę z prześwitami takiego jakby kasztanu. W świetle bomba to wygląda, więc temat farbowania podczas ciąży mogę zamknąć ;) no i mam nadzieję, że doczyszczę te plamy po ciemnej farbie na skroniach, bo na razie nie chcą zejść ;) A co do tych spraw Megisu, to w naszym przypadku jest raczej bez zmian jeśli chodzi o częstotliwość, natomiast podobnie jak u Ajponki zrobiło się ostrożniej :D
  25. Megisu, nałożyłam odcień jakby palonej kawy... aale zobaczymy co z tego wyjdzie ;) Powinien przyjąć jak ciemny brąz.
×