hanio.k

wlasnie ten artykul dostalam w szkole rodzenia, tylko... albo ja jestem jakas niekumata, albo na instrukcja jest zbyt slabo opisana - wolalabym z obrazkami ;) muszę jeszcze popróbować "z różnych stron" i może uda mi się znaleźć jakąs naprawdę wygodną pozycję - od przodu przeszkadzają mi paznokcie, trochę się boję, że sobie uszkodzę śluzówkę... Może od tyłu będzie lepiej... a potem będę próbować klęków ;) ostatecznie można zatrudnić męża ;)

tez slyszalam o tym migdalowym, ze najlepszy, z tym ze z hippa zawiera substancje zapachowe, ktore z kolei dla srodowiska naturalnego pochwy nie sa wskazane, a w ciazy wiadomo, podatnosc na infekcje wzrasta. polozna ze szkoly rodzenia mowila, ze w sklepach zielarskich mozna olejki migdalowe dostac. ale dobra tez jest oliwka z oliwek (koniecznie z pierwszego tloczenia i na zimno, czyli tzw extra vergine) i ja wlasnie ten stosuje, bo akurat mialam, a sklep zielarski na drugim koncu miasta, nie mam ochoty tam biegnąć ;)

ainom, jakby to rzec... piękne brzuszki mamy i tyle ;) i pytanie do wszystkich: robicie sobie może masaż krocza? dostałam na szkole rodzenia instrukcję, ciekawa sprawa, podobno można "rozciągnąć" je do 2/3 wielkości główki noworodka! Próbuję się za to zabierać, ale na razie opornie mi idzie, trzeba wprawy nabrać :) Jakby któraś miała ciekawy link dotyczący masażu, to proszę - nie jestem pewna, czy tą moją istrukcję dobrze przeczytałam ;)

dzięki lili! fajnie, że wróciłaś do nas :) ja ciągle jeszcze wizję remontu mam przed sobą - i jakiś zastój . wkurza mnie to, ale coz, kiedy deficyt czasu? grr...

ainom, wiem, rozumiem :) Se mógł doktorek wyluzować, skoro widzi, że nic się nie dzieje a figurka się trzyma! Na odstresowanie polecam ciepłą kąpiel ;)

wklejam tabelke i prosze o aktualizacje NICK..........TYDZIEŃ CIĄŻY....centymetry w plusie (pępek) / kg w plusie agniechawu.........25..............21cm/4kg ainom.................27.............27cm/13kg Aneta_S..............27.............30cm/11kg----100cm w pasie bunia3................26.............15cm/5kg carmen260.......... 23............20 cm/4kg dasia8................23.............25cm/9kg Deelite...............25..............31cm/2kg Domiś................23..............26cm/7kg Dorcia_..............22.............18cm ewelinka333.........23.............26cm/3kg hanio.k...............30.............28cm/8,5kg kasiulaSz.............21.............24cm/5kg Marghi...............25..............24cm/9kg Olam..................21.............25cm Shamanka08 ........24 ............ 20 cm/6 kg tatonka..............25.............19cm/2kg NICK..........WIEK...MIEJSCOWOŚĆ........TERMIN. .... ....PŁEĆ / IMIĘ Wioliska.......33.....Gdańsk...................01.07.... ..................x.... LARS(tata)....26.....woj.śląskie..............01.07.... ...........tajemnica hanio.k........22.....Skoczów.................02.07.... ...........tajemnica margo27.......27.....x..........................02.07.. ................x........ agniechawu...21.....Rybnik...................03.07.... .............Juleczka bunia3.........29.....Toruń.....................04.07.. . ................synek Dorcia_........30.....NowySącz...............05.07..... ...............córka tatonka........25....Kudowa-Zdrój...........06.07...... ..............Anatol Aneta_S.........23....Londyn..................07.07 ....................córka Agatha2007....21....Krosno...................07.07...... ...............x..... Shamanka08..24.....Niedźwiada/k.Lublina.08.07......... ............x..... SylaT...........27.....x...........................08.0 7...............Dominika Lipenka........33.....???.........................09.07. ...................córka Domiś..........27.....Jelenia Góra............14.07...................OLIWIA lili28. ..........28......Elbląg...................14.07.......... .....Aleksander dasia8.........27......Kraków.............16.07/1 4.07 ...........Karolinka ewelinka333..24.....WARKA...................15.07.... ..............Dominik Ambres........??......???.........................18.07. ....................x..... ainom.........24.....Kielce......................18.07.. . ..słodka tajemnica carmen260.....29....Leszno...................19.07...... ..............córka kasiulaSz.........24....kielce...................19.07. ....................MAJA marcinka78...??......???..........................20.07. . ............Michałek Kaminia........??......???.........................20.07 .....................x..... madziulek81...27.....Gdańsk/UK..............20.07....... . ...........synek Olam......34.......Włodawa....................20.07..... .............x........ Marghi.........32.....Nowy Sącz...............21.07. ..................synek maklady .......?? .....???.........................21.07..................x... ... . Magdalenka3022...30..Katowice..............22.07........ ............Zosia Lady11.........??......???.........................23.07 .....................x.... aisza............24.....Sląsk......................23.07 ....................x... april211........23.....Przemysl.................24.07... ...........x......... pszczolka......31.....Katowice................24.07..... .....Maksymilian Deelite.........25....GorzówWlkp..............27.07..... ...synek & synek violaa..........25.....Biskupiec/Dublin.........29.07... ...........X........

No i to najważnejsze, ainom! Nie przejmuj się wagą, moja sugestia, widocznie tak masz! Gdyby Ci się jakoś nadprogramowo woda zatrzymywała, to byś miała obrzęki i inne paskudztwa... Widocznie taki masz urok i tyle! Znajoma w każdej ciąży 20-30 kg przybierała, a w dwa tygodnie po porodzie wracała do swojej wagi - a szczuplutka, aż miło! także spoooooooooko :) i smacznego jabłka :) ja zajadam właśnie jajo :)

Mojej koleżance w Szkocji kazali chodzić na czworaka - po pierwsze, odciążenie dla kręgosłupa niesamowite, po drugie, Maluch ma więcej miejsca na fikołki, z czego wynika trzecie - duża szansa, że \"fiknie\" główką w dół :) a u mnie leń, zimno, deszcz, nicmisięniechciejstwo i tyle!

Witam wszystkich ja cały dzień po lekarzach, najpierw kontrolna wizyta u urologa, potem ginekolog. Maluch przestal szybciej rosnac (uff, uff). Teraz wazy 1400 gram, wiec calkiem pieknie ;) tylko, ze mam swiat w tylnej czesci ciala - ulozenie miednicowe. Lekarz dal nam miesiac na negocjacje z młodocianym, coby się był przekręcił, szanse spore, bo wlasnie w tym miesiacu powinien sie ukladac \"po ludzku\" - no, ale jeśliby nie, zaczynamy przygotowania do cesarki. Mam nadzieję, że jednak się uda naturalnie, aczkolwiek wolę planowaną cesarkę niż nieplanowaną ;) a pogoda pod psem ;(

a u mnie na szkole rodzenia Pan Mąż, zamiast jak na przyszłego Tatę przystało, ćwiczyć z powagą, rozśmieszał całą grupę :) I zamiast oddychania było haha i hihi - ale to poodbno też dobre ćwiczenie ;)

No to ja zmykam na szkołę rodzenia, na 18 :) miłego wieczoru!

ja do lekarza ide jutro, juz sie nie umiem doczekac. ainom, sliczny brzusio! i jaki kształtny, cud miód :)

A ja sobie na chwilę robięprzerwę od kompa, bo mi zaraz kręgosłup odleci. Szkodzi mi to siedzenie, ale cóż, kiedy musze opracowac pytania na egzamin? Zostało mi jeszcze 14 z 30, więc ponad połowa za mną... Ale mam dość. Miałam to zrobić w sobotę, a dziś już się tylko uczyć. Jak zwykle nie wyszło. Mam nadzieję, że do piątku zdąrzę :( nie chcę przekładać egzaminu na później, bo wiadomo, to potem tylko na lenia dobrze działa ;)

u mnie ochota się pojawia "od czasu do czasu", a jak nie ma, to mąz musi się baaardzo postarać, żeby była ;) ale w tym momencie, to jednak bardziej mi się nie chce, niż chce. Męczy mnie seks ;) więc póki co, jednak metody zastępcze są częściej wykorzystywane ;) I większą przyjemność z tego czerpię ;)

a ja kupiłam wczoraj łóżeczko :D i właśnie dostałam maila, że już wysłane :) :) :) miało być w maju, ale okazało się, że w tym i przyszłym tygodniu będą bratowe z maluszkami i rodzice się "zrzucili" na nasze łóżeczko, żeby maluszki miały gdzie spać :) a mnie tam zupeeeeeeeeełnie nie przeszkadza, że ktoś użyje łóżeczka zanim mój Maluch na ten świat zawita - a nawet fajnie, że już będzie na miejscu ;) z większych zakupów pozostaje komoda i wanienka ze stelażem ;) łóżeczko takie, chociaż już wklejałam raz linka: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=339238698 turkusowo - zielone ;)

dobrze, że są takie metody, bo inaczej biedni nasi panowie... po porodzie pewnie też nie szybko wrócimy do odpowiedniej norny ;) o ile w ogóle będziemy sie trzymać na nogach - zobacyzmy, jak nam dzieciaczki spać dadzą! ja też lecę otwierać okna. Ostatnio coś mi duszno i w miejscach zatłoczonych słabo się robi :(

no, my w tych \"sposobach\" mamy wprawę, bo jak miałam przez ponad rok ciągłe zapalenie pęcherza i cewki moczowej... no to nie było innego wyjścia. I nawet udało nam się to polubić :)

april, korzystać, korzystać ;) Mąż chyba nie narzeka na nadmiar? Hihi ;) u nas to jest tak, że mąż wie, że żony budzić nie wolno :D i jak za późno do sypialni przychodzi, to sam sobie szkodzi ;) A swoją drogą, nie potrafię się już doczekać uwolnienia od brzuszka, wtedy znów będzie mi tak leciuuuutko ;) wtedy, to można poszaleć :D

mi się spina macica w momencie... Coraz ciężej nam to idzie, ale jeszcze dajemy radę ;) od czasu do czasu ;) z tym, że wszelkie pozycje leżace odpadają - no to kombinujemy ;) póki się da ;)

oj, ja jak się porzadnie na noc nie najem, to nie zasnę. takie mam ssanie! Zgagi na szczęście nie mam, dziękować Panu Bogu!!! Za to wczotaj na kolację mąż uraczył mnie zupą i myślałam, że zginę, bo mi wracała do przełyku, na szczęście bez pieczenia, ale i tak nieprzyjemnie! Miał być seks, a było "zaraz się zrzygam" - ale obiecał, że już nigdy w życiu nie dam i zupy na kolację :D

a tak w ogóle, gdyby któraś miała ochotę poklikać na gg, to podaję swój numer: 3542876. Nick na skype taki, jak na kafe :) Trzeba się uspołeczniać, przyda się jak zaczniemy rodzić, żeby było można przekazać informacje reszcie :)

ainom u mnie z dolegliwościami "mleczarnianymi" cisza. Żadnych oznak na razie nie ma... Mam nadzieję, że zjawią się na czas! a jeśli chodzi o głód - męczy mnie przede wszystkim w nocy. I tak wędruję sobie co godzinkę do kibla, zahaczając o kuchnię ;) mam nadzieję, że po ciąży nie będę wyglądała jak szafa trzydrzwiowa :/

powodzenia, ewelinka :) Ja się uczyć planuję :) Ale na razie segreguję ubranka - rozmiarami. SIę w tym pogubiłam, a ciekawa jestem, ile ciuszków mam w tym małym rozmiarze :)

Podczas n-tej wyprawy do kibelka w nocy otworzyłam okno w sypialni. Była godzina piąta i zaczynało świtać, ptaszki tak pięknie śpiewały! Do tego świeże powietrze... Spało się wspaniale - nawet udało nam się zaspać :) KOCHAM piękną pogodę!!!

kasiulasz dziękuję :) No, prezencik najwspanialszy na świecie! Coprawda planowany był na drugą rocznicę ślubu, ale fajnie, że udało się na trzecią :) Co do zakupów dzidziusiowych - myślę, że musimy nauczyć się asertywności i olać te wszystkie \"najmądrzejsze\" ciotki, czy kogo tam... Po urodzeniu dziecka NAPRAWDĘ nie będzie czasu na szukanie wszystkich pierdółek, wiadomo, że nie można szaleć i że nie warto kupować milion ciuszków w rozmiarze 56, ale bez przesady... Hihi, a mi w nocy się śniło, że wody odeszły a ja nie miałam ubranek, żeby zabrać do szpitala. I strasznie w tym śnie byłam zła na mamę, bo mi ciągle powtarza [w realu] \"poczekaj, poczekaj, ubranka przywiezie babcia z niemiec, wytrzymaj i nie kupuj\" - co oczywiście jest rozsądne, bo po co mam kupować, skoro dostanę? Ale we śnie strasznie mnie to drażniło. Teraz dostałam małą dostawę ciuszków w rozmiarze 50 (parę body i koszulek), więc nawet jeśli by coś, to już troszkę rzeczy mam. Ale myślę, że naprawdę warto zrobić zaopatrzenie wcześniej! poza tym, drogie Mamy, pamiętajcie o sobie! Pomyślcie tez o jakiś wygodnych koszulkach do karmienia, luźniejszych ciuszkach na upały... Pewnie też się przydadzą. A tego po porodzie napewno kupować nie będziemy miały czasu ;)