tararara
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tararara
-
witam młoda krew? :D no tak, może i tak :D moja krew ma 20kilka lat :D też czuję jesień, wilgoć w powietrzu, dni krótsze, dłuższe noce, ale upaly afrykańskie wciąz mi się marzą :D jestem dzieckiem zimy, ale każdy promyk słońca sprawia, że żyć mi się chce... bardziej ;) pozdrawiam, miłego dnia
-
dobranoc :D dzięki ;)
-
staram się spędzac miło te ostatnie dni wolnego, ale... jakoś szczególnie wyjątkowo ich nie spędzam:O poniedz zapowiada mi się fantastyczny, od 8-21 poza domem :O może nie padnę:P nie ma to jak fajnie zacząć tydzień, prawda?
-
wystarczy :D takie starocie:D pozdrawiam ;)
-
jest strach a we mnie radość jest szarość a na dworze świt jest spokój a budzi mnie przeraźliwy krzyk jest samotność a obok idzie ktoś
-
seti baw/cie się dobrze:D oby było wesoło, fajnie i cholernie sympatycznie:D
-
ooo to fajnie:) to skąd ona jest, że tak daleko mieszka?:P rozumiem, że wyjeżdżasz?:P no nikogo nie rozjechałam -jeszcze:P, nawet fajnie się jeździ i już umiem więcej niz wczoraj :D biorąc pod uwagę że 2 raz w życiu za kierownicą siedziałam :D to nawet na gałkę biegów nie patrzę jak je przerzucam:D nawet 50tką śmigałam:P jeszcze sobie nie wyobrażam jazdy po mieście, ale to już w poniedz wieczorem (a od 7 na nogach) i na pewno będzie to ekscytująca jazzzzda:D bez prawka to jak bez palca u ręki :D Dożynki:P WOW:D
-
seti a czy to jakaś impreza, że tyle ludzi ma być?? :P z tego co wiem żadnych urodzin, imienin teraz nie masz:P a ja pojeździłam sobie autkiem :D spoko, jest już coraz lepiej:D śliczne kawałki na 3 lecą. i tak patrzę na to forum i ludzie to naprawdę nie mają problemów:D i jeszcze jedno takie pytanie: długo się tu znacie?:P
-
nie, dziś seti nie wybieram się na rowerek :D też myślę, że będą pozytywne odczucia:D życzę Ci tego;) jak na razie w Ł. jestem. Myślę że do końca roku będę:P a może i dłużej:D do potem
-
czy całkiem ozdrowiałam, a czy ja wiem? Widzę różnice jak się czulam w poniedz a tym jak dziś :) Poza tym chyba nikt nie jest w 100% zdrowy :P i jak książka?:P a tego cudnego znalazłaś już?:P
-
-
uwaga uwaga uwaga!!! :D achtung! l\'atention! atention! to mój tysięczny post :P i tak Cię nigdy nie dogonię seti :D ale to nieważne :P wypij ze mną, ja co prawda mogę szklankę wody normalnie, ale wirtualnie mogę wszystko :P
-
seti - a do końca tygodnia. przedłużenie wakacji mam, a wcale nie tak miałam w planach :O tyle, że zawsze dzieje się chyba inaczej niż w planach mamy, prawda?:O Wstałam przed 10 :D nieważne, że antybiotyk miałam łyknąć o 7:P najwyżej mi się czas poprzestawia :P chyba niedobór snu też mam:O Mam przynajmniej trochę czasu, to zabiorę się za coś w domu, za jakieś czytanie, coś tam poprzeglądam. Spoko, wolnych dni zawsze mało :) a jak Ty się masz? Grzego - a wiesz, ja bym mogła mieć dziecko nawet teraz, bo takie fajne są ;) ale ktoś musiałby za mnie chodzić z brzuchem :P a poza tym jak sobie myślę, że np. jakieś moje plany odnośnie wyjazdu, wyjść wieczorem na piwo itd. musiałyby zniknąć... to dochodzę do wniosku, że ja jeszcze się nie wyszalałam:P i że jest za wcześnie... a łózko ktoregoś dnia przestanie być puste, więc się nie smuć ;)
-
ooo chyba też bym chciała przeczytać... :) wolałabym, żeby nie trzeba było... lubię życie, ale czasem sobie nie radzę i wszystko jest na opak... :Oeeeech
-
buu
-
seti ta Twoja kuzynka już poleciała? gadałyśmy i gadałyśmy... i najbardziej przykre jest to, że ona mówi, że nie wraca, bo niby jej cholernie dobrze... tam, z nim, z tym starszym panem, w tej pracy która jej się nie podoba... Niby...
-
też słucham listy :D ona jest koło Oxfordu :D ma dzwonić dziś albo jutro... a chętnie bym się z Tobą podzieliła :)
-
kto mnie wymęczył? :P sama się wymęczyłam. bo cały dzień w biegu a potem są tego skutki :P zaraz lecę na rower. Trzeba trzymać linię :Phi hi hi
-
jadę do jakiegoś zamku ;) a tak w ogóle założyłam sobie blog piśmienniczy ;) muszę się gdzieś wygadać ;)
-
seti :D mam nadzieję, że Ci się podoba :) idę zaraz pośmigać na rowerze. kupiłam sobie zapas różnych witamin.
-
czytam i czytam i jestem pod wrażeniem... jaki dziwny jest ten świat... a czasem jak cholernie trudny i wszystko takie pogmatwane i skomplikowane... a czasem tak bajecznie proste, że aż trudne do uwierzenia. ;)
-
http://2night.blog.onet.pl/1,AR3_2004-09_2004-09-01_2004-09-30,index.html polecam;) b. mi się podoba. ja akurat nie zajmuję się takimi rzeczami, ani tego nie szukałam. brat polecił mi do przeczytania bloga swojego znajomego, a ten w takich które warto czytać ma bloga tej dziewczyny i jakoś mnie zainteresował (a może po prostu przez takie zdjęcie? :P ), a ona znów jego w niezwyczajnych... :D pokręciłam :D
-
seti witam :D co porabiasz? jak żyjesz? rodzinka jest jeszcze? :D biedny ten Toffik, pedałka z niego tymi spineczkami chcą zrobić :D jak mogłaś na to pozwolić? :D bo ja jeszcze wczoraj i dziś w Łodzi, dziś już pod Sieradzem ;), w czwartek znów Ł. a w piątek nad jezioro wyjeżdżam ze znajomymi ;) ale cholera, czuję jakby jakieś przeziębienie mnie dopadało :O a cocery spaniele bardzo mi się podobaja, szczególnie rude ;) a w Ł. net mi właściwie nie działa, jakieś problemy są :O ale podobno na dniach ma to zostać naprawione :P a urlop czy mi służy? też pytanie :D takie obijanie czasem każdemu jest potrzebne :P wstaję sobie o 8 i czytam i się lenię i nie musze nigdzie gonić - no chyba że tylko na pociąg/autobus :P fajnie tak :D miłego