

hanio.k
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hanio.k
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja padam na twarz... troszkę poplewiłam grządki, zebrałam warzywa (bo ileż można słuchać teściowej, że cukinie/fasolka/bób/rzodkiewa czy inne licho się na mnie doczekać nie potrafią)... Teraz Mąż kąpie Malucha, a ja muszę z tymi jarzynkami coś zrobić... Jutro wyjeżdżamy na dwa dni do Zakopanego, a ja jeszcze nic nie przygotowałam, nic nie spakowałam... W dodatku dopadł mnie jakiś wirus i mam katar, gardło pobolewa... Mam ochotę schować się pod kołdrą i nigdzie nie wychodzić, a jużnapewno nie mam ochoty jechać do Zakopanego. ALe cóż, kiedy na wizytę w moim szpitalu czeka się prawie pół roku? Nie mogę sobie pozwolić na niejechanie... I w dodatku za parę tygodni będę musiała jechać jeszcze raz na rezonans (tam mają lepszy niż w okolicy i nie trrzeba tak długo czekać), a potem z wynikiem na konsultacje... Mam wielką nadzieję, ze z tego wszystkiego nei wyniknie kolejna operacja kręgosłupa... Wystarczy mi tego :( No, to tym razem też sobie ponarzekałam, a co! może jeszcze się odezwę przed wyjazdem... ale jeśli nie, to do zobaczenia znów! Trzymajcie się dzielnie! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, przyznają... tylko najpeirw trzeba dokonac tych wszyskich formalnosci, dostarczyc pesel i inne cuda na kiju, wiec muszą potwierdzic ze wszystko jest ok i ze pieniązki dotrą :) Mój mąż też mi bardzo dużo pomoga. Jak tylko wróci z pracy to on zajmuje sie przewijaniem, w nocy tez wstaje i przewija, ja tylko karmię. Sam kąpie maluszka, masuje, ubiera... Nie ma oporów, żeby zostać z Malcem, kiedy chcę wyjść do fryzjera itp, wczoraj nawet do cyrku z przyjaciółmi poszłam, a on czekał na zewnątrz i zabawiał... tylko raz wyszłam, żeby nakarmić ssaczka :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hania opalać to się chciała. Ale ledwie spodnie ściągnęła i na krześle usiadła, Rubi się obudził... Się wkurzyłąm i chyba na solarium pójdę - chyba najtańsza i najszybsza metoda pozwalająca troszkę zadbać o siebie, lepiej wyglądać. Połowa wakacji za mną, a ja blada jak ściana... No a w piątek wesele szwagierki, trzeba jakoś wyglądać! Nawiasem mówiąc, nie mam jeszcze nic do ubrania... Jedyna spódnica, która by mi pasowała wizualnie ciągle jeszcze jest za wąska w biodrach... Jutro mszę jechać do Zakopanego na kontrolę kręgosłupa, chyba zostaniemy do środy, bo trochę tak bez sensu 200km jechać i wracać tego samego dnia z Maluszkiem... O ile znajdziemy jeszcze jakiś nocleg ;) Ide zrobić coś koło obiadu, póki Rubi śpi - może będzie na tyle łąskawy i pozwoli ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lars, ja jestem 6 tygodni po porodzie i generalnie wrocilam calkiem do formy. Maluszek moj jest złoty, pięknie śpi i jestem wyspana, a mimo to trudno mi jeszcze wrócić do seksu. Nawet bym i chciała, aleblizna jeszcze boli :( A jeśli chodzi o przytulanie - czasem mam ochotę, czasem nie. Mąż zawsze próbuje, a jesli nie mam ochoty, po prostu mówię mu o tym - mowie, ze jestem zmeczona i on wie, ze to nie czas. Nie owijam w bawelne, nie gadam ze glowa boli itp, chce zeby znal prawde. A prawda jest taka, ze blizna po nacięciu naprawde jeszcze boli i ze jesli bardzo zmeczona jestem, to nie mam ochoty na pieszczoty... A ja właśnie testuję elektorniczną nianię, tylko że na dworze wiatr no i samochody jeżdżą - jak jest głośniej to mi łapie te odgłosy a ja latam, żeby sprawdzić, czy to aby napewno nie Maluch ;) ide sie poopalać, a co! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
adu, też byłam u fryzjera... i ciągle nie umiem się przyzwyczaić do nowej fryzurki. Może jutro uda mi się jakieś zdjęcie zrobić... zależy od pogody, bo na razie leje, a jak będzie tak dalej, to nie będziemy nigdzie wychodzić = zdjęc robic... kasiulaSz ja już lecę spać, więc jutro skocze popodglądać Twoje cudo :) dobranoc :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bunia, w aptece... ale w czechach. I nazywa się jakoś dziwnie po czesku ;) jeslibys rzeczywiscie bardzobardzo chciala, to mogę kupić i przesłać pocztą. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shamanka, tak prawie połowę, i kręcę przy tym (tak jakbym wkręcała i wykręcałą śrubkę). Mały leży a pleckach. Tylko uważaj, bo między bączkami może pójść kupka ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tatonka, trzeba dbać o to, żeby nasze forum było przyjazne dla wszystkich mam... jeszcze tego mi brakowało, żeby nasze forum podzieliło się na mamy butelkowe i karmiące piersią, podające i niepodające smoka/herbatkę, ubierające czapeczkę i nieubierające, kokoniące i niekokoniące, noszące w chustach i nienoszące... Jakaś paranoja! a u nas burza przeszła i leje jak z cebra. A mieliśmy iść do cyrku... W końcu mąż wziął szwagrów (czwórkę moich młodszych braci) i poszli, my pójdziemy jutro - a nóż widelec będzie łądniejsza pogoda ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rany Julek ja też nie wiem po co, ale różni są ludzie i różne podejścia do smoczka... A chyba nie chodzi o to w naszym forum żeby mówić: bez smoka cacy, ze smokiem be. Tak samo jak nie dyskutujemy na temat \"butla kontra pierś\" - tak jak pisałam, różni ludzie, różne sytuacje, problemy... Nie ma sensu dyskutowanie po co, na co i dlaczego -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
karenina... ja wiem, ze to nie smieszne, ale sie usmialam... ci faceci ;) moj tez niesie Malucha i mowi: zamknij za mną drzwi, podaj mi pieluchę etc. a ja na to: a jak w pracy jestes to tez musze trzymajac dziecko a rekach wszystko zamykac, otwierac, sama sobie podawac a przy okazji obiad gotowac. to se poradzisz :D a mój mąż właśnie maila założył rubenkowi :) Nieźle, co? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja właśnie wczoraj wybrałam chustę NATI - ma dobre recenzje, no i czekam. Jeśli chcecie kupic chusty, zapraszam na forum, na ktorym duzo przydatnych informacji: www.chusty.info/forum www.nosimy.prv.pl uzywane chusty mozna kupic na: www.chuscianyzakatek.blogspot.com ja swoją znalazłam na www.sling.com.pl - kolor sunset. na allegro tez są Agatha, ja też nie wiedziałam o co Ci chodzi. po prostu z pewnością mieszkasz w zupełnie innej części Polski i czasem używasz słów, których nie rozumiemy... A z drugiej strony u mnie tez pojawiaja się słowa, których znaczenie dopiero poznaję (bo ja niegwarowa) a u nas w okolicy sa popularne - jak np. dziecko świta, a nie kopie w brzuchu ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
shamanka, mój maluszek ma potówki na buźce czasem - jak mu się uleje i się w tym położy (np w nocy) to się pojawiają. Ja rozpuściłam łyżeczkę sody oczyszczonej w filiżance przegotowanej wody i tym smaruję. pomaga. w dodatku Rubi ma takie maleńkie krosteczki - podobno alergia, chyba po mamusi ma alergie na mleko, tylko ja czasem na cos sie skusze, no i efekty są... tez ide spac, dobranoc! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam :) my po ciężkiej nocy, od 2 mały nie chciał spać... pech chciał że o 2 to mój mąż spać poszedł (ja koło północy) i byłam na niego wściekła (bo sobie drugą szychte postanowił w domu zrobić). W dodatku mały ciągle marudził i w ogóle miałąm ochotę ich obu gdzieś zamknąć, nie widzieć i nie słyzeć... poszłąm spać do drugiego pokoju. Na szczęście dziś w dzień malutki grzecznie śpi! Poza tym jak już pisałam wczoraj, użarło mnie coś - myślałam, że komar, ale tak mi noga spuchła... że się wybieram z tym do lekarza, bo zaczyna mnie to niepokoić... to byłoby na tyle smutów dziś ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to idę spać... padam z nóg :( dobranoc! PS. u mnie na blogu nowy post ze zdjęciem Rubenka w kąpieli - zapraszam ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zaś mi wszystko wcięło... bunia - tez mam worek sako, rewelacja, na nim karmi sie zdecydowanie najlepiej shamanka, super ze u was lepiej... co za radosc :) na zapalenie pecherza doraznie polecam no-spe, poza tym herbatka urosan dziala szybciej niz urosept lece gotowac gulasz, choc strasznie mi sie nie chce :( -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
karenina... tez czasem jestem wkurzona na dziecię własne. ale to podobno normalne i się zdarza, więc oprócz tego że mi głupio, to nie mam przesadnych wyrzutów sumienia i w stany depresyjne z tego powodu nie wpadam ;) ale czasem naprawdę mam dość... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na chwilę wyszłam na pole zebrać bób i fasolkę i tak mnie paskudnie komary pogryzły po nogach, że masakra... Ałć :( tatonka, ja w stanikach chodzę tylko w ciągu dnia (już), bo laktacja mi się unormowała i tylko czasem jest awaria... a wyrzuciłabym to dzidostwo za okno, ble. mam 2 staniki i chyba muszę dokupić, bo mi brakuje czasem... czy mi się zdaje, czy ktoś wspominał o jakiejś maści na bliznę po nacięciu? mnie ciągle jeszcze boli :( a już mogę znów używać swojego krocza, bo okres połogu już za mną, a tu zonk. bo boli :( i jest jakeś takie sztywna-twarda -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tez sie zastanawialam... nadyia, wiem, ze nie przytylam tak duzo, ale tylko chcialam ci powiedziec, ze u mnie po zrzuceniu 9kg waga stanela na dobre 4 tygodnie, a potem znow ruszylo w dol... Całkiem możliwe, że i u Ciebie będzie podobnie - jak już dojdziesz całkiem do siebie po porodzie :) tatonka, u mnie tez dzis bylo podobnie - wina bączków.. wyginanie się, prężenie, krzyk... na szczęście pomogły słynne rurki-pierdki. Uff, a myślałam ze mnie cos trafi... jeszcze w zyciu się tak nie darł jak dziś :( Wina oczywiście sera żółtego (ja mam alergię a czasem się skuszę na coś... widać Maleństwo też nie toleruje niczego, co z mlekiem związane...) wróciłam przed chwilą od fryzjera, Ruben łaskawie przespał cały czas nieobecności mojej i śpi nadal. Sama nie wiem, czy mi się podoba ta \"odnowiona\" fryzura, czy niel... W wolnej chwili prześlę zdjęcie na skrzynkę, to ocenicie (tylko szczerze proszę ;) ) - ale to jutro, bo baterie do aparatu mi się właśnie ładuję :) lecę coś zjeść, zanim Rubi się obudzi! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nadyia, spokojnie, kochana, spokojnie... u mnie tez bylo tak, ze stracilam 9 a potem dlugo, dlugo nic... ale jak doszlam calkowicie do formy, to bach... idzie w dol, tak od tygodnia ruszylo (czyli od 5 tygodnia po porodzie). aczkolwiek zrezygnowalam z nocnego podjadania podczas karmienia ;) choc z drugiej strony teraz Maluszek budzi sie 1-2 razy, a nie 3-4 jak wczesniej wiec czesto nawet glodu nie czuje w nocy ;) a jesli juz, to wcinam owoce - jabłka, nektarynki... no i zostalo mi jeszcze jakies 3 - 3,5 kg -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u mnie na razie tez z ty karmieniem i usypianiem nie dziala. musze przeczytac cala ksiazke a potem sprobuje naniesc zmiany. troche szkoda ze nie zabralam sie za to wczesniej, teraz maluszek sie juz przyzwyczil... ainom, ja jeszcze chsty nie mam. ale tez sie rozgladam. ta wyglada fajnie, ale tak dluzej na jednym ramieniu nosic... ja nie dalabym rady.wole takie ktore mozna nosic na dwoch ramionach -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no wiecie co... już zdąrzyłam wrócić ze spacerku, a tu nadal pustki... shamanka, jak tam karmienie i kolki u ciebie? jest cos lepiej? jesli chodzi o rurki dopytalam polozna, ze mozna je przelać wrzątkiem przed użyciem a tą końcówkę, którą się wkłada do pupci zanurzyć w oliwce, zeby lepiej wlazilo. ostatnio wlasnie jak byla to mielismy premierę naszej rurki... niezle to dziala ;) ona tą rureczkę tak delikatnie zagłębiała i kręciła nią... a bączki szly jeden za drugim ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
podaj maile, to ci przesle my idziemy na wczesny spacerek, poki przyjemnie na zewnątrz -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dobranoc wszystkim :) Rubi od godziny śpi, najwyższy czas na mnie! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kasik, na naszym mailu jest dostępna w formie elektronicznej. gdzies na samym poczatku istnienia skrzynki ktoś miły wrzucił :) zachęcam do lektury :) Bo hasła masz? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja czytam właśnie książke \"język niemowląt\" - to pięknie, zaś się okazuje że wszystko robię na odwrót... albo prawie wszystko. dwupaczki, weźcie się za lekture poki czas - ja naprawde nie wiem dlaczego nie przeczytalam tej ksiazki w czasie ciazy, mimo ze przeciez od kilku miesiecy mam do niej dostep... chyba nie zdawalam sobie z jej przydatnosci i z tresci... zamawiam wlasnie na allegro, bo w wersji elektronicznej trudniej przeczytac - a tak to wezme na spacer, pozaznaczam co wazne, w kazdej chwili bede mogla wrocic... z przesylka wychodzi 19 zł, mysle ze warto. za okolo 35 (bez przesylki) sa dwie ksiazki - dodatkowo język dwulatka. chyba kupie obie :)