lopilo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lopilo
-
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Agucha, byłam kiedyś, jeszcze przed tamtym exem na Sympatii i też nie chciałam się spotkać gdy miałam nadwyżkę wagową. ale gdy schudłam to miałam troche randek. Generalnie, jak napisałam - oszołomy. Jakieś 99% Znałam dziewczynę, która ważyła naprawdę dużo gdy poznała w sieci faceta. Około 170 kg. Może nawet 200. Z trudem chodziła. Przetrzymywała go DWA LATA zanim się spotkali, bo w tym czasie sie odchudzała. Nie była jakąś super laską gdy szła z nim na spotkanie, ale ważyła nie najgorzej, bo jakieś 80-90 kg. On ją pokochał, są razem, a ona... zbiera kasę na wycięcie skóry po tym odchudzaniu (pisałam o niej, że może dotknąć skórą na brzuchu nosa) -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Ok, to teraz moja historia, opisująca nie tylko poznanie się, ale i dalsze nasze losy. Pod koniec 2008 rozstałam się z facetem. Bardzo to przeżyłam, rozpaczałam. Postanowiłam chwycić się jakiejkolwiek możliwości żeby tylko o nim nie myśleć - pomyślałam, że poumawiam się na randki. Trudno jednak tak szybko znaleźć facetów na randki. Założyłam więc konto na Sympatii. Pierwsze 2 tygodnie to była porażka, same oszołomy, żonaci, szukający seksu, psychole. Postanowiłam wtedy całkiem powierzchownie wyszukać faceta po czymś co mnie najbardziej w wyglądzie faceta interesuje: wysokim wzroście. W wyszukiwarce wpisałam 190-200 cm, zaznaczyłam swoje województwo i.. pojawił się ON na pierwszej stronie. Weszłam w profil, zobaczyłam fajny, uszczypliwy opis, inteligentny, prześmiewczy. Na zdjęciu zobaczyłam fajnego faceta o wzroście 193 cm. Napisałam do niego. Odpisał - fajnie, z humorem, błyskotliwie. Po paru dniach rozmowy powiedziałam mu szczerze, że jestem wciąż zakochana w byłym. Powiedział po dżentelmeńsku "poczekam". Był to koniec stycznia, wyznaczyliśmy termin spotkania na 14 lutego, w Walentynki, żeby było romantycznie. 14 lutego się spotkaliśmy i wtedy pierwszy raz się całowaliśmy. Zaczęliśmy spotykać się często, szybko zapomniałam o moim byłym i zakochałam się w tym. Dokładnie po roku postanowiliśmy sobie dać laurki zamiast prezentów na Walentynki (głupkowate? może :P ). Ja mu dałam swoją - fajną i zabawną z naszymi zdjęciami. On dał mi swoją. Otworzyłam - a w środku pierścionek i napis "Wyjdziesz za mnie?". On uklęknął. Ja w szoku, nie mogłam nic powiedzieć przez 10 minut, bo spodziewałam się wszystkiego ale nie oświadczyn! W końcu, wśród pisków i przytuleń powiedziałam "Tak". Dokładnie w pierwszą rocznicę naszego poznania, w Walentynki. Miesiąc po zaręczynach zamieszkaliśmy razem. 14 lutego 2013, w Walentynki, za 6 miesięcy, czyli w 4 rocznicę naszego poznania bierzemy ślub. :) -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Boże, mój facet gra w Minecraft od wczoraj :D dzisiaj gra w multiplayera ze swoimi kolegami i słyszę tylko jego teksty: "ale słuchaj, świnię musisz upiec, bo jak zjesz na surowo to się źle poczujesz" "daj mi trochę zdrowia, bo mam tylko pół serduszka i za chwilę umrę" "kury się zbliżają do siebie, całują i pojawia się mała kurka" "łap kurę a ja biorę krowę" "pierwszą noc musisz spędzić w jaskini, żeby cię pająk nie zjadł" haaaahhahahaa -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
"staram sie zawsze siadac tak, zeby nikt nie widzial jak jem!" Ja mam w ogóle parę takich dziwactw, z reguły one są robione przeze mnie podświadomie, automatycznie, nie zastanawiam się nad nimi, np: - gdy mam wybrać miejsce przy stole, siadam pod światło (czyli przy oknie) - bo naprzeciw okna byłabym za bardzo oświetlona :P - to akurat z wagą nie ma nic wspólnego raczej ogólnie z tym że nie lubię być tak mocno na widoku, chociaż mam tak faktycznie od kiedy przytyłam, wcześniej tak nie było - gdy leżę na łóżku z kimś (z facetem albo z koleżanką), to nie umiem leżeć bez przykrycia, muszę chociaż częściowo zarzucić na siebie kocyk/kołdrę, albo przynjamniej przytulić poduszkę do brzucha (nie chodzi o poczucie bezpieczeństwa, tylko o to, żeby częściowo się zakryć, chociaż ja się zawsze tłumaczę że mam Syndrom Przykrycia :D ) - ogólnie brzuch to moje Straszne Miejsce, zawsze ustawiam się do kogoś w taki sposób, by jak najmniej widać było mój brzuch, często np. trzymam torebkę na kolanach, a jeśli nie trzymam, to wciąż poprawiam bluzkę sprawdzając czy nie "przykleiła" sie do brzucha - gdy siedzę z ludźmi i muszę wstać to robię dziwaczne uniki żeby nie zobaczyli mojego tyłka, czasami wychodzę tyłem, mówiąc wciąż do nich :D:D byle tylko nie odwrócić się - gdy ktoś patrzy na mój profil, dociskam język do podniebienia, żeby mój podbródek wyglądał na szczupły :P i wiele wiele innych dziwactw.... i naprawdę często nie zdaje sobie z tego sprawy -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Ja jem ostatnio tylko wiejskie jaja, mam taki mały sklepik na skraju miasta i tam kupuję. Wierzę, że naprawdę są wiejskie, bo czasami jeszcze piórko się zapodzieje między jajkami, albo są maźnięcia od ptasiej kupy (nie brzydzi mnie to, i tak je myję), a wiadomo że te masowo produkowane są czyste, umyte. lala9 > witaj. Ja bym chętnie wzięła to Twoje "niestety" czyli 64 kg :D -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
co do tego, że śmieszą, to nadal bez problemów śmieje się przykładowo na komediach dotyczących grubych ludzi, np. Norbit. Nie jest tak, że skoro ja jestem gruba, to jestem przeczulona na tym punkcie i przestało mnie to śmieszyć. Grubość dalej jest zabawna ;] -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Oczywiście że tak mam. Nadwaga nie zmieniła mojego postrzegania świata - nadal uważam że niektóre puszyste laski ubierają się beznadziejnie, wylewające się gołe brzuchy są dla mnie obrzydliwe, a niektóre grube babki mnie śmieszą (z różnych powodów). Co do publicznego jedzenia - ja tego nie robię. Na studiach, mimo że miałam wtedy coś ok. 70-parę, nigdy nie jadłam. Dopiero gdy zostawałam sama. Nie chciałam byc kojarzona z tym, że wciąż wpierdalam. Teraz też nie wyobrażam sobie np. kupić gofra i iśc ulica i jeść. Na pewno ludzie by myśleli: taka gruba i żre. Natomiast gdy chodzimy (chodziliśmy?) do np. pizzerii czy restauracji, to wybierałam stolik który był w jakiś sposób odseparowany od innych, tak żeby ludzie nie widzieli jak jem. Zresztą jeśli okazywało się że w jakimś miejscu tak ułożonych stolików nie ma, to nie szłam tam więcej. Lubię prywatność, najlepiej gdy stoliki są od siebie kompletnie odseparowane (np. jakąś zasłonką, wysokim oparciem kanapy itd). -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
"dziewczynki a co myślicie o takim "chlebku" robionym samemu? " Nie znam się :( Ruzi, z postów wychodzisz na słodką, kochaną, wesołą dziewczynę. Mam nadzieję że jesteś taka? bo z drugiej strony teraz wciąż Cię kojarzę ze smutną minką na zdjęciu :) Właśnie kota mi wlazła na kolana. A wy macie jakieś zwierzęta? -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Chociaż wiecie, mogła mnie ocenić tak nie dlatego że realnie na tyle wyglądam (pewnie i tak się aż tak nie zna), tylko dlatego, ze ludziom wydaje się 100 kg jako już naprawdę coś okropnego, ogromnego, ociekającego tłuszczem, niemieszczącego się w drzwiach. Dlatego sadzę że oceniła mnie na ok. 80 kg. "cel I taki sam jak lopilo, czyli 8 z przodu do końca sierpnia, cel II 86 kg do końca września." Ja chcę trochę wyżej sobie podnieść poprzeczkę, bo takie tempo będzie dla mnie za wolne, żebym schudła do stycznia tyle ile chcę. Poza tym w grudniu są święta, a ja osobiście nie wyobrażam sobie mieć diety w Boże Narodzenie. Będę się obżerać! Mój pierwszy cel to 8 z przodu od września. Mój drugi cel to 84 kg na początku października. Ale wiecie jak to jest.. plany planami, a potem róznie bywa. Ruzi > my tez na początku byliśmy na odległość :) On zrobił sobie do mnie darmowe rozmowy i zarywaliśmy noce :) Widywaliśmy się tylko w weekendy i każdy weekend to było dla mnie święto. Fajnie było :) Bardzo za sobą tęskniliśmy. -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Tak, przełamałam. W sumie dzięki rozmowom z wami, ale ona po prostu jest fajną babką, wiedziałam że mi nie dopieprzy z tego powodu, nie będzie się śmiała ani nikomu nie powtórzy. To ja np. nigdy nie postrzegałam Magdy Gessler w kategorii "gruba", kompletnie nie myślałam o niej w ten sposób, kojarzyła mi się tylko z charakterystycznymi włosami i tym że bywa wredna, dopiero z netu dowiedziałam się, że ludzie kojarzą ją przede wszystkim z grubości. :O (nie w temacie z tym, co napisałaś Agucha, ale tak mi się przypomniało). -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
aha, napisałam ile ona waży, ponieważ powiedziała, że porównując mnie do siebie, sądziła że mam tylko kilka kg więcej -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
"jak waga stoi w miejscu, to jest koniec. Niby się trzyma człowiek, ale od środka sie rozpada.." Dokładnie tak. Tak samo to odbieram, że bycie na diecie to wzloty i upadki. Może są osoby które się nie przejmują gdy waga stoi (a czasami nawet wzrośnie), ale mnie to bardzo przygnębia. Może naprawdę weź się w garść, przecierp. Głód taki wyraźny czuć tylko przez pierwsze 3 dni (ja tak mam), potem jest to już raczej tęsknota za smakiem. Postaw sobie za cel że przy następnym ważeniu w sobotę będziesz miała przynjamniej 0,5 kg. Postaraj się o to. "zrobić sobie 1,5 litrowy dzbanek czarnej mocnej herbaty, dać tam 7-8 ŁYŻEK STOŁOWYCH cukru," Mi by chyba serce wybuchło, gdybym wypiła tyle kawy :D "gadaliśmy- non stop od 10 rano do 2 w nocy, " Nie pracowaliście? "zacznij od zmniejszenia tej dawki cukru, ja kiedyś słodziłam i wydawało mi się, że nie mogę bez i będzie niesmaczne. No ale teraz nie wyobrażam sobie z cukrem zwłaszcza kawy " Mam dokładnie tak samo, teraz wydaje mi się obrzydliwa kawa z cukrem, a kiedyś nie wyobrażałam sobie bez cukru. Tylko że ja nie zmniejszała, a odrzuciłam zupełnie od razu. -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Dla mnie dieta to nic fajnego, skoro wcześniej jadłam gównie węglowodany i uwielbiałam jeść wieczorem przy filmie - najlepiej chipsy albo lody. :O Jeśli chodzi o endorfiny po ruchu - miałam je na początku, potem zaobserwowałam u siebie wzrost radości tuż po wysiłku, natomiast po ok. pół godz. gwałtownie opadały i wpadałam w dołek. Teraz reaguję na nie obojętnie. ZA TO!!! skrzydeł dodają kilogramy mniej na wadze i sytuacje jak moja dzisiejsza, otóż Spotkałam się z koleżanką, ona ma 72 kg (sama mi mówiła), nie jest gruba, nie też jakaś chuda. Od słowa do słowa postanowiłam powiedzieć jej o swojej wadze. Gdy powiedziałam, że parę miesięcy temu ważyłam 98 kg, otworzyła buzię i chyba z pół minuty nic nie odpowiadała. Potem skomentowała że nie wierzy, na pewno ją okłamuję. Bo przecież 100 kg to jest góra tłuszczu. Powiedziałam, że teraz schudłam parę kilo i mówię do niej "szczerze, oceń mnie na ile wyglądam", a ona powiedziała "ja myślałam że ty masz gdzieś 78 kg". wow :) ale mi to poprawiło humor :) Ja faktycznie zawsze byłam bardzo drobnej kości, a tłuszcz mi się mocno zbił, ale i tak sądziłam że wyglądam o wiele gorzej. Okazuje się, że widzę siebie o wiele gorzej niż widzą mnie inni. -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
"Chodzę cały dzień struta jak cholera, bo mój facet od wtorku zrzucił 2 kg, " Znam to, miałam tak na początku, mój facet tracił kilogram za kilogramem a ja nic. "Do tego nie tknęłam dziś cukru, i mam odwyk, bo wiem, że jestem uzależniona od słodkiej herbaty, a teraz popijam jakieś owocowe bez cukru bo czarnej bez cukru nie tknę... Podły humor mam... " Tak, to normalne, że masz obniżony nastrój przez brak cukru. Zjedz sobie jakiś owoc albo trochę pieczywka, to humor Ci się poprawi. "Muszę trochę pocierpieć, ale jak za tydzień dalej będę stała w miejscu to się chyba załamię.." Niestety... Dieta to nic fajnego. Trzeba po prostu wytrzymywać. Ja nie wierzę w żadne reklamowane diety że przyjemne, cudowne i jest się cały czas szczęśliwym. Ja od tych 3 tygodni gdy dietuję miałam tyle chandr ile nie miałam chyba od początku roku. Mój facet też ma obniżony nastrój. Trzeba pocierpieć niestety... Ja sobie dziś trochę odpuściłam, ale to chwilowo. To co jadłam rano to już pisałam (normalne dietetyczne śniadanie), około południa zjadłam 2 kromki Wasa z serem żółtym i pomidorem. Potem blisko pół arbuza! Niby kaloryczne, ale aaaa tam... i tak po chwili go wysikałam. :) A potem zjadłam trochę puree ziemniaczanego, z prażoną cebulką + 2 duże ogórki konserwowe. To było pyszne! Jak ja tęskniłam za ziemniakami. Teraz znikam, jedziemy do rodziców, będę potem. -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
szczupla - i co, idziesz do endo? -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
No tak, ale dużo ludzi ze zdrową przemianą materii (bo tarczyca wpływa na jej spowolnienie) je w nieodpowiednich porach i nie tyją. Wpieprzają pizze, kebaby i fast foody i wciąż szczupli. Gdyby oni mieli problem z tarczycą, też pewnie by tyli. Bądź dobrej myśli. Najważniejsze teraz to znaleźć dobrego endokrynologa, który potraktuje sprawę poważnie. Po dobranej odpowiedniej dawce leku, będziesz mogła chudnąć jak normalny człowiek, czyli bez jakichś drastycznych kroków, a waga będzie spadać nie zatrzymując się. A potem nie będziesz tyć tylko dlatego że zjadłaś coś za późno. Nastaw się do tego pozytywnie, wręcz potraktuj to jako koniec swoich problemów. -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Faktycznie dziwne, bo to co opisałaś że stosujesz od 3 lat, to dla mnie jest właściwie dieta (pomijając słodkie) -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
NICK................WIEK.....WZROST.....BYŁO......JEST.. ......BĘDZIE lopilo.................31.........170..........98........ .91,1..........65 juuuuujuuuuu.......26.........168.........72,1.........59 ,9.......55 marga7...............34.........165..........85.......... 84..........60 ammarie..............?...........?............70......... .51..........50 kasia27_1985.... ...27.........165..........88..........88 . ........60 ababababtf..........27.........168..........75.......... 7 5.........54 Wirka87........... ..25.........178.........113........103 ..........75 infinia............. ..32.........165..........72........ ..72...........60 ____Mimi............35.........169..........91.........85 ,7...........? ubekkubek...........?..........170..........85.......... 85...........60 karina555.............?............?............92...... ...88...........60 Agucha30.......... .30.........168...........94........ .90,7.........65 stokrotkaaa25......25........157...........70.......... 70...........57 Ivonne37............37.........163...........75........ .75............55 Ruzibunee...........22........170...........90......... .80..........65 Raina20..............20........172..........73....... ..73............60 tysiuneczka...........?............?...........71....... ...62..........55 pani.kuleczka.......27..........161........73.......... .73..........53 dziewczynka z gaju.26.........175..........72..........72..........62 magdzik81............31..........169..........85......... .83.........65 wiolettass.............32..........160.........115...... ..110,7......65 zupa jarzynowa......34...........164.........92...........89..... ...70 Purcia..................31...........158.........65..... ....63.........55 Szczupła duchem....31..........164..........98...........90.........6 0 kiwi1988ldz...........24..........160.........102...........?..........60 magda_uk.............31..........177..........85...........57.........? -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
http://www.youtube.com/watch?v=nuSh9d4O4gE pamiętacie? Czołówkę, muzyczkę? Wczoraj ze znajomym wspominaliśmy młodość, gdy kaseta magnetofonowa była wielkim skarbem. -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
ok, kiwi, dopisuje Cię: NICK................WIEK.....WZROST.....BYŁO......JEST.. ......BĘDZIE lopilo.................31.........170..........98........ .91,1..........65 juuuuujuuuuu.......26.........168.........72,1.........59 ,9.......55 marga7...............34.........165..........85.......... 84..........60 ammarie..............?...........?............70......... .51..........50 kasia27_1985.... ...27.........165..........88..........88 . ........60 ababababtf..........27.........168..........75.......... 7 5.........54 Wirka87........... ..25.........178.........113........103 ..........75 infinia............. ..32.........165..........72........ ..72...........60 ____Mimi............35.........169..........91.........85 ,7...........? ubekkubek...........?..........170..........85.......... 85...........60 karina555.............?............?............92...... ...88...........60 Agucha30.......... .30.........168...........94........ .90,7.........65 stokrotkaaa25......25........157...........70.......... 70...........57 Ivonne37............37.........163...........75........ .75............55 Ruzibunee...........22........170...........90......... .80..........65 Raina20..............20........172..........73....... ..73............60 tysiuneczka...........?............?...........71....... ...62..........55 pani.kuleczka.......27..........161........73.......... .73..........53 dziewczynka z gaju.26.........175..........72..........72..........62 magdzik81............31..........169..........85......... .83.........65 wiolettass.............32..........160.........115...... ..110,7......65 zupa jarzynowa......34...........164.........92...........89..... ...70 Purcia..................31...........158.........65..... ....63.........55 Szczupła duchem....31..........164..........98...........90.........6 0 kiwi1988ldz...........24..........160..........102...........?..........60 -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
W UK też słyszeliście o mamie Madzi? (nie mojej :P ) -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Dostałam zdjęcia zupy jarzynowej. Tzn. bojowniczki z topiku, a nie prawdziwej zupy :) Fajna dupa ta zupa :) -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
"dziadek Ś.P jako jedyny mówił do mnie Magdziu" Do mnie też tak mówił dziadek i tylko on, przypomniałaś mi... A babcia z reguły mówiła do mnie "Magdalenka" :) -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Agucha > ale to naprawdę dziwne, jeśli naprawdę masz niedoczynność, że jednak chudniesz bez problemów. Jak czytałam topy o niedoczynności to dla lasek była po prostu masakra zgubić chociaż 1 kg. A gdy nawet im się to udawało, to naprawdę dużym kosztem - drastyczną dietą i masą ćwiczeń. -
Minimum 20 kg mniej do końca roku. Zapraszam, obiecuję że się nie wycofam! :)
lopilo odpisał lopilo na temat w Diety
Z tą "Madzią" to ostatnio trochę śmiesznie bywało. Bo jak ktoś mówił o "mamie Madzi" (czyli mojej mamie), to każdy myślał o innej "mamie Madzi" znanej w Polsce. I odwrotnie - w towarzystwie jak mówiliśmy o tamtej słynnej "mamie Madzi", np. moja koleżanka mówi "a słyszeliśmy że mama Madzi uciekła?", to reszta skonsternowana, ponieważ myśleli że o moją mamę chodzi. :D