a_guu

Cześć dziewczynki!!! Mx śliczne masz te dzieci. Wyglądają na silne tak więc pewnie w krótce będziesz je miała przy sobie w donu. Ja też poznałam Jasia faktycznie ma charakterystyczne rysy twarzy. Co do Marysi to chyba trochę nieśmiała bo główkę (przynajmniej na tych zdjęciach co ja mam) ma odwróconą w drógą stronę ;) dla dzieci i dla Ciebie Mx Co do naskakiwania na Kasiaka to tego nie rozumiem przecież twej garby nie będzie jadła tylko kładłą na włosy ;) :p Mam nadzieję, że kolor wyszedł i się sobie podobasz :D Pozdrawiam Was dziewczynki

Cześć dziewczynki!!! Szczerze mówiąc nic nie wiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Może ktoś będzie tak łaskawy i powie mi o co tu chodzi!!!!!! Chyba zaplątalam sie w tych wypowiedziach!!!!! Błagam wyjaśnijcie mi co tu się działo przez ten tydzień gdy mnie nie było bo na prawdę nie mogę się połapać :O Pozdrawiam

Nie tak szybko!! Narazie dostałam umowę na rok i nie chciałabym stracić tej pracy bo każdy grosz się przyda choć to nie jest moja wymażona praca to o nowej chcę myśleć dopiero jak dziecko będzie chodziło do przedszkola. tak więc staranka dopiero pod koniec tego roku tak żeby z nową umową spokojnie myśleć o dzidzi ;) Tak więc męża noworoczne postanowienie mimo wszystko może się nie zrealizować ale niestety siła wyższa ;) W każdym razie nasz wspólne postanowienie (drógie) ciągle staramy się zrealizować ale o tym Wam powiem jak będzie bliższe zrealizowania bo nie chcę zapeszać. ;)

Czy ktoś tu jeszcze pamięta o wariatce a_guu?????????????????? ;) :p Cieszę się, że u przyszłych mamuś i i ch pociech wszystko oki :D Mx 3mam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. Jej jak ten czas leci dopiero co oznajmiłaś nam tą nowinkę a tu proszę maluszki już prawie na świecie :D Witam nowe forumkowiczki. Może Wy trochę obudzicie ten nieco uśpiony topik ;) kwita]

Właśnie zauwżyłam, że jestem coraz bardziej zakręcona :p

Na dobranoc przesyłąm pozytywne i oczywiście solidnie pokręcone ;) fludy do was dziewczynki a zwłaszcza do tmm, która coś dziś niezadowolona :p UEAGA lecą (proszę łąpać) :D

I znów jako pierwsza i na początek nowego tygodnia wita Was największy zakręt świata ;) :p Martuś bardzo serdecznie gratuluję :D W taki sposób przybyła nam kolejna mamusia :D Validos tobie również gratuluje zakupienia działeczki. A co u mnie?? Oczywiście nic :o Nasze plany jak szybko dały nadzieję na zmianę naszego życia o przynajmniej o 50 stopni tak teraz znów są niedostępne :o Ale nie tracę nadziei w końcu to jest postanowienie noworoczne tak więc w tym roku musimy je zrealizować ;) Z ciążą niestety musimy trochę zwlekać gdyż dostałam umowę tylko na rok a nie chciałabym stracić tej pracy, bo godziny są wygodne pod względem opieki nad dziećmi. Tak więc myślę, że zaczniemy się starać dopiero pod koniec roku ;)

To na temat ciąży to był taki żarcik. Tak sobie nappisałam po wejściu na stronkę którą podała chyba Emsy. Po prostu wg tego Jonasa (czy ja mu tam) w dniach kiedy nie uważaliśmy powino coś się \"wykluć\". I tyle na temat ciąży. Nie planujemy jeszcze ale mąż postanowił w nowym roku powiększyć naszą rodzinkę tak więc kiedyś w niedalekij przyszłaści pewnie i ja będę mamusią. Ale ja narazie nic mi nie grozi. Mąż mimo swojego wielkiego pragnienia zostania ojcem jest posłuszny swojej żonie, która narazie nie jest w 100% zdecydowana na zmianę swojego dotychczasowego życia. Pozdrawiam

Hej a może Was zasypało i nie macie kontaktu ze światem??? ;) :p U nas sypie i sypie i sypie :o Pozdrawiam jutro zobaczę co tu słychać czy tylko moje echo będzie się odbijać ;) :p Ratunku rąbie mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;)

Hej to znowu ja!!!!!! Największy zakręt świata!!!! :D Wiecie co po 3 dniach dietki weszłam na wagę i........ kilo mniej!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D Aż chce mi się kontynuować ;) Validos a można wiedzieć ile kosztuje u was metr kwadratowy działki??????

A jeszcze jedno od poniedziałku zaczęłam dietę najstarszą pod słońcem, czyli \"MŻ\". Widzę efekty mniejszego brzucha a i przez to też trochę chodzę zakręcona bo mam za dużo energii w sobie. A tak swoja drogą to ciekawe, że mniej jem a mam więcej energii niż wcześnij ;)

Validos to szybkiego powrotu do zdrowia!!!!! Ja tak sobie gadam o tej ciąży i prawdę mówiąc chciaalibyśmy już dzidzię ale nasz noworoczny plan przechodzi mutację i okazuje się, że czekają nas większe wydatki niż się spodziwaliśmy!!! Nadal jednak ni zdradzę co to bo widzę, że milczenie daje efekty i zaczynamy realizować plan. Jak narazie teoretycznie alej dojdzie do praktyki to już będziecie wiedziały co to takiego ;) Tak więc gigantyczne wydatki chyba nie pozwolą nam na planowanie potomstwa. Myślę, że jak by doszło do zrealizowania naszych planów to dzidzia tak dopiero za rok. No chyba, że mutacja zacznie się \"cofać\" to jeszcze w tym roku dołączę do szczęśliwych przyszłych mam ;) Jak ktoś czegoś nie zrozumiał to przepraszam i proszę o informację postaram się wytłumaczyć niejasności ;)

Hehehe bo tak niezrozumiale napisałam ;) :p Oczywiście chodzi o ten cykl jonasa ;) A tak swoją drogą to co tu takie pustki?????????????? Pozdrawiam Was dziewczynki!!!!!!!!!!!

Ach martano ale się uśmiałam :D

Wg obliczeń powinnam być w ciąży ;) A dzidzia powinna być dziewczynką :p A z wróżby która żekomo się sparawdza powinnam mieć bliźniaczą ciążę i to dwóch chłopców. No cóż będę pierwszą której wróżba się nie spełniła ;)

Hej hej to ja!!!!!!!!!!!!!!!!! Kasiaczku jak to dobrze, ze już jesteś z nami. Wszystko musi byś dobrze!!!! dla ciebie i dzidzi :D Danusia według tej teorii z podanego linku przez ciebie to powinnam być w ciąży ;) :p A tak swoją drogą to ale bym się zdziwiła!!!!

A ja tak właściwie weszłam się przywitać!!!! Tak więc trzymajcie się ciepło i zdrowo przedewszystkim :D

A mnie dziś zamarzły biegi i mało brakowało i pojechałabym do pracy na jedynce ;) :p Ja tam wcale nie tęskniłam za zimą i fajnie było w święta iść spacerkiem do kościoła jak wiosną :D Stwierdzam, że te mroźne dni mogłyby zniknąć.

hehe Miki mnie też to samo przyszło do głowy gdy przeczytałam o dolegliwościach tmm :p U mnie też ze zdrowiem trochę na bakier no ale cóż takie uroki ciepłej zimy. Teść wylądował w szpitalu na zapalenie płuc, ale już zdążył wrócić :) Trzymajcie się zdrowo dziewczynki :D Do napisania

Nie było mnie tu całe wieki ale oczywiście staram się nadrabiać zaległości w miarę możliwości. Kasiaczku oczywiście wszystko się ułoży tylko tak jak pisała mx3 pusisz dbać teraz o siebie jak nigdy do tąd :D Zmartwiłąm się ogromnie wiadomościami ale cieszę sie, ze już jest lepiej i że wracasz do domciu. Nie ma to jak u siebie w czterech kontach. Pozdrawiam was dziewczynki, odezwę się niebawem

Co do imienin to muszę zamieścić tu małe sprostowanie. Otuż moje imieniny są 20 kwietnia. Dlaczego?? A dlatego, że jaka byłam mniejsza i bardzo chętnie robiłam małe przyjęcia imieninowe to oczywiście wszyscy zamiast do mnie szli do babć i dziadków. Tak więc wspólnie z mamą stwierdziłyśmy, ze i tak moje imieniny są przed urodzinami to właściwie bez różnicy czy to będzie styczeń czy też kwiecień. Ale oczywiście bordzo dziękuję za życzenia!!!!!!!!!!

Dziękuję wam kochne I dziś znów do pracy, ach jak mi się nie chce. Jesteśmy coraz bliźsi zrealizowania naszego postanowienia noworocznego. Ale nie zdradzę go bo nie chcę zapeszać ;). Obiecam wam tylko, że jak wejdzie w czyn nasz plan to oczywiście wszystko opowiem. Narazie jednak muszę Was potrzymać trochę w niepewności ;)

martaanna wierzę ci sama to przechodziłam przed świętami. Teraz za to robię wszystko ze spokojem i mam czas siedzieć przed kompem. Niestety ten luz psychiczny powoduje, że zapominam o niektórych sprawach i zaczynam znów się spóźniać wszędzie gdzie tylko się da. Muszę się trochę zmobilizować. Ale jak????????? :o :p

Szkatułko ja też nie miałam rozstępów ani cellulitu i dbałam o to, no ale szubkie przybranie masy miało nieubłagalne skutki. Czy są lasery to nie wiem ale podobno są skuteczne kremy. Wiem o ich istnieniu bo znajome zachwalały.

Cześć dziewczynki!!!! Widzę, że żywa dyskusja wyszła na temat tego czy jestem w ciąży ;) Tmm nie jestem w ciąży ale muszę ci przyznać, że wyczytałaś coś na co nikt inny raczej nie zwrócił uwagi. Mąż, jak on to stwierdził liczy na \"złoty strzał\" :p I taki nastąpił. Gdyby poszło wszystko po myśli to pewnie dziś cieszyłabym się z tego, że będziemy rodzicami. Niestety w bardzo krótkim czasie nadeszła @@@@@. Może dodam, że dobry tydzień za wcześnie. Z drógiej strony dobrze, że nie jestem bo jeszcze umowy mi nie przedłużono i nie wiem jaka będzie następna. Bo wiem, że zostaję. Praca w sklepie nie jest tym co chciała bym robić na stałe ale na dzień dzisiejszy muszę się wreszcie gdzieś zatrzymać. Miałam szansę dostać pracę w jakiejś sporej firmie na super stanowisku ale wiązałoby się to z wieczną nieobecnością w domu zwłaszcz, że praca ta jest w Poznaniu. Tu gdzie jestem teraz są lepsze warunki na zakładanie rodziny bo firma państwowa, choć oczywiście zarobki nie te. Dobra nie mieszam więcej pewnie znów któraś zabłądzi w moim labiryncie słów ;)