Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justi_844

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ale ja mam niedoczynnosc tarczycy, wiec u mnie z waga dlatego jest ciezko.
  2. ja mam mdlosci, wymiotuje, ale nie chudne. w poprzedniej ciazy na tym etapie bylam juz 6kg do przodu, wiec mysle, ze jest ok :) wiadomo, ze zadowolona bylabym wazac teraz 73kg, ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma :) ja od kwietnia ruszam znowu z treningami, strasznie mi tego brakuje, postaram sie tez na basen chodzic raz w tygodniu, bo boje sie, ze zrobia mi sie rozstepy. moim marzeniem jest przytyc max 10kg w tej ciazy, jak sie to uda to bede prze szczesliwa, bo wtedy mam szanse wrocic do wagi ok 70 kg, no nawet 75 kg nie bedzie zle, ja mam 175 cm, waska talie i dosc szerokie biodra, jak kiedys wazylam 60 kg to przy mojej budowie mialam mega szpare miedzy nogami i to tez nie wygladalo ladnie. a przy wadze ok 73kg mieszcze sie w rozmiar 38 i jak dla mnie jest ok :) mam tez nadzieje, ze przy 2dzieci szybciej schudne, a do tego chcemy zaczac budowe domu w tym roku (o ile w koncu znajdziemy wymarzona dzialke) to tez bedzie pochlanialo troche mojej energii, bo moj maz w tych sprawach pozostawia mi wolna reke, generalnie u nas jest tak jak ja chce, ale on nie narzeka :) pozdraiwam ps planuje zrobic ciasteczka w weekend, ile ich wychodzi z przpisu i ile mozesz ich zjesc na raz Patina?
  3. hej, Elwerka i Pysiaku idziecie jak burza :) super, kurcze obym ja od wrzesnia miala tyle samozaparcia co WY :) ja mam 14 tydzien i nic nie przytylam, chcialabym tak do 20 tygodnia nie przytyc, zobaczymy czy sie uda. Pilnuje jedzenia, ale zaluje, ze nie mam czasu na ciwczenia. Elwerka jak Maluszek zaczyna raczkowac to dopiero bedziesz miala :) moj jest strasznie ciekawski, w kazda dziure wejdzie, czasmi sie zaklinuje i placze :) umie schodzic tylem raczkujac po schodach, strasznie smiesznie to wyglada, ale jest grzeczny i bardzo karny, jak sie mowi "niu niu" to odpuszcza :) Bubka budzi sie co do zasady 2 razy w nocy na jedzenie, ale dzisiaj np wstal o 5 30, lulalam go do 6 30 i zanioslam do mojej mamy. pewnie jak ja zaczne sie odchudzac to tego topicu nie bedzie, bo bedziecie super laski :) powodzenia w walce z waga, ja waze nieustannie 86 kg, ale dla mnie to tez sukces :) powodzenia
  4. hej, ja jestem z Wami,choc jest nas chyba juz dwoje:) dzisaj ide do lekarza potwierdzic z oznaczylam beta w krwi i ciaza jest:) oby wszystko bylo dobrze!
  5. hej, co u Was? ja tez mialam zastoj w wadze, ale juz jest ok i jestem lzejsza o 1,2kg, pomimo zblizajacego sie okresu :) dzisaj mam strasznie kiepski dzien, czytalam stronke malego chlopca chorego na serce i przez 1 h plakalam.... milego dnia
  6. :) witam, jestem po płukaniu i jest OK, na zabiegu szalu nie bylo, ale czuje sie dobrze, jutro rano waze sie :) dzisaj wieczorem wazylam 86,5 :) milego wieczoru
  7. witam :) gratuluje sukcesow :) ja ostatnio malo sie udzielalam, bo moj Skarb daje popalic w nocy i chodze juz prawie do tylu... mysle nad odstawieniem do konca roku, ale nie wiem jak to zrobic? moze macie jakies rady? u mnie z dieta i cwiczeniami super, a efektow brak, wrecz 1,5kg do przodu, ale mysle, ze to przez okres, ktory mam miec na dniach. dzisaj ide na hydrokolonoterapie, bo od zawsze borykam sie z zaparciami i mysle, ze ten zabieg mi pomoze :) super, ze chudniecie :) milego dnia
  8. hej Dziewczyny, jak u Was? u mnie ok, choc zlamalam diete robiac gryzy roznych dan, ale przez to nie jem kolacji, dzisaj moj trener mnie pochwalil, zniknelo mi 4 kg tluszczu :) jutro ide biegac, niestety w niedziele nic nie zrobie, bo nie mam czasu, a wieczorem boje sie biegac :( milej nocki
  9. witajcie, nie pisalam kilka dni, ale trzymam diete i ciwcze, choc z nauka jest kiepsko, bo mam slabe noce:( i Niuniek wisi mi na cycu od 3 do 6 :( Asia nie lam sie, Twoj wynik motywuje do dzialania, niestety kazdemu zdarzaja sie potkniecia! my 18 listopada jedziemy na obiad do tesciowej i chcialabym wazyc 84kg :) mam nadzieje, ze zobacza, ze schudlam, nie widzieli mnie od sierpnia. wlasnie ide uczyc sie, normalnie jakas masakra z ta moja nauka! milego dnia
  10. nie martw sie, idiota zawsze bedzie idiota! Ty schudniesz, a on jak mozgu nie ma tak nie bedzie mial! ja rowniez podziwiam Cie, ze sama wychowujesz dziecko, dasz rade schudniesz i bedzie zalowal, a poki co nie przejmuj sie nim!
  11. witajcie, Elwerka kupilas adipex? pozdrawiam:)
  12. witam, chwale sie :) schudlam 1,1 kg :) kurcze do Swiąt musze wazyc max 78 kg! ja mialam znowu kiepska noc, do 3 super, a od 3 co godzine pobudka i tak do 7, na szczescie dopiero wstalam, dzieki mojemu mezowi :) milego dnia
  13. mam jeszcze pytanie, pijecie alkohol? ja nie pilam wodki juz od maja 2011r., bo wtedy zaszlam w ciaze, ale pilam lampke winka raz na jakis czas i teraz tez napije sie lampke, a Wy? Niuniek ma juz 9 miesiecy, wiec jest duzy, a do wodki mnie nie ciagnie, choc nie powiem drinka jakiegos dobrego napilabym sie :) ale Niunio jest na cycu, wiec nie pije, bo boje sie o moj SKARB!
  14. Martulka ja też tak mam :( jak schudne to lubie siebie nagrodzic, chocby malym kawalkiem czegos slodkiego, ale aktualnie staram sie nie robic tego, bo bardzo duzo wysilku kosztuje mnie odchudzanie, trzymam diete i cwicze ok 8h tygodniowo, musi w koncu waga spasc chocazby do wagi 75kg, bardzo chcialabym tyle wazyc w Swieta, no nic zobaczymy, jutro waze sie, dam znac jaki wynik, w kazdym razie mam nadzieje, ze jesli nie schudlam to chociaz zamienilam tluszcz w miesnie, jutro zamelduje co wskazuje moja waga, mam nadzieje, ze juz dzisaj nic nie podjem, 3majcie sie
  15. witam, ja bralam tez l-carnityne i polecam, bo z tego co slyszalam jest dobra dla zdrowia, ale trzeba sie przy niej ruszac! niestety nie moge brac, zadnych wspomagaczy, bo karmie mojego synka, ja po kilku upadkach wrocilam do diety :) cwiczyc cwicze, wiec chociaz na tym polu nie mam wpadek, od wczoraj do soboty truchtam 10km w 60 min, a w niedziele mam trening:) w ogole zaczelam wiecej cwiczyc sama, bo na treningi moge isc ok 3 razy w tygodniu, a potruchtac moge 2-3 razy w tygodniu, wiec teraz cwicze prawie codziennie :) waga juz nie spada w takim tempie jak na poczatku, ale spada, wiec jest ok :) juz jestem po treningu :) milego dnia :)
×