a_guu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez a_guu
-
Czemu milczysz????
-
Dziewczyny jak tak dalej pójdzie to niedługo sama zostanę na polu bitwy ;) Tylko ja twardo trzymam się kafe. Pocieszam się tym, że jesienią będzie nas więcej bo nikomu nie będzie się chciało wychodzić na dwór jak będzie plucha i zimnica ;) brrrrrrrr już mi zimno jak sobie o tym pomyślę :p Oczywiście będą wyjątki na śluby naszych dziewczynek bo w te dni musi być poprostu pięknie i tyle.
-
Cześć dziewczynki!!!!! WSTAWAĆ ŚPIOCHY ;) Ciekawa jestem jaka u was pogoda bo u mnie leje i ciśnienie skacze jak porąbane. Wczoraj wieczorem położyłam się z gigantycznym bólem głowy już nawet leków nie chcę brać bo ta głowa boli mnie niemal codziennie :o Na szczęście trochę minęło ale nie zdziwię się jak dziś znów położę się z tak samo potwornym bólem :o U mnie znów żałoba (ja ocipieje :o ). Zmarł mojego teścia brat. Jeszcze na naszym weselu dylał za trzech a już dziś go nie ma :( Wspominaliśmy sobie wczoraj, że nas jeszcze zapraszał na kawę bo jak byliśmy z zaproszeniem to miał remont. I już nie zdążyliśmy :( Pogrzeb jest w piątek o 12 więc nie będędziemy tam bo praca no ale misiek stwierdził, że może nawet lepiej bo nie chce się rozkleić. W sobotę idziemy już na dwa groby a nie jeden :((
-
Do zobaczenia dziewczynki jutro!!!! Dziś raczej juz nie wejdę na kafe bo jedziemy do męża siostry oglądać kasetę z wesela. Normalnie strach się bać ;) Tam są takie cyrki, że aż szkoda gadać. Ale wam powiem, że na pierwszej kasecie nie marudzę na siebie, a zazwyczaj nie nawidzę się oglądać na kasetach :p Papatki
-
ach to był piątek a nie sobota no przecież gapol jestem i co ja na to mogę ;)
-
kasiaczku gapol ze mnie :p katko a orkiestra grała też na tym agregacie????
-
Kasiaczku a ty???????? No powiedz coś co wyszło poza planem ;) Po sobie wiem, że nic nie wychodzi tak dokładnie jak się zaplanuje ;)
-
My mieliśmy młodego księdza (podobno rok po przysięgach) tak więc patrząc na mnie sam zaczął się śmiać i resztę mszy prowadził z dziwnym bananem na twarzy ;) Ja uprzedzałam, że na przysiędze będę się ryła jak porąbana i nie będę wstanie sie powsztrzymać tak więc nasi rodzice byli uprzedzeni. Wiedziałam, że tak będzie bo jak byliśmy u proboszcza i nam mówił co jak i gdzie i powiedział słowa przysięgi to też zaczęłam sie śmiać :D Dziwaczka ze mnie :p
-
Kto jeszcze się pochwali swoimi wpadkami????? ;) Przypomniało mi się coś. Moja babcia nie jest juz namłodsza (80 lat) no i ma od dawna problemy z nogami więc zawsze chodzi o kuli a w kościele tylko siedzi. Za to na weselunie dosyć, że wypiła za dwóch ;) to zupełnie zapomniała o kuli i dylała jak by miała 20 latek ;) Na drógi dzień koniecznie chciała przyjechać na poprawiny więc pojechaliśmy po nią i................... niestety musiała odpokutowaćza przeżytą drógą młodość ;) biedaczka rozchorowała się i niestety niedziele spędziła w kibelku :( Współczuję naprawdę ale tak mi się śmiać chciało jak się o tym dowiedziałam, że aż mi wstyd. No ale cóż chciało się zasmakować trochę młodości (nawet najmocniejszy łeb tyle nie wypił co moja babcia ;) ) no to potem musiała pocierpieć
-
Dziś ja pierwsz ;) Witam was dziewczynki!!!1
-
Najlepiej wujaszka który wszedł w momencie jak mi un bra zjechał :p Dobrze, że jest jajcarzem i zachował się tak jak by tego nie widział a całe zdarzenie obrócił w żarcik ;)
-
To jest drut giętki i wcale łatwo się nie odpina tylko któryś z gości robił takie susły, że mi brakowało miejsca i tak rozciągałam te nogi aż mi się rozpieło :o A i halka była za długa więc zaczęła mi wyłazić w tym momencie, była trochę szersza niż to koło więc wszystko razem się złączyło. Na jakimś zdjęciu widać tą halkę jak stoję :o ale nie z tych co przesłałam.
-
Mało???? Przypomniało mi się jeszcze jedno. Jak wychodziliśmy z sali na zdjęcia plenerowe to micha złapał straszliwy skurcz w nodze i w samochodzie nie miał jak jej wyprostować więc wystawił nogę pomiędzy przednimi siedzeniami i można byo oglądać jego podeszwę w przedniej szybie ;) I w taki właśnie sposób jechaliśmy :D O mało się ze śmiechu nie posikaliśmy po drodze ;) Bo wyglądało to bardzo zabawnie.
-
No ja już mówiłam przecież ;) Źle weszliśmy do kościoła (ja po lewej stronie ;) ) Usiedliśmy też źle ale potem się przesiedliśmy jeszcze przed mszą W kościele ksiądz nie był łaskaw nam pokazać kiedy mamy wstać, usiąść, uklęknąć, podejść i na kamerze widać jak się motamy ;) Podczas przysięgi zaczęłam się chichotać jak porąbana i nie mogłam się uspokoić :p Z kościoła wyszliśmy też źle tłumaczę to tym, że nikt nikogo nie obracał ;) W tańcu rozpieło mi się koło A jeszcze przed ślubem jak się szykwałam to latałam w un bra po pokoju ale jak się spociłam to mi zjechał a w tym momencie wszedł wujaszek ;) Oczywiście zapukał i zapytał się czy może ale kto przewidział zachowanie tego cholernego un bra
-
No co jest z wami???????????????? Znów nikogo nie ma?????????/ Ech te kobiety ;)
-
Nic więcej nam nie powiesz????????????? Jakieś wpadki ;) :p ?????????!!!!!!!! Jak ja pomyślę o naszych wpadkach to aż mnie trzęsie ;) A właśnie dziewczyny wszystkie opowiadają jak bylo fajnie i że wszystko się udało a ja tak do końca nie wierzę w to, że cała ceremonia, wesele albo przygotowania przeszły baz wpadek. Tak więc może się trochę pośmiejmy i opowiedzcie co wam się poprzytrafiało. eth jesteś pod ręką więc zaczynaj ;)
-
I jak się czuje nasza kolejna mężatka????????/
-
marcy wysłałam foty po gmail i yaho. ;) Taki dziwny kaprys ;)
-
No i tu mnie masz nie zgadniesz jaki noszę biustonosz, otuż ledwie 75B. Jeden ze szwagrów mojego miśka zapytał się mnie czy zrobiłam sobie operację plastyczną :D Wstępnie miałam mieć UN BRA ale jak się spociłam to mi zjechał dobrze, ze to jeszcze było w domu więc na to jeszcze założyłam swój stary stanik razem dało wspanialy efekt. Podrzymało, powiększyło i to chymatroszkę z bardzo :D ;)
-
:(
-
Oki dzięki kasiaczku!!!!!!!! Narzeczona zdjęcia poszły!!!!!!!!!!
-
podawałam link uż kiedyś do tego gościa bo się bałam, że nie przyjedzie. Owszem przyjechał i nawet był dla mnie miły ale chyba dlatego, że ja płaciłam. Mój misik go nie polubił a niektórzy goscie też ponoć mieli z nim zcięcie :o
-
Aca którejś miałam dać fotki na stronkę tylko moja skleroza nie zna granic i nie jestem pewna która tą stronkę zakładała. W każdym bądź razie te fotki można wykożystać. Acha i czekam na maila z adresem do tej stronki :D
-
Cześć dziewczynki!!!! Wi zdjęcia już przesłałam. Kasiaczku i jak Ci się podoba mój welon??????????? Chyba wiadomo, że wybrałam to jedno zdjęcie gdzie go widać i nic więcej specjalnie aby się min pochwalić ;) Cieszę się, że wam się podoba. Ja nie jestem z większości zadowolona Wysłałam wam chyba te najlepsze. Slag mnie trafia bo nie wiem jak mam stwożyć album :o
-
A no i oczywiście wszystkiego NAJ.......................... kochana Nobi Bukiet na nową drogę, niech będzie usłana tylko kwiatami :D