![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_13843192.png)
mamusia2009
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamusia2009
-
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
dajcie spokój dziewczyny, przestancie pisać, zamiast gadzinie robić przyjemność. Tydzień ciszy, popisze w końcu sama z sobą i się uspokoi, może się zmyje z tego forum i bedzie gdzie indziej siała głupotę. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
To nie działa wstecz. Nie będzie musiała wam oddawać. A prawo nie zmieniło się na tyle, by umorzyli alimenty albo byście sami mogli to zrobić. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Pewnie już to mają, a poza tym sąd mówi na rozprawie orzeczenie, więc nie muszą iść, by wiedzieć, bo już to usłyszały. Ten artykuł odnosi się do dzieci pełnoletnich, jakbyś, beato, nie zauważyła przypadkiem. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Druga strona ma to orzeczenie albo może je sobie z sądu wziąć ;P żadna tajemnica :D -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ale beata napisała wyraźnie: ... Sąd nie jest władny w tej kwestii, tylko ojciec na podstawie znowelizowanego KRiO artykuły były wielokrotnie powtarzane w tym temacie!! Widać, że nic nie zrozumiałaś!! Dlatego Sąd oddalił wniosek, bo nie jest wladny w tej kwestii!! To w ogóle totalna bzdura, sąd oddalił wniosek ze stwierdzeniem- a weź decyduj sobie pan sam :D ależ bzdury. Tylko sąd może decydować. Widać oddalił, bo beata miała roszczeniową postawę :) -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Wiekowo nie było okreslone, tylko jeżeli planowo ukończy naukę, zwykle to jest te 25-26 lat. Teraz nie ma granicy. Może pasierbicy Beaty zachce się iść na podyplomowke i doktorat ;P Zniecierpliwiony widzi, że nia ma racji, to schował glowę w piasek, EMU jeden. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Art. 133. 1. Co prawda kolejny paragraf wskazuje , że rodzic może się uchylić od alimentów na pełnoletnie dziecko ale... ale pod warunkiem , że dziecko nie dokłada starań albo jest to uszczerbek dla rodzica. Ale o tym zadecyduje sąd bo to sąd wydał wyrok i tylko sąd może go uchylić, zmienić... Trzeba czytac w całości ;) -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Dziecko, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, winno otrzymać należne mu świadczenia od rodziców. Dotychczas obowiązek ten był bezwzględny. Znowelizowane prawo rodzinne dopuszcza jednak możliwość uchylenia się rodziców od dostarczania swojemu dziecku środków utrzymania, ale pod warunkiem że dziecko jest pełnoletnie, świadczenia alimentacyjne wiążą się z nadmiernym dla rodziców uszczerbkiem, a dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się (art. 133 3 K.r.io.). Tak czy inaczej, ona sie uczy. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Przy samowolnym zaprzestaniu płacenia alimentów zaległe alimenty można egzekwować. Dopóki sąd nie zniesie obowiązku alimentacyjnego, musi płacić. Wszyscy o tym wiedzą, tylko zniecierpliwiony mieszka w kosmosie i mu sie wydaje, że wszystko jest inne, niż jest w rzeczywistości. Sąd nałożył alimenty i tylko sąd może je znieść. Polska to nie samowolka. W innym przypadku nikt by nie płacił pełnoletnim dzieciom, bo przecież sa w stanie się utrzymać. Przede wszystkim ta dziewczyna studiuje, nie powtarza roku, zdobywa zaliczenie semestrów. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
zaprzestanie płacenia alimentów z własnej inicjatywy może wywołać działanie córki polegające na złożeniu wniosku do komornika o wszczęcie egzekucji w celu "ściągnięcia należności z tytułu alimentów". Na dzień dzisiejszy bowiem córka posiada tytuł wykonawczy jaki jest tutaj orzeczenie sądu opatrzone klauzulą wykonalności. Koniecznym jest więc wystąpienie do sądu z odpowiednim pozwem w celu zwolnienia z obowiązku dalszego płacenia alimentów. Powinien być to pozew o uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Proszę jednak pamiętać, że nawet Sąd Najwyższy kilkakrotnie wypowiadał się w duchu jak poniżej (Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna i Administracyjna z dnia 27 lutego 1981 r. III CRN 18/81): "O ustaniu obowiązku alimentacyjnego rodziców wobec dzieci nie decyduje w sposób automatyczny ukończenie przez dziecko pewnej granicy wieku, lecz możność i stopień samodzielnego utrzymywania się przez to dziecko". Z obowiązku alimentacyjnego może zwolnić tylko sąd. Jest więc szansa na uchylenie alimentów lub przynajmniej zmniejszenie ich. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
A u nas słońce i ciepełko. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ulkiulki i wiesz..... zjadła czekoladę!!! też źle!!! :P -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
... gdyż córka mojego męża nie jest uprawniona do alimentów, bo sama nieźle na czarno dorabia, pobiera zasiłek z RUP, z MOPS-u, ze szkoły, od ojca - wiedząc, że ojciec jest grubo pod kreską, ma małoletnie dzieci, chorą żonę i sam też ma potrzeby - wszak jeszcze żyje!!! , taaaaak, skąd jeszcze dostaje? To musi mieć przepracowany przynajmniej rok kalendarzowy, żeby dostać z RUP pieniądze, a jeśli już w kwietniu je miała, to jeszcze 3 miesiące najdłużej. Ze szkoły? Żadna szkoła jej nie da pieniędzy, chyba że stypendium socjalne w wysokości 60 zł to dla Ciebie taka ogromna kasa. MOPS?? od nich co najwyżej może dostać 300 zł na siebie i dziecko. Nie histeryzuj :D takich kokosów to ona nie ma. Dorabia na czarno? I chwała Bogu, wszak Polska to złodziejski kraj podatkowców ;) i nie chce dalej płacić pełnoletniej córce, która jest niewdzięczna, egoistyczna, samolubna, bez skrupułów!!! a małoletnie nie są jeszcze zdolne do dorobienia tak jak córka to czyni!!! która nie tylko dorabia na siebie, ale także na swoje małoletnie dziecko, która żyje na kocią łapę z dzieciatym facetem z przeszłością!! Rozumiesz?? Czy nadal nie?? A Ty przypadkiem nie związałaś się z dzieciatym facetem z przeszłością???? :D phi.... jak historia lubi się powtarzać, prawda? Nie pluj, żebyś sama nie została opluta. Obrzucasz ją bagnem, które sama wytworzyłaś. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Beato, dzielić się oczywiście dziecko powinno, ale w granicach zdrowego rozsądku. Jeśli dziecko dostaje paczkę słodyczy, to nawet nie wezmę, bo niby dlaczego? To jej/jego prezent. Jeśli dostanie od cioci, która wyszła i otwiera przy rodzinie, moze poczęstować czekoladą, ale dorośli nie powinni z tego korzystac; niech ma frajdę. Zdecydowanie przesadziłaś pisząc, że schowała się, robiąc coś złego. jak można nazwać dziecko, które chce zjeść slodycze, kims złym i robiącym to celowo? A może przyczyna znajdowała się głębiej, może czuła się z wami tak zahukana i niekochana, odrzucona, że bała się, że ją skrzyczysz (co i tak zrobiłaś)? -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Beato, nuż, jak z resztą sama napisałaś, również może wykazywać nadzieję, choć rzadziej. Owszem, robię ogrom pożytecznych rzeczy, a ponadto zazwyczaj pomagam ludziom. Nie widać, prawda? Wiem. każdy anioł ma w sobie odrobinę diabła. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
... tak masz rację, obie macie rację, jeśli chodzi o nuż od słowa znużenie a nie o nóż jako taki przedmiot do krojenia np. chleba - sorry w zasadzie "a nuż twoja córka się zmieni" nie pochodzi od słowa "znużenie" :P -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
beata04 full jest tego w internecie, na różne sposoby interpretowane... Jak wyraz typu "nuż" można interpretować na różne sposoby? :D :D :D ma 3 podstawowe znaczenia, nie zrobisz z niego noża :P Po prostu innymi słowami może być wyjaśniane :) ale to taka dygresja ;) -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Czyżby zabrakło języka w gębie (to takie powiedzenie :P ) i Beatka musiała zmienić temat i polać wodę (a to taka metafora :P ) ?? Ojojojoj.... :)ale racji przyznać nie potrafisz :) -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Zdefiniuj neologizm. "Nuż" nie jest neologizmem. Przeczytaj definicję kilka razy i postaraj się zrozumieć. Neologizmy pochodzą w większości z końca XX wieku oraz z wieku XXI. Dzieła, o których piszę, napisane zostały długo przedtem. To ty powinnaś być na tym etapie, skoro masz małe dzieci. A nie trzeba siedzieć w danej książce, by mieć pojęcie na temat naszego ojczystego języka. Więc jaką tę szkołę skończyłaś? Bo to drugie pytanie, na które udzielenia odpowiedzi unikasz. A nie należała z całą pewnością do najlepszych. I owszem, owszem, odbiegamy od zasadniczego tematu rozmowy, jednakże tak się do wszystkich o wszystko czepiasz, że aż żal było nie pokazać ci twoich własnych błędów i niewiedzy. Wszak, jak sama pisałaś, niech każdy patrzy na swój czubek nosa. Azali zanim komuś coś wypomnisz, zastanów się, czy sama w tej kwestii jesteś dość dobra. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
A więc pomyliła się Konopnicka (O krasnoludkach i sierotce Marysi) i Mickeiwicz (Przyjaciele), a także Daniel Defoe w Robinsonie Cruzoe!!! A to nieuki. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
... mnie kiedyś uczono NÓŹ jako NÓŻ w pisowni tak samo jak sztućce, ale widać, że teraz jest bardzo dużo żartów językowych, beato, nie błaznuj, taka forma jest od zawsze, występowała szczególnie (!!!) w staropolszczyźnie, więc nie wmawiaj nikomu, że jest to neologizm (!!!) -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
... mamusiu przez jakie "ó" piszemy wyraz NÓŹ?? - bo z tego co ja wiem, przez ó a nie jak ty napisałaś u, ale jak to ktoś delikatnie zauważył, jak ktoś się nie ma czego czepić, czepi się literówki więc nic dodać nic ująć - sama się mamusiu kompromitujesz! Poniżyłas się juz maksymalnie :D :D :D nóż i widelec oczywiście, ale jeśli piszesz w zdaniu "A nuż pojadę na zakupy", to używa się "u". Według słownika języka polskiego (jakże ci obcego, Beato): a nuż- wyrażenie, którego używa mówiący, gdy ma nadzieję, że stanie się to, o czym mowa; Po prostu śmiech na sali buhahahahaha taaaaaka wykształcona beatka :D a podstaw nie zna -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
ja żyję swoim życiem dla siebie a nie dla oka twojego albo kogoś innego... niech każdy patrzy na swój własny czubek nosa... Więc po co zakładałaś ten temat? Przeciez zyjesz swoim życiem i zdanie innych Cię nie interesuje. Wiesz, jaki jest twoj problem? Że nawet jeśli ktoś już ci przyklaskuje- jak ja dzis poniekąd, bo przyznałam ci razję w wielu kwestiach- to i tak jest źle i tobie nie wystarcza, bo musisz robić zamieszanie wokół włansej osoby. To jest śmieszne. Ja cię zjade- ty mnie też. Ja ci przyznam rację- ty i tak mnie zjedziesz. Ja popatrzę na coś z szerszej perspektywy, nie tylko ciiebie i pasierbicy, ale ogólnie społeczeństwa- to też zjedziesz. Czy ty w ogóle potrafisz być jeszcze miła? Czy choroba niczego cie nie nauczyła? Póki tego nie zrozumiesz, wciąz będzie ci ciężko, a temu nie życze nikomu. Ale przeginasz, panienko, ewidentnie. Widać uwielbiasz krzyczeć. Wiesz, czemu dzwon głosny....?? Heh. Powodzenia. Nic tu po mnie, bo tobie i tak jest źle. Toczysz wojnę nawet z tymi, którzy przyznają ci rację. I pomyśleć, że dojrzała kobieta powinna dojrzale myśleć... -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Wiesz ja nie jestem dupką jej ojca - tylko żoną jej ojca, szkoda, że ty też tego nie zauważasz, a tak na marginesie - ty mamusiu czyją jesteś dupą? Beato, jesteś potwornie nerwowa. Przez to nie doczytujesz i nie rozumiesz bądź nie chcesz zrozumieć. Napisałam, że nie musi konsultować studiów z matką/ojcem/psią dupką, nie nazywając bynajmniej w ten sposób ciebie. Ja niczyją dupką nie jestem, jestem osobą ;) szczęśliwą narzeczona i matką, przyszłą żoną ;) nikogo dupą nazwac nie można z samej definicji tego słowa ;) Cóż, co do studiów, to chyba równięz się nie rozumiemy. Ojciec płaci alimenty, prawda? Zatem jej sprawa, czy je wyda na opłacenie studiów, czy na jedzenie, tez prawda? Ano prawda. Odnosze to do Twojego stwierdzenia, że nie konsultowała JAKIE wybiera studia i czy ojca na nie stać. Można z tego wyciagnąć takie wniosek, że gdyby była na dziennych- bezpłatnych, to nie byłoby problemu. A przecież studiów jej nie opłacacie, prawda? Tylko alimenty. Więc, j.w., jej sprawa na co je wyda, Bogu dziękować, że studiuje. A nuż będzie jej lepiej w życiu, no chyba, że jak dotąd, nie kiwnie palcem. Ale tego oceniać nie można, bo również- a nuż- sie zmieni. Może zmądrzeje i poszuka pracę. Wszak- w końcu będzie musiała, alimentów dożywotnio otrzymywac nie będzie. -
Alimenty na dorosłą córkę mojego męża
mamusia2009 odpisał beata04 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie podoba mi się takie oszukiwanie nawet tutaj na forum, ona nie umie być sobą, musi oszukać, wszak oszustwo to jej domena! Beato, jak widzisz, już dziś przystopowałam, okres mi się skończył to i na temat patrzę łaskawszym okiem. Przyznałam ci rację w wielu aspektach. Ale 1. twierdzisz, że jestes osobą inteligentną i spokojną, natomiast słownictwo tu nie wykazuje tego; 2. wszak nie wiem jak było, ale inni tu twierdzą, ze również byłaś w konkubinacie, a pobierałaś alimenty; więc nie pisz, że oszustwo to jej domena, bo przyznając rację po trosze i tobie, i jej, widzę, że wbrew pozorom i waszemu przeczeniu, obie jesteście do siebie bardzo podobne... Łatwo kogoś nazwać oszustem. pamiętaj, że taka łatka moze się przykleić również do ciebie, a odkleić raz przyklejona łatkę jest juz trudno....