Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izulinka7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez izulinka7

  1. hejka :D Giubelli zwolnij tempo naprawdę, tak jak dziewczyny mówią rozważ, ale tak bardzo bardzo dokładnie sprawę L4, już to chyba ktoś mówił, ale ciąża trwa tylko te 9 miesięcy, i jest to naprawdę cudowny stan, w którym kobieta jest bardzo wyjątkowa, który często się nie zdarza, więc wykorzystaj go maksymalnie tak dla siebie, wypocznij przede wszystkim, pewnie jak sama mówisz jeszcze będziesz w ciąży, ale to już inaczej będzie bo będziesz mieć mnóstwo obowiązków ze starszakiem a teraz liczysz się tylko TY :) a poza tym ciążę będziesz mieć tylko te 9 miesięcy dziecko całe życie :D
  2. kuzwa no napisałam wam wiadomośc i nie moge wysłać bo niby spam... o co chodzi...:(
  3. hejooo u mnie też wiosna w pełni więc też spacerek po obiadku :D pranie na podwórku wywiesiłam i jak 2 wieszałam to to 1 już ściągałam i tak pachnie że mordkę sobie wtuliłam i wąchałam :D a do tego dni płodne mam więc płodzimy :P w słońcu dziś 14 u nas :P wiosna wiosna wiosna miłego dnia :*
  4. Hejka ja też bardzo czesto mam takie ciemno brazowe te @, cykle długie albo bardzo krótkie, te krótsze sa mocne i wtedy boli mnie brzuch, te dłuższe cykle są słabsze i raczej nic mi nie dolega wtedy. Te długie są właśnie brązowe i bez ze tak powiem żywej krwi, hm myślicie ze te @ mogą byc powodem ze nie może nam sie udać? Hm juz bym chciala tego 5 zeby wszystko to powiedzieć gin na świeżo :-) Dobranoc:-* A no tabele ciagle jako spam uznaje i nie mogę aktualizować wiec jak ktos bedzie to robił to następna @ ma byc ok 10 marca:-) dziękuję:-* buzka
  5. czytam was kochane o plemnikach, badaniach, inseminacji, poprawie plemników i tych wszystkich rzeczach i teraz chyba naprawdę zaczynam się bać :( mimo, że u nas idzie rok jak rozpoczęliśmy starania i dalej nic to czytałam gdzieś że do roku spokojnie trzeba starać się, że psychika i takie tam zwłaszcza że nie zawsze byliśmy regularni, parę miesięcy sobie odpuściliśmy i chyba miałam w głowie że zajdziemy sami mimo wszystko, a teraz to chyba nie wiem co myśleć :/ Paulinka najlepszego :) 10000 lat szczęścia pomyślności i w każdym kątku po dzieciątku :D
  6. good morning Giubelli jestem przeogromnie i na zabój zakochana w zdj córci :D Paulinka a szkoda że przylazła @, miałaś zapoczatkować fasolkowysyp no!!!! a dlaczego na 25, czy coś się w tym miesiącu zmieniło w tej sprawie ? :P Paola smutne to jak Cie potraktowali, nie poddawaj się a może coś się jeszcze zmieni na plus :) Kasia jak dorwiesz męża to wyciśnij z niego ile się da :P szanse są zawsze :)
  7. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0124cd8824487360.html Iza karmic będziesz tak a jeszcze obiad do tego zrobisz :D miłej nocy
  8. Hejo no my też tak we czwórkę ale na przemian tj brat z siostra i siostra z bratem a co tam:-) moje kochanie gra w jakas super glupia gre wiec nie pisze za duzo ale za to czytam:-) nie nawidze pisac na tel brr milego wieczoru kochane :-) mackowa moze nie jest tak zle? A przynajmniej bedziesz wiedziec na czym stoisz:) buzka :-*
  9. bejbe a z lekarzem się konsultowałaś ?? nie wiem co to kafe dziś :/ miało być co.piszesz i że babulka. gotuje :D hehe
  10. Paulinka noi o co kaman ?? :D najważniejsze, że rozumiemy c***iszesz :P ja jak chcę wam dużo napisać (czytaj zawsze) też walę byki :D Paola dawaj tu znać co tam się dzieje bom się denerwuje za Ciebie ;) spagetti mniam mniam mniam też bym zjadła :D u mnie dziś gotuj***abulka :D
  11. Stymulowana no naprawdę cieńko się zrobiło :/ a komu najbliżej teraz ?? Marta Paulinka ?? no sorry ale któraś z was musi :D tak na rozpęd :P
  12. marta przyszła @ ?? Maksymilian piękne :) tez mi sie podoba :D pozostaje nam wierzyć że niedługo uda sie i nam :) ja u gina będę 5 marca i tez zapytam o długość @, chodź ja ide do innego niz zawsze chodziłam więc jak przedstawię mu listę moich dolegliwości, objawów, niepewności pytań, wahań etc, to mam nadzieję że nie ucieknie z gabinetu :P zaczynam chyba spisywać wszystko :D
  13. napisałam wam taaaaką długa wiadomość i nie moge jej wkleić bo spam :/ WTF ?? a tak w skrócie wy nawet umarłego na nogi byście postwiły :* jak tu mieć przy was doła?? jak tu tyle dobrych duszyczek :)
  14. hejooo :) mojego urlopowanka również nadszedł kres i dopada mnie szara rzeczywistość (k****a kto zgasił dziś słońce ??) ale co tam, chociaż powiem wam, że jak świeci słoneczko to od razu mam lepszy humor i więcej siły, ale co tam :) Iza jak najbardziej powinnaś mieć możliwośc dostępu do poczty :) Maćkowa wow żyjesz :D A ja wam powiem że uwielbiam różowe dziewczynki, owszem może nie codziennie i w ilości max, ale dziewczynka to dziewczynka musi się wyrózniać na tle chłopców na ulicy :D słodkości :D U mnie jak będzie chłopak to będzie Maciuś, tak mówimy od lat, zawsze jak żartowalismy że kiedyś kiedys będziemy mieć dziecko to Maciusia właśnie, i śmiejemy się że będziemy próbować do skutku, o dziewczynce na razie nie myślimy, ale Maciuś to marzenie, a tak naprawde obojętna mi jest płeć, ważne żeby było, i było zdrowe :D powiem wam, że ciężko jest mi na sercu dziś, bo moja bratowa wczoraj powiedziała mi, że zastanawiają się na dzidziusiem... hm z jednej strony sie cieszę, bo sama im mówiłam żeby nie odkładali takiej decyzji na kiedyś bo im dłużej czekają to tym bardziej się boją i rzeczywiście mówiła mi że na myśl o tym że ma zasnąć przy dzieciątku to paraliżuje ją strach a z 2 strony chcą mieć kogos na kogo mogą przelać swoje uczucia, kogo moga kochać :( wiadomo że Julci nikt nie zastapi ale jednak, więc powiedziałam jej że my będziemy ich wspierać w każdej decyzji - bo będziemy, ale powiem wam że gdyby im się teraz udało to serce by mi pękło chyba, nie wiem jak potrafiłabym znieść w domu noworodka, kiedy tak długo już walczę o swojego i nie mogę go mieć...ale nie zdobyłam się na to żeby jej to powiedzieć, bo chyba za bardzo mi na nich zależy...powiedziałam tylko zgodnie z prawdą zresztą, że będę im zazdrościć, i że oni mogli chociaż te pieprzone 14 miesięcy być rodzicami, ja nie mogę na razie w ogóle i nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić... czasami mnie to przeraża, my mamy dopiero ponad 20 pare lat, a spotkało nas tyle złego, że nie jestem w stanie tego zrozumieć...:( kończę nie chcę psuć wam dnia, a dziś w mojej głowie dymi od nadmiary myśli...ściskam :*
  15. ha mówiłam że kobietka :P teraz można iść spać :)
  16. Paulinka lepiej żebys miała mega niespodziankę niz po raz enty się ogromnie rozczarowała i załapała doła, zwłaszcza że wahania cykli juz ci się zdarzały :) mimo wszystko życzę ci aby się nie pojawiła @ i trzymam kciuki :) Giubelli to chyba normalne że jeśli długo sie o coś walczy, to strach przed utrata tego jest 1000 razy większy niż zazwyczaj :) ale wszystko jest ok zobaczysz, głowa w górę cyk do przodu i przynieś nam fotkę Katarzynki :D Pogoda dziś rzeczywiście rewelacja, zima dobrze nie przyszła a już poszła, przebiśniegami w tym roku nas nieziemsko wysypało, zrobiłam sobie wczoraj malutki bukiecik do kieliszka i wącham sobie ehhh
  17. hejcia :) kiedyś swego czasu moja ukochana psiapsióła również straciła dzieciątko, po prostu serduszko przestało bić, wywołanie porodu w jej przypadku nic nie dało więc była skrobanka, pamiętam że przetrzepałyśmy multum stron o czasie w jakim później można zajśc w ciążę i pamiętam że oprócz psychiki główną rolę gra jakieś erdometrium ? endometrium ? nie pamiętam ale jakoś tak, i że w przypadku samoistnego wyczyszczenia wszystko regeneruje się szybciej, niż kiedy trzeba czyścić :( moja psiapsióła zaszła w ciążę mniej więcej po roku od straty maluszka, z tym że mała nie była tak do końca planowana :) ale każdej kobitce w innym tempie sie wszystko regeneruje więc najlepiej jak lekarz zbada co i jak :) ja dzień przed @ tez zrobiłam test, wyszedł negatywny, więc jest coś w tym żę testy wywołują @ :) Paulinka nie chcę Cię urazić czy coś ale jak w tak późnym czasie test nic nie pokazuje, to raczej nie ma ciąży, szkoda kasy na betę, a teraz @ będzie się spóźniać bo psychika już działa, tak to już u nas jest :( Paola n a nie myślałaś żeby na ovuFriend zalogować, tak jak regularnie uzupełniasz dane to jest możliwość żeby wyliczył ci owulację i wgl dni płodne, chyba najważniejsza test temperatura i właśnie badanie szyjki macicy, chodź ja tez z regularnością mam straszne problemy :) Marta mnóstwo siły życzę, i by zleciała jak najszybciej :) Giubelli na stawiam na dziewczynkę a co :) czekamy niecierpliwie do wieczora :) Iza gratulację z nabycia nowego gniazdka :) czekamy na relację z pierwszych i jak któraś juz tu napisała może fotki :) eska cieszę się, że badania wyszły ok teraz jak już się za Ciebie wzięła to zrobisz szybciutko co trzeba i raz dwa i będziesz w ciąży :) Stymulowana @ marzenia :) też trzymam kciukasy za całe mnóstwo jaj, ile tylko pomieścisz :) miłego dnia :*
  18. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5838692 a tu poczytajcie sobie na poprawę humoru, dziewczyna jest niesamowita po prostu, no i tak ją wk*****a że nie może zajść haha ale ubaw :D
  19. witam :) co do urodzin to moja mamulka również dziś kończy 50 lat :D wczoraj z tej okazji troszkę ucztowaliśmy, tak się spiłam że ojeja, teraz głowa boli, ciąży mi więc pozostaje na razie w łóżeczku :D co do prezentów to my poszliśmy po najmniejszej linii oporu i poszły pieniądze(znaczy ja i mój brat) i już w zeszłym tyg obkupiła się na wiosnę, resztę to dostawała jakieś zestawy kosmetyków i inne oklepane rzeczy i wszystko zostało u nas( bo u nas robiliśmy imprezkę) więc poczekam jeszcze trochę i sama się za to wezmę :) paola zazdraszczam ombre, tego jeszcze nie miałam na głowie, ale gdy tylko będę miała na czym to sobie zrobię :D Iza to gites, że się poukładało, tak jest, że każda z nas ma lepsze i gorsze dni, i nic na to nie poradzimy :) jakby co wal w nas jak w dym :P Maćkowa i jak wrażenia po wypiciu tego cudu ?? pierwsze słyszę o czyms takim, cóż to za wynalazek ?? Eweelka odpoczywaj pracusiu ile się da :) miłej niedzieli kochaniutkie :)
  20. Paola więc tak, jeśli zajdziesz w ciążę to pracodawca musi ci przedłużyć umowę do dnia porodu, i po miesiącu L4 płaci Ci Zus, gdy urodzisz dziecko Zus wypłaca ci ale nie za urlop macierzyński, tylko zasiłek macierzyński - te niecałe pół roku natomiast 2 pół roku tzw rodzicielski nie należy ci się. Z wychowawczym to jest tak, że możesz go wziąć gdy jesteś w stosunku pracy ale on jest bezpłatny, chyba, że dochód nie przekracza jakichś 400 zł - śmieszne pieniądze. Natomiast urlop macierzyński płatny jest 100 %, rodzicielski 60 %, ale gdy przed porodem zdecydujesz, że chcesz iść na oba to wtedy oba są po 80 % płatne. Wiem bo mieli nie przedłużyć ze mną umowy, więc wypytywałam się w Zusie i IN co moge zrobić :) mam nadzieję, że pomogłam :) ale może Cię tylko straszą albo zmienią zdanie, mi tez mieli nie przedłużyć a przedłużyli :D
  21. witam w ten piękny dzień :D właśnie kończę szykować jedzonko, wszystko na wieczór gotowe mam, byłam w biedrze i zakupiłam 2 opakowania świczuszek o zapachu wanilii (kocham słodkie, ciężkie zapachy a tam 4 zł za opakowanie) rozstawiłam je jedne po sypialni, jedne po dużym pokoju, zaraz idę pod prysznic i będę teraz leżeć i pachnieć oraz czekać :) szyjke wybadałam coś niecoś, czułam jakbym zatopiła palucha w budyniu, ale za cholerę nie wiem czy twarda czy miękka, czy nisko czy wysoko, ale co tam będę grzebać dalej, aż się nauczę rozróżniać :P kochane moje wiem, że nie wszystkie ten dzień lubicie ale poczujcie ten klimat - życzę Wam mnóstwa miłości w każdej postaci, wyluzujmy nie myślmy o naszych troskach i problemach, dajmy się ponieść chwili i wszystko będzie gicior :D miłego wieczoru :*
  22. a i chciałam napisać Ci Maćkowa że jesteś wspaniała :) ty się tak troszczysz o każdego że aż na sercu robi sie cieplej :* Ty niedługo tez doświadczysz matczynej miłości, ja wierzę w karmę, a Tobie niedługo wszystko co od siebie dajesz wróci ze zdwojoną siłą :) głęboko w to wierzę :*
  23. ja tez należę do tych bezsennych ;( dopółki nie poczuję, że padam nie kładę się nawet, żeby nie rozbijać się w pościeli..... nesesja ja jak kiedyś miałam suchą skórę "dookoła " :P bo wpadłam na genialny pomysł, aby się ogolić plastrami z woskiem, chodź nie miałam o tym bladego pojęcia, rozgrzałam przykleiłam wszystko git ale za krótko je trzymałam i nie zdarzyły "wyschnąć ?" nie wiedziałam czym zmyć tą resztę wosku, poszłam pod prysznic a że nie było wtedy ciepłej wody tylko taka letnia(mam bojler pod piec centralny, w lecie palimy w nim zazwyczaj wieczorem właśnie by nagrzać wodę) i ten wosk mi bardziej zasechł tylko i szorowałam go gąbka - tą chropowata stroną bo myslałam że zeszpachluje to, no ale takich ran sobie narobiłam że coś strasznego hehe i smarowałam sie później kremem na odparzenia dla dzieci z Johnsons baby czy jak tam sie to pisze i latałam w spodenkach bez gatków ze 2 dni bo nie mogłam nic ubrać hehe może maźnij sie takim specyfikiem ulga murowana :D paulinka jesteście git pracodawcami :D u mnie jedynym przywilejem jest to że jak mam nadgodziny to w kwartalnym rozliczeniu dostaję dni wolne bo nie chcą mi płacic tych nadgodzin :D wiecie co?? opuściłam 1 stronę ( bo jak mnie nie ma jakis czas i później czytam tak dużo stron chcę to zrobić szybko a robie to niedokładnie i później jak mam czasu troche więcej to wracam i czytam od dechy do dechy :D do celu : opuściłam stronę dotyczącą włosów a chcę powiedzieć, że widzę w Tobie pokrewna duszę :D ja tez wszystkich farbuje tzn mamę, ciotki, bratową, podcinam końcówki (na szalone fryzury jestem za mało odważna) a fryzjerem nie jestem :) i uwielbiam czesać, od podstawówki gdzie tylko ja plotłam warkocze tak mi zostało. i teraz plotę każdemu jak idzie i kto chce, plote tez sama sobie a warkoczyki są teraz trendy :) ale ja również przechodziłam przez wszystkie kolory na głowie, zaczynałam od czarnych, rudych (efekt rozjasniania) czerwonych, brązowych, miałam golony bok, boba i chyba wszystko co może być, a we wrześniu poszłam na całość, zciełam się na Kożuchowską tylko z grzywką i zafarbowałam na blond :) ale od wczoraj jestem już ciemny blond właściwie brąz :) z tym że ja myślę nad szkołą zaoczną właśnie jako technik usług fryzjerskich, chodż ja wolę czesać niż ścinać więc kimś w rodzaju stylisty fryzur (nie wiem czy jest coś takiego :) ) mam takie cele przed 30stką : wyjść za mąż, urodzić syna, otworzyć swój salon :) z tym ostatnim pewnie nie wyjdzie, ale co tam pomarzyć sobie mogę :) uff skończyłam pisać :D
  24. paulinka każdy medal ma 2 strony :D ja jako pracownik będę gderać na prywaciarzy (niektórych, nie generazlizuje, ale mnóstwo moich znajomych trafiło jak kulą w płot :D) a ty jako pracodawca masz prawo na nas pracowników, gdyż jak czytam również się naciełaś, a tak swoją drogą masz k***wskiego pecha do pracownic :P karolcia współczuję ci ogromnie :( brak słów po prostu.... kasia my specjalnego klimatu tez nie, ale dni takie jak walentynki, cała ta otoczka itd ma na mnie szczególny wpływ, taka jestem gadżeciara :D Iza wesołku nasz kochany, nie płakusiaj tylko bądź dzielna, wyśpij się i rano dawaj nam tu znać w wyśmienitym humorze :* taka oto ja synek niedługo będzie prowadzać na spacerki braciszka lub siostrzyczkę (jeśli znasz już płeć musiałam przeoczyć sorry :D ) ale mi się nudzi dzisiaj :D wyczytałam dziś na tej stronie o macicy i mam w zamiar pobadać się troszeczkę, dziś mam w planach golenie mysi więc ją obadam, na rękę mi to że tak powiem :) ale mi się doopki nie chce ruszyć bo House leci :D
  25. Kurczę no zobaczymy pracą to właśnie tak jest, że prywaciarze robią z nami co chcą eh mam nadzieję że długo szukać nie będzie musiał:-) Kurczę nasza psychika to jest naprawdę coś niesamowitego hehe wszystkie wiemy ze trzeba wrzucić na luz, nie nakrecac sie i wogóle no ale kurczę nie da sie no normalnie nie da hehe A ja tam lubie wlasnie walentynki, lubie tą atmosferę te czerwone serca, to jeden dzień taki w roku że mozna i trzeba pomyśleć o tej 2 osobie, bo w tym dzisiejszym pedzie czasami ginie to ci jest naprawde ważne, no one ten klimat tak sprzyja lozkowym zabawą:-P no ale to takie moje zdanie:-D O a ja już dostalam swoj prezent 2 odzywki do włosów i gratis branzoletke, bo w realu taka teraz promocja:-D
×