Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tararara

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tararara

  1. tararara

    Feniks

    Acha, no i to jest siłownia tylko dla pań :D Może to i gorzej, a może lepiej... Fajnie jest :) A teraz teatr oglądam. Kolega mi płytę pożyczył ze spektaklem :D I powiem Wam, że wolę na żywo :D
  2. tararara

    Feniks

    Aga, ja zawsze lubiłam gdzieś chodzić. Gdzieś się bawić. Posiedzieć gdzieś. Przy piwie, kawie, różnie. Ważne z jakimi ludźmi. Cieszyłam się kiedy M. poznałam, bo w tym krótkim czasie z nim byłam w tylu miejscach jak nigdy. A teraz już bez niego... Postanowiłam, że poznam dużo klubów w Łodzi. Klubów, czytaj: barów. Kluby, muzyka disco... nie, to nie dla mnie :) Po godzinie, dwóch na siłowni w takim \'klimacie\' mam dość. No i poznaję. Niektóre są fajne :) Ostatnio właśnie taki klub przypominający statek piracki przypadł mi do gustu :)
  3. tararara

    Feniks

    A ja u dentysty byłam wczoraj :D Był czas że biegałam bardzo często... I nie rozumiem jak można się bać dentysty... ;) A z tego co wiem, to niektórzy panicznie się boją :D
  4. tararara

    Feniks

    łe rety - nikt nie lubi takich chwil... U mnie ostatnio praca, siłownia, ksiązka, kino, nawet na teatr się zamierzałam :P, ale wykupili mi wszystkie bilety ech, szkoda. Bo dawno nie byłam. Jutro znów wypad ze znajomymi, świętujemy gdzieś Andrzejki :D Fajnie tak. Lubię tych ludzi... Brakowało mi czegoś takiego na studiach momentami bardzo... A ja mam ochotę jechać gdzieś na Sylwestra, czy w ogóle na jakiś weekend. Nawet na zachód na chwilę. Tylko... albo nie ma chętnego, bo coś tam, bo to głupi pomysł, bo szkoda kasy... ech, a ja jestem w gorącej wodzie kąpana i tak bardzo bym chciała. Dlaczego ludzie są tacy? i nic im się nie chce, nie marzą żeby zobaczyć kawałek świata, coś nowego itd.??? :(
  5. tararara

    Feniks

    Miłego dnia!
  6. dziękuję, że do dna wypiłeś! :D Miło mi. Też się martwię, bo nie odzywa się do mnie od kilku dni... :O Myślałam, że się może pogniewała, ale widzę, że tutaj też jej nie było/nie ma... Chyba jej się nie zdarzyło w Piotrk. zostać... Cholera, szkoda, że nie mam jej nr tel. to bym zadzwoniła:P Miłego dnia!
  7. tararara

    Feniks

    mało planów - ale teatr między innymi :D a teraz w łóżku czytam od 2 godzin białą masajkę :D Miałyście rację - świetna ksiązka...
  8. no właśnie, gdzie jest Seti? Stawiam ćwiartkę urodzinową (specjalnie), została mi z wczoraj! Proszę do dna! :D
  9. tararara

    Feniks

    To nie przyjaciółka. Dla mnie to za wielkie słowo - i przyjaźni nie buduje się chwilę tylko wiele lat... To była najlepsza koleż ze studiów. Rok się nie widziałyśmy. Rok ciszy. Żadnych telefonów. Smsów. Ja mam dość za każdym razem wyciągania ręki do kogoś pierwsza. A przekonałam się, że byłam jej potrzebna tylko na studiach... jak były zaliczenia, egzaminy itd :O przykre to jest. Podobno po skończeniu studiów widzimy kto zasłużył na miano przyjaciela. Wtedy dopiero widzi się, komu zalezy i z kim znajomość przetrwa dłużej... Tak, to się sprawdza. Ja się przekonałam. Ja myśle, że to odzew - ciszy, milczenia na moją nieobecność na jej ślubie we wakacje... Ale napisałam jej życzenia i powiedziałam, że nie będzie mnie... I widać obraziła się jak nie wiem co. Bez sensu.
  10. tararara

    Feniks

    łe rety - ja miałam 25te wczoraj... ;) Dziękuję za życzenia Vesnna - nie, to nie R. Ani nie M. Ani nie moja K. która nawet prezent znad zatoki mi wysłała :) To kolezanka ze studiów... najlepsza:O Tyle warte są te przyjaźnie... :O
  11. tararara

    Feniks

    oglądam Godziny. Za każdym razem odnajduję coś nowego w tym filmie. Lubię go, mimo że taki pokręcony. W sumie to coś dla mnie... I nic to, że już tak późno i że wcześnie wstaje. Stwierdziłam, że nie chcę/nie mogę żyć tylko pracą i spaniem
  12. tararara

    Feniks

    też jestem. Czuję się wyprana z myśli. Wiara w miłość usycha. W przyjaźń po części także, bo setki lub tysiące km robią swoje. I czasem już nie mogę! Nie układa mi się tak jakbym chciała, jakieś moje wyobrażenia jakieś takie nędzne... Wszystko na opak Myślałam o sylwestrze i nie chcę siedzieć w domu, pić z tą 2 osobą wino... Nie! Rok teu powiedziałam, że więcej tak nie chcę. Marzę o tym, żeby gdzieś jechać albo iść gdzieś w kilka osób. Nie wiem... Też mnie to dobija. Do tego ostatnio w jakiś dół wpadłam i chyba pod oczami powinnam sobie zamontować jakieś mega, giga, wielkie wiadra... na łzy Normalnie jakos mi tak! :( Pewnie to też dlatego, że w piątek mam 25te urodziny i... czuję się tak jakoś beznadziejnie... Nie chodzi o to, że staro :O, bo tak nie jest, tylko zawsze im bliżej tego dnia... tym więcej refleksji jakichś nad życiem itd. Wczoraj to nie wiedziałam już co mam ze sobą zrobić. I było mi wszystko jedno. Czasem desperacja mnie nachodzi... :O Sorry. Napiszę jak poczuję się lepiej. Wybaczcie... Kupiłam sobie dziś \'Białą masajkę\' ;) Pozytywny akcent w ciągu dnia...
  13. tararara

    Feniks

    A wiesz? Jak nie lubię takich imprez, to wczoraj było bardzo sympatycznie ;) Wesoło, rozmownie. Wypiłam tyle wina, że szok. To mój ulubiony napój % :P I pewnie już tak jestem na nie uodporniona, że nie bierze mnie po nim nic, ani nie kręci mi się w głowie, ani nie zapominam o tym co wokół, nigdzie nie odlatuję :P Może czasem i szkoda. A może i dobrze, że mam mocną głowę :P A Tobie miło minął czas? W jakimś klubie jazzowym byliście?
  14. tararara

    Feniks

    Aga, ja kawki nie piję. Mogę i bez niej żyć ;) Tak już rok prawie... Wczoraj wypiłam i mój brzuch się zbuntował :O Noo, nie mogę po prostu... Ja bym traktowała jako zbieg okoliczności. Nic więcej. Już sama nie wiem, czy wszystko ma jakiś sens, czy nic nie dzieje się bez przyczyny, czy jednak nie wolno tak tego osądzać... Po tym jak poznałam kogoś tutaj, na forum, chcąc, nie chcąc... najpierw myślałam, że to jakiś sens ma, że przecież mi się podoba, facet, który w jakimś stopniu jest dla mnie ideałem faceta :P I wcale nie taka wielka odległość między nami... Najpierw myślałam, że nic nie dzieje się bez przyczyny... Potem w to zwątpiłam. Pewnie słusznie :O
  15. tararara

    Feniks

    Aga mam to samo. A jutro do południa będę biegać w pidżamie i jeść śniadanie w łóżku. Też tak lubię. I siedziec z ksiązką. Przy radio :) Albo iść ze znajomymi gdzieś. Słodkie lenistwo weekendowe:P Dziś wieczorem przychodzi do nas rodzinka z okazji imienin taty. Nie lubię takich imprez... Do potem
  16. tararara

    Feniks

    Faktycznie Aga ;) Od takich trzymam się z daleka. Coś w stylu M., na ktorego kiedyś miałam taką \'ochotę\' :P Ale tacy się nie zmieniają. Nigdy. Ja to widze. Na nic nie ma czasu. ani kobiety ani żadnegi życia. Ważna tylko praca i te pieprzone różne kursy/papierki itd.
  17. tararara

    Feniks

    Jeszcze taką ksiazkę znalazłam: http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/465175;jsessionid=F7892A52380F72B036EB019CAA388C4C.LB2 wydaje się być ciekawa...
  18. tararara

    Feniks

    Aga Nie wiem, czy to takie szczęście - pracoholikiem być. Raczej nie. Dla mnie nie. O mnie też mówią niektórzy, że jestem taka, ale... widzisz, ja mogę nie spać, żeby tyle rzeczy zrobić w ciągu dnia, spotkac się z kimś... Jakoś daję radę ;) Ze wszystkim. Choć i tak widze, że z biegiem czasu jestem tym pracohol. coraz mniejszym. A może tylko mi się zdaje?:P I siwe włosy, zmarszczki... i kobiety tylko na chwilę? nie wiem, czy to pełnia szczęścia... Chyba nie... Bez sensu.
  19. nie mam młota! Ty mnie walnij! pif paf ;)
  20. tararara

    Feniks

    Tak, cofnęłam się o kilka stron wstecz i postanowiłam sobie zakupić tę książkę... To coś a\'la \'Dziecko dżungli\' albo \'Kwiat pustyni\' ;) Lubię takie książki... Aga, fajny ten koncert musiał być ;)
  21. tararara

    Feniks

    jaką plamę dał, Aga? :P no no
  22. tararara

    Feniks

    pytałam o tę ksiązkę, bo myslałam, że to może jakiś e-book :) Spoko. Jeszcze tylko nie znam autora, ale sobie poszukam ;) A ja byłam niedawno na wystawie kotów :D Całkiem przypadkiem. Nie wiedziałam, że tyle ras jest, a niektóre to straszne... :) no ale to kwestia gustu. Albo jakieś malutkie albo jak tygrysy albo jak szczurki... Do wyboru, do koloru ;)
  23. tararara

    Feniks

    kochane kobiety wybaczcie... za szybko mi tydzień zlatuje :O rano praca, potem albo siłownia albo jakieś piwko ze znajomymi albo filmy i... spać... i tak cały tydzień... :O Obejrzałam Szkołę uczuć :P the doors, proof, budka telefoniczna... Jakoś ostatnio czytam jedną ksiązkę i czytam, a tę białą masajkę to skąd macie?:P Nie słyszałam o tej ksiązce, a brzmi ciekawie ;) Ostatnio poszłam ze znajomymi z pracy na piwko, kupiliśmy sobie kilka dzbanów 1.5l :P i... musze powiedzieć, że było bardzo fajnie. Właśnie się przekonuję, że gdyby nie ci ludzie, to nie chciałoby mi się wstać z łóżka rano, żeby tam iść... do pracy. Vesnna - no szkoda, że nie powiedziałaś, byśmy się umówiły na jakąś kawkę?:P a co w ogóle w Ł. porabiałaś? Gdzie byłas?:) łe rety - może i kłopoty przegonione, nie wiem. Trudno powiedzieć. Na razie chyba tak. Jest dobrze. Aga - Dam Ci radę: nie czytaj sms od P. Przecież to na pewno boli :O Takie wspomnienia. Jak mi było ciężko... to wyrzuciłam wszystkie wiad z tel i z poczty. Mało tego, oddałam mu wszystkie płyty jakie mi dał... Musiałam, a nie miałam serca, żeby do kosza je wyrzucić...
  24. seti a odwiedzaj :D Czas staram się mieć na wszystko :P mało tego, chciałam jeszcze dzieci pouczyć :P miłego dnia!
×