Elwerka00

Patinia a czemu nie jestes juz na diecie? Twoim celem bylo 72? Matko!masz juz 72 kg?;p zazdroszczeee ;)

No to dziewczyny troche mnie pocieszylyscie z tymi dzieciaczkami bo czasem mam wrazenie ze moje dziecko to zwycieza w rankingu denerwowania mamy. ;p Ja jednak na drugie zjadlam 3 sliwki. Za godzine obiad. A ja nie mam pomyslu. Chyba zjem rybke w occie. Uwielbiam. ciekawe ile kalori ma.ide zobacze;p U mnie w nocy padalo a dzis znow pieknie;) troche chlodniej ale wole tak niz upal jak wczorraj. Maly mi zasnal to lece poczytac pa;* Pysiaku jaka jest Twoja waga?pochwal sie;*

Hejo;) Kalinko tak wrocilam,i mam nadzieje,ze sie nie poddam;) jak przekrocze 77 to juz jakos poleci bo do tej pory gdy tylko widzialam te liczby to zarlam w nagrode;/ Mamokamilki ja tez nam zycze powodzenia;* Ja dzis roweryk zalicze. Juz po spacerku. Wczoraj 3 razy na spacer z malym poszlam i powiem wam ze skurczy znowu dostaje;/ i kolano rano bolalo;/ ja to nie wiem ciagle pod gorke;/ ale nie dam sie.. Posmarowalam zelem i zawinelam opaska elastyczna puki co ok. Dziewczyny zdarza Wam sie krzyknac na dziecko?bo mnie dzis maly tak zdenerwowal ze krzyknelam i teraz ciagle mam wyrzuty sumienia;( ale nie wiem co mam robic,zmiana glupiej pieluchy to wyrywanie placz darcie sie. I codziennie rano ubieranie to koszmar. W ten sposob jjuz z samego rana mam popsuty dzien. Czy to normalne? Jesli wiecie dajcie jakies rady,bo zwariuje... Na sniadanie jadlam 2 wasy cebulowe z pasta rybna z mintaja ale byla ochydna wiec zjadlam same,i do tego mialam zielona papryke ale ochyda! Fuuuuu! Czerwona uwielbiam ale zielona? Ochyda!!!! Ble;p kupilam bo zielone warzywa maja najwiecej witamin ale w zyciu juz jej nie kupie;p I zjadlam gruszke zamiast papryki. A zaraz zjem...jogurt naturalny..?nie wiem;p albo gruszke. Oo. Wole gruszke.jogurt lepiej na noc.;D a jak u Was?;p

Kalinko oohhh jak bym chciala zobaczyc te 69;p ale ja mam problem z tym o czym piszesz.. Jak zjem kostke czekolady to juz mysli zawalilam nie schudne kit z ta dieta i mam dosc i wpieprzam co sie da. Na poczatku jak zaczynalam diete to na jednej kostce sie konczylo a teraz zapal mi zniknal. Bede probowac zmienic to,mam nadzieje ze mi sie uda.. A co do nawykow,bardzo dobrze ;) dieta jeszcze lepiej idzie jak reszta domownikow je zdrowiej...;) a przyzwyczaja sie szybko;)

PYsiaku a co Ci jest?tylko gardlo Cie boli?czy ogolem przeziebienie Cie chwycilo? Ja mialam czesto angine. Masakra. Sliny przelknac nie moglam tak bolalo.wiec czym predzej do lekarza.

Kalinko bo takie skoki napewno poprawia Ci sylwetke,nic tylko sie cieszyc;) Patinia za taka cene to mialabys salatke zrobiona przez siebie na conajmniej dwie osoby ktore by sie najadly.niestety w takich miejscach robi sie na ilosc nie na jakosc.. Aby jak najmniej sie wykosztowac a najwiecej sprzedac.. Ja tak po cichutku wspomne,ze zaczelam dietetycznie.oczywiscie czwartek wazenie i jestem przerazona.dzis juz zaliczylam peawie godzinny spacer.goraco jest mega! Az glowa boli.zaraz zjem j.wiejski. Wieczorem kosze trawe wiec rower odpuszczam,ale od jutra zaczynam codziennie.juz rozmawialam z mama godzinke z malym posiedzi dziennie.zobaczymy jak to bedzie.zmieniam stopke by nie popadac w stan lenia gdy widze ze schudlam juz dyche. bo teraz zaczynam od nowa. Mam 0 na swoim koncie. Waga 80,8. Wiec zaczynam jakby od poczatku. 3 dni bedzie super,najgorzej potem;/ Dobra ide konczyc kawe;) Kto je rybe sole? Ty Patinia? Powiedz jak Ty ja przyzadzasz doprawiasz?

Lohohooho! spokojnie laski!;) Bo zaraz opieprze tu sie posypia ;p Mnie nie bylo bo wyjadam zapasy i zakonczylam walke o swoja sylwetke i odpuscilam sobie i sie poddalam i co tam jeszcze bylo?hm?;p Tak,siedze duzo na dworzu tez i w piaskownicy tez;) No i co ja moge powiedziec,same znacie prawde. i wiecie jak jest. Skoro nie pisze to oznacza ze nie mam sie czym chwalic,a jak nie mam sie czym chwalic to oznacza ze nietrzymam diety. I to szczera prawda.diety nie trzymam ruchu brak. Ogolem zrezygnowalam,bo nie mam zamiaruu codzien mowic sobie od dzis dieta a potem wpieprzac jak dzika swinia. A od marca tak bylo codzien. Nie wiem jak zorganizowac sobie czas by cwiczyc i diete trzymac. Nie wiem. Puki co stoje w miejscu .czytam wasze postepy codziennie ale glupio pisac ze ja to sobie wyjebalam dyszke zgubilam i wali mnie reszta? Nie jest tak,ale tak to troche wyglada. Jak sie zawezme to chce konkretnie jak na poczatku kolejnej dychy sie pozbyc.teraz utrzymuje wage i czekam na moment by znow wrocic do was,ale nie jestem w stanie okreslic tego dnia. Napewno napisz po jakims tygodniu jak juz codziennie bedzie ok z cwiczeniami bo tyle razy sie zaczynalo chwalilo a po 3 dniach znow zarywka diety i ruchu bo sie nie chce,wiec to nie odchudzanie tylko glupia zawalona jak zwykle proba odchudzania. ot to tak u mnie wyglada. ;)

Pysiaku u mnie to troche gorzej z tym zawzieciem na odchudzanie;/ co spale to zaraz nadrabiam;/ wszystko to wina tego,ze nie mam ruchu.;/ chyba zaczne na rowerku jezdzic znowu ale m nie to juz nudzi ;/ eee ;/ waga jako tako. maly mial szczpeienie wczoraj wiec i humorek mial taki sobie czasu nie mialam staralam sie jakos mu go zajac by tak nie myslalam o bolu :( strasznie plakal. boze nienawidze jak mi dziecko krzywdza. sprawy sercowe do kitu!powtorka z rozrywki mam dosc laski. co za ciota.! nawet mi sie juz nie chce o tym gadac. :( mysle od jutra zaczac chodzic juz na spacerki. a im mniej mnie w domu bedzie tym lepiej z dieta bedzie. jestem z Was dumna ze siew trzymacie ja troche odpuscilam;/ a bylam tuz za wami.. no nic.. co ja moge? jak sie dupy nie ruszy to nic sie nie zrobi. i za wszystko moge winic tylko i wylacznie siebie. Martus. do dziela,swiat nalezy do odwaznych !

Kalinko dobrze! Musze osiagnac 69!;p

Helo helo;) Prohi ja sie nie gniewam,to forma zartu byla,ja wiem;) No i powrocilam do wagi ze stopki!;) aaaaaa!nareszcie teraz oby tak dalej;) Wczoraj 3h wrzucalam drzwo i nie skonczylam a ledwo zyje. Wszystko boli nawet posladki i rece....aaalll.w nocy umieralam. Ale sie ciesze bo spocilam sie niesamowicie i tak mi ruchu brakowalo ze ojejj.. ;) i jakie efekty to daje,szok;) a niby normalny obowiazek a jednak;) Ja tez mysle brac cos,ale co? Maly dalej katarek ma,noce kiepskie nie wiem jak mu pomoc,szczepienie przelozylam na poniedzialek i zbada go lekarz niby tylko katarek ma ale to juz przeciwskazanie.aaa oczarna pytalas mnie jjak znosilam ciaze.. Hm.. Zaraz Ci opowiem kochana;) Ja nie sadzilam,ze sie uda za pierwszym razem,bo u mnie nie do konca byla to wpadka.. Bo rozmawialismy i podjelismy decyzje ze chcemy,tyle ze malo to przemyslelismy,ale teraz nie zaluje niczego.. Ja pracowalam w kawiarni.. Za lada super praca.. I coraz czesciej jadlam tam slodkie matko ale mialam wtedy ochote mega! Jak nigdy! To byl jeden znak ale nie pomyslalabym;p i smierdzilo mi wszedzie szambem;p fuuu ciagle.. I w ogole nos mialam wyczulony wszystko czulam,ale ten objaw tez zlalam.bylam ciagle spiaca.. W pracy zasypialam... W lato malo kto tam przychodzil a ja hhhrrrrr hrrrrr na ladzie,serio... Nie wiem czemu to tez objaw byl sennosc a ja zlalam,pewnie zmeczona. No i 2 tyg okres mi sie spoznial a zawsze mialam regularnie i w koncu test zrobilam. I 2 kreski siedzialam na wannie i zobaczylam test i buch! Goraco we mnie uderzylo! wyszlam i dalam test facetowi i powiedzialam,ze moze byc z siebie dumny. Usiadlam na lozku i zaczelam sie brechac.. A potem mysli jak ja sobie poradze.. I placz. Mdlosci malo mialam.. Ale mialam.. I tak oto u mnie bylo,ale ja strasznie zle potem znosilam ta ciaze. W szpitalu kilka razy wyladowalam i praktycznie cala ciaze przelezalam bo musialam.rozwarcie w 35 tc i skurcze i wody zielone.maly rodzil sie z raczka i pepowina w okol szyji.. A ja mpk na porod jechalam;/ rano wstalam poszlam do sklepu po bilet na przystanek i pojechalam mpk. Takze mozna?mozna;)

Martus kochana;) ubierz sie sexi mini buciki na koturnie dekold ale bez przesady ;) i umaluj nowy fryz facet na bank zwroci na Ciebie uwage;) bo jestes sliczna ;) I popieram pomyysl z silownia;) Malinko powodzenia ze spadkiej wagi dalej;) gon nas! Musisz zobaczyc 9 z przodu;) duzo Ci nie zostalo bejbe wiec do dziela;)

Hejo;) Na poczatku laski,kazdy ma prawo do swojego zdanie moim zdaniem to forum powinno opieprzac za nietrzymanie diety i wspierac i gratulowac gdy sie ja trzyma. Ja bym opieprz zrozumiala.. I wyciagnelabym wnioski.a prawde pisac nalezy,nawet ta najgorsza;) Ja wczoraj 3h drzwo wrzucalam a w nocy wszystko bolalo. Czy na rekach sa miesnie? bo nakurwialy mnie ze ojej,ale wypocilam sie niesamowicie i jestem z siebie dumna!wszystko mnie boli! Nawet posladki...;D a na wadze tak jak w stopce. Laski ja odpuscilam sobie zaczelo sie od kontuzji kolana a potem jak zalapalam lenia to juz nie moglam sie zawziasc a teraz? Znow waga spadla i jestem szczesliwa i pelna wiary.. ;) Ja z Patini to jestem dumna! Ona to zasluguje na brawa!;) i oby kazda z Nas brala tu z niej przyklad;) Dzis powtorka z wczoraj,bo zostalo mi jeszcze troche do zrobienia ale chyba czuje ze zyje;) w koncu odbijam sie od dna;) ide sprzatac..;) a Martus to plotkami zajjeta;p

Kalinko,mamokamilki kochane... Ja Was czytam,ale trudno mi odpisac. Jak juz zaczynam to maly biegnie i telefon mi wyrywa.. I koniec. zaszokuje Was bo diete w miare mozliwosci 3mam;p troche spadlo ale to wagi ze stopki mi brakuje ;p troche;p no ale sie nie poddaje.czasem cos tam pocwicze ale tak jak Patinia ciezko mi przy dziecku..spacery odstawione na bok bo maly ma katar a szczepienie ma miec wiec zdrowiec musimy. A puki co noce koszmarne bo jemu ciezko oddychac i sie budzi i w ogole. Sprawy sercowe. Moglabym ksiazke o tym napisac.serio.. Na roczek byl d. Ze swoimi rodzicami i otwarcie gadalismY. Nie dalam sobie wejjsc na glowe ttym razem i wszystko mowilam co mnie boli. Oczywiscie z szacunkiem. I porozmawialismy. Puki co z d. Jako tako jest.powoli staramy sie to naprawiac.. Ale daleka droga nas czeka.. Mam do niego jechac na poczatku maja ale to tez nic pewnego. Dzis conajmniej 3h bede drzewo wrzucala wiec cos spale. Oby;p ogolem jakos tam leci;) Malinka,kaszanka?chleb?chyba ze zytni;p Ale jak waga leci,to nic tylko sie cieszyc;) a ludzie zazdroszcza,powinnas byc dumna ze to widac i ze pytaja;) odpowiadaj prosto : dieta i cwiczenia. I koniec;) Uciekam babelki bo moje cudenko sie budzi;D Nie martwcie sie obiecuje pisac chociaz raz dziennie;) ;*

Monte,kochana.. To to jeszcze nic..hustawka nastrojow norma.. Zebys Ty wiedziala co ja odwalalam w ciazy.matko kochana.. Klotliwa bylam jak nie wiem.. Ryczalam w w srodku sie we mnie gotowalo... I tyle stresow placzu przykrych sytulacji odbilo sie na malym bo teraz sam taki nerwowy jest.takze kochana... Jak Ci zle to usiadz na balkonie wez kilka wdechow uspokoj sie i powiedz,ze nie mozesz sie denerwowac bo dziecku to szkodzi a te nerwy to tylko typowe objawy ciazy,dlatego zapanuj nad tym i usmiechnij sie;) Prohi- ja to powinnam sie na Ciebie obrazic,wiesz? Wszystkich wzywasz tu ladnie a mnie od cholery jasnej wyzywasz;p kopa to Ty chcesz?;p haha';p ja Was czytam,spokojnie codziennie kilka razy ale napisac juz gorzej bo zaraz maly przybiega i mi wyrywa telefon i tyle z odpowiedzi.teraz spi to nadrabiam. oczarna powodzenia malenka;* Kaska witam;* Diete staram sie trzymac.. Dzis drzewo wrzucac sama bede dobre 3 h wiec napewno cos spale;) Uciekam ;*

Hej.wczoraj posta napisalam i widze ze sie nie wkleil.no nic. ja alski fakt,zarlam jak oczarna ;D waga 80.ciagle co zrzuce to przybywa . dzis moj malutki ma roczek.. ohhh kochany moj. powiem Wam aprzede wszystkim monte coo sie dzidzi spodziewa ze u mnie bylo strasznie takie warunki gowniara ze mnie a w ciazy bez faceta sama.. ale teraz wiem ze bylo warto wszystko przetrzymac.. mam synka ktory jest boski.. kocham go i nie wyobrazam sobie zycia bez niego.. juz ladnie sam chodzi .. dzis byl jego tatus i jego dziadkowie dali mu prezety pogadalaismy.powiedzialma,ze ja z d. sie dogadac nie potrafimy i watpie bysmy naprawili ten zwiazek,ale kurde ja wiem,ze cos do niego czuje.. szczerze pogadalismy jego rodzice powiedzieli swoje zdanie.. bylam twarda i obsrtawalam za swoim.zapraszaja do siebie.. ale powiedzialam,ze nie przyjade bo dopuki z d sie nie dogaduje to nie ma takiej opcji..a co dalej? nie wiem.. :( namkowilam ciotke na bieganie. po 20 moze wiec tak pewnie bedziemy biegac.. wczoraj glowa mnie bolala dzis moze pojde jak maly zasnie . wieczorem torta kroimy.. ;D ogolem dietka . sniadnaie jablka pol bo nie zdazylam wiecej a wiedzialma,ze cos zjesc musze, potem banan i kanapka wasa z salata zywiecka i ogorkiem no i 5 cukierkow michalkow. ale to spale.wieczorkiem.. ale szczerze,nie msakuja mi juz slodycze tak jak kiedys,.. mam czerwowna to zaraz wypije.w koncu usiadlam na kompa i mam czas bo maluszek zasnal.. ale tylko do mnie chcial na raczki mama i mama a oni bal sie ich.. takze widac jak dziecko poznaje.. tak bym chciala by bylo normalnie.. poszlabym stad :( on mowi ze mieszkanie na wakacje juz bedzie zrobione i zebym sprobowala z nim pomieszkac zobaczyc jak sie uklada.. ale mam tyle obaw :( brrr.. monte. kochana jak dowiesz sie o plci dzidzi. dasz adres wysle Ci kilka niespodzianek ;D napewno sie ucieszysz;) prohi-brak mi slow ;p chyba poczekam na Ciebie wiesz? ;D ale ciesze sie,kochana..zazdroszcze to fakt,i jestem zla ze Ci sie udaje mimo wina itp a ja stoje w miejscu ;p ale wiem,ze kazdy kg mniej to krok blizej ku bycia mama ;* zycze Cio abys zobaczyla 2 kreseczki na tescie;* i bys byla szczesliwa ;* zaslugujesz babko kochana na to jak naprawde nie wiele osob! jestes bardzo wporzadku pozytywnie nastawiona i my Cie tu na forum uwielbiamy !!!!! ; * Kaska ! Ty to jakies guru chyba ;D skad Ty wiesz ze jka ko0gos nie ma to wpieprza? ;D ojjjj tititi ;* mnie to za kazdym razem rozszyfrujesz;* aaa i ja czytam codziennie ;p tylko nie zawsze mi sie posty wklejaja ;/ to uciekam wypic herbatke i swietowac z malcem ;) paa ;* aaa oczarna masz i Ty buziaczka ;* <

Kurde laski jestem z Was dumna;) Patina Pysiaku ! Swietnie Wam idzie;) a ja znowu poleglam. No koszmar. Nie wiem co sie dzieje .. Jak juz przez pare dni schudne to w kolejne to nadrabiam. Boze nie mam zadnego kopa do dalszej walki i w ogole kiepsko. No nic podejmuje kolejny raz diete.i tak bez konca.

Asiula i jak?biegasz juz? Powiedz ile gdzies biegasz km?albo czasu?;) Kalinko pewnie woda stoji,ja zauwazylam ze jak duzo pije to na drugi dzien po porannym siku mam wiecej na wadze wiec ja ta wode chyba bardziej zatrzymuje niz oczyszczam organizm;p Ale kazdy jest inny;p Pysiaku i Kalinko macie racje,waga 500kalori to glupota ,przemyslalam to i wiem,ze jak szybko by zniknely tak i by wrocily.a zapytalam sie na topiku dziewczyn co stosuja ta diete by cos o niej napisaly to zadna mi nie odpowiedziala nawet,takie niesympatyczne dziewczyny ;p ale efekty maja niesamowite w pare dni po kg gubia nawet wiecej... Potracily po 20-30 kg niektore nawet... Lohooo.. No zazdroszcze normalnie;p Ale ja wiem,lepiej powoli a zdrowiej i trwale. Dlatego nie poddaje sie,chociaz nie powiem mialam ochote juz kilka razy i co? Obzeralam sie a waga siup i 4 kg wiecej,przez kilka dni a zeby to zrzucic to kurde miesiac prawie;/ wrrrr. No ale dzialam dalej... Nie biegam bo siostrze sie nie chce moze kolezanke wyciagne dzis ale chodze na spacery czasem nawet 2 razy dziennie laze po powrodku z malym.. I poodoba mi sie to;) cieplutko jest to i fajniej ;) tak mysle ze po kazdym posilku jakbym z malym wychodzila to zawsze cos spale co nie?;p Rower wynioslam na strych bo jak cieplo to wole isc na spacer niz jezdzic w domu. Chociaz na rowerku wiecej bym spalila. Wiecie ze juz komary sa?masakra... Pogryzly mnie w nocy;/ ale juz jednego zabilam.;/ Nienawidze komarow wrrr.. Glodna jestem zaraz ide cos zjesc.. Potem jak maly wstanie bo spi idziemy na dwor.;D a przed chwila na spacerze bylismy 8 godzina a ja juz na spacer,nikogo na miasteczku nie widac pustki... A ja z wozkiem ha ale co? Jak nudzi sie w domu;p Dziewczyny pisalam Wam,ze dajemy sobie szanse z ojcem malego co nie? Ale juz tego zaluje ze w ogole mialam ochote wrocic do niego. Traktuje mnie jak szmate wyzywa pisze jaka to nie jestem, i normalnie od kilku dni zasypuje mnie sms ze wieczorami to rycze bo mam dosc. Mowi ze mam isc do psychologa ze jestem naiwna ze mam problem ze soba,ze moja rodzina ma mnie dosc i przyjde na kolanach do niego... I wiele wiele.. Tak bym chciala by bylo normalmie;( zeby maly mial i mame i tate ale on jest takim palantem ze dogadac sie z nim nie idzie. Zapewne on mysli o mnie to samo.. Skoro tak po mnie jedzie.. Mialam sprawe zakladac o alimenty to sie wystraszyl i byl mily przyjechal z kwiatami szmery bajery a teraz znowu odwala. No nie rozumiem;( i co mam robic?walczyc z nim i z sama ze soba?czy odpuscic zalozyc sprawe i miec spokoj? Ale on zacznie wojne i bedzie robil wszystko bym zalowala.. A potem malego bedzie zabieral ... Osz;( Staram sie o tym nie myslec ale i tak bede musiaka podjac decyzje;( W domu mam meksyk bo niby nie chca bym z nim byla ale tutaj tez im przeszkadzam.. I chyba nigdzie mnie nie chca;( Oh wybaczcie zaale sie Wam tutaj chociaz to topik o diecie,wiec dieta tez mi chujowo idzie ;p Martus,chlopak wroci to podejrz i popros czy moglibyscie pogadac na osobnosci.i zapytaj czy wybralby sie z Toba na spacer po pracy albo w jakis dzien;) wal smialo,a jak chlopak zacznie cie obgadywac to widocznie dupek z niego i gowniarz;) proste i logiczne;p ;* powodzenia;*

Hej. Laski nie daje rady,waga rosnie zamiast spadac. I spacery nic nie daja i dieta.. nie wiem.. Dzis dociagne na tysiaca kalori a od jutra zaczynam diete na 500 kalori. Jak beda efekty to super,bo szkoda mi zaprzepascic tych 10 kg. A wygladam strasznie nadal. Boje sie jojo ale juz sama nie wiem co robic.. Nic nie wychodzi nie mam jak biegac bo wszyscy wielce zajeci i nikt z malym nie posiedzi siostra tez leniwa a mowila ze bedzie biegac. Skakanka jedynie i spacery.no nic moze z czasem sie to zmieni. Eh.

Oczarna tak maly ma roczek za tydzien,23 kwietnia i juz chodzi ale tak po 10 kroczkow kazdego dnia idzie mu coraz lepiej;p Prohi Ty nam cos sciemniasz;p wcale tak nie wpieprzasz skoro chudniesz;p Monte ;* kasiu;* Ja chodze na spacerki dzis h bylismy i zaraz zjem flaczki i ide na skakanke ;) Milego bejbuszki;*

Szajka kochana,ja dobilam do 80 teraz znowu ;p wiec moment mnie przegonisz,zobaczysz;) No w bloku to ciezko skakac ale moze jakies boisko masz nieopodal?;) Magduska mi raz kolo urwalo w samochodzie wiec uwazaj;p no i super ze silke zaliczylas;p Ustawcie sobie stopki laski. Magduska bo Ty chyba nie masz.. Monte! A co Ci jest?;( i o co chodzi z ta waga? Wzrosla ?czy spadla? Mam nadzieje ze to drugie;) ;* masz buziaczka na poprawe samopoczucia;* Prohi-dzis wtorek;p melduj ile na wadze;) Kaskaaaa! Tylek z wyra i zapraszam;) Laski jecie siemie lniane? Jak sie to robi?czy takie surowe sie wcina? ogladam gotowe na zmiany i kurcze. Chcialabym zrobic sobie te cycki i brzuch i szczerze gdyby mi to zrobili to juz bym sie sobie podobala;( a tak.. To te flaki skacza ze mna tyle ze z opuznieniem.. Nienawidze biegac i rece pod cycki by je przytrzymac takie dwa wory skaczace;/ z brzuchem to samo. Chyba zakupie sobie babcine majdy z golfem by go schowac;/ i pomyslec 22 lata mam a cialo starej babki;/

Witam ;) wczoraj skakalam na skakance boze jak mnie nogi bolaly i jak sie zmeczylam szybko haaa;p Dzis na sniadanie gruszka i bigosu troche bo mialam ochote. a jak u Was?;)

Malinko nie wierze w to co widze.jak ty mozesz tak pisac o tej kobiecie?co z tego ze jest grubsza,moze tak samo ciezko jest schudnac jak kazdej z nas,masz ten sam problem co ona a tak ja osadzasz? Jak Ty bys sie czula,gdyby to Ciebie jakas chudsza tak obgadala? Paskudnie bys sie czula! Wiec to ze podpudowalas siebie pod kims grubszym nie czyni Cie lepszym. I nie miej zalu za to co napisalam,ale pomysl jakie to przykre gdy Ci tylek inni obrabiaja.. Ja nie smialabym nawet cieszyc sie ze ktos jest grubszy i wyglada gorzej ode mnie,bo wiem jak latwo przytyc a to problemy a to choroba,a jak ciezko tego balastu sie pozbyc. To ciekawe ze ludzie ktorzy schudna wiedza jak boli gdy z kogos grubego sie nasmiewaja bo z nich tez sie smiali a robia to samo... Bo co? Bo im sie udalo schudnac? Wrrr ;/ Pysiaku ,Patinia schudla szybciej bo po porodzie cialo szybko chudnie jest masa obowiazkow.. A jak sie karmi piersia to juz w ogole.. a Ty na normalnym trybie zrzucilas wiec to jest piekne;) Co do zwiazku,niczego sobie nie obiecuje,ale wiem,ze tu tez na dluzsza mete nie wytrzymam.. I jednak ta chec posiadania normalnej rodziny jest wieksza niz to,jak bylo kiedys.. Buziakiiiii ;*

Kaska! Jakbys zgadla;p wpierdalalam;p Jest 80. I za cholere nie moge trzymac diety.dzis moze uda mi sie pobiegac?nie wiem.w noim zyciu zajdzie sporo zmian.ale o tym pozniej bo ide brzuszki robic. ;p bo czekolada wpadla miedzy posilkami haaa;p Prohi;* a za mnie jadlas? Jak tak to nie dobrze,bo ja wpieprzam jak osoba za was wszystkie;p Zaliczylam godzinny spacer z malym.a wieje az glowa boli.

Kaska! Jakbys zgadla;p wpierdalalam;p Jest 80. I za cholere nie moge trzymac diety.dzis moze uda mi sie pobiegac?nie wiem.w noim zyciu zajdzie sporo zmian.ale o tym pozniej bo ide brzuszki robic. ;p bo czekolada wpadla miedzy posilkami haaa;p Prohi;* a za mnie jadlas? Jak tak to nie dobrze,bo ja wpieprzam jak osoba za was wszystkie;p Zaliczylam godzinny spacer z malym.a wieje az glowa boli.

Kaska! Jakbys zgadla;p wpierdalalam;p Jest 80. I za cholere nie moge trzymac diety.dzis moze uda mi sie pobiegac?nie wiem.w noim zyciu zajdzie sporo zmian.ale o tym pozniej bo ide brzuszki robic. ;p bo czekolada wpadla miedzy posilkami haaa;p Prohi;* a za mnie jadlas? Jak tak to nie dobrze,bo ja wpieprzam jak osoba za was wszystkie;p Zaliczylam godzinny spacer z malym.a wieje az glowa boli.