a_guu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez a_guu
-
Kini ja miałam normalnie napisane mniejszym druczkiem \"Prosze o potwirdzenie przybycia do połowy lipca.\" Bez ceregieli ;)
-
A dziękuję za zdjęcia. Katko wyglądałaś przepięknie a ta suknia istny miód :D
-
Czy ktoś się za mną stęsknił????????/ ;) No nic dziwnego, że o mnie zapomniałyście ;) Ja wam dam łobuzice jedne :D A tak w ogóle to bardzo serdecznie was witam Nie wiem czy wy to wyczówacie ale ja jestem dziś w wielkiej euforji. Czuję, że mnie energia rozpiera i mam ogromną ochotę zrobić to przybranie na samochód bo wszystko co potrzebne dzis zakupiłam. Wiecie co nie wiedziałam, że wizyta u kosmetyczki może tak odmienić człowieka albo fortuna na mnie gdzieś czeka bo dzis kilka osób mnie nie poznało ;) Wiecie, nie mam ochoty pracować dziś a jutro to pewnie z bekiem będę szła do roboty :p
-
Ja swoją widzę codziennie i juz dawno stwierdziłam, że juz jestem za stara żeby z nią mieszkać ale jak się nie ma kasy to sie siedzi z rodzicami. Może po ślubie coś się odmieni. A moja mama zazwyczaj jest taka i zawsze co powie to jest święte i jak coś zrobię po swojemu to jest źle. Dobrze, że moje kofanie widzi to i wspiera mnie ale przykro mi, ze własna matka nie widzi, że krzywdzi swoje dziecko i wręcz wmówi ci, że to twoja wina i to ty krzywdzisz :o Ach szkoda gadać nie będę się rozczulać bo w pracy jestem a juz zaczynam ryczeć :o
-
A no i jutro mama jedzie po kieckę bo ja w tej cholernej robocie muszę siedzieć :o Na poprawiny też kiecka przerobiona juz wisi w domu
-
Jest kilka rzeczy do załatwienia. Ale to wszystko to juz drobiazgi. Jeszcze tylko paznokcie i kupić coś na szyję, na samochód i dziś moje kochanie robi resztę zakupów. Na piątek zostana tylko owoce do kupienia.
-
Jeżeli chodzi o nastroje to nie jest źle powiem nawet, że rewelacyjnie ale tylko do momentu jak nie przyjdę do domu i zacznie moja mama swoją śpiwke i jak zwykle to co ja chcę i powiem to źle. W tym momencie odechciewa mi się wszystkiego. Powiem Ci, że nie jest miło wysłuchwać codziennie jaka to ja jestem zła, że wiecznie bez humoru itd :o Ostatnio nie mam oparcia w mamie.
-
A to tak jak ja
-
Ty też uciekłaś????????? Co ja jestem jakaś \"nie tego\", że wszystkie uciekają jak ja przychodzę???? Szkoda i nikt nie chce mi powiedzieć czy tak ubrany samochód będzie dobrze wyglądać. Będę płakać Oczywiście żartuję :D :p
-
Niestety jak prosiłam o te foty to juz nikogo nie było tu ale zaraz zobaczę bo może są
-
A właśnie przypomniałaś mi Kasiaczku, że zachowałam się jak gówniarz i nie podziękowałam za fotki. Natalio fotki super jeszcze raz bardzo dziękuję :D
-
Kasiaczku tu nikogo nie ma jak widać tulko ja
-
Cześć dziewczynki!!!!!!! Ktoś się za mną stęsknił???????? Ktoś tu jakieś foty chyba przesyła Marcy ty łobuzie a o mnie zpomniałaś Wiem, ze mnie mało tu ostatnio ale staram się chociaż raz zajżeć w ciągu dnia. No mężatki wiedzą ile jest latania przed weselem a ja jeszcze na popołudniu do pracy :o Pamiętacie mój samochód którym jadę do ślubu???? Postanowiłam tylko z przodu z tiulu na masce przełożyć w krztałcie litery V i na nim kilka kwiatków no i ewentualnie kokardy z tiuliu na klamkach. Może tak być jak myślicie???????????????
-
kini ty płacisz za suknię więc masz pełne prawo zarządać aby uszyły coś jeszcze ra choćby miały na nowo szyć od samiuśkiego początku. Więc jeżeli płaszczyk nie jest taki jaki sobie wymyśliłaś i przeszkadzają tobie te drobiazgi to niech szyją od początku!!!!!11
-
Ja lubię broić więc nawet jak znów coś zmodzimy ;) (wiadomo o co chodzi) to chyba nie bardzo się załamię. I tak nie mam oracy bo tu jak skończę staż tonie mnie nie zostawią więc zajmę się dziećmi ;) Ale oczywiście nie staramy się o to bo może najpierw ten wymarzony domek postawimy. Wyjdzie w praniu :p
-
witam ponownie!! kini sukienka śliczna ja nie wiem co Tobie w niej nie pasuje ten płaszczyk wygląga super. Natalio imreza wygląda na udaną!!!! Niestety nie dostałam tych plenerowych. Czekam z niecierpliwością. Jak cię to posieszy to w tej sukni nie wyglądałaś że jesteś taka chudzinka :D Dzięki za pocieszenie ale wszystko muszę zostawić na glowie mojego kofanie ktory nie radzi sobie z takimi wyzwaniami a ja muszę chodzic na popołudniu do pracy :o A co do walenia sie wszystkiego to teraz moje kofanie zaliczyło pożądnego guza na czole bo nie wyrobił i walnął z całej siły w kant drzwi. Moje sińce już niemal zniknęły została tylko ranka ale jest niewielka ale za to dziś poszłam na solarke i się spalilam :o Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszła moje kofanie będzie mnie wieczorem smarować a to się nigdy grzecznie nie kończy ;) :p :D
-
Wiecie co zaczynam się denerwować bo nie mam nic na szyję i na uszy :o Nie mam ubranego samochodu, komerzysta się nie odzywa. Już nie wspomnę o tym, że salę mogę ubierać dopiero w sobotę bo w piątek mają wesele w tej restauracji.
-
Cześć dziewczynki!!!! Dziś piszę z domu (jeszcze) bo do pracy na 14:00 :o Co do księdza my zapłaciliśmy 200 zł ale za same odprawienie mszy bo przypomnę, że my mamy licencję (za nią 100 - bo tu ksiądz miał cennik). Powiem Wam, że w tej parafii co my bierzemy ślub to proboszcz jest naprawdę wyjątkowy i on zawsze woła co łaska i nigdy nie zażyczył sobie jakiejś sumy.
-
Cześć dziewczynki!!!!!!!! Szkoda, że nikogo nie ma. Wiecie jeszcze czuję, że kac mnie trzyma :o Wczorajsza impreza była całkiem niezła najpierw do 24 siedzieliśmy na dworze i piliśmy potem poszliśmy na impre i czułam, że jestem tam w centrum uwagi. To znaczy mogło tak być bo nie ograniczałam swojej swobody ;)
-
Dziewczynki jesteście kochane już może nie będę sie powtażać pisząc jak dobrze, że jesteście ;) Na pewno coś poradzę tylko muszę zacząć szybko działać. Bardzo wam dziękuję moje drogie [kiss}
-
Gdzie poznikałyście?????? Agatko o ile się nie mylę to ty jesteś dziś starsza o rok!!!!!! ------------------> DLA CIEBIE Chyba się bie pomyliłam prawda?????? A jeśli nawet to i tak wszystkiego NAJ..............!!!!!!!!!!!
-
Witam was dziewczynki aj tylko na chwilke zobaczyć co u was ciekawego. Wiecie co zrobiłam dziś???!!!!! ZBIŁAM SOBIE ŁOKIEĆ!!!!!!!!!!! :( I mam potwornego siniaka a wesele za tydzień RATUNKU!! Już mi nawet nie chodzi o to , że potwornie boli ale jak sie mam pozbyć tego cholernego sińca, no i pewnie strupki nie zejda do tego zasu bo bdarty naskurek też mam :( Lekarze są bezsilni każdy jeden mówi że nic nie moge z tym zrobić a moze wy macie jakieś sprawdzone netody.
-
wi nie ma co się bać ja jechałam bo pracy (3 lata temu) do Poznania (40 km) i miałam wypadek a jechałam do kolonii a to przecież prawie 1000 km i jedyną jaka awarię mieliśmy to bezpieczniki nam wysiadły ;) Nie ma co się bać mniejsze jest prawdopodobieństwo jest wypadku na autostradach niż na naszych polskich ulicach ;) Tak więc szerokiej drogi i nie martw się rodzice zawsze trochę bardziej panikują niż ich dzieci ;)
-
Ja tak źle reaguję na takie temperatury, ze ostatnio zaczęłam brać jakies witaminy żeby mieć choć tyci energii bo ostatnio mi jej brak w zupełności. Słyszałyście w sierpniu ma już być NORMALE lato i temp. bedzie się wchać 20-25 stopni. buuuuu trochę mnie to nie cieszy bo za tym przyjdą deszcze a w sierpniu zaraz po ślubie będziemy jechać nad morze
-
eth ja nie dostałam fotek :( CZY KTOŚ TU JESZCZE O MNIE PAMIĘTA?????!!!!!!!