tararara
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tararara
-
no właśnie Aga, ja uwielbiam podróżować :D i mogła bym przyjechać:D a takie spontaniczne wypady są najlepsze! :D a w Ł. nadal jest taki klub mój ulubiony, tylko czasem muzyka z nim nie jazzowa :( nie wiedzieć dlaczego...
-
ej Aga, ja chętnie z Tobą pójdę :D tylko, że... za daleko :( a serio, poszłabym. Właśnie sobie myślałam o tym, że do klubu jazzowego z Ł. musże się wybrać bo dawno nie byłam;)
-
Aga, ze mnie też :D ja też nie lubię ani piec ani gotować, ale wszystko łatwo sie robi, wystarczy tylko chcieć :D serio. Wiem to po sobie. łe rety ;)
-
iść powoli nie patrząc w tył zbierać liście i czuć ich cierpki smak stać nad przepaścią godzinami i patrzeć jak spada zapomnienie
-
kolejny staroć, ale nic to. jeden dzień a sto słów niepotrzebnych jedna noc a snu brak nadal jedna miłość już dawno wypadła z dziurawej kieszeni jeden deszcz - moje łzy za oknem jeden cień a gdzies obok ja
-
seti, dam Ci przepis na pyszne ciacho marchewkowe :D spróbuj. słodkie, jak piernik smakuje! :D zmiksować: 4 jajka 2 szklanki cukru 2 szklanki mąki 2 łyżeczki sodki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 2 łyżeczki cynamonu 1 i 1/4 szklanki oleju szczypta soli do tego potem dokładamy startą marchewkę (ok. 2 szklanki ale może być więcej), orzechy włoskie pokrojone, rodzynki. Wszystko razem wymieszać i gotowe do pieczenia. Piecze się ok. 50-60 min:) co tam robisz? bo mi jakoś nic nei idzie :O nic mi się nie chce. a M. słodzi mi, że hej, nawet ostatnio mi napisał, że wyczuwa kiedy do niego napiszę :O phi, też mi coś!:D trochę się tego boję. Z 2 strony trochę mnei do niego ciągnie:O ech!:O
-
Vesnna, ja też chcę tę piosenkę :D proszę! nie znam jej, a chętnie posłucham. Lubię jej kawałki z pierwszego albumu :D a ciacho marchewkowe... no pyszne jest, słodkie, z orzechami, rodzynkami, mogę przepis dać :D
-
ja też lubię Buble :) mam jego 2 płytki :P a teraz w trójce leci mój stary ulubiony zespół Faith No More :D cudny głos. piękne kawałki. czasy liceum:P Vesnna - fajnie że masz butki :D a ja mam ciacho marchewkowe:P
-
Vesnna - nie zdadzę :D nie mogę :P pamiętaj odebrać buty, bo niedługo zobaczysz kogoś z rodziny szewca w swoich butach na ulicy :D łe rety - dla mnie to nie jest normalne, bo gdyby facetowi zależało to by chciał iść, może niekoniecznie na \'balety\', bo to zrozumiałe, że z ręką po zabiegu nie ma się ochoty na takie wyjścia, ale choćby na piwo czy na herbatę, tylko dlatego żeby się z Tobą spotkać, pogadać, popatrzeć sobie w oczy :)... Zresztą moje zdanie już znasz.
-
seti fajnie, że już jesteś! a najlpesze na zatoki są \'parówki\' domowe z tymianku. Do wrzątku wsypujesz tymianek, trzymasz głowę nad tym, a głowę przykrywasz ręcznikiem i tak sobie wdychasz parę minut, ale nie za długo. I tak kilka serii i czujesz się jak nowo narodzona:) serio. Wiem, bo sama robiłam tak... A mi doskwierał jeszcze wczoraj inny problem. i Wyrywał ze snu :O wczoraj wzięłam kilka tabl. p. bólowych i na razie jakby jest lepiej. Nie wiem czy to od kręgosłupa, czy z nerwów? :O w sumie niczym się takim nie denerwowałam, ale stres często bywa podświadomy:O wrr A moje przeziębienie też jakby zniknęło, ale wokół tyle osób kicha itd. że mam nadzieję, że nic nie złapię:O nie mogę być chora! nie lubię być chora:P I jeszcze to \'coś\' mnei martwi, niby dano mi jakiś lek, ale g***o, nic nie pomaga:O nie wiem... ja wczoraj byłam na koncercie muzyki sakralnej/organowej, generalnie za tym nie przepadam, ale M. mi powiedział, że to niby takie fajne... No i poszłam i może i ładne, ale ja nie mogę za długo słuchać takich rzeczy. A katedra w Ł. sama w sobie tak ponury ma nastrój, że... :O ja jeszcze w Ł., po pracy pośmigałam samochodem i za jakiś czas jade do domku :) i fajnie, bo wtorek mam wolny! pisz!
-
a ja mam się ciut lepiej, a może już mi przeszło, a może te tablety p.bólowe wczoraj pomogły? :O nikomu tego nie życzę, chyba że to ktoś miał i wie co to jest... Ja zasłuchuję się Skin, kocham te kawałki jak cholera! :P po pracy pośmigałam sobie samochodem, uwielbiam jeździć :P a teraz zaraz jadę na weekend do rodziców ;) miłego wieczoru!
-
Vesnna - chyba mam na płytce ten film to sobie obejrzę, nie znam go :Pa też taka dorosła jestem, że szok :D Aga - ładny opis;) a czy gorszy dzień? tak, pod pewnym względem tak :O od 2 dni tak mam. Wyję z bólu czasami, boli przy wdechu, przy jakimkolwiek ruchu i ostatnio wyrywa mnie to ze snu, powód? Teraz wzięłam 2 tablety przeciwbólowe i jest lepiej. Ech :O Dziś rano to myślałam, że na sygnale pojadę :O \'Bóle ostre, kłujące, nasilające się podczas oddychania lub ruchów Są to często nerwobóle, które pojawiają się w przebiegu chorób rdzenia kręgowego, korzeni nerwowych i nerwów międzyżebrowych. Ich przyczyną najczęściej jest stan zapalny nerwu. Czasem nerwoból może zostać wywołany przez gwałtowny ruch tułowia lub niewielki uraz. W miejscu nerwobólu skóra jest bolesna przy dotyku.\' To znalazłam w necie. To wyjaśnia wszystko. Kiedyś byłam u lekarza, powiedział że to albo nerwy albo od lekkiego skrzywienia kręgosłupa :O i wypisał mi jakąś kartke na rehabilitację itd.I jasne: będę biegać na rehabilit. jak akurat w tym czasie jestem w pracy? Jakbym nie miała co robić:O i stwierdziłam, że zapiszę się na jakieś ćwiczenia w jakimś klubie:D no i już nawet znalazłam gdzie pójdę. Byłam dziś też na koncercie - muzyka organowa/sakralna i jakieś chóry itd. M. pisał, że na tym był i że warto. Może i warto, jak dla mnie to 2 godz słuchania takiej muzyki to... noo za smutno, ponuro, a katedra sama w sobie ma taki wygląd, że nic tylko się rozpłakać. Poszłam na chwilę, zobaczyłam w \'tłumie\' M. :P Jak zwykle z kolegą... Kiedyś Rys. powiedział, że ten jego kolega to pedałek... I miałam okazję go poznać i zawsze był zazdrosny o M., takie sprawiał wrażenie, zawsze dzwonił jak on był ze mną, pytał o której wróci, gdzie jest, czy też może przyjść itd. No i wszędzie razem :O i ten głosik itd :D och, okropna jestem. a z koncertu wyszłam po godzinie... nie będę chłopakom przeszkadzać w słuchaniu muzyki!:D dobra, nagadałam się :) chaotycznie bo chaotycznie... Idę spać, odezwę się późnym wieczorem dobranoc. kolorowych
-
witajcie Vesnna - - rozumiem Cię... :) na pewno nie będziesz starą panną, jeszcze znajdziesz księcia z bajki... :) Aga - a ja mam jakoś dziwnie tak... :O cholera! jak zawsze się coś z Rys. sypie, wali, jak mamy swoje złe dni, a ostatnio to one zdarzają się co najmniej raz na tydzień... :O to ciągnie mnie do M. :O kutwa, tak być nie powinno :O a znów M. to niby czarodziej, nie czarodziej , a jeśli już to na chwilę... Chyba się nie mogę odnaleźć w tym wszystkim! cholera jasna
-
Aga, ja miałam taką sytuację, że kiedyś ktoś był tym trzecim... tylko, że to był facet. Nic dobrego to nie wróży :D w pewnym momencie rozpada się wszystko :O w sumie niczego innego się nie spodziewałam... Nie chcę nic sugerować... ;) zresztą wiesz jakie jest moje zdanie na \'ten\' temat ;)
-
Aga, czytam Was ładnie;) mało piszę? eee tam. Piszę, piszę... po prostu czasem o \'takich\' różnych sprawach osobistych/bardzo prywatnych nie lubię pisać na forum. Życie, jakieś związki nieudane nauczyło mnie patrzeć na wszystko bardzo z przymrużeniem oka, z dystansem, stałam się już dawno mniej naiwna, jakieś słowa, gesty, \'słodzenie\' to już na mnie nie działa ze strony facetów:D nooo może czasem działa, ale patrzę na to przez palce:D nie znaczy to, że nie można mnie przekupić:P Generalnie jest ok. nie narzekam. moje koleżanki też są matkami, żonami, ja na razie jeszcze do tego nie dorosłam - może kiedyś dorosnę:D nie umiem krzyknąć, że jestem super szczęśliwa ;). Ale źle mi nie jest, to mogę powiedzieć, że jakoś sobie radzę i że zawsze mogło być gorzej. A ja doceniam wszystko, to co mam, ludzi których widziałam, spotkałam, poznałam, to co robię i te miejsca, które miałam okazję widzieć mniej i bardziej wspaniałe...
-
Jagoda Lee wpadłam się do Was uśmiechnąć ;)
-
łe rety nie umiałabyś z nim być z racji tego, że kiedyś powiedział to co powiedział? Pewnie, że kobieta nie może lecieć na skinienie palcem, na takie słowa, że tęskni itd.... żeby potem usłyszeć, że tylko mu się wydawało :O noo, ale nabić jak korek w butelkę też się dać nie można:D
-
ja też mam się lepiej, jezyka w gardle już nie ma i bardzo dobrze!:D uprzykrzał mi życie :O nareszcie wolne popołudnie i coraz bliżej do piątku! :D łe rety - co tam z P.? co się stało, że nie byłaś w stanie napisać nic? czy on chce zacząć wszystko od nowa? mam nadzieję, że ten smutek był chwilowy i że jest już lepiej;)
-
oni nie robią żadnej promocji, reklamy... kiedyś może Ci dokładniej opowiem gdzie pracuję:D A mimo to jesteśmy 4 zakładem w kraju z tej branży:D :D
-
odchamić:D ej to chyba raczej w teatrze/kinie/operze itp. :D widzę, że zapasy na zimę robisz;) a ja miałam tu w zesżłym tyg swoją ciepłą kurteczkę, ale było mi w niej za ciepło, przywiozłam swoją \'skórkę\' i też mi w niej za ciepło :) ech, chyba zacznę w swetrze samym biegać;) pocieszę Cię, w Ł. w klubach studenckich to głownie licealiści przesiadują... i też nie jest fajnie. Przynajmniej ja nigdy takich klubów nie lubiłam;)
-
już Ci mówię:) raz na pół roku każdy ma przedstawić jakiś temat, pracować, zrobić z tego prezentację w powerpointcie i opowiedzieć. Nikomu to jest potrzebne i jak dla mnie to strata czasu i gadanie o jakichś głupotach... :) tak to wygląda. Wspaniałe co? różne takie rzeczy nam \'fundują\' żeby nam się nie nudziło:O ja tam myślę, że pójdziesz :) a to jakis fajny klub studencki?
-
seti pewnie wdychałaś powietrze, w którym pełno tego dziadostwa:O tak jak i ja. też lubię powtórki z rozrywki:D trzymam za słowo:D a w tym tyg też na jakieś \'balety\' się wybieracie?:D
-
Aga, też się czułam kiepsko, jakbym jeża w gardle miała :O Dziś już lepiej, trochę mniejszy ten jeżyk, ale też się kuruję:O obrzydliwe wirusy :O A Skin jest niesamowita, wulkan energii, żywioł, demon w ludzkiej skórze. Oczy ma niesamowite :) o głosie nie wspominając:) Ja ją uwielbiam odkąd do LO poszłam:) było warto:D łe rety, tu jest stronka http://www.innastrona.pl/kult_muz_skin.phtml udna muzyka, polecam! ja właśnie się zachwycam teraz jej solowymi albumami;) piękne są. Aaa no i trzymaj się Vesnna
-
http://www.innastrona.pl/kult_muz_skin.phtml oby było tak u nich zawsze:)
-
są po prostu rzeczy, słowa, które sprawiają, że mnie to boli, dotyka, rani, a on sobie nie zdaje z tego sprawy. Albo właśnie zdjae i robi specjalnie. Kiedyś moja K. mi powiedziała, że się nie szanuję i że jak ja mogę na to pozwolić? noo właśnie: jak? chyba jestem głupia, ze pozwalam. Jak ma tak dalej być to ja się wypisuję:O naprawdę. nawet nie powie przepraszam czasami...