Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monia.kami78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monia.kami78

  1. Koleżanki Moje Kochane ! W tym zabieganiu przedświątecznym nawet nie miałam czasu aby zajrzeć do naszego klubiku ... Życzę Wam aby te ostatnie panieńskie Święta były niezapomniane , aby każda z Was spędziła je w radości i błogim spokoju wspólnie z tymi których kochacie . Noworocznych nie składam, bo jeszcze tu zajrzę . dla Was Dziewczyny i nieobrzerać się za bardzo
  2. Ami---- bardzo ładnie wygladasz w swojej sukni ! Naprawdę Ci pasuje . Nie da się ukryc , że masz \"czym oddychac\" ale całosciowo delkold nie jest na pierwszym planie. Mi na pierwszy rzut oka rzuciło się ładne dopasowanie w talii i delikatne rozszerzanie się ku dołowi. Bardzo ładne wykończenie gory sukni i z przodu i z tyłu. Generalnie trafias suknię , ktora idealnie pasuje do Twojej figury. Obym i ja miała takie szczeście .... :)
  3. nadziejamyszki ----- dzięki Ale sama chyba narobiłam jeszcze nie potrzebnego zamętu , bo tak naprawdę to nie wiemy jeszcze w ktorym miesiącu ciąży ona jest ... Bo jeżeli ma rodzic we wrzesniu to musiałby chyba teraz w ciążę dopiero zachodzić. Więc jeżeli jest w drugim lub trzecim miesiącu to powinna rodzić w lipcu lub na początku sierpnia , więc i ona może sie załapac na ślub . A jeżeli jej niechęć do przyjścia na nasz slub będzie się np. wiązała z tym że jest miesiąc po porodzie i nie wyglada za specjalnie - to już jej sprawa. Nawet pani na naukach przedmałżeńskim mówiła, że nie można trzymać męża w domu \"na siłę\" i że nie można spędzać czasu non stop tylko we własnym towarzystwie , że trzeba się widywać z koleżankami /kolegami bez udziału współmałżonka ... Zresztą ten świadek jak przychodzi do nas to zawsze jest sam i raczej parę razy w miesiącu ma \"męskie spotkania\" bez żony .
  4. Brida ----- to ja oczywiście poproszę !
  5. Ami ------- no i ja też jeszcze nie otrzymałam zdjęć z przymiarki . My też mamy nowy problem ze świadkiem .... Otóż zona swiadka dowiedziała się że jest w trzeciej ciąży , przy czym maja dwie córy w wieku 5 i 2 latka. Będzie rodziła w granicach siepnia/września więc świadek dzwoni do mojego R. i mówi że nie bedzie mógł świadkowac , bo żona może wtedy na porodówce leżeć ... Panowie przyjaźnią się klilkanascie i R. nie wyobraża sobie innego świadka na swoim slubie ... Na początku mówiłam -a co ma ciąża wspólnego ze świadkowaniem męża ? Nawet jeżeli będzie w szpitalu leżała to przeciez jest raptem 1 doba , więc świadek może spokojnie świadkować . No R. tez się nakręcił na taka wersję i przekazał to świadkowi. Co będzie zobaczymy. Ale wczoraj byliśmy u innych znajomych i dziewczyna rodzi za 2-3 tygodnie. Jak jej wyłuszczyłam całą sprawę to powiedziała że nie chaiałaby będąc w tak zaawansowanej ciąży po pierwsze iść na wesele aa tym bardziej \"puśćić\" męża samego ... Sama nie wiem co o tym myśleć ... Teraz zarzekam się że mój R. bez żadnych zgrzytów z mojej strony mógłby świadkwać , ale nie wiem czy tak samo mówiałabym będać w 9 miesiącu ciązy ... A swoją drogą wczoraj dowiedziałam się , że kolejna kolezanka jest w ciąży ... Same ciężarne i swieże mamusie mnie normalnie otaczają .
  6. hej ! Lilianna ----- sliczna suknia !!! Ile kosztuje jesli wolno spytac ?
  7. Zabulinko ----- ano właśnie ta kwestia (wcześniejszego wyjścia bardziej wiekowych gości) stoi pod znakiem zapytania. Ale uwierz mi na ilu weselach byłam to nigdy się nie zdarzyło żeby babcia wyszła przed tortem ! :) Ciocie owszem , jacyś senni goście też - ale babcie były twarde
  8. Zabulinko---- a widzisz z tym tortem to co region to inny obyczaj :) W moich stronach tort podaje się po oczepinach ( i często jest to ok. 2 w nocy) , które też zaczynają sie o 24.00 . Liliana -----myślę , że to chyba dobra cena . Bo kg toru weselnego to koszt 50-60 zł. Więc u Ciebie wychodzi 9 kg pewnie. Podziel to na 100 osob i będziesz miała po niecałe 10 dag. - a tyle chyba ma kawałek tortu ? Ale jak jest dokładnie to Ci nie powiem , bo tort mam wliczony w cenę. Uff! dobrze że mi chociaż ten tort odpada :)
  9. Dziewczyny wszystko da się załtwić :) Ale np. ja gdybym nie zamówiła zespołu i fotografa kilka miesiecy temu to nie miałabym na co liczyć. Specjalnie z przygotowaniami ruszyliśmy wcześniej , bo z rozeznania wynikało że akurat te upatrzone przez nas osoby mają grafik na 2007 rok zamknięty już np. po wakacjach . Zresztą ja sie uparłam na jedną datę i nie chciałm później mieć takiej sytuacji że sala jest ,ale np. zespół ma ten termin zajęty . To wszystko zależy regionu w którym mieszkamy , od pieniążków jakimi dysponujemy , itp. Ale za zespołemDJ to proponuję Wam się szybko rozejrzeć
  10. Hurrrrraaaaa- witaj w domu :) Ja jestem na etapie zastoju w przygotowaniach, tzn. czekam do przyszłego roku . Na dzień dzisiejszy mamy już zarezerwowane : datę i godzinę w Kościele salę zespół fotografa kamerzystę samochód ( wójek nas zawiezie) nauki przedmałżeńskie + poradnia rodzinna W przyszłym roku suknia/garnitur , zaproszenia, dekoracja Kościoła i ewentulnie oprawa muzyczna w Kościele, sprawy papierkowe. Plus pewnie 100 innnych \"pierdułek\" , które wynikną w praniu...
  11. Nie noooooo !!!! Cocoloco ---- chylę czoła ! :) Zazdrość mnie aż zżera . Zawsze chciałam pomknąć motorem ( sama) - ale brak mi odwagi. A ja tu widzę , że koleżanka jest doświadczoną motocyklistką :) Raz jechałam jako pasażer na motorynce i sparzyłam sobie nogę o jakąś rurę i to koniec mojej przygody z jednośladami ( oprócz roweru, rzecz jasna ) . A propos musze przyznać że jesteś bardzo fotogeniczna :) ido twarzy Ci z bobaskiem na ręku . Widzę że siedzisz w temacie farmacji. Może masz jakieś koleżanki z Warszawy albo Wyszkowa które szukają pracy jako kierownik apteki ? Siostra mojego R. otworzyła aptekę i musieli zwolnić panią magister , bo odstawiała niezłe szopki . A teraz usilnie szukają kokoś nowego i to jużod sierpnia ! Ona jest technikiem więc nie może być kierownikiem . Aż dziwne że nie mają chętnych do pracy :( zwłaszcza że nie najgorzej płacą jak na ten fach ...
  12. Cocoloco----- nie mog.ę ich otworzyć ... Sa tak jakby nie aktywne, tzn. takie blado szare . Może dlatego że załączyłaś skróty a nie żródłowe zdjęcie ?
  13. Cocoloco------ ja też mam koleżnkę , która nazywa się tak samo jak ja !!! Ja jestem z Warszawy i ona też ! Jeżeli to ta sama dziewczyna to chyba padnę ! Znaczy się ja już bardzo długo jej nie widziałam, bo kiedyś razem pracowałyśmy ( parę lat temu) . Jest wysoka , wtedy miała króciótkie włosy i chyba jest w moim wieku ( 28 lat) albo trochę starsza. Spróbuje zeskanować jej zdjęcie i podrzucę Ci na maila. Ale numer !
  14. Cocoloco----- wysłałabym , ale nie ogę Twojego maila znaleźć .
  15. Cocoloco------jeżeli o kino chodzi to ja Ci nie pomogę ... Rzadko bywam niestety :( Za to mistrzem jestem w oglądaniu DVD :) Ostatnio oglądałam \" Sztukę zrywania\" z Jennifer Aniston. Łatwy i przyjemny film na wieczór. Nawet daje trochę do myślenia na temat związków kobieta-mężczyzna ... Suknia bardzo ładna i oczywiście na foty czekam z niecierpliwością ! A swoje zwykłe foty przesyłam Ci za minutę :) Ami------ ja nie dostałam wogóle Twoich zdjęć z przymiarki .
  16. Hej Własnie wróciłam z przedpremierowego pokazu nowego filmu w reż. Toma Cruisa \" Czekając na miłość\" ... Dziewwczyny ! Dobra rada - nie idźcie na niego ... Wiało nudą od pierwszej minuty ! Do kin wchodzi chyba w piątek. Dobrej nocki !
  17. Cocoloco ---- mam 175 cm. Nutkamm ----- moja przyszła teściowa też się nie interesuje slubem .... ba, nawet nie rozmawiałysmy ze soba od lipca - a mieszka kilka ulic dalej ... I powiem Ci że mi to wisi i powiewa , bo to nie z nią biore ślub i co najważniejsze nie z nia bede mieszkać. Kobieta jest bardzo spokojna , nie narzuca swojego zdania, ale jest za bardzo uległa swojemu drugiemu synowi, przez co mój. R także się od niej oddalił i nawet często powtarza że jest mozliwość że jego rodzice nie przyjda na slub i wesele ... bo my nie zapraszamy brata , więc oni uniosa się honorem i też nie przyjdą ...także może być bardzo przykro nam a zwłaszcza narzeczonemu , bo jeżeli oni faktycznie nie przyjdą , albo przyjdą tylko na slub i będa się zachowywać jak \" gośc\" a nie jak rodzic ktorego dziecko będzie slubowało ... Mój tata nie żyje , więc jest opcja na slubie/weselu jedynym rodzicem może być moja mama ... Reasumujac, moja droga Nutkomm ; jest możliwość , ze teściowa może knuć za Twoimi plecami nawet już po ślubie , ale najważniejsze jest podejscie Twojego przyszłego męża . Jezeli nie da się mamusi to wszystko bedzie w porzadku . Tym co ona teraz gada i czy się cieszy czy tez nie wogole się nie przejmuj ! Najważniejsze żebyście mieszkali osobno, to od razu nabierze szacunku do synowej ... Powiem Ci tak : mój brat jest po slubie 13 lat a moja mama dalej psioczy na jego żonę ... że pewnie za mało ugotowała, że nie pracuje , a tylko \"naciaga\" brata na rożne wyjazdy , że to że tamto . Moja bratowa doskonale o tym wie , ale juz się przyzwyczaiła do tego że w oczach tesciowej nie jest ideałem . Przyjeżdzają z bratem co cydzień na obiad i jest git (teoretycznie :) ) i są dla siebie miłe ... Moja mama po prostu nie rozumie pewnych rzeczy , ze mojemu bratu jest dobrze , że wcale nie chodzi zagodzony i że stac ich na to żeby jego żona nie pracowała. No ale takie juz te teściowe :)
  18. hej Cocoloco ----- jedyna słuszna i skuteczna metoda jest stara jak świat - MŻ ( mniej żarcia) ... Niestety - ja jako weteranka wszelkich diet i różnych specyfików - muszę się z tym zgodzic. Od jakiegoś czasu staram sie jeść niskokalorycznie . Ale wczoraj byłam słaba ...Chciałam rozmienić pieniążki na drobniejsze i gdzie mnie poniosło ? Oczywiście tam , gdzie powinno wisciec moje zdjęcie z komentarzem \"tej pani nie obsługujemy \" - do Mc Donalda. I tak rozmieniłam kase , że wyszłam z zestawem ... :( Chciałbym zrzucic ok. 5-7 kg . ostatnio oglądałam zdjęcia z czasów swojej \"świetności\" gdzie ważyłam 95 kg. Na zdjęciu wyglądam jak hipopotam i do tego dumnie dzierżę loda w dłoni ... Ponoć takie szokujące wspomnienie przeszłości ma wpłyać na wytwałość w zrzucaniu wagi :) Ogladałam również zdjęcia , kiedy ważyłam 56 kg ... To dopiero godne uwagi . Wyglądam jak pająkowata pani prezes klubu anorektyczek... A więc i tak źle i tak nie dobrze ... A z takich fajnych wiadomosci , to zostałam oddelegowana do pracy w domu ! Czyli koniec z rannym wstawaniem i staniem w korkach ! Wiec za niedługo zabieram swoje bambetle i papierzyska i ruszam do domku ! Co prawda na tydzień ,ale bedę miała już rozeznanie jak będzie wyglądała moja praca na urlopie macierzyńskim. Musze tylko co drugi dzień przyjeżdżać rano i powysyłać raporty . Przed świętami mamy taki zapierdziel , tzn. sprzedawcy mają , że muszę zwolic im swoje biuro , żeby mogli swobodnie pakować prezenty . Magia Świąt , po prostu :)
  19. Hej Niebieska sukienka------ na powitanie . Lila----- to fajnie że targi były OK. Ja niestety tam nie dotarlam ... :( Aż wstyd przyznać, ale cały dzień spędziłam w szlafroku przed kompem i pracowałam .. tabelki , zestwionka i te sprawy ... No cóż taki okres w pracy - a to dopiero początek :( :( :(
  20. Nadziejamyszki ----- ale Ci baba numer wykręciła. Ale przecież to z jej winy zakup nie dojdzie do skutku .. więc 500 zł Ci się należy z powrotem ! Pisałam wcześniej jak można spróbowac odzyskać zaliczkę : poproś uprzejmie panią o fakturę zaliczkową z datą kiedy wpłacałaś tę zaliczkę. Jeżeli takiej faktury nie wystawiła to delikatnie zapytaj czy urząd skarbowy wie o jej nie ujawnionych przychodach ...
  21. Domiś ---- dzięki za chęć pomocy . Opiekun naszego rachunku nam pomaga, więcmyślę że jakoś to będzie . Kielka ---- że lipiec to ja bym się wogóle nie martwiła ... zasnanawiałabym sie raczej nad tym ,ze to piątek jest . A w sobotę 7 lipca chyba najwięcej slubów będzie w przyszłym roku ... Niektórzy goście mogą być zaproszeni właśnie na sobotę 7 -go , co poniektórzy pewnie musieliby zwalniać siez pracy żeby zdążyć do Kościoła, a gdzie jeszcze przygotować się \"na wyjście\" ... Ja osobiście wybrałbym sobotę we wrześniu.
  22. Domiś ------- dostałam ocywiście Twoje foty ! Bardzo dziękuję :) A propos Twojego zawodu ... Własnie ubiegamy się w banku o kredyt firmowy i anlalityk finansowy męczy mnie niesamowicie , co chwila jakieś \"pierdoły musze mu wysyłać ... :(
  23. Hej ! Lila ----- ja tez sie w niedzielę wybieram na Torwar :) Nie wiem dokładnie o której godzinie , bo kolezanka z pracuy chcioała się ze mną wybrać, ale nie wiadomo o której będzie mogła się z pracy urwać ... Więc na 90 % pewnie się spotkamy :) Wiosno ------ wow ! To bardzo radykalny krok , bo faktycznie teraz trudno będzie coś znaleźć, chyba że weźmiecie po uwagę zmianę daty. ostatnio u koleżanki oglądałam film z wesela i tam była piękna sala ! Na Ursynowie . W srodku bardzo fajnie , rewelacyjne rozwiązanie z miejscem na tańce i orkiestrę. Nie wiem jak z budynek wygląda z zewnątrz i jaka jest cen za oaobe . Ale z tego co ja widziałam na reportażu to wnętrze bardzo fajne. W mojej okolicy ( Ząbki, Kobyłka, Marki , Bródno ) jest też parę niezłych lokali. Oprócz mojej sali :) w której na Twoją date na bank nie ma terminu jest taka sala która wewnątrz jest super ! . Gustownie urządzona, piękne łazienki , hol . Cena a osobę 140 zł. Ale minusem jest w niej to , że na samą salę wchodzi sie po schodach i to takich jak w bloku , tzn. \"łamanych\" z półpiętrem. No i z zewnątrz średnio wygląda. natomiast włąścicielka zorganizowała z drugiej strony taki ogródem z ławeczkami ( nie widziałam osobiście). Pisze Ci o tej sali , bo być może w niej sa wolne terminy. http://www.quatro.waw.pl/fotolist.php Jeżeli chcesz to odpytam koleżanke o te salę na Ursynowie.
  24. Perełka ------- tak wogóle to dla Ciebie ! Witaj po urlopiku :) Ja wogóle nie mam żadnych planów na noc sylwestrową ! Niby się ostatnio zastanawialiśmy o moglibyśmy robić , ale tak naprawdę to nie byłabym zawiedziona jakbyśmy spędzili w domku we dwójkę :) Niestety , nie jest absolutnie realne ! Mamy za dużo przyjaciół i znajomych żeby dali nam tak spokojnie zaszyć się domu ....
  25. Cocoloco ----- to jest hala KDT pod Pałacem Kultury i Nauki. Na przeciwko McDonalda. Numeru stoiska nie znam , ale rzuca sie od razu w oczy bo maja same buty \"ślubne\" . Nie ma tam dużo do łażenia także jeżeli się zdecydujesz zawitać do Warszawy to nie stracisz dużo czasu na szukanie :)
×