Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hanio.k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hanio.k

  1. kakusia, my rocznicę ślubu (trzecią) mamy 7 lipca. więc mam cichą nadzieję, że mój Maluch 5 dni się spóźni ;)
  2. kakusia, będzie nam naprawdę bardzo miło. powodzenia w pisaniu pracy! ja dopiero na drugim roku jestem i już pierwszy egzamin za mną. w drugi weekend maja kolejne... Mam nadzieję, że teraz ze zdrówkiem u ciebie w porządku!
  3. mi tez sie wszystkie pieknie otwieraja, moze masz jakies problemy z łączem? W kazdym razie, serdeczne gratulacje! Ja dzis rozpoczelam 32 tydzień ciąży, z czego wynika, ze to juz ósmy miesiąc! Aż strach się bać ;)
  4. karenina tak mi się zdaje ;) kakusia, jasne :) jednak moja teoria, że im bliżej terminu porodu, tym więcej Was, które "zaginęłyście w akcji, powróci - sprawdza się. Bardzo dobrze ;)
  5. Aneta, współczuję. Aż brak mi słów... Ludzie są tacy... Kretyni, no! Nie rozumiem, czemu na tym świecie nie może się wszystko logicznie układać, widocznie byłoby zbyt łatwo. Zawsze KTOŚ musi stanąć na przeszkodzie i namieszać :( Grrr... Karenina, widzisz, po prostu są ludzie, którzy mają w sobie takie \"coś\", że jak człowiek na nich spojrzy, to wie, ze dobrze by się w tym towarzystwie czuł. I są tacy, na których pierwszy rzut oka wystarczy, żeby wiedzieć, że tutaj czai się dystans... I jeśli chodzi o tych ludzi, się wie, że człowiek się sporo \"napracuje\", zanim ich pozna na tyle, żeby czuć się swobodnie. A ja jestem bardzo bezpośrednią kobietką, często mówię, co myślę, zanim przemyślę... dlatego zazwyczaj poszukuję ludzi, wśród których od razu mogę czuć się dobrze, bo nie stresuję się, że zaraz coś \"palnę\" ;) Jejkuś, ale wywód ;)
  6. wlasnie... czy wam wszystkim zmienil sie punkt ciezkosci? mi nadal nie, moge kucac, klekac, stan na jednej nodze i na stojąco zakladac buty bez trzymania... i jak wasze kręgosłupy, odczuwacie już jakieś dolegliwości, bóle?
  7. karenina, ale ty promiennie wyglądasz! tak bardzo ciepło, już Cię lubię ;)
  8. Olam, będzie nam Ciebie brakowało... Mam nadzieę, ze wyzdrowiejesz szybko i - co najważniejsze że \"na czas\" będziesz zdrowa jak rybka. I pełna sił :) ja dziś wstałam trochę wcześniej, bo mąż pojechał do pracy na śląsk, pogoda piękna, więc szkoda czasu. Biorę się za sprzątaniem pranie i inne takie, bo przez tą chorobę znów nasze mieszkanko ucierpiało ;) miłego dnia wszystkim!
  9. a my dzisiaj na szkole rodzenia mieliśmy tygodniowego dzidziusia (bobo jednej pary, która chodzila z nami) i pokazową kąpiel - a ten malutki taki kochany był, że szok! Taki miniaturowy człowieczek... Jestem zachwycona! Ju z się nie umiem doczekać swojego bąbelka...
  10. hihi, tatonka, świetny brzuszek - też mam takie \"krzywe\" linie na brzuchu, świetnie to wygląda - taka asymetria... deelite zdjęcia jak zwykle piękniste :)
  11. dzięki, dziewczyny :) Muszę przyznać, że bardzo dobrze się wśród was czuję, zawsze można dobre słowo usłyszeć i nikt krzywo nie patrzy na monotematyczność ;) Właśnie wstałam i czuję się już lepiej, syropki zaczynają działać. Dzięki Bogu pogoda piękna, więc mimo przeziębienia można wyjść z domu :) Więc zmykamy na szkołę rodzenia, szkoda byłoby stracić zajęcia! I jeszcze jedno ciążowe pytanie - co jakiś czas mój Maluch się wierci w taki sposób, że mam wrażenie, jakby wibrował mi brzuch - aż zaczynam się śmiać, bo uczucie niesamowite - ma tak też któraś? Ja się tylko zastanawiam, co ONO może tam robić, wyobraźni mi brakuje powoli - widać, że się na Mamę podało ;)
  12. marghi, u mnie zapalenie krtani, a poza tym u gina wyszło tez jakies bakterie w pochwie, mam przepisany sterovag, globulka na noc, potem Lactovaginal coby \"te dobre\" bakterie zasadzić. Jak nie pomoze, to bedziemy robic wymaz i posiew. Ale mam nadzieję, ze pomoże! pozdrawiam i lecę do łóżeczka, bo słaba jestem jak mufa ;)
  13. lecę do lekarza... źle się czuję i strasznie mi się nie chce, najchętniej poszłabym spać. Ale jak trzeba, to trzeba :( do zobaczonka ;)
  14. Marghi, pewnie, że dziecko :) mój Maluch takie harce wyprawia, że aż cały brzuch mi wibruje, a potem BAM i dwie buły na brzuchu rosną ;) a mnie choróbsko dopadło całkiem. Katar ciągle trzyma, cieszyłam się, że gardło przestało boleć... Ale zonk, poszło w krtań. Za 2 godziny idę do lekarza, bo z krtanią żartów nie ma, tym bardziej że toto strasznie nie przyjemne jest, piecze, dusi no i to ciągłe uczucie suchości w gradle :( Nienawidzę chorować! życzę miłego dnia i zdrówka, kochane, bo choroba to paskudna sprawa :(
  15. dzięki ainom, uważaj na siebie - miłego odpoczynku :)
  16. karenina, chodzi o pełne tygodnie, czyli do końca 31 tygodnia jest siódmy miesiąc :) od 32 - 36 jest ósmy :) A mój mąż dziś w góry idzie z moimi młodszymi braćmi i swoim przyjacielem, ja może zakotwiczę o ciężarnej przyjaciółki, jeśli z moim katarem mnie przyjmie ;) Miłego dnia! I nie siedźcie za długo przy komputerach, szkoda CUDNEJ aury! ściskamy ;)
  17. bunia, no to z pewnością brzuszek ci się bardziej "rozkłada" - ja mam 160, a w związku z dużym skrzywieniem kręgosłupa od pasa w górę jestem o 10 cm krótsza niż powinnam - metr mam nóg, a od pasa w górę 60 centymetrów... Więc brzuszek nie ma gdzie się schować ;) I musi sterczeć ;)
  18. karenina, siódmy miesiąc trwa od 28 do 31 tygodnia ciąży (liczonych od daty ostatniej miesiączki). karenina i bunia, Dziękuję za miłe słowa :) bunia, ja ten wózeczek już mam, zapakowany w kartonie stoi na klatce schodowej i czeka na zakończenie remontów. Potem wielkie odpakowywanie :) tymczasem zmykam do łóżeczka ;) Dobranoc!
  19. No kurczę, nie da się. Zapraszam więc na: www.mloda-zonka.blog.onet.pl i na dół strony - album "ciąża młodej żonki" czeka!
  20. jakaś spacja wskoczyła, poprawiam: http://mloda-zonka.blog.onet.pl/3,0,0,album.html
  21. No i gotowe :) Zapraszam na: http://mloda-zonka.blog.onet.pl/3,0,0,album.html parę zdjęć z brzuszkiem do pooglądania :)
  22. Cześć cześć wróciłam właśnie z urodzin dziadka, udało mi się zrobić kilka fajnych zdjęć - mimo kataru ;) obawiałam się, że wyjdę jak królik, ale nawet nie widać, że oczy czerrrwone :) jak wrzucę na bloga, zalinkuję ;) także to do roboty się zabieram od razu ;)
  23. rzeczywiście niewiele nas się tutaj udziela. Ale myślę, że w miarę jak termin porodu będzie bliżej, część lipcówek powróci. Teraz pewnie wszystkie zajęte przygotowaniami, wyprawkami i takie tam... A potem z czystej ciekawości [tak mi się zdaje] powrócą te, które \"Zaginęły w akcji\", żeby zobaczyć kto już urodził, jakie wrażenia z porodu... No i potem, kiedy będzie interesowała nas tylko kupka, pieluszka i mleczko - trudno znaleźć szersze grono zainteresowanych rozmowami na te tematy. A tutaj będziemy rozprawiać o tym często i gęsto, jak przypuszczam ;) Ja za chwilę wyjeżdżam do dziadka na urodziny, więc życzę wszystkim miłgo popołudnia. Tylko zastanawiam się, jak przy TAKIM katarze, jaki mam, namalować sobie twarz... Bo i tak zaraz wszystko chusteczką zetrę, tfu... A wyglądam conajmniej niepięknie! PS. Nagrałam dziś filmik, jakie mój Maluch harce w brzuchu wyprawia. Muszę to zgrać na laptopa i zorientować się, jak to wrzucić na jakąś stronkę, wtedy zalinkuję ;)
  24. No wiecie co, żeby dopiero o 10:30 otwierać dzień! Hihi :) Ja nadal zakatarzona, lecę do łóżeczka bo chyba przegięłam wczoraj i dziś - uparłam się, żeby zasiać nasionka (kwiatki i warzywka) i znów słabsza jestem. Ale już mam zasiane, więc luuuzik :) Będzie za parę tygodni rzodkiewka, fasolka, bób... Mniam :) Miłego weekendu wszystkim!
  25. karenina no, rzeczywiście wielkolud! Ja mam termin na 2 lipca a mój wazy jakieś 1500! Widocznie Wasz dzidziuś po prostu będzie duży, a słyszałam, że najbardziej wiarygodne są terminy z pierwszych USG, bo potem już dzieci rosną we własnym tempie, co jest zależne od uwarunkowań genetycznych. A Wy to duzi jeteście? o wiem, że ktoś tu był wyyyysoki ale nie pamiętam kto. Ja mam 160 więc dzidzia powinna się \"dostowsować\"
×