Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

d.o.r.k.a.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    429
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez d.o.r.k.a.

  1. Aga ja to się właśnie tych zębów boje A teraz mała chyba ma jakiś skok bo w dzień robi krótkie drzemki , a czasami na siłę muszę ją usypiać bo marudzi z niewyspania wcześniej była zmęczona to spala i już ,ehhh ... Już mogłaby być dorosła
  2. Ja czasami zaglądam ale nie pisze bo u mnie to każdy dzień wygląda tak samo... Izka za kilka dni skończy 4 miesiące , ogólnie to wesołe dziecko, często się uśmiecha i dyskutuje i mam wrażenie że już mi pyskuje ale czasami daje tak popalić że mam ochotę wyskoczyć przez okno ogólnie lekko nie jest ale jakoś dajemy radę Aga z października są super babeczki
  3. No niestety ja też nie mam lekko. A mój mąż chorował, ale stan był stabilny. I nie wiadomo dlaczego dostał krwotoku którego lekarze nie mogli zatamować . I w karcie zgonu na wpisane przyczyna nieznana
  4. Aga gratuluję !! Teraz to już tylko pozostaje zdrowo rosnąć i cieszyć się zdrowa ciąża:-) Evi to już 5 miesiąc , szybko zlecialo , jeszcze chwila i maluch bedzie z Wami. Aga moja Mała w sumie jest nawet grzeczna ale ma różne dni , czasami cały dzień marudzi i wogole nie śpi a nast dnia sama się bawi i do siebie mruczy i uśmiecha się i rozgląda i jest spokój i cisza. W nocy śpi , budzi się tylko na jedzenie, więc wstaje średnio co 2,5-3 godziny i jakoś to leci. Ale są też ciężkie dni... Ale też chyba nie potrafię się tak w pełni cieszyć macierzyństwem
  5. Tak ,doszłam dość szybko do siebie po porodzie . A radzimy sobie jakoś , raz lepiej raz gorzej i jakoś to leci . Jest bardzo ciężko bo patrząc na nią zastanawiam się jakby cudownie były gdyby był obok... Nie ma dnia żeby nie było łez ,ale wiem że muszę dla niej ogarniać wszystko w kolo
  6. Aga super !! Trzymam kciuki za koleją weryfikację i już po ciuchu gratuluję
  7. Dziewczyny dziękuję za dobre słowo i za wsparcie. Nie będę udawać że jest lekko bo jest zajebiście ciężko. Myślami ciągle jestem przy mężu ,tym bardziej teraz bo jestem w szpitalu bo mam już mała przy sobie, a szpitali nienawidzę, wiec moje samopoczucie jest też kiepskie . Ale ta mała kruszynka daje mi siłę. Poród wywoływany zakończył się cesarką bo nie było rozwarcia a mała pchała już sie na świat. Powoli dochodzę do siebie ale nie jest źle. Mała przy urodzeniu miała 3100 i 52 cm . Mam nadzieję że za dzień- dwa wyjdziemy .
  8. d.o.r.k.a.

    In vitro 2022 cz.1

    Hej dziewczyny , wtrace się odnośnie wagi . Ja co prawda w pół roku przed transferem schudłam ok 10 kg ale nadal jestem okrągła . Transfer pierwszy udany , ale głównym powodem u nas było nasienie . Jeśli chodzi o wagę to mówicie tutaj o 4 kg ,wg mnie one nie mają znaczenia . Większe znaczenie ma styl życia. Jak tu jedna z dziewczyn pisała że wraz z chęcią utraty wagi idzie zdrowe odżywianie i ruch a to robi największą robotę . Oczywiście jak mówilyscie o dziewczynie która miała zmniejszany żołądek to jasne jest że nadwaga była bardzo duża i ona na bank miała wpływ na płodność ,jak na pozostałe narządy . Ale bez sensu porównywać dziewczynę która mówi o 4 kg z tą która musiała przejść zmniejszenie żołądka . Więc wg mnie to bardziej styl życia i ruch mogą mieć znaczenie powodzenia , trzymam kciuki za Was wszystkie
  9. Dziękuję Dziewczyny za słowa wsparcia. Obecnie moje życie jest koszmarem , tęsknię niewyobrażalnie. I nie do końca dociera do mnie to że już go nie zobaczę. Robię to co muszę i żyje tak dzień za dniem... Nigdy nie sądziłam że przeżyje coś takiego i że los będzie dla nas tak okrutny . Nikomu tego nie życzę Z małą wszystko okej , wczoraj ważyła 2900 i skończyliśmy 37 tyg ale narazie nie wybiera się na ten świat .
  10. Cześć Dziewczyny przepraszam że nie pisze ale życie mi się zawaliło. Z ciążą okej wszystko ale zmarł mój mąż , nie jestem w stanie cieszyć się ciąża ani myśleć o niczym innym niż o nim....
  11. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    Ja zapytałam lekarza o rafundacje na neoparin , nie zgodził się
  12. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    No to dziwne bo ja miałam transfer w maju i wtedy zostały rozmrożone komórki i zapłodnione i mi podane. Więc szczerze to już nie wiem o co chodzi
  13. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    Szczerze to mnie to akurat nie bardzo interesuje ,bo u mnie nie było decyzji odrazu o cyklu sztucznym i mrożeniu blastek. Ja miałam podane dwa zarodki i w moim przypadku ten cały plan przyniósł ciążę . Więc będąc w 30 tyg nie będę go pytała czemu u mnie nie protestowal może to bardziej chodzi o cykl sztuczny , bo to się wiąże ogólnie z mrożeniem zarodków i może on przynosi lepsze efekty niz ten cykl odrazu po punkcji, ja miałam punkcję w tamtym roku więc może coś się przez rok zmieniło
  14. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    No właśnie u AW miałam ten transfer. Dziwne ... Bo mimo że moj transfer się nie odbył to nic nigdy nie słyszałam że nie będzie podania świeżych blastek. No i w sumie jakby nie patrzeć to blaski miałam świeże podane ale na cyklu sztucznym.
  15. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    Pierwsze słyszę . Ja miałam mieć świeży transfer ale pogorszyło się nasienie i został odwołany a komórki zamrożone. I potem jak je odmrozili i zaplodnili to wyhodowali do 5 doby i wtedy podali- nie było mrożenia zarodków
  16. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    Ja kupiłam tak jak Luna jeden z tańszych , tylko w zestawie z żelem kosztował 190 zł. A podjęłam decyzję o kupnie w momencie kiedy czułam ruchy ale były dni że była kompletna cisza . I wtedy pomyślałam po co mam się stresować skoro mogę to sprawdzić . Narazie użyłam go 3 razy a jestem w 29 tc. I to naprawdę uspokaja jeśli masz wątpliwości kiedy ostatni raz czułaś ruchy . Nie wiem jak to jest we wcześniejszych tygodniach, ale ja zakupu nie żałuję .
  17. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    Super!!! Piękny wynik !!
  18. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    Mówiłam że to dzidziuś podnosi poprzedni wynik HCG !!!! Wiedziałam !!! Gratuluję !!!
  19. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    U mnie po punkcji Nast cykl był normalny , łącznie z owulacja
  20. d.o.r.k.a.

    IN VITRO 2021 cz.2

    Jestem i ja mama anioła czuje że to będzie piękna beta !!! I napewno test nie kłamał !!!
  21. No zobaczymy jak długo mała wytrzyma czuje się okej , byłam w tym tyg na wizycie mała waży prawie kilogram, wszystko wg lekarza wporzadku a na imię bedzie miała Iza
  22. Wg USG 31.01.2022 a wg okresu 02.02.2022. brzucha nie mam dużego i jak założę coś luźnego to wogole nie widać żebym była w ciąży. A mój M też się cieszy:-) nie moze się doczekać aż się urodzi
  23. d.o.r.k.a.

    In vitro 2021

    Też uważam że coś tam poszło troszkę nie tak. Zdarza się że nie idzie to gładko bo ja przy punkcji zaczęłam krwawić i też lekarz się wystraszył ale nie miałam żadnych szwów i nawet nie bardzo pytałam skąd ta krew z tego wszystkiego . Pobrali u Ciebie bardzo dużo komórek , gratuluję może nie mogli się dostać do tych komórek i gdzieś poszło jakieś nacięcie. Zapewne Twój lekarz Ci to wytłumaczy , a jeśli chodzi o bakterie to wyszłyby przed punkcja bo z tego co pamiętam to robi się posiew .
  24. d.o.r.k.a.

    In vitro 2021

    Ale co by dał monitoring częstszy skoro tak zareagowałas na leki, ja wiem że jesteś rozgoryczona bo transfer odroczony i ja Cię rozumiem ale zobacz ile dziewczyn tak ma. Ja osobiście wolę mieć więcej komórek i odroczony transfer niż za mało i modlić się chociaz o jeden zarodek , może tak na to spójrz a druga sprawa mrożone zarodki wcale nie są gorsze od świeżych jak będziesz miała cudowna gromadkę pięknych zarodków to rozgoryczenie minie
×