Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izulinka7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez izulinka7

  1. hejoo jestem i ja :D xx ja akurat zgadzam się z Maćkową, nie chodzi o to żeby robić z siebie cierpietnice, bo jak bardzo boli to wiadomo że cos poradzić na to trzeba, ale akurat to że boli brzuch to przechodzą wszystkie ciężarne, no w końcu tam się wszystko rozciąga i układa, maluch rośnie, rozpiera no jednym słowem musi boleć. Kiedy ból jest bardzo dokuczliwy i ciągły to rozumiem leki, ale jeśli raz na jakiś czas to naprawde da się wszystko wytrzymać :) my kobietki juz tak jesteśmy stworzone :D xx ja leki na refluks też odstawiłam, mdłości już nie mam więc nie widzę potrzeby przyjmować ich na stałe, przyjmuje tylko syrop gry czuję że może być kiepsko :D xx Maćkowa obyś tego o mdłościach nie wypowiedziała w zła godzinę :D co prawda Iza ma racje, ja nad michą zawsze sobie powtarzałam, że mam przynajmniej pewność że z dzieciątkiem wszystko ok, ale wiesz jak sobie rzygniesz raz na kilka dni stanowczo ci wystarczy :P xx Iza ja jestem zwolenniczką różnego rodzaju warkoczy dobieranych, a teraz takie piekne robią te warkocze ahh a ty będziesz mieć długa piękną suknie to będzie ci pasować :D a zależy czy chcesz mieć całkiem związane czy troche rozpuszczone jak związane to cos w tym stylu mi sie podoba : http://lovemydress.pl/fryzury-slubne-2014-warkocze-plecionki-warkoczyki/20_elegancka-fryzura-slubna-z-warkoczem/ a jak cos ale pół na pół to takie : http://twojasuknia.pl/slubny-blog/fryzury-slubne-warkocze/slubne-fryzury-z-warkoczem-11/ http://fryzuranadzis.pl/z/fryzura-slubna-warkocz/ i mój faworyt : http://www.modne-fryzury-damskie.pl/fryzury-slubne-na-wesele.php?id=537 i do tego jakieś kwiatuszki czerwone, zblizone do tych w sukni :D ahh się rozmarzyłam :P ale to moje zdanie oczywiście :D xx a i ja tez myślę że Marta może wrócić, natomiast panne BF :P wykreślmy :D xx angelusdominus będzie dobrze :D staraj się nie martwić, rozwarcie nie oznacza przecież że musisz szybciej urodzić :) xx Stymulowana biedna ty nasza trzymaj sie dzielnie kochana :* pamiętaj, że fasolek wszystko ci wynagrodzi :D xx Jovanka a ty gdzie ?? ty sie ciesz, że możesz spać w nocy, odpoczywać w dzień, oglądać ubranka czyste nie obrzygane :D bo lada chwila już nie będzie tak czyściutko i pachnąco :P xx czekam na relacje z wizyt :) xx miłego dnia :D
  2. hejjjo moje piękne :* Iza buty piękne :D i teraz już jak większość formalności załatwione to zleci ci z górki :* my cieszymy się razem z Toba i czekamy na ten wielki dzień :* xx Kasik 89 jak jak byłam mała to miałam mnóstwo problemów bo mi właśnie ciągle krew z nosa leciała i nikt nie wiedział czemu, i wyszło że to reakcja obronna organizmu, wtedy gdy jestem strasznie przemęczona, gdy mam dużo stresów i nie dojadam. Teraz tez mi czasem się to jeszcze zdarza w powyższych sytuacjach. Więc witaminy witaminami (wspomnij koniecznie lekarzowi o tym na wizycie) a teraz dużo odpoczywaj, nie przemęczaj się, i unikaj wszelkich stresów - ile się da :D xx miłego dzionka :*
  3. Maćkowa super extra :) gratuluje serduszka :* teraz głeboki oddech hehe i przygotuj się na kolejne stresy :) pamiętam, że na jednym z pierwszych moich Usg chyba właśnie serduszkowym też tak panikowałam i pytałam o wszystko, generalnie bełkotałam przejęta i mój gin się śmiał i mówi do mnie "co sie pani tak boi " to mówię, że tak długo czekałam na dzieciatko i że mam stracha po prostu a on na to oj bać to się pani będzie zawsze - teraz czy się rozwija, później czy oby na pewno zdrowo rośnie, później kim będzie w zyciu czy sobie poradzi i mówił mi że od tej chwili bać się o to maleństwo w środku juz nie przestanę raczej do końca życia :D więc gratuluje ci tego, że też będziesz się bać :D xx Jovanka ty kusicielu !! nie jadłam jeszcze fasolki w tym roku :( w sumie teraz tylko hoduję :P ale bym zjadła mmmmmmmmm
  4. hejjjo załogo ! jestem i ja :) upały przeszły i śpię sobie teraz jak nowo narodzone dziecię hehe ale miałam taki strasznie straszny sen, że obudziłam się ze łzami w oczach normalnie.... taki był prawdziwy... śniło mi się, że kupiliśmy wózek na allegro i kiedy przyszedł nie było mnie w domu, wracam sobie skądś a tu pod domem stoi potwór !! takie kwadratowe szkaradeństwo z takiego materiału jak kiedyś dawno dawno temu kanapy robili - takie bordowe, z tym że to moje było brązowe, w foteliku do tego wózka spało 2 dzieci w coś zawinięte. wchodzę wściekła do domu a K siedzi przed kompem i płacze i mówi do mnie taki strasznie smutny czy to coś da się oddać, jak się wtedy rozpłakałam, tak obudziłam się ze łzami w oczach :D xx kasik85 to zgodnie z tradycją odpadnie Ci rzecz pożyczona :D informuj na bieżąco :) xx Jovanka kochana co się dzieje ? teraz to się będziemy martwić :( czekam na wiadomość od Ciebie xx Ola no musisz teraz uważać na to co jesz :) ale dasz radę, może to chodzi po prostu o smażone ?? co samo w sobie nie jest zbyt zdrowe i łatwe do trawienia :) xx kasia12 po 1 teoretycznie ze względu na ciążę mogą Cię wyrejestrować, bo w pośredniaku powinny być osoby zdolne i mogące podjąć pracę zarobkową, praktycznie mnóstwo kobiet w ciąży lub z malutkimi dziećmi jest zarejestrowane i nikt ich z tego powodu nie wyrejestrowuje. Natomiast o ciąży powiedz, nie sądzę, że wyrejestrują Cię. Po 2 i najważniejsze będąc w ciąży nie musisz mieć ubezpieczenia, aby udać się do lekarza, ponieważ według naszego prawa jesteś chroniona i jako matce przyszłego obywatela należy ci się darmowa opieka medyczna, jak również poród i pobyt w szpitalu, więc nawet gdyby cię wyrejestrowali to nie mając pieniędzy z UP to nic nie tracisz. xx eska śpij kochana ile możesz :* xx paulinka skarbie myśl pozytywnie :* nawet jak nie w 1 cyklu to przecież w 2 nie ?? :D ale się wybawisz na weselu :) i pewnie pojesz :P xx Paola to zdrówka dla psinki :) xx miłego dnia :) pożeram śniadanie i ciężko jeść i pisać :P Maćkowa, Iza gdzie wy ??
  5. angelusdominus a który to u Ciebie tydzień już ?? jeju takie ciacho z owocami tez mi się marzy ostatnio :) i do tego bita śmietana :D niach :D xx Maćkowa miłego odpoczynku :) ja niestety nie wysiedzę na podwórku :D od kilku dni siedzę w domu, pozamykane okna, zaciągnięte rolety, wiatrak :) i tylko tak daje rade :) świat oglądam wieczorami :D wiesz co o zdjęciu też myślałam, bo pamiętam, że smerfetka wysyłała nam zdj i pytała co ma zrobić z grzywką, czy jak ją czesać czy coś takiego heheheh ale musiałam przegapić ten wpis :( :D no i ten BF :D a ty jak się czujesz ?? xx kaasik ło matko wszystko od 1 strony ?? to jest dopiero hardkor, ja pobieżnie przeglądnełam i się namęczyłam hehe ale czytać to naprawdę coś :) xx Eweelka może taki wypoczynek "fizyczny" jest ci potrzebny, odpoczniesz zrelaksujesz się :) mi się wydaje że Ty nie będziesz miała problemu z zajściem w ciążę, ale problemem będzie utrzymać ją, ale dobry lekarz i wszystko pod kontrolą i uda się na pewno :) zobaczysz :) xx a tak odnośnie czytania początku forum, kiedy ono na nowo sie rozkręciło ja nie byłam zbytnio aktywna, bo zawiesiliśmy starania, nie pamiętam nawet czy później wszystko przeczytałam, a teraz wróciłam pamięcią do momentu gdy Giubelli, Jovanka, Nessaja, Motynka, Pauliść, angelus zobaczyły 2 kreski, jejciu to było tak niedawno, a wy zaraz będziecie mieć maluszki ze sobą :) tyle się przez ten czas zmieniło, tylu dziewczynom również udało sie spełnić to marzenie :) to jest piękne niedługo wszystkim się uda, i mam nadzieję, że za pare lat popiszemy sobie dalej w takim samym składzie o wychowaniu, zachowaniu, pierwszych dniach w szkole tych naszych maluchów :)
  6. Jovanka dokładnie tak :) podpisuje sie rękami i nogami pod Twoim postem :)
  7. nie smerfetko, nie piszesz jak inne staraczki i występuje u Ciebie jakiś problem, lecz nie będziesz go leczyć na tym forum :D xx Stymulowana miałam ci pisać, że tampony to kupiłam zwykłe ob, bo wyczytałam w necie, że chodzi o to żeby nie były one jakieś zapachowe i "ulepszone" bo to może wywołać infekcję, a każde inne zwykłe są ok :) gratuluje serduszka a niebolących piersi pozostaje tylko się cieszyć :) 1 krok już za Tobą :* xx Paola ja tez jestem wyczulona po akcji z meilem :D daj znaćco z piesiem :) xx gośćdarka ja też miałam ostatnią @ 8 lutego :) i mam 18 ytc według daty ostatniej @ właśnie, może Twój lekarz po prostu liczy od zapłodnienia czy owulacji ?? niektórzy tak robią :D xx nessaja wariatko nasza !! cieszymy się razem z Tobą :) a ty szalej i odpoczywaj bo niedługo już nie będzie ci dane :) i rozumiem, że robisz mnóstwo zdjęć ?? :D xx agniesia to musi być to :D jak dojedziecie na miejsce to kupuj teścior następny :D xx Maćkowa, Jovanka, Iza , Paulinka, Żoneczka, brzoskwinka, Kasik, eska, Ewelka, ola i każdej którą pominęłam wysyłam buziaki :*
  8. hejka :) od kilku dni szwankuje mi kafe i nie mogę dodawać potów, wyskakuje jakiś błąd, cos o upływie czasu. i chodź kopiuje wiadomości to nie moge ich wysłać po kilka razy, ale wczorajszą zobaczyć musicie. xx Gdy nie mogłam pisać, czytałam. I strasznie zaciekawiły mnie posty, pytania i to co pisze niejaka elilkaa00, gdyż ona to nikt inny jak SMERFETKA !! Podejrzewałam to już od jakiegoś czasu, sądzę, że to właśnie smerfetka jest tez naszym ulubionym gościem :D chodź nie zawsze, bo o ile jestem w stanie zrozumieć, że jakaś kobieta (matka, staraczka, frustraczka) może trafic na nasze forum i odnosić się do jakiś wpisów, ale do tych bieżących - nie do tych staraych, bo w natłoku tego co piszemy same nieraz po 2 razy sie o coś pytamy :) Na potwierdzenie swoich słów, żeby nie oczerniać nikogo zabawiłam sie w Sherlocka Holmsa ,przebrnełam przez mnóstwo stron i wybrałam tylko najciekawsze z wpisów:) xx smerfetka9 30.10.2013 Powiedzialam dzisiaj mojemu BF ze czekam na @ i oby przyszla.Cos sie tam pozniej mala spinka zaczela, powiedzialam ze za mloda jestem, a ten ze nie wie czy chcialby miec teraz dziecko czy nie .. No normalnie w jednej sekundzie odechcialo mi sie wszystkiego... xx smerfetka9 31.10.2013 Co kilka godzin sprawdzam temperature.Ciagle 37.. Wiem ze jesli to bylaby ciaza to na pewno by sie ucieszyl. Tylko problem jest w tym ze mieszkamy 400km od siebie.Niby w tym roku mam sie juz do Niego przeprowadzic ale zobaczymy jak to bedzie, Jutro przyjezdza, porozmawiam z Nim. Jesli jutro nie dostane @, w sobote kupuje test.. xx smerfetka9 05.11.2013 kajakaja12345 ta zalamka to nie przez test.Wczoraj odwiozlam chlopaka na dworzec ktory mieszka 400km ode mnie, prawie cale dnie siedze w domu (ucze sie zaocznie, nie pracuje) wszystko mi sie dzisiaj takie bez sensu wydaje.caly czas chce mi sie ryczec xx elilkaa 29.05.2014 Iza, pytalas kilka dni temu co tam z moim 'zwiazkiem'.Moze i jest lepiej, ale nie wiem czy to wszystko dalej ciagnac. Jutro mialam wracac do domu ale mam taki metlik.. xx elilkaa 26.05.2014 Pytalyscie co sie stalo , ale nie mialam sily odpowiedziec.Nadal nie mam. Coraz bardziej jest nam od siebie dalej niz blizej. Dzisiaj np mam dzien wolny, on tez.Ale pojechal nad wode, na impreze integracyjna z pracy zeby pic.A ja bez znajomych, bez rodziny siedze sama w domu xx elilkaa 21.05.2014 Kurcze, Mackowa gratulacje!! :* Czytam Was od dawna i trzymalam za Ciebie kciuki usmiech.gif Az mnie przez te Twoje dwie kreski ochota na test naszla jezyk.gif xx elilkaa00 10.06.2014 nessaja ekstra 'przygoda' ;P jak BF wroci z pracy to chyba wyciagne go w plener smiech.gifsmiech.gif super ze juz zaczeliscie dzialac usmiech.gif xx są to tylko niektóre przykłady, a jest tego sporo więcej :) Smerfetka tez zawsze miała problemy, robiła dziecko i rozstawała się z chłopakiem, mieszkali daleko od siebie, a ona uczyła się zaocznie - przypadek ?? nie sądzę :D w dodatku każda z nas która ma męża gdy o nim mówi pisze M , my niezaślubione zawsze piszemy 1 literkę imienia, smerfetka natomiast zawsze pisała BF z czego jak pamiętam podśmiewałam się, i teraz po kilku miesiącach wraca jako nowa dziewczyna która też ma BF :D :D --- Jesteś dziewczyno żałosna i robisz z siebie idiotkę, powiedziałyśmy ci chyba wszystkie że nie chcemy Ciebie tutaj pod żadna postacią, więc po jaką cholerę wracasz tu i znowu próbujesz zrobić z nas głupków ?? zazdrość Cię zżera ?? nie ważne co Tobą kieruje, ważne że nie chcemy tutaj oszustek i krętaczek !!
  9. hejka witam sie i ja :) przez te upały ledwo żyję, ale dziś w końcu wymoczyłam dupsko w basenie :D co prawda nie dałam jednak rady włożyć tampona (bo zakupiłam) ale mam nadzieję, że nic mi nie będzie :) 1 raz w zyciu będąc na basenie pływałam prawie cały czas hehe bo ja to wiecie sauna, jacuzzi i te sprawy a sportowy to szerokim łukiem :P ale dziś nadgoniłam i czuję się tak cudownie, że posram sie z radości chyba, nic mnie nie boli, nic nie kuje, mięśnie poluzowane no rewelka :D polecam wam ciężaróweczki :D nessaja ja przegapiłam Twój wyjazd! fuck, fuck, fuck!! miłego wypoczynku, rób mnóstwo zdjęć, daj się oczom naszym nacieszyć :D w tych upałach nie dajemy rady, i non stop chodzi wiatrak, i juz mam całe gardło zawalone ;/ boleć nie boli tfu tfu ale smarki ciekną jak szalone, a bez wiatraka wytrzymać nie dam rady :( dziś o 7.30 jedliśmy śniadanie przed domem i na termometrze w cieniu 20 stopni !! nawet nie wiem i wolę nie wiedzieć ile w słońcu było, a z godziny na godzine coraz gorzej :( jak zawsze uwielbiałam ciepłe lato, tak teraz mam dość :( w dodatku puchną mi nogi :( ale tak poza tym to cieszę się rozpoczętym 18 tygodniem, maluszek już daje dosyć wyraźne znaki o swoich upodobaniach :) coś pięknego :) gościu powiem ci tak, daj już sobie na wstrzymanie, nie męcz nas sobą i siebie nie męcz nami, bo mamy Cię daleko, daleko i głęboko i tylko nie potrzebnie sie wysilasz :D !! miłego wieczorku, buziaki wszystkim
  10. hejo misie :* dopadło mnie mnóstwo energii, nie wiem skąd sie ona wzieła ale mówiłam wam kiedys że regularnie kupujemy ciuszki dla naszej pociechy wszędzie gdzie jesteśmy. I okazało się że już tyle ich jest że zajmuja 2 kartony, i już nic więcej nie wejdzie, więc ostatnio wzorem Jovanka wziełam się za porządki w szafach :D gratów i klamotów jest u nas mnóstwo, bo my oboje jesteśmy takie chomiki co to wszystko im sie przyda i zawsze zostawiają. A teraz koniec - co nie używane kilka lat idzie aut :D ja sobie z tym poradzę, gorzej K bo on ma wszystko - od jakis kabli, kabelków wielkości mini, po jakieś tabliczki, połamane śrubokręty, no jednym słowem on nigdy nic nie wyrzucał, a teraz wkroczyłam ja - perfekcyjna pani domu :D zorganizowałam szafkę na rzeczy malucha, poprałam je po raz 1 - a radości prawie się popłakałam, ale prać będę je jeszcze nie raz pewnie przed porodem :P w każdym bądź razie zanim kupimy komódkę, nasze dziecię jest juz pełno zamieszkanym osobnikiem w naszym domku :D po weekendzie nadrobię wszystko, dzisiaj życze wam tylko miłego dnia, super week i pogody takiej jak u mnie :D buziaki kochanee :*
  11. Jovanka ja tak myślałam, że on nie weżmie w łapę :P bo lekarze z powołania tak mają, że robia wszystko z serce :D ale szacun że w ogóle poruszłaś z nim ten temat :) i chciałam dodać, że jak pisałam SWÓJ wpis to TWOJEGO nie było jeszcze :P Giubelli wariatko nasza kiedy to zleciało :D Tosia zaraz będzie z Tobą! poryczałam się jak czytałam Twój wpis :) jestem pewna, że ze wszystkim zdążycie, bardzo sie cieszę, że z Tobą i z malutką wszystko jest ok przed wami ostatnia prosta, ale z sie cieszę i już nie mogę się doczekać :) ściskam :* Maćkowa i co kochana pomogła rozmowa z fasolkiem ?? czy Cię olał tak jak mój :D eska ja od początku nie powstrzymywałam sie, jedyna przeszkoda były mdłości, teraz mamy najdłuższą posuchę od początku ciąży ze względu na jakąś ingfekcje czy grzyba :D i mamy aż tydzień postoju :) ale jeśli nie plamisz ani nic to nie ma żadnych przeszkód :) kasiaa 12 czekamy na relacje z wizyty :) Ala nie ma jeszcze @ ? kurcze może jeszcze nie wszystko stracone :D ależ mam okrutna ochotę na jakiegoś fast fooda :) boże za pizzę i kebaba oddałabym wszystko :P a jestem po obiedzie :P
  12. Maćkowa :( ale jak łapią Cię mdłości to powtarzaj sobie wtedy do oporu, że to dlatego że fasolka pięknie rośnie :) a im gorzej się czujesz tym ona ma sie lepiej :) ja sobie tak mówiłam nad micha i przynajmniej lżej na serduchu było :) Stymulowana haha to u Ciebie tez mnóstwo zmian :) ale za to jaka przyjemność na takiej 55 calówce oglądać hehe Paola czemu się cholero nie przypomnisz, że to juz tak blisko :) jeszcze kilka dni i ogłosisz 1 w czerwcu radosna nowinę :D Ala przykro mi :* Iza a u mnie dzis wyjatkowo słoneczko :D jak przygotowania do ślubu ?? kasia 12 no przegięcie z tym lekarzem :O a nie możesz chodzic do innego ?? a i ja karte bym pokazała ?? brzoskwinka a to dopiero początek :) teraz co miesiąc będą ci mnóstwo krwi popuszczać hehe ja tez piję soczek pomarańczowy :) wczoraj wycisnełam 2 kg pomarańczy (bo ja sama robię) i zmieszałam pół na pół z woda gazowaną Żywiec i jest tak super mocno pomarańczowy i lekko musujący :) mniam :) chyba nie umiem odmówić sobie, jako że truskawki juz mi się przejadły :( a takie były pyszne :D P.S Jovanka!! jak po wizycie ?? uzgodniłaś coś ?? mów szybciutko bo mnie ciekawość pożre jak zareagował :D
  13. hejaaa :) Jivanka bidulko ty nasza :* ależ czekam z niecierpliwością na wynik wizyty :D i niech moc będzie z Tobą!! Maćkowa zwykłe badanie krwi i moczu, na co właśnie dostałam leki :D nic złego czy groźnego, ale jednak główka działa :) więc naprawde kochana cierpliwości :) Moonlight, Ala dopólki nie ma @ to jeszcze szanse są :) kasik 89 Usg genetyczne wykonuje każdy lekarz, każdej pacjentce, jest to zwykłe Usg na którym po raz 1 dokładnie mierzy dzidziusia, jego przezierność karkową, chodź nie tylko. Jest to badanie nieinwazyjne. Jeśli wyjdą jakieś nieprawidłowości wtedy robi się inne badania prenatalne min test Pappa, są one zalecane dla kobiet po 30 roku życia lub takich które urodziły wcześniej, lub miały ciążę z chorym dzieckiem. U kobiet po 35 roku życia są obowiązkowe. Zapewne na ostatnim Usg lekarz zmierzył malucha i wszystko było ok więc nie ma potrzeby robić dalszych badań. Tak mi tłumaczył mój gin :) Nessaja no właśnie mój lekarz mówił że są tez za darmo jeśli w poprzedniej ciąży dziecko miało downa i przez to poroniłaś, lub zdecydowałaś że nie urodzisz. angelus na meila Jovanka nam wysyłała właśnie jak się leczyc w ciąży :) zerknij sobie :) a dzis mnie coś głowa boli od kiedy zwlekłam się z łóżka brrr i w dodatku pada :(
  14. hejka :) witam z rana :D Maćkowa kochana cały week o Tobie myślałam i chcę Ci powiedzieć, żebyś nie dopatrywała się na siłę objawów - nie objawów, jestem pewna że z fasolka wszystko jest ok :* po prostu naczytamy się w internecie o tym , kiedy serduszko zaczyna bić etc a każda z nas jest inna, i nasze maluszki w innym tempie sie rozwijają, co nie znaczy, że cos z nimi nie tak :) i jeszcze ci powiem, że teraz kochana to dopiero początek zamartwiania, kalkulowania czy wszystko ok i doszukiwania się problemów tam gdzie ich nie ma - ja wedle wszystkich internetowych poradników jestem już poza 'strefą zagrożenia ciąży" a słabe wyniki badań wywołały u mnie taką panikę, że już wyszukiwałam jakie choroby to może oznaczać, przepłakaną środę i emocjonalna burzę :D życzę ci ogromu cierpliwości, bo to dopiero początek Żoneczka u mnie mdłości zaczeły się ok 7 tygodnia chyba, w 8 juz była masakra i l4 :) więc rilax :) nie wywołuj wilka z lasu :D eska jeśli nie się martwisz tak bardzo bardzo, to ja tez dla świętego spokoju bym zrobiła betę, chodź np u mnie wystarczyły 3 testy i cierpliwe czekanie od wizyty potwierdzającej ciążę do wizyty serduszkowej :) brzoskwinka u mnie też w 5t i 2dz nie było serduszka :) najwidoczniej owulacja się przesunęła :) widać, że masz dobry kontakt z lekarką swoją, więc gdyby cos nie tak bylo na pewno by ci powiedziała :) jejciu zaczynam spać coraz gorzej ;/ chodź dalej max 22 chodzę spać, to budzę się ze wschodem słońca, a tak się cieszyłam że się wysypiam :D miłego dnia kobitki :*
  15. nessaja kochana tez tak miałam wczoraj hehe ja teraz jak napisze i wychodzi o zarezerwowanym nicku od razu kopiuje wiadomość hehe
  16. eska cudowne wieści :) gratuluje ci całym ale ten maj jest cudowny tu na forum :D buźka sama się cieszy, nie może przestać :*
  17. kasia ten mój to Pimafucin :) ale antybiotyki chyba po rpostu są takie wielkie :) my się śmiejemy że teraz wieczorami pcham do środka rakietę :) taka wielka ta tableta hehehe tylko nie jest to tabletka, to jest takie jakby miękkie no nie wiem jak to powiedzieć, ale nie tabletkowe :D Twoje też takie miękkie ??
  18. kasik 85 rośnie od zagnieżdżania :) kiedy powtarzasz test lub betę ?? Ala, paulinka a jak u was sytuacja ??
  19. Maćkowa. Ola musi być dobrze :) cały dzień będę o was myśleć i trzymać kciuki :) ale całkiem niepotrzebnie bo wszystko jest ok i serduszka biją równiutko :) eska !! cudowne wieści :) a to jaka kreska zależy od testu, mój 2 też był słabszy niż 1 - nie ważne, ważne jest to że się udało :) ściskam Cię ogromnie, czekamy na wynik bety :* Maćkowa to samo kochana pomyślałam :) czy nessaja nie chce nam zrobić niespodzianki - niespodziewajki :D Stymulowana wiem że to strasznie trudne, ale musisz odpuścić trochę - zrób jak radzi Maćkowa :) z fasolinką jest wszystko ok i tylko o tym powinnaś mysleć :) bądź dzielna :) kasia12 ja też biorę antybiotyk - na grzybicę. Nie martw się na zapas, często róźne infekcje się zdarzają, ważne że są leczone, a dzidziusiowi to n ie zagraża :) Izabello to już jesteście na ostatniej prostej - co najtrudniejsze załatwione macie :) cieszymy się razem z Tobą :* ja dziś od rana mam dobry humor :)słoneczko wyszło i jakoś tak lepiej od razu :) ale powiem wam że ten antybiotyk dowcipny co go biore jest taki ogromny, są tam 3 sztuki, jestem juz po 2 i on się kurcze nie chce wchłonąć i jak rano wstaje to jestem zalana jakbym się conajmniej zesikała, już mam 2 wkładkę od kiedy wstałam, a pcham go naprawdę głęboko :/ po cholerę więc robią takie leki, że połowa wypływa ?? miłego dnia :) Maćkowa relaksuj się :*
  20. P.S nam się zepsuły światła tzn mamy tylko mijania i K czeka teraz bo już kończą naprawiać :)
  21. Jovanka kochanie mi chodziło o taki płaszczyk z folii :) właściwie to nie płaszczyk a namiot, ale one takie są super nieprzemakalne :) no to masakra jest z tymi lekarzami, tylko z tego co wiem tu gdzie ja rodzić bedę nie ma lekarza przy porodzie a jest położna, lekarz przychodzi, bada podejmuje decyzję jeżeli np długo nic się nie dzieje :) ale rozumiem że chcesz żeby on tam był - to jasne :) i skoro on tez już wie to powinno pójść łatwiej. Wiesz co - myślę żebyś nie robiła z siebie dałniątka i powiedziała mu że bardzo ci zależy żeby on tam z tobą był i czy jest jakaś możliwość do tego doprowadzić, niby to w formie żartu powiedz że jesteś gotowa nawet za to zapłacić, jeśli temat go zainteresuje (czytaj jeśli mu się zdarza być za kasę przy porodzie ) to pociągnie temat, ale w razie co masz otwartą drogę ucieczki :) ja bym tak zrobiła :) podsumowując przemyśl sobie wcześniej co powiesz, żebys nmie jąkała się jak małe dzieciątko (w końcu idzuiesz załatwić poważna sprawę), idź z konkretnym zamiarem, zacznij rozmowę właśnie od żartu o zapłacie a rozmowa sama się rozwinie. Jeśli się oburzy na ten żart, powiesz że przez humory masz teraz takie wypaczone poczucie humoru :) na którą do szkoły idziesz ??
  22. hm Paola jak zajdziesz w tym miesiącu czyli w czerwcu będzie wiadomo i dasz zaświadczenie o ciąży to musi przedłużyć, jak zajdziesz za miesiąc to będziesz wiedzieć w lipcu i dasz zaświadczenie i i tak przedłuzy, nawet jak zajdziesz z a 2 miesiące to i tak ci przedłuży jeśli będziesz mieć zaświadczenie przed końcem umowy, ona i tak zostanie przedłuzona do porodu. Z tym że później nie masz urlopu macierzyńskiego - tego półrocznego tylko zasiłek macierzyński który rzeczywiście wypłaca ZUS, ale w przypadku zasiłku macierzyńskiego obiło mi się o uszy że nie ma tej 2 części czyli drugiego pół roku zwanego urlopem rodzicielskim, czyli podsumowując po urodzeniu dziecka będziesz mieć tak jak kiedyś pół roku płatnego tylko. gościu ja też tak ma że kuje mnie brzuch, raz z prawej raz z lewej, mówiłam o tym lekarzowi i on kazał się tym nie martwić, nie wiem skąd ten ból ale nic groźnego to nie jest, nie bój się :) oka jeżeli pracując na umowe zlecenie odprowadzasz dobrowolne składki i jesteś w czaasie trwania owej umowy, to możesz iść na l4, a później na macierzyński, z tym że nie masz ochrony prawnej przed np zwolnieniem i Twój pracodawca może ale nie musi przedłużać z Tobą umowy :)
  23. nie jest tak źle babeczki, po prostu trzeba się przyzwyczaić :) kiedys kafe tez było inne i jakoś rok temu właśnie zmienili je na takie jakie teraz było, wtedy tez była masakra na początku żeby się połapać, i z logowaniem i wgl, to co inne nie zawsze znaczy gorsze :) przyzwyczaimy się :)
×