hanio.k
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hanio.k
-
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A_B a na wózki MURA patrzyłaś? nie mam pojęcia jaki rozstaw, w sumie na podjazdach można wjeżdżać na dwóch kółkach (bo przednie są w innym rozstawie). koleżanka ma i bardzo chwali. są dostępne w wersji 3 lub 4 kolowej -> mura 3 i mura 4 -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj, zdublowało mnie. przepraszam. chciałam dodać jeszcze tylko, że te wałeczki... dziewczyny, bądźcie ostrożne, szczególnie te, które pierwszy raz zostaną mamami. Istnieje doprawdy miliard rzeczy "absolutnie niezbędnych". nam teraz trochę "odwala" - ciąża, hormony, te wszystkie cudowności które widzimy, wszystko takie śliczne, miniaturowe... wszystko pięknie opisane i zilustrowane, także wydaje się rzeczywiście niezbędne. I wywalamy NAPRAWDĘ morze kasy na to. dziewczyny, kupujcie na razie tylko to, co jest naprawdę konieczne, a inne rzeczy - jeśli rzeczywiście okażą się niezbędne - można dokupić już po porodzie. te wszystkie wałeczki, cuda na kiju - jak dla mnie naciąganie i wyciąganie kasy. i to dużej. także ostrożnie! -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
agneszka, wielkość piersi nie ma znaczenia. Ilość kanalików mlecznych jest u każdej kobiety taka sama, niezależnie od wielkości piersi. ja też mam b.małe (rozmiar B, w czasie karmienia - maks C i to tylko na początku), a pokarmu miałam zawsze dość. Ani razu nie zdarzyło się, zebym musiała dokarmiać czy dopajać - kiedy się SYnek kręcił przy piersi to owszem, pojawiały się myśli, że może coś nie tak, ale jak naciskałam brodawkę, zawsze pojawiały się kropelki mleka. a mały ssak ma znacznie większą siłę ssania niż moje palce ;) ditta - zanim kupiłam bebecar stylo, miałam bebecar style (czyli wersja bez skrętnych kol) na pompowanych kołach. wózek był 4kg cięższy, a amortyzacja niemalże taka sama. owszem, pompowane koła było "czuć" - w sensie, że np mniej hałasowały i na kamieniach ciut lepiej sie prowadzilo. ale tak naprawdę najważniejszy jest właśnie ten mechanizm. jakkolwiek dziewczyny zwracajcie uwagę na duże (najlepiej pompowane lub piankowe - byle nie z tworzywa) kola - wózki z malymi, twardymi kółkami po naszych polskich, dziurawych chodnikach prowadzi się fatalnie! wiem, bo miałam :P ręce opadają i odpadają ;) -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
agneszka, wielkość piersi nie ma znaczenia. Ilość kanalików mlecznych jest u każdej kobiety taka sama, niezależnie od wielkości piersi. ja też mam b.małe (rozmiar B, w czasie karmienia - maks C i to tylko na początku), a pokarmu miałam zawsze dość. Ani razu nie zdarzyło się, zebym musiała dokarmiać czy dopajać - kiedy się SYnek kręcił przy piersi to owszem, pojawiały się myśli, że może coś nie tak, ale jak naciskałam brodawkę, zawsze pojawiały się kropelki mleka. a mały ssak ma znacznie większą siłę ssania niż moje palce ;) ditta - zanim kupiłam bebecar stylo, miałam bebecar style (czyli wersja bez skrętnych kol) na pompowanych kołach. wózek był 4kg cięższy, a amortyzacja niemalże taka sama. owszem, pompowane koła było "czuć" - w sensie, że np mniej hałasowały i na kamieniach ciut lepiej sie prowadzilo. ale tak naprawdę najważniejszy jest właśnie ten mechanizm. jakkolwiek dziewczyny zwracajcie uwagę na duże (najlepiej pompowane lub piankowe - byle nie z tworzywa) kola - wózki z malymi, twardymi kółkami po naszych polskich, dziurawych chodnikach prowadzi się fatalnie! wiem, bo miałam :P ręce opadają i odpadają ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ooooojaaaaa, Juluś, ale mordek! ;) gratuluję siostrzeńca/siostrzenicy :) oby ciąża przebiegała dobrze i dzieciątko zdrowe było! na pocztę wskoczę później, bo mnie czas goni. dziś Rubenek już jest "lepszy". nie wiem, z czego ta gorączka... Miał ponad 39* wczoraj. a dziś już tylko stan podgorączkowy i lekkie osłabienie. dzwoniłam do mamy - powiedziała, że i u mnie było podobnie, też miewałam b. wysokie temperatury jednego dnia, a na drugi, trzeci dzień - zdrowa jak rybka. ciekawe... -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ditta, niekoniecznie. mój bebecar stylo jest na piankowych, a amortyzacja świetna - ważny jest ten "mechanizm" w stelażu -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nikolina, mi przy pierwszym synku aż do porodu nic a nic, z resztą - teraz nie; czuję że mam siarę (a już wiem jak się to czuje po karmieniu Synka), ale nic mi nie cieknie. A jak urodziłam, od razu przystawiono Synka i od razu znalazł, co potrzeba. widocznie mamy dobre zaworki ;) ale to też dobrze, bo nie zużywa się tyle wkładek laktacyjnych :) mój synek się rozchorował :( ma 39* temperatury i żadnych innych objawów - zobaczymy co się wykluje a ja kupiłam sobie dziś trzy piżamki do karmienia, znalazłam w dobrej cenie w moim mieście 29 i 35 zł. śliczne są! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bunia - jak dobrze, ze juz lepiej ze zdrowiem! trzymaj się dzielnie!! juluś - tak sobie myślę, że my się spotkamy wagowo :) ja na razie 59 mam na "liczniku", ale jeszcze 3 miesiące przede mną. za tydzień zaczynam 7mc -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zaka, rzeczywiście sporo wózków ze skrętnymi kolami jest źle amortyzowana i nie buja. osobiście spotkałam tylko jeden, który ma skrętne koła i jest świetnie amortyzowany - bebecar stylo. -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamuli, dalej 200. masakra. ale ja niestety już się w życiu przekonalam, że za dobrą opiekę warto zapłacić. u siebie mam gin "taką sobie" - co to przepisuje wszystkim magnez z wit B6, USG robi tylko 3x w ciąży (dodatkowo płatne), a kasuje 100zł. i nie pracuje w szpitalu, w którym chcę rodzić. ja do tej pory trochę wizytu olewałam, chodziłam co ok 1,5 miesiąca, żeby tyle nie placic. teraz chodzę już co miesiąc, bo potrzebuję L4. do tego kogoś, kto pisał o oknach - ja akurat w przeciągi nie wierzę. osobiście lubię je -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj, dwa razy wysłało, przepraszam. dałam "zatrzymaj", żeby dopisac, ale juz poszło... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olam - mi też się podoba cały kredens :) mam na taki kredens zaplanowane specjalne miejsce w nowym domu, ale będę szukała większego - mam 2,5m miejsca i mniej więcej takiego będę szukała. No i raczej u mnie w mieście, jest sklep z takimi meblami, więc nie będzie problemu z przewozem. wróciłam z Warszawy. pozaliczane. w przyszłym tygodniu chyba jadę znów... nie wiem, czy uda mi się zaliczyć wszystkie przedmioty w tym roku, mam ich bardzo dużo, a z wykładowcami trudno się dogadać. w ogóle ta uczelnia to porażka, wszyscy wszystkich mają głęboko w tyle. ale nie mam innej opcji, muszę ją skończyć. najwyżej zawalę rok... bunia, możesz jeszcze wywar z imbiru, sok malinowy (najlepiej szukać w zielarskim takiego "prawdziwego), citrosept (i to możesz doustnie, możesz tym płukać gardło i zrobić z tego krople do nosa)... trzymaj się dzielnie i zdrowiej! jak dobrze, że mama ci pilnuje Synka... tatonka, nie zazdroszczę problemów z pieluchą. pamiętam jak pisałaś, że w żłobku Tolcio uczył się na nocnik - szkoda, że nie udało się calkiem oduczyc... a brzuszek widać. za chwilkę wyślę zdjecia na pocztę. w fotelu się zapadłam, to się schował ;) karenina - powodzenia!!! thelly, a ja mam taki szybki patent na gości ;) też z pieczywem czosnkowym (można rzeczywiście kupić gotowe, a jak nie - kupujesz bulki hot-dogowe, nacinasz i wypełniasz masłem zmieszanym z ziołami prowansalskimi i czosnkiem), do tego salatka - można kupić w Lidlu czy Biedronce "mix sałat", paczuszkę koktajlowych pomidorków (wrzucasz w całości lub kroisz na pół) i sos salatkowy (można jeszcze zielony ogórek, paprykę, fetę, pieczarki - ale jak się kiepsko czujesz, sałata i pomidorki wystarczą). mega szybkie, niedrogie i pyszne. można też gotowane kielbaski +sałatka z ziemniaków (pokroić ziemniaki, posiekać cebulkę, zmieszać dodając olej, sól i pieprz) poza tym, kochana, można grillować, czemu nie? wystawiasz na taras czy balkon (albo przed drzwi) grilla, grillujesz co tam trzeba, a je się w domku. i już :) no, a mój Rubenek jakiś chory. wróciłam i taki marudny, trochę temp, jeść nie chce, mówi że go brzuszek boli. słaby jest. przed śniadaniem zasnąl mi na ręku na fotelu bujanym, co mu się nigdy nie zdarza. przed obiadem też sie polożyl w fotelu, chwilę go pobujalam i śpi. bez obiadu, już nie umiał wytrzymać. widzę, że go "lamie" - mam nadzieję, że to nic poważnego :( u znajomych szaleją jakieś wirusy żołądkowe... U Ustronianki też. U moich świadków starszy syn wymiotuje bez przerwy, młodszy w szpitalu. Niedobrze, jak tak wiosna w środku zimy przychodzi - wirusy się szerzą z niewyobrażalną prędkością :( dziś tylko wyskoczylam wysłać na uczelnię jeden dokument i w drodze do samochodu przechodziłam obok sklepu z bielizną, na którym wisiala informacja o wyprzedażach. weszłam i kupilam trzy ładne koszule do karmienia. zdjęcie wyślę na pocztę -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olam - mi też się podoba cały kredens :) mam na taki kredens zaplanowane specjalne miejsce w nowym domu, ale będę szukała większego - mam 2,5m miejsca i mniej więcej takiego będę szukała. No i raczej u mnie w mieście, jest sklep z takimi meblami, więc nie będzie problemu z przewozem. wróciłam z Warszawy. pozaliczane. w przyszłym tygodniu chyba jadę znów... nie wiem, czy uda mi się zaliczyć wszystkie przedmioty w tym roku, mam ich bardzo dużo, a z wykładowcami trudno się dogadać. w ogóle ta uczelnia to porażka, wszyscy wszystkich mają głęboko w tyle. ale nie mam innej opcji, muszę ją skończyć. najwyżej zawalę rok... bunia, możesz jeszcze wywar z imbiru, sok malinowy (najlepiej szukać w zielarskim takiego "prawdziwego), citrosept (i to możesz doustnie, możesz tym płukać gardło i zrobić z tego krople do nosa)... trzymaj się dzielnie i zdrowiej! jak dobrze, że mama ci pilnuje Synka... tatonka, nie zazdroszczę problemów z pieluchą. pamiętam jak pisałaś, że w żłobku Tolcio uczył się na nocnik - szkoda, że nie udało się calkiem oduczyc... karenina - powodzenia!!! thelly, a ja mam taki szybki patent na gości ;) też z pieczywem czosnkowym (można rzeczywiście kupić gotowe, a jak nie - kupujesz bulki hot-dogowe, nacinasz i wypełniasz masłem zmieszanym z ziołami prowansalskimi i czosnkiem), do tego salatka - można kupić w Lidlu czy Biedronce "mix sałat", paczuszkę koktajlowych pomidorków (wrzucasz w całości lub kroisz na pół) i sos salatkowy (można jeszcze zielony ogórek, paprykę, fetę, pieczarki - ale jak się kiepsko czujesz, sałata i pomidorki wystarczą). mega szybkie, niedrogie i pyszne. można też gotowane kielbaski +sałatka z ziemniaków (pokroić ziemniaki, posiekać cebulkę, zmieszać dodając olej, sól i pieprz) poza tym, kochana, można grillować, czemu nie? wystawiasz na taras czy balkon (albo przed drzwi) grilla, grillujesz co tam trzeba, a je się w domku. i już :) -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dawno obalony przez środowisko medyczne mit. dziecko może się owinąć pępowiną - ale samo. podnoszenie do góry rąk nie ma z tym nic wspólnego -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja z fridy też nie byłam zadowolona, gruszka - jeszcze gorzej (zdarzały się krwawienia z noska podczas oczyszczania) - ale KATAREK - rewelacja! brzmi strasznie, ja na początku też nie byłam przekonana, ale raz przy katarze pożyczyłam od przyjaciółki i natychmiast kupiłam dla siebie: http://allegro.pl/4660-katarek-odciagacz-kataru-dla-dzieci-duna-i1397684893.html -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dołączam do Thelly - do tantum rosa świetny jest spryskiwacz, właściwie jeszcze lepiej taki fryzjerski (bo mniejszy i w kosmetyczce się mieści): http://allegro.pl/miracle-spryskiwacz-do-wody-aluminiowy-rozpylacz-i1391915328.html no i... suszarka do włosów. Po każdej wizycie w toalecie najpierw opłukać miejsca intymne wodą, później - tantum rosa i na końcu osuszyć suszarką do włosów, wtedy nie trzeba dotykać np papierem toaletowym (który się haczy o węzełki szwów itd). wszystko goi się błyskawicznie! do mnie dziś dotarła paczka z art. higienicznymi - wpakuję już sobie do torby i niech stoi :) poza tym wyjeżdżam za ok 3h do Warszawy na studia, więc do zobaczenia za kilka dni :) -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj, Kamusia, dzieci uwielbiają siusiać w czasie przewijania - przewijak super sprawa. można też położyć na łóżku - dodatkowo podwyższone boki - też dobra rzecz, szczególnie jak się dziecko już mocniej wierci, a trzeba po coś sięgnąć dalej. ale faktycznie większość list wyprawkowych posiada sporo rzeczy nie do końca niezbędnych. w każdym razie czasem warto się wstrzymać do czasu porodu i przeżyć chwil parę z dzieckiem - zawsze można dokupić, jak czegoś brakuje, a zawsze to lepiej, niż kupować rzeczy których się nigdy nie użyje. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hahaha. Karenina - nawet się nie zorientowałam z tym nickiem! nieźle ;) a to podstępny mózg ;) śledzi jeszcze nie próbowałam - jutro kupię. chociaż nie - w środę, po powrocie z Warszawy, jutro nie zdążę jeśli chodzi o milczenie lipcówek, to z nami i tak jest super. dziś z ciekawości weszłam do czerwcówek (kiedyś się tam udzielałam, ale brakowało mi czasu) - na ostatniej stronie są wpisy od 23 grudnia, dwa ostatnie to 5 i 16 styczeń (w tym 16 stycznia tylko "cześć")... Ciekawe, jak długo nasze forum wytrzyma! -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bo masz :P tzn stawy. relaksyna robi swoje :) -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kasienka, niestety - normalne. sporo zależy od budowy ciała kobiety, niektorych to nie spotyka. mnie czasem tak boli, że aż sie źle chodzi - w kolejnych ciążach ponoć to się nasila, u mnie by się zgadzało. śpij na boczkach, to trochę pomaga -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam chwilkę i wskoczyłam na pocztę pooglądać zdjęcia - Thelly, ależ Wy się macie fajnie w tym domku! szczęście aż promieniuje z Ciebie. To jest jednak prawda, że kobieta szczęśliwa pięknieje - ślicznie wyglądasz! I ten brzuszek - cudny :) ja mam chyba większy :P hehe. Powiedz no, krzesła i stół kupowaliście nowe? ładne są! Ja będę urządzać dom raczej używanymi z zachodu, dębowymi - będą pasowały do klimatu mojego nowego domu - z resztą całą stolarkę chcę zrobić w kolorze dębu, podoba mi się ten kolor - taki ciepły, klimaciarski ;) coś w tym guście: http://allegro.pl/debowy-kredens-i1395417577.html ewelinka, wysłałaś zdaje się pustego maila... aaaa... Thelly! Jak fajnie, że wysyłasz przepisy na pocztę! a już myślałam,że muszę odgrzebać ten przepis Kareniny na śledzie, bo ostatnio za mną "chodzą" ;) a tu proszę - jest! dzięki!!! wysłałam też zdjęcie w nowym fotelu i parę zdjęć z wycieczki do Wisły :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
hanio.k odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hihihihi lubię, owszem, ale to chyba naturalne? nawiasem - akurat nie pisałam po to, żeby być chwalona; naprawdę mimo studiów (bo resztę ma każda z nas) mam sporo wolnego czasu. I tutaj zauważę coś, czego ja nie mam, a jest bardzo czasochłonne - nie mam telewizora :P przypuszczam, że sporo dziewczyn więcej czasu tygodniowo poświęca na oglądanie różnych programów, niż ja na moje studia. wypadliśmy z rodzinką na weekend do Wisły (chyba nie pisałam) - faaaajnie było! w sobotę zrobiliśmy Rubenkowi wycieczkę do Ustronia pociągiem, tam spotkaliśmy się z przyjaciółmi i zabraliśmy chłopaków do takiej bawialni z piłkai, ślizgawkami itp. R był zachwycony! a później znó pociagiem do Wisły :) tylko z jego spaniem mieliśmy problem, bo wzięliśmy łóżeczko turystyczne, no i niestety Rubiś już w nim spać nie umie. Dostawki rozkładać już nam się nie chciało, więc wylądowaliśmy w jednym łóżku. Ale i tak było fajnie! Nu, a na wtorek muszę do Warszawy. Środę chyba też... Jakieś kolokwia się zapowiadają. Sesja! Nadyia - ależ się cieszę, że u Was mniej chorób! świetnie :) Thelly, to może sobie kup przyprawę do kebaba i sama zrób? na necie z pewnością jest sporo pzrepisów :) mi zdarza się kroić mięsko w paseczki lub kosteczkę, doprawiać tą przyprawą i smażyć - i dodawać do sałatek. Mniam :) robię też tortille z warzywami (ogórek, pomidor, czerwona cebula, sałata lodowa), takim mięskiem i sosem czosnkowym. Też polecam :) -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny, z rodzinką zrobiliśmy wypad weekendowy do Wisły, fajnie było - le dobrze że już w domu :) mamuli, tak, zamierzam rodzić na Łubinowej, chodzę do dr Ślęczki [już od prawie 4 lat] - byłam bardzo zadowolona z pierwszego porodu i nie chce zmieniać szpitala :) niebieska myszka - sako jest super, też kupiłam w 1 ciąży, ale podnieść się z niego to sztuka, w ciąży jeszcze luzik, ale po porodzie, jak szwy ciągną to masakra... Później też nienajłatwiej z niemowlęciem w ręku. Jak mąż był w domu, to zdarzało mi się karmićw sako, ale on mi podawał Synka i zabierał później. sama nie dawałam rady. nikolina, urodziny miałam 1 stycznia :) -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ach, któraś pytała o łóżeczko baby dream - takie mam (turkusowo zielone): http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-baby-design-dream-kojec-w-wa-i1401462631.html a i ta opcja z moskitierą - rewelacja! w tradycyjnym łóżeczku niestety niemożliwe (chyba że firanką całe łóżeczko...) -
KWIETNIÓWKI 2011
hanio.k odpisał katalana na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiosenna mamo - finki są świetne! też zdarzało mi się w takowych karmić, rzeczywiście wygodnie mojmaluszek - poczatkowo myślałam właśnie o takim bujanym, ale schiza jakiegoś mam, że mi dziecku nóżkę czy rączkę zgniecie (starszemu oczywiście, nie noworodkowi). taki bujany tradycyjny być może dostanę po prababci, ale będę miała w sypialni do karmienia, jeśli mi nie będzie wygodnie na leżąco