Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izulinka7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez izulinka7


  1. [kwiat ]o rany haha jak wysrany ryż :D padłam :P 🌻 zapiekane kłącza z przekwitających ziemniaków podane na musie z koguciego pazura :P o matko uważaj Jovanka jak będziesz to jadła :D ja wymiękam po samej nazwie, ale niech moc będzie z tobą :D 🌻 Paola ja tez kiedys miałam apetyt i smaka :D przed zrobieniem testu, później systematycznie gorzej :) 🌻 Żoneczka dla nas ty też jesteś wielka i silna :) 🌻 u mnie dalej masakra :( zwazyłam sie dzis rano i jestem 2 kg na minusie (tym się bardzo nie przejmuję) bo mówiłam wam że ostatnio miałam 7 z przodu - jeszcze 100 g i juz jej nie będzie :) więc wszystko ma plusy i minusy :) miłego dnia :*

  2. albo jeszcze nie :D niestety filmy Jovanki tez nie działają u mnie, ale obejrzałam Twój Iza :) jeju serca wali mi do tej pory :) cudowny film :D Paola ja myślę że przebadać się nie zaszkodzi, ale też nie masz powodu popadać w skrajność już :) czasami główną rolę gra przede wszystkim psychika a tego jak wiemy wyleczyć się nie da :D ja myślę że u nas na to że tak długo się nie udawało miało wpływ całe mnóstwo różnych czynników, począwszy od niezdrowego, bardzo nieregularnego trybu życia poprzez moją niewiedzę jeśli o dni płodne chodzi skończywszy na różnych małych lub większych chorobach u obojga nas przez czas w którym się staraliśmy, co nie bezpośrednio, ale pośredni miało pewnie na to wpływ :D Giubelli tak myślałyśmy że masz problemy :) trzymaj się dzielnie, i wróć do nas jak tylko będziesz mogła :*

  3. motynka taką właśnie kurację sobie zaserwuję a co :D a jak będę u rodzinnej mojej jutro na na pewno zapytam Iza o te krople :D 🌻 kurcze ja mam tak ja Paola że czytam czytam wasze wpisy, jest mi strasznie przykro że tak sie dzieje, ale nieraz w ogóle nie wiem o czym wy mówicie :( na przykład to badanie Maćkowej :( ja niestety nie umiem wam doradzić ani nic takiego, moge tylko wspierać was słowami na forum i myślami ❤️ u mnie problem jeżeli był (mój stan wskazuje na co innego) to był to problem raczej z gospodarką hormonalną, w ostatnim czasie troche sie posypałam i różne badania miałam robione, mój poprzedni gin to idiota był, ale w moim przypadku "podwozie" nie stanowiło przeszkody, więc chyba nawet nie potrafię sobie wyobrazić co teraz musicie czuć... ja zawsze dawałam sobie czas do roku (bo tyle u zdrowej pary może to trwać) i kiedy minął ten rok miałam się za siebie wziąć, lekarz był na urlopie więc odczekałam jeszcze jeden cykl - ten magiczny wyjątkowy 13 w którym nam sie udało :) pewnie nie jest to zbyt wielkie pocieszenie, ale my naprawdę jesteśmy z wami i wspieramy was :) tak jak tylko możemy :* 🌻 idę spać dalej :*

  4. 🌻 Stymulowana bardzo mi przykro :( ale jeżeli jest jeszcze szansa na to że sie udało to warto w nią wierzyć, ja naprawdę wierzę że to o czym marzymy tak z całego serca, w co wierzymy gorąco to dostaniemy to czego pragniemy ❤️ mówiła to juz chyba Żoneczka, że dostajemy tyle ile unieść zdołamy, a ty jesteś i musisz byc silna, masz dla kogo ❤️ 🌻 Maćkowa kochana to samo tyczy się Ciebie, masz gorzej i ciężej od reszty świata, i chodź to trochę potrwa to naprawdę na końcu tej drogi czeka Cię taka niespodzianka, że warto dla niej byc silnym ❤️ ten cud wynagrodzi Ci wszystkie złe chwile ❤️ 🌻 Iza uwielbiam czytać Twoje wpisy, jestes jedna z tych naszych dziewczyn na widok samego Twojego posta uśmiech sie twarz :) super że jestes z nami 2 miesiące, zostań z nami do końca świata i 1 dzień dłużej nawet ❤️ 🌻 Jovanka a ja pamiętam Ciebie z początku właśnie z Twojej bezsennośc****amiętam że wchodząc rano na forum czekały na nas cudowne opowieśc****amiętam że zawsze nas przepraszałaś że tak duzo piszesz, ale nie mogąc spać w nocy opowiadałaś nam o swoich myślach, uczuciach, marzeniach ❤️ zawsze juz będziesz naszym nocnym duszkiem :* 🌻 dziękuję za tyle ciepłych słów :* ale same wiecie że to nie takie łatwe po prostu zostawić pracę, chodź o l4 myslę intensywnie. W dzień kiedy miałam z wami pisać i wziełam laptopa do pracy 1 raz miałam kontrolę hehe regionalna przyjechała na rozmowę kwalifikacyjną z kobietą która została zatrudniona na moje miejsce, szkolenie ma zacząć od 1 kwietnia, a ja nie wiem dlaczego tak późno skoro dostała komplet dok rekrutacyjnych do wypełnienia, a lekarz med pracy i zaśw o niekaralności dają od ręki, więc dziś albo jutro wybieram sie do rodzinnej, ale jakos tak nie jestem na 100% do tego przekonana :( dziewczyny a powiedzcie mi, bo wiem że żadnych specifików nie mogę przyjmować, i staram sie leczyć domowo, ale co mogę zrobic na katar ?? bo syrop z cebuli bll i nie pomaga zbytnio, herbatki z miodem, malinami i z czyms tam jeszcze tez nie bardzo daja radę, co jeszcze mogę zrobić?? chodzi głównie o katar ale też mam strasznie zapchane gardło, tzn nie boli mnie, ale mam tam gulę której za nic w świecie nie potrafię odkrztusić :( miłego dnia :* 🌻 ja dziś zostaję w łóżku chyba :D a jeszcze wam powiem że wczoraj już byłam taka padnięta, że jak wróciliśmy do domu (bo K teraz przyjeżdża po mnie zawsze :D ) to weszłam do domu zdjełam kurtkę buty, K mnie rozebrał bo nawet nie byłam na siłach i położył mnie do łóżka, zasnełam od razu taka brudna i zajechana hehe dobrze że ostatnio od kiedy miewam kontakty z wc nie maluję się, bo bym dziś wyglądała jak obraz nędzy i rozpaczy :P chodź pewnie tak wyglądam :) buźka :*

  5. Stymulowana czekam niecierpliwie na wiadomość do Ciebie :) specjalnie przytargałam do pracy lapka żeby byc na bieżąco i troche podgonić :) moje myśli kciuki i serduszko są dziś z Tobą :* Taka oto ja meeeega gratulacje :* cudownie że Twój skarb jest już z Tobą, mnóstwo siły wam teraz życzę :) a imię śliczne :* I tez prosze o nowe hasło :* Paola mam nadzieje że u Ciebie poukładało sie troszeczke :) Iza ja tez tak kiedys miałam jak cisłam że bolało okropnie :D i wtedy sobie pomyślałam, aleś ty głupia dziecko chcesz urodzić a kupy wypchać nie potrafisz haha no cóż zdarza się :P Jovanka ❤️ ❤️ ❤️ muszę ci powiedzieć że przegryzienie czegoś zaraz po przebudzeniu na mnie nie działa wcale, żygam i mam mdłości przez całe dnie ( dziś odpukać tycie lepiej ) na radą Giubelli przestałam spać też na plecach, ale ja to jakas lewa jestem bo mi nic nie pomaga :( ciągnę w pracy 3 dzień dziś, a jutro 4 :( w pracy wiedzą bo im powiedziałam, gdyż i tak dookoła wszyscy zaczeli sie domyślać przez ten blisko kontakt z wc eh powiedzieli mi tylko że niestety godzin pracy nie da się zmniejszyć (pracuję 11,5 przy kompie) więc dopółki nie mam zaświadczenia o ciązy to moge pracować bo w razie kontroli nic im nie grozi, ale jak będę 4 u lekarza to mam iść na l4 - szukają juz osoby na moje miejsce - to tak w skrócie co u mnie :) ale mam taki mały patent, że dopółki nie jestem strasznie głodna czyli tak do 12 mniej więcej nic nie jem i nie pije i wtedy nie żygam a i mdłości sa maleńkie, bo i żołądek pusty :) nadrabiam troche wieczorami :) ogólnie czuje się do doopy i we czwartek ide do mojej rodzinnej, bo jestem przeziebiona do tego :( i chyba ude na l4 od czwartku :) ale to jeszcze zobacze heh ogólnie z wagi spadł prawie kilogram, ale nadrobi :D 🌻 ogólnie chciałam każdej z was odpisać ale wiecie - zapomniałam co :P życze miłego dnia, ja zaraz zaczynam pracę :D a i tez poproszę o hasło bo nie wiem czy pisałam a nie chce mi sie tego czytać jeszcze raz :D P.S Giubelli teraz miała jakoś mieć wizyte u neurologa, halo halo dawaj nam tu szybko znać co ci powiedział :* jak rodzimy ??? :*

  6. Jovanka pewnie nie raz Ci to mówiłysmy ale powtórzę - jesteś cudowna :* ❤️ jejciu na szczęście nie zygam codziennie, ale ciągle mam takie mdłości że jakbym poszła do wc i mocniej "bekła" to bym pewnie zygała eh ciagle chodzę głodna, a jak zjem to robię wszystko żeby zatrzymać to w sobie :) wszystko co jem w domu przyswajam łatwiej (może jest to związane z tym że jest robione na świeżo, a np do pracy wieczorem dnia poprzedniego ?? ) 🌼 dziękuję za pocieszenie, jesteście kochane :D ja naprawde bardzo bardzo sie cieszę ale czasami (właśnie przedwczoraj ) miałam taki kryzys że wszystkiego dość miałam. Javanka ja jak płaczę bo mi źle albo cos mnie boli to też zawsze zazwyczaj nieświadomie płaczę że chcę do mamy :) i K jak widzi że mam dobry humor ale cos tam mi jest to smieje się ze mnie co do mamy chcesz :) i u nas tez obowiązuje zakaz dotykania (.)(.) dopółki sama sie nie nauczę obchodzic z nimi :D 🌼 Iza krejzolko :* uwielbiam czytac twoje wpisy :D 🌼 brzoskwinka kolejna dobra duszyczka na naszym magicznym forum sie pojawiła :D pamietaj że dobro do nas wraca :) 🌻 Stymulowana wszystko sie jeszcze zdarzyc może :) @ nie ma więc jest nadzieja :) 🌻 Paola czarny ?? jestes hardkorem :D ja też czarnego za chiny ludowe pozbyć sie nie mogłam, więc już nigdy przenigdy do czarnego nie wrócę, ale podoba mi się mega :) 🌻 Giubelli :classic_cool: indywidualistko ty nasza :) haha cool :D 🌼 kurcze temat smerfetki mnie juz męczy po mału eh

  7. a tak w ogóle to przypomniałam sobie że przyszłam wam powiedzieć że czuję sie do dooopy :( jak jestem w domu to jeszcze oki nie ma tragedia, ale wpracy zygam wszystkim co zjem :( dlaczego tak jest ciąglę się zastanawiam eh nie mam w pracy mikrofali więc żeby nie pochłaniać ciągle kanapek kupowałam sobie jakieś sałatki (czasami robiłam w domu :P ) jadłam zupki chińskie, i takie pierdoły różne więc odstawiłam to bo myślałam że to po tym mi tak jest, ale dupa zwykła kanapki lądują w wc, kupiłam sobie wczoraj takie bułeczki maślane, delikatne takie mówię sobie i co ?? i wc :( w domu mnie mdli ciągle ale nie żygam a w pracy to masakra jakaś eh w dodatku tak mi (.)(.) urosły że ostatnio miałam taki kryzys że pół godziny siedziałam ma łóżku i zamiast spać płakałam - bo o spaniu na brzuch moge zapomnieć :( a zasze tak spałam, na boku równiez masakra bo bolą - sa takie jakby zwisniete na bok i bolą - jedynie na wznak F**K nie cierpię spać na wznak :D obracać też w łóżku za bardzo nie da rady bo boli, musze sobie kupic stanik taki jak do ćwiczeń ala koszulka i spać w nim bo nie wyrobie chyba, zreszta mieszczę sie teraz w aż 1 !! stanik więc kupic też trzeba chociaż 1 na wymianę :) i tu mam pytanie one będą rosły aż do końca ?? czy jak sobie tak podrosną to później już takie zostana po prostu ?? 🌼 mimo tego że sie teraz męczę to i tak jestem przeszczęśliwa - ten stan utrzymuje się ciągle :) buźka 🌼

  8. hejoo :D u mnie tez wiosna powróciła :D Paola mowia ze z rodzina to najlepiej tylko na zdj i niestety czasami to prawda :( musisz byc teraz podwójnie silna !! nie jestem w stanie zrozumieć Twojej mamy, ale to pewnie dlatego że ja ze swoją mam kontakt cudowny, pewnie dlatego że sama nas wychowywała :D jest tez moja przyjaciółką i szaloną krejzolką i kochany się ogromnie (chodź jesteśmy obie nerwusy i uparciuchy i zdaża nam sie ostra wymiana zdań ) a moja mama na 2 imie powinna mieć promocja :P dzis np tel o 9 rano i mówi Izuś musisz jechac na zakupy bo w Eko jest surowa szynka za 9.90 ! i schab za chyba 13 :) a w stokrotce cos tam cos tam, a w biedronce coś tam coć i koniecznie musisz jechac :) pytam spokojnie a te wszystkie promocje to dzis przed praca zdazylas zauważyć ?? mamulka obużona mówi nie wczoraj na zakupach byłam :) i ona tak ma hehe nie robi w 1 sklepie zakupów tylko lata po wszystkich :) a jak jej mówię że np potrzebuje buty sobie kupić to ona pyta jakie i zaczyna opowiadać że w tym i tym sklepie widziała takie za tyle w tamtym sklepie takie za tyle i tak całe miasto zna :) bo ona cierpi na chorobe kupowania butów - o to tez sie kłocimy bo te co jej sie nudzą podrzuca do nas na strych - bo wyrzucic szkoda :) i tak zagracila przeogromnie ten strych hehe ale i tak jest debaściara :D i jak sie z bratem z niej smiejemy to mówimy do niej promocja :)

  9. MAMUŚKI 🌼 Majowa************** 27********18.01.2014*******Marcelinka Fiona************** 25 ***********07.03.2014******** Wiktoria CIĘŻARÓWKI Taka oto ja ************24*********2cs ********2dz*********tp 25.03.2014 Giubelli ****************27 ********9cs ****** 1dz ********tp 04.07.2014 motynka ***************24*********2cs ****************** tp 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs ******* 1dz ******* tp 23.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs ********1 dz ******* tp 30.07.2014 Angelusdominus *******23 ********3cs ******* 4dz*********tp 08.08.2014 RozusPL **************21*********4cs ***************** usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs ****************** tp 16.08.2014 Goofcia____________22_______6 cs______1dz____ 06.11.2014 Izulinka7___________23_______13 cs_____1dz______16.11.2014 AKTUALNE STARACZKI - 2014 🌼 Stymulowana___________28______17 cs______1dz______@13.03.2014 MackowaZona__________27______14 cs______1dz______@14.03.2014 Alaaa66_______________28______10 cs______1dz______@15.03.2014 Pita82____________32________1s________1dz________@16. 03.2014 4 Karolcia15031____XX______1cs______1dz______@21. 03.2014 IZA85_________________28______6 cs_______2dz______@27.03.2014 paulinka121989_________25______9 cs_______1dz______@28.03.2014 nessaja________________21______3 cs_______________@02.04.2014 kasik85_______________28______14 cs______2dz______@03.04.2014 Paola1801_____________22______8 cs_______1dz______@09.04.2014 Eska22_____________22________16cs________1dz_______@12. 04.2014 ŻoneczkaKrk _________25___________ 0 cs _________________ 05.04.2014 marta86100____________28______74 cs______2dz______@14.04.2014 brzoskwinka14__________21________13cs_________1dz_______@ 13.04.2014 Eweelka_______________31______7 cs_______2dz______@17.04.2014

  10. bardzo mi przykro że @ poprzychodziły, całym sercem was rozumiem ❤️ ale pamiętajcie, że trzeba wierzyć, ja swoja niespodziankę dostałam kiedy miałam chyba największego doła od kiedy zaczeliśmy sie starać, było mi bardzo źle, czułam się oszukana przez los chyba i w ogóle strasznie pokrzywdzona i właśnie wtedy @ nie przyszła a fasolinka sie pokazała - kiedy całkowicie się tego nie spodziewałam :) my kobiety jestesmy silne i czasem musimy poczekać dłużej na cud - dlaczego ?? - tego nie wiem, ale wiem teraz że wierzyć trzeba ! nawet jak się traci nadzieję ! ❤️

  11. mi taj jak Giubelli Tosia chodzi po głowie, Tosia Antosia :) śliczne, ale Antonina nas przeraża :( to tak nie bardzo :) mi podoba sie tez Gabriela - ale K sie bardzo nie podoba :) nasze wspólne typy to np Maja, Zuzia :) ale Tosia mi mocno w głowie siedzi :) a macie tak że porównujecie imię dzieciątka do nazwiska ?? hehe ja każde :) i te wszystkie nawet Antonia bzmią super z nazwiskiem K :) no i kiedys tam tez moim :P

  12. Jovanka lof ju ! jaki Sherlock Holmes ty to już pod Chucka Norrisa podchodzisz :D a ja tez się naczytałam kiedyś o tych tyg ciąży i właśnie jest tak że to zależy od lekarza jaki tydzień wypisuje, bo niby żeby obliczyć datę porodu, do daty ostatniej @ dodaje się te 40 tyg ciąży, ale inaczej jest gdy owulacja się przesunie, wtedy data porodu i tc ustalane są na podstawie gabarytów dzidziusia :) i właśnie niektórzy lekarze liczą ciążę od 1 dnia @ a niektórzy od poczęcia, chodź liczenie od 1dc to jest takie właśnie ujednolicenie, inaczej jest gdy owulka się przesunie :) przynajmniej ja tak to zrozumiałam :D 🌼 Eweelka przed Toba nowy cykl starań, trzeba wierzyć że tym razem sie uda :) 🌼 brzoskwinka14 tez mam taka nadzieję, dziękuję :* 🌼 Iza 85 :* 🌼 Pauliść właśnie a imię masz wybrane już?? chwal się nam tu :D [kwiatek 300 stron !!!! wow!!! to taka nasza jakby rocznica :D więc moje kochane z okazji tak okrągłej rocznicy, życzę wam wszystkim bez wyjątków, wielkich, ogromnych, wystających brzuszków z niespodzianką w środku ❤️ 🌻

  13. hejka :) tak jak myślałam serduszko jeszcze nie bije, ale lekarz stwierdził że jest CIĄŻA hehe nie jest żadna pozamaciczna ani nic z tych rzeczy, jak na swój czas jest taka jak być powinna, wzorowo ułożona :) 1 etap już za mną ;) na razie mam zrobić jedynie tsh żeby wiedzieć czy mam być pod kontrolą endo, ale gin mówił że nie sadzi żeby była taka potrzeba, skoro samej udało mi się zajść :D następna wizytę mam 4 kwietnia i wtedy będę mieć założona kartę ciąży :) nie muszę wam mówić że jestem przeszczęśliwa :)

  14. hejoo :) Żoneczka strasznie mi przykro z powodu tego co Cię spotkało, czytając Twój wpis popłakałam sie ogromnie, i pomyślałam sobie że jestes naprawde najdzielniejszą i najsilniejsza kobietą jaką spotkałam, i będziesz najlepsza mamą na świecie, czego życzę ci z całego serca ❤️ Maćkowa, Ewelka szkoda że te paskudy przylazły :-O Ala, Stymulowana jejciu czekam na dobre wieści od was :) Iza85 dziękuję za pamięć :* 🌻 ja dzisiaj o 18 mam wizytę u gina :) jako że ostatni test robiłam we czwartek rano, bałam się że "ciąża znikła" :) więc wczoraj zrobiłam następny, tak dla potwierdzenia :) i zaszła u mnie mega zmiana - pożywiam sie chlebkiem z serkiem topionym :) na prawie wszystko inne mój żołądek mówi zabieraj z powrotem, także sobotę spędziłam w bliskim towarzystwie wc :) wczoraj nauczona sobotą jadłam tylko chlebek z serkiem, ale wieczorem poszliśmy uczcić z bratem i bratową zakup nowej pralki na pizze - o rany nigdy mi tak nie smakowała jak wczoraj, a po powrocie do domku grzecznie oddałam ją w czeluści toalety :) tak ogólnie odrzuca mnie od kawy tzn tak mnie muli po niej okropnie że szok, a ja bez kawy życia sobie nie wyobrażam :) tak poza tym wszystko bez zmian :D miłego dnia ❤️

  15. Maćkowa :* :* :* tyle na dobranoc ci powiem :D a ja ciągle na Ciebie czekam pamiętaj :) aż przyjdziesz ze swoimi 2 krechami :) Jovanka no właśnie nie wiem jak mogłam hehe ja mam co prawda 2 testy ale też co chwilę sprawdzam czy żadna z kreseczek nie znikła :) fajnie że to nie tylko ja tak mam :* na week jestem w pracy więc mi na szczęście szybko zleci a w poniedziałek mam nadzieję że dowiem się o waszych fasolkach :* będę ciągle o was myśleć, trzymać kciuki i dzielic sie z wami fluidkami ciążowymi :D ide spać :) od jakigos czasu nie mam problemów z zasypianiem, nie wiem czy wam mówiłam :* 🌼 ❤️

  16. motynka gratuluje chopca :D jej mi tez sie chłopiec marzy :) zazdraszczam :* eska kochana musisz spróbować sie wyluzować :) może to nie jest właśnie stracony cykl, może to jest właśnie taki ostatni spontaniczny cykl, gdzie zdajecie sie tylko na siebie, nie myslicie o badaniach itp, jejku będę za Ciebie trzymać kciuki, Myśl że tym razem musi sie po prostu udać!! :* Goofcia trzymaj się dzielnie, myśl pozytywnie a wszystko będzie dobrze :) duzo dziewczyn na początku miało jakieś plamienia lub normalnie i krew i urodziły sliczne, zdrowe dzieci :* musisz wierzyć :* trzymam za Cb kciuki :) Pauliśc to samo sie tyczy Ciebie, nie denerwuj się kochana, wytrzymaj do poniedziałku - a czy nie jest możliwe że dzieciątko Cie tam uciska ?? czy to za wcześnie jeszcze? bo mojego k kuzynka mówiła że jej mały wkładał nogi między żebra normalnie, i że bolało ją jak diabli i uciskała sie tak pod żebrami właśnie żeby te nóżki wyciągnąć... może to to ?? Agniesia gratuluje :* Stymulowana trzymam ogromne kciuki za Ciebie,czekamy na poniedziałek :* nessaja czasami tak trzeba. Jeśli w pracy Cie nie doceniają i nie doceniaja tego co od siebie dajesz to kij im w oko, dokładnie rób tylko to co należy do Ciebie a reszta się nie przejmuj :) 🌻 a ja dzwoniłam dziś do gina i mam wizytę w poniedziałek :D co prawda na serduszko i tak jest za wcześnie ale chcę żeby potwierdził ciążę i zapytam czy mam iśc do endo :) ogromnie się cieszę, ale teraz właśnie zaczynam sie bać czy wszystko będzie ok eh zaczynam miec nudności, jestem ogromnie zmęczona, piersi są ogromnym problemem :P w dodatku ten śluz i gazy, a tak poza tym w ciąży się nie czuję :) a wy ciężarówki kiedy 1 raz poczułyście że jesteście w ciąży ?? bo ja chyba dopółki nie usłyszę serca to nie uwierzę :) 🌻

  17. właśnie nie czułam jakoś szczególnie, jak zaczynało się coś dziać to myslałam że sobie wkręcam i szukam na siłę (jak co miesiąc) , podejrzewać zaczęłam w poniedziałek, ale to tylko tak przelotnie, że może sie jednak udało, ale właśnie bałam się zrobic test, że wyjdzie negatywny. We wtorek był 32 dc a moje najdłuższe cykle właśnie tyle miały, w ciągu roku raz tylko miałam 35, więc postanowiłam we środę rano zrobić,ale zaspałam i wieczorem w 33 dc wyszły 2 :)

  18. no ja właśnie ten cykl 1 jedyny był taki że nie szukałam objawów, nie myslałam ciągle czy jestem, nie przypisywałam wszystkiego pod ciążę właśnie, bo jak mówiłam byłam pewna na 100 % że nie jestem. Od poniedziałku właściwie zaczełam cos podejrzewać, i to jest akurat śmieszno przerażające ale popołudniami mam takie gazy, że nie jestem w stanie tego kontrolować w żaden sposób, ale tylko wieczorami :) wczoraj pyrkłam przy kliencie, ale się nie zczaił na szczęście bo był hałas, ale zacisłam pośladki z całej siły i nie utrzymałam go :D Smerfetka dzięki :)
×