Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izulinka7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez izulinka7

  1. hehe dziewczyny my "po słowie" od kilku dobrych lat :D :D ale tak, idziemy do urzędu :D xx madzia i mam pytanko bo wy przyspieszaliście ślub no nie? i ile płaciliście za przyspieszenie? xx ja czasem też już nie mogę sie doczekac rozszerzania diety,a czasem sie boję hehe bo ja bym chciała według blw ale wszyscy zawsze dawali papki i ja tez bym chciała robic papki :) poza tym ja to np boje się że nie bedę wiedziała kiedy i ile dać i takie tam różne, bo sram w gaciochy, ale marzy mi się takie roześmiane bobo ufajdolone marchewka, albo czyms innym równie super brudzącym :) xx agagula haha padłam :D :D ja tak miałam na początku jak Zuza się urodziła i rejestrowałam ja na 1 wizytę u pediati i oni mówią imię i nazwisko, to im mówię, a potem taki zonk i i mówię jeju a to imie i nazwisko dziecka tak, oni no tak, na to ja że zuzanna :D hehehe apropo takich smiesznych syt moje psiapsióła na porodówce przy skurczach dosyć już zaawansowanych i bolesnych odpowiada na pytania, i pytaja ją imię, nazwisko ojca, zawód wyuczony, ona na to -budowlany :p hehehehe
  2. andzik współczuję, trzymaj się cieplutko :* xx Marita no gratuluję, zdrówka dla was :* xx claudina fajno że już wróciłyście, Ula to taki mały obieżyświat :) xx Malwi hehe to się wybawiłaś, za nas wszystkich co nie mogą :P xx a ok 4 miesiaca przychodzi połozna czy pielęgniarka środowiskowa ?? xx Ags rzeczywiście nieciekawie, ceny kolosalne, a autem nie wysżło by taniej ?? xx my we czwartek mamy wizytę u neurologa i jak mówiłam Zuzce leżenie na brzuszku znów się odwidziało heh ma laska wyczucie czasu, pójdziemy a dziecko zamiast dzielnie prężyć łepek będzie na brzuchu buczeć hehehe zobaczymy co nam powie :) u nas duuuużo się dzieje, szykuja się spore zmiany ale nie mówie na razie żeby nie zapeszać :) buziaki
  3. ja też noszę pas, ale mój jest uniwersalny od m do xl i szczerze mówiac to na rozm najmniejszym w ogole mnie nie sciska, musze zwezyc :) u nas zaczyna sie placznik, a nie dawno wrocilysmy ze spaceru eh nie wiedzialam ze ona potrafi tak sie drzec :) xx claudina super pomysł z ta stopka :)
  4. stokrota33-------33l------3dz------02.10-----synek------- 350 0/57-----cc Anja----------------27l----- 1dz------09.10-----Hania-------3250/56-----cc Asiek1111--------30l------1dz------14.10-----Julian------ -2350/48----cc Agagula-----------31l------1dz------19.10-----Mieszko---- 3320/56----cc Malwi86-----------28l------1dz-----26.10------Marysia---- 3200/55----sn onaoczekująca--27l------2dz-----27.10------Alutka------3 120/51----sn andzik87----------27l------1dz-----29.10------Leonek----- 3640/55----cc Mmamba----------20l------2dz-----31.10-----Zuzia--------3 860/55----cc Karolinaaaaaa---26l------1dz-----03.11------Aleks-------3 250/55----sn Katka84-----------30l-------2dz----03.11------Radzio----- 2970/52-----sn newt ---------------37l------2dz-----04.11------Adaś--------3770 /57----sn zimowaMama---25l-------2dz-----07.11-----Kajetan-----3060 /53----sn promyczek85----29l-------2dz-----07.11-----Kubuś-------3 170/54---sn Martyna8---------26l-------3dz-----09.11------Nadia------ 3800/55----cc Kasiaaa91--------23--------1dz-----09.11-----Olek-------- -3460/54----sn Matosza-----------38 l-------3dz-----09.11.----Kalina-------3980/60----sn Claudina----------27l-------1dz-----11.11-----Ula-------- ---3855/53---sn Safari29-----------29l--------1dz----12.11-----Mia------- ----3270/51----sn izulinka7----------24l--------1dz----12.11-----Zuzia----- ----3500/56---cc Ags-----------------33l--------2dz-----12.11 -----Emilia--------3444-----sn Misiula24---------25l--------2dz------12.11-----Mikołaj- -----3300/54--cc gosiaczek847----30l--------2dz-----13.11-----Nataniel---3 320/56----sn Neska851---------29l-------1dz------13.11------Michaś--- ---3330/54-sn Marita1990-------24l--------1dz------13.11 -----Bartek----3600/54----sn nfocat-------------26l-------1dz------14.11-----Jeremi--- -3320/53--cc Jola1710---------30l-------2dz------16.11------Lena------ -3020/?---sn Mila85--------------29l-------1dz------17.11----Hania---- ---3040/54--c ania3211----------31l--------2dz-----18.11-----Hubert---- 3080/54--cc magdalenkamz-24l--------1dz------21.11------Bartek-----37 20/55--sn nata91lia----------23l-------1dz------23.11--------Nikoś ----4530/59---cc zawiecha---------24l--------2dz------24.11---------córka repetytorium----29l--------2dz------28,11-----Asia------- - 3405/54--sn Meg333------------36l-------3dz-------30.11----Nikola---- ---4200/60--sn Pałka89-----------25l--------1dz-------8.12------Maja--- --4230/59---cc xx a jeszcze lepsza po porodzie pałki :)
  5. Anja----------------27l---------1dz-----------7-15 pazdziernik------Córka Agagula-----------31l---------1dz------------01 listopada----------Mieszko Karolinaaaaaa---26l--------1dz-------------01listopada--- ------- syn newt ---------------37l---------2dz------------01 listopada----------Adaś Andzik87-----------27l---------1dz------------03 listopada---------Leon asiek1111----------30l--------1dz------------03 listopada----------Julian Claudina-----------27l--------1dz------------04 listopada---------Córcia onaoczekująca---27l--------2dz------------06 listopada---------córka Matosza------------38l--------3dz------------07 listopada---------Kalina Malwi86------------28l--------1dz------------09 listopada---------Marysia Misiula24----------25l--------2dz-------------09 listopada---------synek Katka84------------30l---------2dz-----------11listopada- --------Synek Ags------------------33l---------2dz-----------11listopad a---------Synek kita1987-----------27l---------1dz-----------14 listopada---------córka Safari29------------29l---------1dz-----------14 listopada---------córka izulinka7-----------24l---------1dz-----------15 listopada---------Zuzia Martyna8----------26l---------3dz-----------15 listopada--------- Nadia/ Artur magdalenkamz---24l---------1dz-----------15 listopada----------Synuś Marita1990---------24l----------1dz----------15listopada ---------Bartek Pałka89-------------25l---------1dz-----------16 listopada----------Maja promyczek85------29l---------2dz-----------16 listopada---------Kubuś gosiaczek847------30l---------2dz-----------22 listopada---------Nataniel zimowaMama-----25l---------2dz-----------23 listopada---------Synek nfocat---------------26 l--------1dz------------23 listopada---------Jeremi repetytorium------29l---------2dz-----------23 listopada---------Asia zawiecha-----------24l---------2dz-----------25 listopada---------Katrina Neska851-----------29l---------1dz-----------25 listopada---------Michaś Meg333--------------36l--------3dz-----------25 listopada----------Nikola nata91lia-----------23l---------1dz-----------28 listopada----------Nikoś Mila85---------------29l---------1dz-----------29 listopada----------Hania xx znalazlam ostatnia tabele przed porodem Anj, mysle ze lepiej bedzie po prostu zmienic termin porodu na date urodzin :)
  6. jestem też i tu, czytam ale mała spi pol dnia na moich rekach :) ma skok teraz juz wie, od wczoraj przekreca sie na plecki i jest w stanie praktycznie usiasc jak sie zlapie ja za rece, chodz my tez jeszcze nie sadzamy :) skubana ma tak silne rece ze szok, o one z buzi nie wychodza w ogóle....slina cieknie az po szyje :)
  7. Agagula boziuuu a ty znowu o kebabie !!! ślina właśnie leje mi sie po brodzie :P hehehehehe a ty choćbyś zjadła i tonę tego pysznego pożywienia to i tak będziesz igła a ja hm przemilczmy to :P o zęby :) a skąd wiesz że to to TO, Mieszko ma białe plamki na dziąsełkach ??
  8. neska to powodzenia życzymy, pisz jak Michaś zniósł 2 dawkę, mam nadzieje że będzie równie dobzre jak po 1 :) xx Malwi Marysia chyba nie za dobrze skoro nic nie piszesz... ? xx Anja oj hehe noto cieszymy się że razem z tobą :) ja po ciąży okresy mam 7 dniowe a nawet dłużej, a wczesniej max 5 dni no ale cóż :) xx Andzik ładniutko Leoś śpi :) miłego wieczorku :) ja też oglądam na dobre i na złe :) ale obejrzę w niedzielę bo mi się przysneło przy usypianiu córci :) xx Ags kurtke to nie ale mam ta bluzę co w ciąży kupiłam, i teraz ona jest hm powiedzmy duża, a do tego rozciągliwa więc na moje oko zmieścimy się na ciaśniutko obie :) no cóż kilka miesięcy w niej się już bujałyśmy razem :) a Emi śpi sama w łóżeczku ?? i bierzesz ją tylko na karmienie ?? xx kasia gratuluję ślubu - nic się nie chwaliłaś :D xx kurcze z Zuzką coś się dzieje ostatnio, tzn cały dzień dziecko anioł, grzeczne, rozrywkowe, troszkę kapryśne ale ok a pod wieczór tj tak ok 17/18 coś jej sie dzieje i płacze, w zasadzie nie płacze tylko się drze i to bez przerwy. Nosze ją na rękach, śpiewam, bujam cuduje i nic nie pomaga. My na kolki stosowałyśmy bobotic i jak widze ,że ma problem z kupa, bączkami to jej daje ale nawet po tym drze się dalej, cycka wypluwa aż się nim jakby dławi, smoczek tym bardziej be, nawet rączek do buzi nie pcha. I nie wiem czy to kolki tka jej sie nasiliły ?? czy jakis skok znowu, ale czy przy skoku by tak się darła tylko wieczorami ? ona ok 17 ma drzemke i zaczyna się jak wstanie, wczoraj zasneła przed 17 wstała przed 18 i do 19 mega darcie, aż o 19 padła ze zmęczenia na 10 min, po kąpieli o 19,30 zaneła bez problemu, i dzis powtórka z rozrywki z tym że dziś zaczeła po 17 a padła dopiero gdzieś za 20 siódma eh dzis był taki kryzys że nosiłam ją i płakałam razem z nią... a w tym czasie gotowałam obiad - przypaliłam kurczaka troszkę :P a po kapieli znowu pięknie zasneła... i też cos jest z wagą bo po akcji ważenia na szczepieniu wazymy ją sami, bo wyczytałam gdzieś że na domowej wadze stając z nią to pomiar nie dokładny,ale za to przyrosty wagi są ok i tak po szczepieniu ważyła 5 kg, w sobotę tydzień temu 5,5 więc ok teraz w sobotę jej nie zważyliśmi i dopiero dziś to zrobiliśmy i ma 5,3 :( czyli zamiast przybrać ona spadła :( ważyłam ją ja kilka razy, wieczorem Kamil i jak nic 5,3 nam wychodzi :( ulewa juz mało i teraz nie wiem o co chodzi, zaczynam się bać... mi tak sie wydawało że ona coś ostatnio stoi z wagą więc w dzień starałam się ją częściej przystawiać ale to nic nie daje, dam sobie czas do końca tyg i jak nie przybierze zbytnio to pójdę do lekarza z nią :( i myślę czy by jej nie dokarmiać mm regularnie, ale nie wiem w jakich porach najlepiej, bo chcę nadal karmić piersią, a mm tylko żeby ją podtuczyć eh poza tymi wieczorami i spadkiem wagi wszystko ok - główka idzie w górę jak proca a dziś kilka razy obróciła się na brzuszek :)
  9. Anja hehe tak to jest jak się nie chce dostać miesiączki to się ma a jak się chce dostać to ci sie spóźni :) luuuzik :D może Hania chce siostrzyczkę lub braciszka :P xx natalia hm ja wiem że może byc ci ciężko ale jak młody zostanie chwile bez Ciebie to krzywda mu się nie stanie, na pewno :) a ty tez potrzebujesz czasu tylko dla siebie bo oszlajesz kiedyś :P :) nie bój się nic :) xx agagula a możesz tak syzbko po cc ?? w sensie czy nie narobisz bidy jeszcze większej ?? xx Malwi jak po szczepieniu ?? mi tak zbyt dużo materiału nie zostaje jak się zawiniemy więc nie wiem czy zmieścimy się w kurtkach :D a też mam chyba 4,6 - jakoś tak :) xx claudina super że wróciłyście i dałyście radę :) Ula bedzie podróżniczką :) mnie nic plecy nie bolą, czytałam że jak chusta dobrze zawiązana to nic się dziać nie powinno :) dobrze że skonsultowałaś się z lekarzem, przynajmniej spokojna jesteś :) xx neska a kiedy macie szczepienie ?? xx a my mamy na odwrót - zawsze bujalismy, ciągle nosiliśmy na rękach a teraz Zuzka sama zaczyna zasypiać, wieczorem 0 rączek przez ostatnie dni :) tfu tfu odpukać :P po kąpaniu kładziemy się do łózka i zasypia sama, chwila moment zje i śpi :) czary jakieś :) a i jak ją bujaliśmy to można było tak do 22 albo i dłużej teraz przed 21 wychodze z pokoju i śpi sama :) w dzień jak zasypia na rączkach to staram się ją dokładać, z tym różnie jeszcze bywa ale próbujemy dalej :) śnieg dalej sypie, a że mała zasneła przed godizna spacerową obudziła się w trakcie, a że jeździmy w foteliku to parę płatków spadło na buzię, zdziwiło się dziecko hehehehe
  10. brzoskwinko gratuluje ogromnie :* duzo zdrówka dla Wikusi i siły dla mamusi :* jesteś dzielna, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co przeszłaś, oby było tylko lepiej :* xx Żoneczko gratulacje :* przyszedł czas i na Ciebie w końcu :) powodzenia w nowej roli :* xx MargartetLucas gratulacje i Tobie :) powodzenia i siły na najbliższe 9 miesięcy :) xx jovanka rozmowy Kacperkowe są prześwietne :) chyba Cię zatrudnie do przetłumaczenia mowy zuzanki, bo ona też marudna być potrafi a ja za cholibkę nie wiem o co jej chodzi :P xx nessaja super że z Milenką wszystko w porządku, zobaczysz nim się zorientujesz będzie maj i równiez Ty będziesz mogla wytulić swa kruszynkę :D xx eweelka jej często myslę o Tobie i ogromnie trzymam kciuki aby cała akcja przebiegła bez problemu i by udało się za pierwszym razem :) ściskam :* xx dziewczyny przeczytałam tak pobieżnie co nieco ale ciężko być na bieżąco :) jak zawsze ściskam kciuki za nasze wszystkie staraczki, których nie jestem w stanie [poznać bliżej ale pamietam jak to jest jak nie wychodzi, zobaczycie że w końcu się uda, glowa do góry :) ciężaróweczki zdrówka i siły dla was wszytskich :* a mamusie, no cóż wytrwałości :* xx Zuzanka rośnie jak na drożdżach, aż nienadążam za nią :) jest przecudowna i przekochana jak każde dziecko dla swojej mamusi :) dnie mamy juz pięknie ustabilizowane ostatnio - budzimy się ok 8 potem po 10 drzemeczka, po 13 spacer i kolejna drzemka i ok 17 ostatnia :) o 19,30 kąpanie i zabawa na golaska po czym kładziemy się do łóżka zjada 2 cycusie i 20,30 już śpi :) pierwsza nocna pobudka ok 2/3 kolejna 5/6 więc jest super :) 12 mamy wizytę u neurologa bo Zuzka coś za mało główkę dźwigała, ale już na szczęście nadrobiła i teraz dumnie pręży karczek :) je dalej tylko cysia i na razie nic nie zapowiada zmian, chodź karmienia piersią jest ciężkie i trzeba być wytrwałym ale daje radę :) obie to uwielbiamy :) Zuzanka bardzo dużo sie śmieje i gaworzy po swojemu, generalnie już nie jest taką małą kukiełką co tylko je płacze i śpi :) gdy jest marudna lub gdy sprzątam dużo nosimy się w chuście - gorąco polecam :) mała jest niestety uczulona na białko mleka krowiego i jak pojem coś z mlekiem czy śmietanę to wysypuje ja całą więc ograniczam się do 1 kawy inki z mlekiem i masła na kanapki i jest ok oczka są wielkie i niebieskie, a ona cała do schrupania :* macierzyństwo jak dla mnie jest cudowne, codziennie zakochuje się w moim skarbie jeszcze mocniej :) buziaki dla wszystkich pozdrawiamy
  11. hej hej :) odkładanie po kąpieli czyni cuda !! Zuzka zasypia w 20 minut plus jedzonko :) matka ma czas wymyć wszystko porządnie :P obejrzeć m jak miłość, zeżreć kolacyjkę - no bomba :) xx Malwi ja mam identiko !! chipsy wciągałam wręcz(lays zielona cebulka ) a teraz tak niezbyt, za to słodkie o raju !! boziu uwielbiam frytki !! a powiedz mi ty z Marysią w kombinezon zawiązujesz w chustę, czy w jedną większą kurtkę ?? jak jesteście w kurtkach to starcza chusty?? i jaką masz długość :) a i widziałam Cię na grupie chustowej :) ja noszę mała w kieszonce i uczyłam się na tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=wXVk2OR8tzM bo Zuzka nie da sobie główki schować a sama jeszcze tak n ei trzyma długo więc ten kołnierz jest rewelacyjny jak dla mnie :) xx Agagula no ona w temacie odkładania jest dziwna, bo ona jak zaśnie to spi, a jak się ją odkłada czy to z rąk, chusty to budzi się i ślipia wytrzeszczone już pospane :D a i powiedz mi czy wam starcza chusty jak wiążesz na kurtkę ?? i jaka masz długość :) xx nfocat przyjdzie czas to i na wasze spanko :D xx natalia to chrzciny macie odchaczone :) dobrze że tak gładko poszło :) xx gość Emilia i jak po szczepieniu ? :) xx Safari słodycze to zmora naszzego forum ehhehheehehe xx magda nas też dziś śnieżyca złapała na spacerze :D a Zuzka zamiast podziwiać śnieg to spała :P hehe my też jeździmy w foteliku ale bez foli :) a jak u was z brzuszkiem ?? lepiej coś ? xx Andzik super że gorączko przeszła :) xx teraz to i ja mam ochotę na spacer w chuście, zobaczymy jutro co na to Zuzanka :) młoda rano też zawsze ma katar i ja zakrapiam woda morska i odciągam i już jest gicio. W zeszłym tyg miała katar dosyc mocny, nawet nie wychodziłyśmy parę dni, ale jako że był przeźroczysty a poza tym ani temp ani nic to też nie byłysmy u lekarza :) przeszło samo :) i Zuzka często kicha ale to taki kichajacy typ po prostu, kicha kilka razy dziennie po kilka razy a czasem jak po raz setny mowie jej na zdrówko to sie cieszy :) xx Anja powiedz mi kochana. bo mnie się Twoja spacerówa bardzo podoba i chyba się też na nią zdecyduje, i interesuje mnie bo na fotkach po złożeniu wydaje się mała i czy tak jest w rzeczywistości ?? w sensie jakbym jechała busem czy złożona zmieści się na środku, tak na tej ścieżce między siedzeniami ?? i pisze że składa sie jednym ruchem - prawda to ??
  12. hejoo :0 xx Zuzana tez jest dzieciek rączkowy i u nas też chusta jest nieoceniona :) tyle że ja używam jej raczej jak coś robię np sprzatam czy coś a Zuzka tak lubi że usypia w 5 min, gorzej jest jak się obudzi bo ona lubi sie mega przeciągac po spanku i w chuście nie może i nerw jest na maxa :) wtedy na szybciora rozplatamy heheeh xx u nas usypianie też robi sie jak marzenie z tym że my kąpiemy teraz o 19,30 przedtem figlaki na golaska bo zuzka uwielbia [potem kąpanie i idziemy do sypialnie, tam cyc i godzine gdzieś znią leże by zasneła porządnie, w między czasie parę razu sie przebudzi pocicham jej i zasypia na stałe. Czasem sie wymieniamy bo cichać na nią może też tata :D hehe śpi tez do 2/3 potem do ok 6 i koło 8 pobudka :) robi sie systematycznie i strasznie mnie to cieszy, bo jak coś sobie wymysle i próbuje na niej to ona wszystko łapie hehehe :) xx gosia jej gratulacje :) ja to chudnę ale w marzeniach :) i tak właśnie pamietam ostatnio czytałam o dietach, chudnięciu przy kp i takich tam, godzina była po 22 a ja obrzerałam się ciachem i marzyłam by zgubic troche kilo :D szkoda że siła wyobraźni i marzeń nie da sie tego osiagnąć :) ale mimo że nie chudne to też nie tyje a są dni że wciągam jak odkurzacz, szczególnie słodkie za którym nigdy jakoś nie przepadałam :) xx kurcze czytam regularnie ale na tel a nie lubie pisać przez tel i teraz nie wiem do czego sie odnieść miałam jeszcze hehe xx claudina rany, ja mam tak samo - mimo że wiem że coś się robie dla dobra Zuzki to patrzec jak ona płacze i się męczy nie mogę po prostu. I ja też radze ci raczej skonsultować się z neurologiem. My idziemy 12 i szczerze mówiąc trochę się boję ;/ xx Kasia ja bym chyba zapytała się lekarza, bo trochę dziwne raczej, a z ciagłego strachu to się zajedziesz :) xx co do jedzonka to nam tez mnówili w szkole rodzenia by najpierw warzywa wprowadzać bo jak dziecko poczuje słodkie owoce to już warzyw może nie chciec jeść :) my taj jak Malwi najwcześniej po skończonym 6 miesiącu a najlepiej jak juz siedzieć będzie. I zastanawiam się na BLW ale to jeszcze sie okaże :) xx andzik zdrówka dla rodzinki !! xx Zuzka też dziś miała mega marudny dzień, ciągle by na rączkach była eh a jak nie na rączkach to żeby ją odłozyć to musiałam ją trzymac za rączkę, ona czasem tak ma że mi się wydaje jakby po prostu potzrebowała mega bliskości, wasze maluchy tez tak mają ?? xx Anja tak Zuzka ma problemy brzuszkowe jak daje wit D, nie dawąłm jej dosyc długo i było git, kupka codziennie, 0 płaczu, bączki bez problemu - w zeszłym tyg dałam jej witaminę przez kilka dni i na powrót problemy, bąki głośne idące z trudem, kupy nie codziennie (wiem że na kp dziecko może nie robić nawet i 2 tyg) ale Zuzka robi codziennie i w dni w których nie zrobi to płacze jest dosyc często i widać że ją to męczy eh xx Agagula jeju "przy szumie morza w blasku księżyca" ?? moje zazdro sięga zenitu !!!!! a wiesz co ja bym robiła "przy szumie morza w blasku księżyca" :P ??? hahahahahaha nie powiem :D xx a i Zuzka też śpi zawinięta w kocyk :) xx ok idę się myjac i kłaść do moich pysiów :D buziaki
  13. hejooo :0 xx Agagula bidulko ty ale musiałaś mieć stracha eh lekarze ... xx Ags hehehheehe polacy w świecie :P xx dziewczyny u nas z tym slubem to tez raczej tylko tak dla formalności, bo my tez już kupe lat razem i jakoś tak zawsze niby chcieliśmy ale nie było nam to ani potrezbne ani niezbędne. Teraz mam takie trochę ciśnienie ze względu na Zuzke w sensie że ona ma inne nazwisko niż ja :( i we wszystkich dok ona i Kamil mają to samo nazwisko więc wiadomo że rodzina a ja taka trochę inna się czuje. Jak nie było małej nie przeszkadzało mi to, teraz trochę mi z tym dziwnie... ale ogólnie życie w konkubinacie mi pasuje hehehehehehhe xx Andzik ależ ci zazdroszcze dzisiejszej imprezy :D no !! trzymam mocno kciuki żeby się udało powiększyć rodzinkę :* xx a my się znowu smiejemy bo my każde w innym szpitalu ale ja urodziłam sie w poniedziałek, Kamil we wtorek a Zuzka w środę :) mamy nadzieję że kolejne dziecko (o którym zresztą coraz częściej rozmawiamy) urodzi się we czwartek :) a na razie dziś w lotto 13 mln więc puszczamy kupon :D xx a co do chrztu to ksiądz już się nawrócił i chrzci :) mojej psiapsióły córę ochrzcił w 2 dzień Świat Bożego Narodzenia nawet hehehehehehehehehehe
  14. hejoo dotarłam :) xx ja tez jak nfocat nie widze powodu by zapewniać Andzik że nei przeszkadza nam to zupełnie jak Leoś został poczęty, ja jedynie gratuluje odwagi że walczyłaś o swoje upragnione maleństwo :) a powiedz mi (jeśli nie cchesz nie mów oczywiście ) jakie są szanse na rodzeństwo dla Leosia ?? xx Ags hehe to ci lekarz pomógł :) zdrówka życzymy :) xx Malwi bidna ty, dobrze że ma ci kto chodź na spacer Marysie wziąść :) a ubranka zazdroszczę. Ja do niedawna też swoje miałam i bawiłam się nim jako dziecko, w sensie ubierałąm lalki i tak naprawdę to nie dawno gdzieś się zawieruszyło i przepadło... a teraz tak żałuję że szok, miałam robioną kieckę na szydełku :) xx a ja tam korzystam z pomocy każdego kto chce mi pomóc hehehehehe xx andzik a jak sie czujesz w nowych włosach ?? xx nfocat my też chcemy ochrzcić i wziąść cywilny w jednym dniu, tylko jeszcze nie mogę tego rozgryśc jak to zrobić w sensie o której chrzest o której ślub i w jaki dzień tyg, bo śluby to chyba w soboty robią nie ?? a chrzest ksiądz robi na mszy w niedziele, keidyś dzieci nie ślubne kościelnie można było chrzcić tylko w sobotę o 7 rano na mszy. Wydaje nam się że zrobimy tak że zamówimy mszę na popołudnię (bo msze po południu sa tylko za intencją czyli wiecie many many) i na tej mszy ochrzcimy a później na cywilny do urzędu i jakies małe przyjęcie tj obiad dla bliskich i tyle :) czyli żeby godziny między oba imprezami były podobne i my chcemy żeby ciepło juz było a wy jak to robicie logistycznie ? xx mila współczuję sytuacji z mężem.. xc neska oponka zimowa ?? haha to u mnie opona od traktora chyba :P xx Anja a ile hania będzie mieć jak dacie dynię ?? to pierwsza rzecz jaką jej dajesz ?? xx safari my dajemy Bobotic jeszcze, są dni że więcej są dni że w ogóle, to zależy :) xx ja daje Zuzce znowu witaminę D i znowu problem z brzuszkiem :( xx ok na razie kończe bo córunia chce się potulić :) aha i Zuza robi się córeczką mamusi już, teraz gdy ma gorsze dni to tylko mama u niej, Kamil nie da rady jej uspokoić eh
  15. hejo hejo :) moje małe ogórątko też już śpi :) jeju czytam was w miare regularnie ale co zaczne pisac to jest krzyk :) Zuzanka w dzień śpi bardzo mało, dużo ze sobą rozmawiamy (bo my też się nudzimy w chałupce ) i wydaje z siebie takie dźwięki że hoho usmiech nie schodzi jej z ryjka, płacze w dzień mimo że mało śpi to prawie wcale - no bomba ! jest tylko jedno ale - ona musi być w centrum uwagi, może sobie leżeć (nawet na brzuszku !!! :D :D ) ale trzeba ja zagadywać i zwracać na nią ciągle uwagę :) noce różne - ostatnio budziła się prawie co 2 godziny, parę dni tak w kółko - laktacja mi się na noc rozbujała i jak przestała się budzic tak często to w nocy mnie zalewa jak na początku karmienia hehe wiadomo sa lepsze i gorsze dni ale z przewagą tych lepszych:) wizyte u neurologa mamy 12 lutego, ale już się tym nie stresuje, widzę mega postęp w porównaniu do zeszłego tygodnia chociażby i szczęśliwa jestem ogromnie :) ślina wylewa sie litrami, w buzi mogą byc tylko paluchy - smok nie zbyt ostatnio odpowiada :) wierzga sie z prawej na lewą, może jak zaczai temat co zrobic z ręka to zacznie się odwracać :) nogi tez już podnosi na brzuszek a w kąpielki chlapie tak że jak ja siedze koło wanienki to jestem sporo pochlapana a Kamil (bo to on ją kąpie) koszulke ma mokrą :) żeby ja sprowokowac do chlapania uczył ją wierzgac nogami i sam ją chlapie tj po brzuszku buźce i ona się normalnie świadomie cieszy (bo on dużo do niej gada) i przebiera tymi girkami swoimi :) zaczyna się robic naprawdę fajna, już nie taki noworodek klocuszek co je i płacze :P xx witajcie dziewczyny, im nas więcej tym lepiej :) xx zimowamamo jezuuuu ale zazdroszczę ci tego spa ! :P nigdy nie byłam i szczerze to nawet nie wiem czy u nas jest :D xx gosia koleżanka miała byc u Anji oglądnąć Hanię :P P.S weź nam wyślij fotkę z balu :) niech się oczy nacieszą :P xx Anja właśnie a dotarała ta koleżanka ?? jak Hanulka śpi ?? xx neska ty też podeślij nam jakieś zdjątka :) i nie dziwię sie że tęskniłaś, ja na szybie zakupy w bioedrze na godzine wyszłam a jak wróciłam to nacieszyc się małą nie mogłam hehe xx repetytorium jej co ty się masz z tą kupą no! moze po yuch magicznych 3 miesiącach będzie lepiej :) miejmy nadzieję :) xx Malwi super że nie trzeba było zabiegu i oczko czyściutkie :) widzisz ciotki trzymały kciuki i wymodliły :) co do spania to Zuzka też śpi z nami, i tez raczej z mojej wygody ale jak przyjdzie na to pora i ja sama i ona będziemy na to gotowa to dam ją do łóżeczka i na pewno jak będziemy konsekwentne to damy radę :) my ją dużo nosimy na rękach, usypiamy itp i tez nam wszyscy mówili nauczycie bujac to będziecie musieli ciągle i owszem zazwyczaj ją bujamy ale są takie dni że np po 20 kładziemy sie spać wszyscy i juz w łóżku dostaje cycucha i potrafi zasnąć sama, bez bujania i bez rączek :) zobaczysz że jak zaczniesz kłaśc Marysie w łóżeczku to sie tam nauczy spać :) xx claudina jej jak fajnie że Ula zasypia o ludzikch godzinach :) wyspisz sie teraz za całą ciąże i połóg hehe xx magda super że wyszliście zdomu i że wam się tak spaceruje :) ludźmi się nie przejmuj w ogóle, ludzie zawsze gadali, gadaja i będą gadać a ty rób swoje :) od razu czuć optymizm w Twoich postach, oby tak dalej i pamiętaj głowa do gory cyc do przodu i heja :) xx Andzik mam ten sam przepis tyle że 3 łyżki oleju ale ja mam bez czekania na wyrośnięcie, co dla nas lepsze bo nie lubimy grubego ciasta, z jak jest po wyrośnięciu to chyba grube nie ?? ja nie rozumiem jak ty to robisz że jestes taka obrotna :) ja np ostatni raz prasowałam w ciąży, jak wyprałam ciuszki heheheheeh xx Agagula Ty to ciągle o jedzeniu mi przypominasz no ! jak sobie czytam że idziesz jeść to po pierwsze tez mi się chce :P a po drugie mam ochotę na smietanę bo ty jesz ją prosto z kubeczka i ja zasze sobie mówie że tez tak zjem bo bardzo lubię śmietanę i ciągle zapominam :P :P :P jak nasze dziecko morza się rozwija - dalej sie morsuje przy zmianie pieluszki ?/ :D :D :D xx a gdzie reszta wam sie podziewa co ?? zawiecha coś ty już taka zapracowana czy Emila ci serfować po necie nie pozwala ?? Karola, newt, ona oczekująca, natalia i inne o których moje szare komórki zapominają ?? Pałka to juz nie odzywa się od dawien dawna, prawie od porodu... xx wiecie co - nie jestem śpiąca i się nudzę i właśnie weszłam sobie poszukać naszej 1 tabelki - szukam szukam i patrzcie na co natrafiłam :) Agagula 2014.09.08 Chcialam Wam opisac moj sen ale kafe tego nie uznaje... Napisze na raty bo mnie cos strzeli zaraz! Agagula 2014.09.08 Najpierw snilo mi sie ze tesciowa trzymala moj ciezarny brzuch u siebie w domu w lozeczku bo ja nie wiedzialam o ciazy. Zabralam go jej i zamontowala sobie smiech.gif Agagula 2014.09.08 W dalszej czesci moich sennych fantazji takowal nas telefonami moj niby zaginiony dziadek z ktorym nie chcialam miec zadnego kontaktu. Odlaczylam wiec kabel od telefonu...a on w tym czasie zadzwonil do mnie na KOTA ktorego trzymalam na rekach! Musialam rozmawiac z nim przez o***t tego zwierzecia!!! Agagula 2014.09.08 Jak dlugo zyje z d**a kota jeszcze nie gadalamsmiech.gif Agagula 2014.09.08 A tak poza tym czuje sie dobrze oczko.gif i zycze milego, spokojnego i udanego poniedzialkuusmiech.gif hahahahahahahahahahahahahahahahhaahahhaha
  16. aha i jeszcze co do suchej skóry to naprawde sporo dzieci tak ma, ale ja bym uważała z wprowadzaniem wszelkiego rodzaju emolientów czy preparatów i w pierwszej kolejności spróbuj krochmalu - to jest najłagodniejsze i cudowne po prostu. Skóra po krochmalu jest tak gładka i delikatna że żadne kosmetyki nie mają rywalizacji. Ja robię tak - 1 stołowa łyzka mąki ziemniaczanej do poł szklanki zimnej wody, mieszam i dolewam do wrzącej wody - ok 750 ml gotujesz jak budyń. Ja to mam na 2 kąpiele i tak wygląda nasz schemat - 2 dni krochmal, 3 dzień mustela i tak na okrągło. Uzywałam babydream ale u nas jest za sucha skóra i mała dostała jakiegos uczulenia - po krochmalu wszystko przeszło, skórka jednolita i mega gładka :)
  17. hejo ja tylko tak na szybko do Maćkowej :) kochana ja też mam złote dziecko które przesypia praktycznie całe noce tylko na piersi, mi mówili że mała za mało przybiera i radzili dokarmiać chodź nie był to nakaz bo cos tam przybierała, kazali wybudzać co max 3h jak spi, ale sama wiesz jak ciężko takiego śpioszka obudzić. Nie budziłam, nie dokarmiałam, kłamałam że to robię i po bodajże tygodniu Zuzka poszybowała z waga jak wariatka i pediatra i położna gratulowały mi dokarmiania i wybudzania :P myślę że gdyby Olwicia była głodna dałaby ci o tym znać. Odnośnie mlesia to jak masz go na tyle że zostaje po karmieniu to mróź kochana, mróź na potęgę. Ja jestem chyba najgłupszym przykładem marnowania mleka, bo ja też miałam cyce mlekiem płynące i to do tego stopnia że mała na początku karmienia aż się zachłysała i ja głupia brałam pieluszkę i wyciskałam mleko w pieluszkę tetrowa przed każdym karmieniem.... boziu tyle mleka brrrrr w każdym razie po ok 6 tyg (chodź u mnie było to po 1 kryzysie laktacyjnym w moim przypadku w 4 tygodniu ) mleka jest juz mniej, bo dostosowuje się do częstotliwości ssania dziecka i ściągnąć jest już ciężko. Ja w lutym bądź marcu zaczynam zajęcia w szkole fryzjerskiej i Zuzka zostaje z moją mamą i ściągam mleko i teraz jest masakra, ściągam laktatorem po 20/30 ml z obu piersi, mam jakies mało podatne na laktator a kiedys wystarczyło mocniej ścisnąć brodawkę i leciało ciurkiem, jak z kranu :) więc kiedy mała śpi to ściągaj, ściągaj i jeszcez raz ściagaj przysięgam ci że przyda się na 100 % a może być nawet 6 m-cy zamrożone :) apropo szczepień podpisuję się rękoma i nogami z nessają, ja nie dałam w prawdzie rady być z małą - trzymał ja tata ja nawet nie mogłam patrzeć, ale jedynie uspokajałam ja po każdym wkuciu. Mi udało sie odwlec szczepienie do 10 tyg, bo tez uważam że im później tym lepiej dla dziecka a najlepiej każdą szczepionkę osobno, no ale to nie w naszym państwie :) Zuza przepłakała szczepienie strasznie a później jak zasneła ok 12 w południe to z kilkoma przerwami na amciu i małe co nieco w [pieluszkę spała do rana dnia następnego. Gorączki, bólu i nieutulonego płaczu u nas nie było :) bądź dzielna, dasz radę xx buziaki :*
  18. Safari dużo zdrówka dla maleńkiej :) u nas po szczepieniu też był dłuuugi sen tj jak zasneła ok 12 w południe tak z paroma przerwami na amciu spała do rana następnego dnia :) xx zimowamamo fajnie że nie tylko ja będę latać ze spacerówką :) boję się tylko tego że nie będę jej widzieć bo nie ma tych "parasolek" takich żeby widzieć dziecko eh xx Andzik ale ty krawcowa jestes super, pamiętam jak wrzucałaś fotki spódniczki i bluzki ciążowych :) a jaka będzie ze mnie fryzjerka :P kto wie hehehe aj no zazdroszczę tej zumby !! :P xx nfocat my tez na wsi mieszkami i też wyprawa do miasta to nie lada wyczyn jak jedziemy same ale mnie to nawet chyba już nie ciągnie :) teraz jestem wieśniakiem z racji wyboru :P :P :P :P nie tylko z urodzenia :) P.S w sandałach chodzę bez skarpet mimo wszystko żem wieśniara :D :D xx apropo chudnięcia to moja waga też stoi w miejscu ale przyznam się jak na spowiedzi że żrę tyyyyyyyyyle słodkiego, że chyba nigdy w życiu całym tyle nie zjadłam co w ciągu ostatniego miesiąca.... nie wiem dlaczego bo ja nigdy za słodkim nie przepadałam :/ xx gosia a na jaki bal się wybierasz ?? xx Agagula moja mama (ostatnio expert ) mówi że niemowlaką śni się ich przyszłe życie tj że jak dzieci dużo śmieją się przez sen to będą szczęśliwe a jak dużo płaczą to niezbyt hm ale Mieszko na pewno będzie super szczęśliwy - sportowiec, mors i w dodatku ma tyle super ciotek ! ha xx a Zuzanka (przylepa) polubiła strasznie chustę :) teraz dosłownie wszystko w domu robię zawiązując ją sobie i ona cały czas praktycznie śpi :) dziś co prawda obrzygała nas obie - uf na szczęście chusty nie bo prać i suszyć to masakra :) ja wkręcam sie powoli w temat chustonoszenia dzieci i super mi się to podoba :) xx jej ja tez się pochwalę - co prawda do strongmenów i strongmenek z fb to Zuzce jeszcze daleko ale wczoraj podniosła główkę leżąc na brzuszku :D :D :D ba ona ją dźwiga już za każdym razem jak ją kłade :) nawet nie wiecie jaki ciężar spadł mi z piersi hehehehe aż się prawie poryczałam :) najwidoczniej moja laska potrzebuje więcej czasu :D ale mówie wam kamień z serca normalnie :) xx jej u nas wszystko zasypane :D ślicznie to wyglada :)miłego dzionka :*
  19. hejoooo :D xx wiecie co Zuzka naprawdę ma problemy z trzymaniem tej główki na brzuszku :( obserwuje ją nieustannie od tego szczepienia i wydaje mi się że problem leży w tym że ona ma cały czas zaciśnięte piąstki, i pamiętam jak Gosia pisała o tym napięciu i coraz bardziej mi się wydaje że to może byc u nas, więc cieszę się z tej wizyty u neurologa, bo jesli trzeba ją rehabilitować to le[iej teraz niż jak będzie duża. Wizyte mamy 12 lutego :) na razie ćwiczymy intensywnie i za radą Anji kładę ja na swoich kolanach i trzyma wtedy głowkę mimo że jest na brzuszku, na brzuszku kładę ją tak jak pisała Agagula - tak by nie zaczeła płakać i tak po kilkanaście razy dziennie i widac efekty :)ale do tego co widzę na zdjęciach i filmikach do waszych dzieciaczków jej jeszcze troszkę daleko, ale mam nadzieję że pomalutku wszystko nadrobimy :) xx ze spaniem u nas nie ma problemów - noce zaczynają się tak ok 20,30 do 22 max jest juz w sypialni i śpi do rana tj 8 czasem 9 z 2 karmieniami :) czasem 1 a czasem więcej ale ogólnie jest ok spacery na szczęscie lubi i jak porządnie zaśnie na spacerku to potrafi przespać ciągiem po 3 4 godziny :P ale poza tym ma króciuście drzemki po 10, 15 min, ogólnie przez dzień mało śpi, ale nadrabia w nocy i dopasowałyśmy się już :D xx u nas spacery są głownie w foteliku bo za gondolą nie przepada - ona jest na etapie że już nie przesypia całego spaceru i po porstu w foteliku wszystko widzi i błądzi wzrokiem po drzewach i podoba jej się to :) mi spacerówka z wózka 3w1 podoba się, ale jest ciężka i jak jadę autem czy tu u siebie będzie ok gorzej jak będziemy musiały jeździć busem do miasta, bo po złożeniu zajmuje dużo miejsca więc chcę kupić 2 spacerówkę - taka składaną w część i w razie gdybyśmy musiały jeździć na rehabilitację to taka była by super i stąd mam pytanie czy za miesiąc czyli gdy będzie miała skończone 3 miesiące może już jeździć w spaceróce (oczywiście na płąsko) chodzi o sam fakt ?? bo też myślałam o tym by kupić taką wkładkę dla niemowlaka do tej spacerówki, żeby było jej tam ciaśniej i przytulniej, co myślicie ?? xx my na basen tez wybieramy się po 3 miesiącu, pampki tez już mamy, ale też chcę by było w miarę ciepło na dworze :) zobaczymy jak to będzie :) xx z ulewaniem u nad meggggga lepiej :) są dni (i to całkiem sporo) że nie ulewa wcale, bardzo często odbija i jest już naprawdę lepiej, chodź są dni że jeszcze ulewa - z niecierpliwościa czekamy na koniec 3 miesiąca hehehehe xx Malwi przykro nam że nie udało się odetkać tego kanalika, trzymam kciuki żebyście dały radę na zabiegu - obie :) xx zawiecha gratuluje pracy :) fajnie będzie wyjść z domu i się troszkę oderwać :) xx dziewczyny ja z kolei zapisałam się do szkoły :) fryzjerskiej :P ja generalnie lubię wszystko co wiąże się z włosami - ścinać, czasać, farbować, robię to dla wszystkich znajomych którzy się nie boja, więc postanowiłam że jest to generalnie coś co robić w życiu chcę, a taki cas jak teraz - rocznego płatnego urlopu juz mieć nigdy nie będę więc wykorzystam to :) zajęcia zacznę w lutym bądź na początku marca 2 weekendy w tygodniu :) do Zuzki będzie przyjeżdżać moja mama, a ja zaczełam produkcję mlesia do mrożenia :) troszkę się boję tego że np jak będzie pic z butelki to nie będzie chciała już z piersi ale pocieszam się że to tylko do południa a wieczory juz w domu więc damy radę :) najbardziej ciesze się z tego że wyjdę trochę z domu, bo jeszcze trochę i będzie rok jak nie przebywam regularnie z ludźmi, ale nie ukrywam że boję się rozdzielenia z nią nawet na parę godzin brrr xx kurcze przeczytałam wszystko na raz i nie za bardzo pamiętam co komu napisac miałam więc na razie to tyle co pamiętam :) xx a Zuzka właśnie się budzi :D
  20. Maćkowa kochana, ty nasza dobra duszyczko, tak jak zawsze każdą z nas dopingowałaś, pocieszałaś, dla każdej zawsze dobre słowo znalazłaś a o sobie po cichutku, tak i o Twojej córeczce dowiadujemy się na spokojnie po ciuchutku :) bardzo, bardzo gratuluje - mam nadzieję że i poród i teraz że z wami wszystko jest ok mnóstwo siły i cierpliwości wam życzę, nie ma nic piękniejszego niż spełnione marzenia nie ? Buziaki dla was
  21. neska my szczepimy właśnie te normalne, ja tez się nasłuchałam o skojarzonych, nie będę zresztą mówić bo pewnie każda z nas swoje zdanie ma na ten temat. A Michaś już miał 1 wkucie ?? bo mówili też że zmienić już nie można jak sie zacznie szczepić :) xx Wydaje mi się że owszem Zuzia płakał strasznie ale był z nami chłopczyk - 7 miesięczny który dostał 3 dawkę tych skojarzonych i wyobraźcie sobie że matka zawsze przed szczepieniem dzwoniła i pytała jaką ma szczepionkę kupić i on był szczepiony 5w1 bo te 6w1 to są z żółtaczką a żółtaczkę dzieci mają w szpitalu w każdym razie nie mogła kupić tej 5w1 więc kazali jej kupić 6w1 i przez to teraz musiał dostać jeszcze jedną dawkę tej żółtaczki bo tam od tego szczepienia mineło 6 tyg i trzeba zrobić dawkę przypominającą. Więc zaburzyli dziecku rytm tych szczepień i laska sama już mówi że nie wie co i kiedy teraz będzie eh a piguła mówi zeby zadzwoniła przed tymi 6 tygodniami i zapytała :P No jaja jak berety, a młody był kuty 2 razy i tez płakusiał, więc może też babeczka nie była zbyt delikatna :) a lekarka im tez dała skierowanie do neurologa bo ciemiączko szybko zarasta :) bardzo wyrywna jest :) xx Malwi a czemu 2 wkłócia Maryś miała ? mi mówili że te skojarzone to 1 wkłócie hm a o główce nic na szczepieniu nie mówili wam, że np za mało ją trzyma czy coś ? xx I Zuzka też właśnie ma tak że podniesie tą główkę, jak ma dobry humor i jej się chce to trzyma ją i to nawet sporo, ale jej się nie chce bo ona wie że jak zacznie płakać to ją w końcu zabiorę z brzuszka. Ale fakt że wizyta u neurologa nie zaszkodzi, kwestia tego że się okropnie wystraszyłam bo naprawdę ona np na rękach już cały czas trzyma główkę i nie chwieje zbytnio i też jak złapie nas za palec to się chce podnieść i podrywa głowke i plecki a na brzuszku nie chce i juz... xx zimowamamo wspólczuję z dwójeczką eh co się stresu najesz to szok hehe xx a i jeszcze według ich wagi Zuza waży 4800 czyli że niby od kiedy ostatnio 18 grudnia położna ją ważyła przybrała tylko 540 gram, ale z powodu tej główki nic nie mówiła o tej wadze, chodź ja im nie wierzę bo jak ją zmierzyły na długośc to wyszło 54 cm :P mówie że chyba niemożliwe bo ona urodziła się 56 cm :D zmierzyła ją 2 razy jeszcze i raz wyszło 57 a 2 raz 59,5 i tyle wpisała w książeczkę. Więc według ich pomiarów mała nie rośnie i nie przybiera, szkoda tylko że z ciuchów wyrasta, dziwne nie ? :) ale teraz sami będziemy ją ważyć w domu regularnie eh tylko się nerwów najadłam a widzę po niej że normalnie sie rozwija, nawet smialiśmy sie tam bo ona więcej dukała niz ten chłopiec, ona umie teraz i ciagle wydaje z siebie taki dźwięk który brzmi jak "nie" i nawet lakarka się śmiała bo gada do Zuzki i mówi moge Cię zbadać a ta mówi nie :) heheh znaczy to jeszcze nie jest nie ale taki dźwięk co wpada w nie :) ciekawe ile w ogóle będziemy czekać do tego naurologa :) na razie na szczęście nie jest jakaś nie spokojna, ne ma temp więc chyba dobrze znosi to szczepienie, ja bardziej przeżywam niż ona :) xx musiałam się wygadać ;)
  22. a i skończyłam czyścic sie 5 tyg po porodzie i od tego czasu to już 2 okres eh
  23. jezu Andzik u mnie ten okres to jakaś masakra. U lekarza nie byłam bo święta, później nowy rok, później nie mogłam, teraz znowu mam okres ! już 2 raz ! :( zaczynam myśleć że to nie okres tylko chyba coś w środku jeszcze się czyści, bo moje okresy trwały zawsze do 5 dnia max ale te ostatnie 2 to takie lekkie plamienia były, a teraz od niedzieli leci ze mnie jak z kranu, na noc ostatnie 2 dni założyłam sobie podkład ten poporodowy (zostało mi pół paczki więc zostawiłam bo nei miałam co z tym zrobić) więc założyłam bo noc wcześniej ok 2 szłam do wc jak małą nakarmiłam a podpaska była zalana, łóżko zalane no masakra jakaś, dobrze że pod prześcieradłem od kiedy śpimy z Zuzka mamy podkład bo wszystko było by zalane. dzisiaj w nocy już podpaska starczyła, ale i tak to dziwne jest bo karmię piersią... do lekarza w środę idę eh
  24. hej hej :) xx Maćkowa, Brzoskwinka, Żoneczka ja tu ciągle zerkam czy powiększyła nam się rodzina, a tu ciągle nic :D doczekać się już nie mogę heehe P.S pamiętacie że ja ogólnie chciałam urodzic szybciej nie ? ale że pochorowałam się pod koniec to już nie chciałam szybciej tylko jak się wyleczę :) więc 11 listopada kiedy czułam że już coś może będzie się dziać - to było takie irracjonalne, bo nie miałam jakiś skurczy czy coś - to było takie hm dziwne przeczucie i chęć żeby to było już w każdym razie cały dzień spędziliśmy u znajomych, nażarłam się jak świnia i wieczorem modliłam się do świętego Gerarda !!! w nocy już wiedziałam że to to jest TO więc szybka kawa inka i na porodówkę. Z takich realnych rzeczy to niby nic nie wskazywało że to już :) aha i nie żebym was straszyła czy coś ale Zuzka pod koniec ciązy była spokojniejsza natomiast te ostatnie dni - 2 może 3 była taka wierc**ięta że szok, wyleżeć się nie dało, wydaje mi sie że to wtedy zakręciła się ta pępowiną to tydzien wcześniej miałam USG i wszystko było ok aha i jeszcze miałam wam napisać na temat wód - one moga się sązyć tak, że nawet tego nie wyłapiecie. U mnie one wyciekały prawdopodobnie od kiedy byłam na fałszywym alarmie w szpitalu, ale wtedy lekarz stwierdził że to nie wody, od tego czasu czyli chyba 2 lub 3 tyg nie pamiętam dokładnie ciągle miałam uczucie mokrości, niby nie śłuz sama nie wiem w każdym razie jak już wiadomo było że to wody to pytali mnie od kiedy się tak sączą - mówię że nie wiem bo od dawna mam takie uczucie mokrości, tak więc nie wiadomo od kiedy się sączyły, w każdym razie Zuzka złapała jakąś bakterie o miała wysokie Crp brała antybiotyk i dlatego byysmy w szpitalu dłużej, więc jeśli coś się sączy i ciągle wam mokro to lepiej sprawdzić czy to nie wody :) zajrzę wieczorem zobaczyć czy juz rodzicie :D xx sorki że nie odp wszystkim ale czasu brak :) witam wszystkie nowe dziewczyny i gratuluję tym którym się udało :) Jovanka wróćcie już zdrowiutcy no !! xx buziaki dla wszystkich :) xx
  25. hejka, my dzisiaj po szczepieniu i u nas była masakra, tak biedna płakała że jeszcze czegos takiego u niej nie słyszałam, a niby dzieci nie boli eh ale jak pediatra ja badała to oczywiście nie podniosła główki na brzuszku, przekręcała się i wierciła ale nie podniosła i dostaliśmy skierowanie do neurologa, bo że niby chyba się źle rozwija :( jak powiedziłam że w domu podnosi główkę ale tylko jak ma dobry humor, czyli rzadko wtedy kiedy jest na brzuszku(ostatnio nawet przekręciła się na plecy z tych brzuszkowych nerwów) to lekarka stwierdziła że i tak lepiej by neurolog ją zobaczył bo jakby poszła na rehabilitację to by jej tylko na dobre wyszło. Więc ok rozumiem że to na pewno nie zaszkodzi ale ona skończyła 2 miesiące to chyba ma czas jeszcze żeby zacząc zawsze ta główkę podnosić ? czy to rzeczywiście jakies zacofanie ? wasze maluchy wszystkie już tak mocno główkę trzymają ? pozatym od szczepienia z 1 przerwą na jedzenie ciągle śpi eh jak nie moje dziecko :) dziś 1 raz zaczełam się o nią bać, ale tak konkretnie eh masakra....
×