Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Elwerka00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Elwerka00

  1. kalinko niby nie duzo ale moglo byc kg mniej..;) ale to mnie nie przeraza;) wiem,ze musze sie bardzziej postarac.;) Pysiaku chyba Cie nie dogonie;p mysle ze nie zalezy mi na tym by jak najszybciej schudnac bo mam czas;) ale gdybym zrzucila do lata jeszcze 10 kg to bym byla szczesliwa;)
  2. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    aamen racja,nauczka jest;p
  3. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    stopka uaktualniona.
  4. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    lhej,melduje waga pokazala 80;) wiec zaczynamy od nowa.mega bol kolana .rezygnuje z cwiczen na jakis czas bo koszmar jest ciagle z wyprostowana musze chodzic bo kazde zgiecie to lzy w oczach..milego dnia.
  5. kalinko kochana,nie opuszcze Was,puki co cwicze przez bol,lekarze nic nie robia jak poszlam z kregoslupem powiedziala,ze musze schudnac i ze bedzie coraz gorzej. ;/ mam gorszy okres,naprawde . ale przetrwam go.musze.;)
  6. kalinko u mnie dzien hm. Nie wiem humoru nie mam,dietetycznie tak sobie. Rower zaliczony ale kontuzja kolana znpw sie odnowila. Pije proszki na stawy moze cos dadza bo jak nie to bede zmuszona pozegnac sie z odchudzaniem;( ogolem nie mam humoru mam dosc i podziwiam Cie patinia ze bedziesz pracowac z dziecmi i ze to lubisz,bo ja to czasem mam dosyc zachowan swojego jednego dziecka . Ahh;( Jutro wazenie mam mamokamilki,jesli masz okres to rzeczywiscie nie ma sensu ja jednak wiem,ze jest wiecej,bie bede ukrywac. No nic wstyd ale odpuscilam faktycznie. Ahhhh
  7. kalinko fakt,szczesliwsza bylabym widzac mniej na wadze;) Mamokamilki super ze sie trzymasz;) Jutro tez masz wazenie?bo moja waga pokazuje 80,2. No jako tako.jutro ostatecznie podam.ale nie zalamuje sie,oczywiscie jestem zla na siebie ale tez ciesze ze nie jest wiecej.chce sobie tydzien wytrzymac na takiej rygorystycznej diecie i cwiczeniach,jestem ciekawa ile by mi ubylo gdybym nie podjadala itp. Ale nie powiem ze zaczynam od jutra,bo chce zaczac juz dzis.od teraz. Tzn jak wstane,bo jest 5 dopiero a moj synek uznal ze sie juz wyspal;p
  8. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    gruba mania-ja tez sadzilam ze te moje wyro to porzadny mebel a tu o.psikus! Na szczescie brat mi zrobil juz;p jako tako;p Ahh te nasze dupy;D hahaha Kaska!ostra jestes,dzieki!zmotywowalas mnie!;p Czuje jak bym dostala pokrzywa po ryju akisz akisz !;p Tak,nie zalamie sie,zaczynam od nowa .dzis waga pokazala 80,2. Nie licze ze do jutra schudne,obym tylko zobaczyla nie wiecej. Pozwolilam sobie w tym tyg. I teraz czas rygorystycznie wziasc sie za diete. Z drugiej strony cwicze teraz mocniej by miesnie nog wypracowac,wieksze obciazenie i szybciej.. Jest 5 rano!moj synek doszedl do wniosku ze sie wyspal;p no to dzien zaczety;p Prohi;* bejbe i tak jestes najlepsza;*
  9. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    no i jak widac,jestesmy tylko ludzmi i kazdemu trafiaja sie gorsze dni.prohibicjo postaraj sie w nastepnym tyg,by spadek byl wiekszy.. moze pocieszy Cie fakt ze ja mam wazenie w czwartek a waga pokazuje wiecej niz ostatnio.no nic trudno. Przeciez nikt nie powiedzial ze waga bedzie spadac super i w ciagu raptem paru tyg, pozbedzieny sie zbednego balastu. Mamy gorsze dni,ale musimy byc cierpliwe wyciagnac wnioski i poprawic sie. Ja caly tydzien grzeszylam,naprawde i mam za swoje,mimo iz cwiczylam to nie spalilam tylu kacl by mi ubylo na wadze. Monte ja tez na spadek nie licze ale mam nadzieje ze wiecej nie bedzie. Maly mi budzi sie z okropnym rykiem,nie wiem dlaczego czy to zeby czy co? Moze koszmary.. Nie wiem ale tak glosno placze ze az mnie to przeraza..oby mu to przeszlo,biedactwo moje.
  10. hej. Pysiaku gratuluje;) Kalinko nie odzywam sie bo mi wstyd!caly tydzien zre jak glupia.do wieczora ladnie pieknie dieta cwiczenia a na wieczor ciasto chleb i co tylko. Boze kochany waga pokazuje 81. Hiii spieprzylam sprawe... W czwartek wazenie mam dzien by cos ze soba zrobic. zeby waga chociaz pokazala 80.marzenia. No nic ide pocwiczyc maly zasnal moze mi sie uda cos zrobic,by cokolwiek spalic. Martus ja tez lubilam prace na kasie;) chodzilam jak w zegarku normalnie super;) z checia bym wrocila tam jeszzcze ale teraz to niemozliwe.jednak bede szukala tu gdzies pracy. Jestem na siebie wsciekla!ze tak sie obzeram! I fakt jest taki ze spieprzylam na calej lini.ale nie poddam sie,ide cwiczyc.co mnie nie zniszczy to mnie wzmocni i zmotywuje.ciau;*
  11. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    w moim tez,waze 81. Ale sie nie poddaje,widocznie cos zle robie. I tak mysle sobie.. Zeby zaczac wyrabiac biceps i triceps..;p
  12. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    kasiiaaa ,Kaska ma racje.. Dla chcacego nic trudnego kochana,korzystaj puki masz czas. Kaska tak zapitalam na rowerku bo obzeram sie jak glupia. Ciasto 3bit zjadlam. Robilam sobie wlosy wiecie te ombre hair 30 zl za farbe trzymalam pol godziny i co? Gowno. Nic nie widac zero efektu.nic mi nie wzielo.sie wkurzylam tylko. No nic trudno. Waga mi urosla wiec odrazu mowie naleza mi sie baty!.
  13. Pysiaku i bardzo dobrze trwasz w diecie bo nie skreslasz wszystkiego z jadlospisu a i nadrabiasz cwiczeniami. Wlasnie tak powinno byc. Boli mnie glowa. Wrrr.
  14. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    hej,melduje ze dzis nawet dietowo,bo pare dni ostatnich to byl koszmar. Wczoraj na noc zjadlam golabki i nie to zeby jeden chyba 2 .. Z sosikiem pycha.mama zrobila. No kurde szkoda bylo nie sprobowac. Chociaz dzis zaluje,no ale. Dzis jest kolejny dzien.Monte ja tez humoru nie mam rano bylam na spacerku z malym i nawet swieze powietrze nie pomoglo.teraz glowa mnie boli,posprzatalam swoj pokoj ogarnelam tak szczerze mowiac,maluszek spi ale niedlugo pewnie sie obudzi. Pije czerwona herbatke za pol godzinki powinnam obiad zjesc ale nie wiem co,nie chce golabkow wiec zjem tylko serek wiejski chyba albo musli.no nie wiem. Stanelam na wadze i przez te ostatnie dni przybylo mi kg. Do czwartku musze ostro sie wziasc by byl spadek bo szkoda byloby zaprzepascic tego wszystkiego.. Kolanko juz praktycznie nie boli wiec dzis roweryk bedzie;D juz sie za nim stesknilam;p a moze i basen bedzie?nie wiem nie wiem;p Nie wiem czy Wam mowilam ale zarwalam swoim tlustym dupskiem lozko. Usiadlam i sie zarwalo.az mi glupio i wiem,ze musze schudnac bo jak juz moja dupa lozka zarywa to wstyd isc w gosci zeby im nie usiasc i nie zarwac;p haha ale by bylo wstyd. Monte masz buziaka na poprawe humorku;* ps.kiedy masz wazenie teraz?
  15. kalinko wlasnie moglam zjesc,trudno.. Dzis juz biore sie za cwiczenia.rano bylam na spacerku z malym.. Troszke ponuro wiec humor sie nie poprawil.Pysiak juz taka droge ma za soba,ze mysle ze jak my tez tyle schudniemy to bedziemy postepywac tak jak ona;) mam taka nadzieje;) Spiaca jestem . Wy tez? Czy pelne energi?
  16. mamokamilki wybaczam;) I dziekuje,ale np dzis z dieta polecialam.zjadlam i czwkolady i palluszkow i chleba bialego i ziemniaki. Takze jak zaczelam od kostki tak potem lecialo.masakra. nie cwicze bo mam kolano rozwalone. Maly juz sie uspokaja,mial jakis chyba gorszy dzien,albo byl zaurpczony nie wiem czy w to wierzyc ale te lizanie po czole bylo slone cos pomoglo bo w nocy mi po tym zasnal i wstal tylko na mleko a z rana tak caly dzien dawal moze wyczol u mnie stres,bo serio balam sie malego,bo byl jak nie moje dziecko i wszystko robilam tak by tylko nie plakal i nie marudzil jednym slowem - on rzadzil mna. Dzis tez pare razy nerwowo walil glowa do tylu ale i tak lepiej bylo. Bylam dzis w pizzeri i wzielam salatke a do tego sos czosnkowy a ze salatka byla pyszna to dopchalam sie grzankami i na kolacje jeszcze chleb w jajku -tlusty i mega kaloryczny. Idiotka ze mnie,juz moglam wziasc ta pizze mala i lepiej bym na tym wyszla.. No nic,kazdy sie potyka. A Twoja corcia tez nerwowa? Mamokamilki? Pysiaku -nalesniki mmmmmm;p
  17. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    kasia ja tez dzis diete zjebalam po calosci.. Az wstyd mowic co jadlam.. I oczywiscie dzien bez cwiczen.
  18. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    prohibicjo zazdroszcze. Normalnie u nas to ponuro sniegu kupa chlapa lodowisko i zaledwie 1 stopien na plusie,a slonca w ogole nie widac,i mi sie zyc nie chce;p Zjadlam obiad 3 kostki czekolady i pare paluszkow.haa.
  19. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    Aamen to duzy ubytek cm! Naprawde! No i super;) Prohibicjo nie zachowuje sie jak na zabek,nie gryzie tak i trze dziaselek wiec raczej to nie to,no nie wiem poczekam zobacze jak bedzie potem.. Gruba mania,spokojnie zmien jadlospis ruszaj sie i daj organizmowi czas zeby zalapal ze musi spalac;) uda sie kochana,zobaczysz;) no i super ze zamiast plakac idziesz gubic zbedne kg;) to juz duzy plus za takie podejscie;) Ja wczoraj i dzic cwiczenia odpuszczam bo kolano mam rozwalone,chodzic nie moge spuchniete. A dlaczego?nie wiem,moze to przez ten rower?;/ Dziadek znow malego wzial na spacer to mam chwile dla siebie,wypije herbatke i biore sie za obiad. Ahhh
  20. racja,baranow na tym swiecie nie brakuje.on nie potrafi zrozumiec ze nie,tlumacze a on dalej z takimi pomyslami wyjezdza.no zal. Ja i wczoraj i dzis cwiczenia odpuszczam bo te kolano boli okropnie;( Dziadek zabral malego na sanki wiec mam chwile.potem obiad. I jakos leci ten dzien jak szalony. Dobrze ze juz po walentynkach.;)
  21. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    kasia dziekuje;) Ja to dzis na nic sobie nie pozwolilam..maly dawal caly dzien,nie wiem co mu jest;(
  22. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    pestko nie wiem jak to robie,naprawde,moze te cwiczenia codzien tak duzo daja?nie mam pojecia. Co do tych wstazek tez nie wierzylam dopuki u sasiadki takie rzeczy sie nie dzialy,babka ja oduroczyla koszulka taty . U mnie tez duzo takich objawow i przyczyna byla..nie wiem co o tym myslec,wstazek nie wieszalam nigdy ,ale teraz.. Hm.. Ale to jest jak nie moje dziecko,az sie go boje. Jak spedzacie walentynki? Ja samotnie w lozku obok spi maly.
  23. pysiaku puki co nadal jestem za Toba;p Ale gonie Cie gonie;P Tez sie ciesze ze sie wkoncu zawzielam,ale boje sie ze nagle wszystko pstryknie i waga wroci..a nawet wiecej.. Boje sie wychodzenia z diety.ale jeszcze kupa czasu do tego;) Maly jest nieznosny,ryczy kopie nadal wiec raczej mu nic nie dolega buntuje sie i to wlasnie od wczoraj. Ja to nie wiem,robilam w nocy 3 razy polizac po czole i pluc tak delikatnie. Wytrzec koszulka i koszulke do prania. Nie pomoglo. Sprobuje z tym jajkiem. Jak mama wroci to z nia pogadam moze cos zaradzi a jak nie to do babci pojde bo rycze z bezsilnosci tak mi nerwy szarpie ze szok. Ubrac nie mozna bo wrzeszczy kopie wygina sie. Rozpieszczony jest albo zauroczony.pewnie i to i to.
  24. witam;) juz po wazeniu . Ladnie ;) 79,8 ;) ciesze sie;) Ale mam problem z kolanem boli strasznie,chodzic nie moge, a co z cwiczeniami na rowerku i spacerkach? Zobacze czy jak posmaruje to przejdzie.. Dzis noc mialam kiepsko bo moja siostra chyba zauroczyla mi dziecko..nie wiem czy takie cos istnieje,ale maly plakal budzil sie co chwile kopal denerwowal drapal jak nigdy,jak nie moje dziecko... Sama nie wiedzialam o co chodzi i kolega mi napisal ze moze ktos go zauroczyl,i przypomnialo mi sie ze rano siostra byla i go chwalila pocalowala.. Wierzycie w takie cos? Moze wiecie jak oduroczyc?
  25. Elwerka00

    Pamietnik wypasionej na maxa (120kg)

    a to jak ktos zaklada ,mam znajoma ktora ma sklep internetowy i tych papierow zalatwiania rozliczen jest tyle ze ma dosc.
×